Zobacz wątek - <i>[biblioteka]</i> Można zap******ać? Oczywiście, że tak!
NAS Analytics TAG

[biblioteka] Można zap******ać? Oczywiście, że tak!

Komentarze użytkowników
_________

[biblioteka] Można zap******ać? Oczywiście, że tak!

Postprzez Åšcigacz » 21/3/2013, 14:44

Dyskusja na temat: Można zap******ać? Oczywiście, że tak!
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Można zap******ać? Oczywiście, że tak!
Åšcigacz
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16777167
Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00


Postprzez Komentatorzy » 21/3/2013, 14:44

sam mam 22 lata... nie powiem że jak zap***dalać to z głową - też lubię czasem odwinąć, kiedy "wydaje mi się" że akurat można.
Cóż, szkoda chłopaka.<br><hr>Edd
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 21/3/2013, 15:00

Witam, sam też kiedyś myślałem, że nie będę odwijał, ale to taki wiek i wiem jak było, nie da się obejść tego a wtedy łatwo o błąd.<br><hr>KWX
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/3/2013, 15:00

hmm... kończę w tym roku 24 lata a moim pierwszym moto będze kawa 250r. w sobotę po nią w końcu może pojadę jak bóg da :D bo partia juz pozwoliła($) i nie bardzo czaje ludzi którzy jako pierwsza masyzne kupuja "litra" to coś w stylu grać w rosyjska ruletkę z 5 nabojami w 6 strzałowym rewolwerze..<br><hr>siodema
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/3/2013, 15:03

Selekcja naturalna. Osobniki które nie sa na tyle ogarniete aby połapać sie w otoczeniu w ktorym żyją po prostu nie przekazuja swoich genów dalej.<br><hr>henio
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/3/2013, 15:05

Motocykle to niebezpieczna pasja nie ma sie co oszukiwać.Możemy tylko niwelować ryzyko, ale i tak wszystkiego nie da się przewidzieć.Ja tam mam kilka zasad których staram się przestrzegać, jedną z nich jest na pewno nie odwijanie na mieście.Jeśli już chce "po zapierdalać" to robię to na odcinku który dobrze znam i z dala od miasta.Wiadomo czasem daję się podpuścić, ale kto nie popełnia błędów?Poza tym na drodze liczę tylko na siebie, dlatego uważam, że tego typu akcje "aptrz w lusterka" i takie tam to sobie można włożyć głęboko.Zasada ograniczonego zaufania, jak to się mówi umiesz liczyć licz na siebie.<br><hr>kasawery
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/3/2013, 15:09

Kolejne co się do tego wszystkiego dołączyło...?! Widać że na jednym zdjęciu po prawej stronie jest szkoła - technikum... zyli dupeczki, lans i te sprawy. miejscowi wiedzieli pewnie kto tam leci na moto więc pewnie chciał się przylansić ;) pewnie jeszcze dojebał przed krzyżówką... ale się nie udało... albo też się zapatrzył na te wyżej wymienione dupeczki...
wiadomo, szkoda gościa, ale no nie ma co ukrywać, jest ryzyko...<br><hr>SamTakRobie
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/3/2013, 15:09

małolaty - dużo fantazji mało wyobraźni.<br><hr>sick
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/3/2013, 15:11

Dzięki za ten tekst!!! Przywraca wiarę, że motocyklowa pasja nie jest tożsama z umysłowością dwunastolatka. Gorzej, że w najbliższych miesiącach na ulicach będą królować dorośli faceci z mózgami łobuziaków z gimnazjum. I nie wszyscy zdążą wydorośleć:-(((<br><hr>pasjonat
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/3/2013, 15:12

dlatego jestem za tym, że w pierwszej kolejnosci, za nim wsiądziesz na moto to trzeba przeczytać super książkę "Motocyklista Doskonały"...pozwoli po częsci poznać jakie niebezpieczeństwa,błędy czekają na każdego motocyklistę.
R1 + małolat= R.I.P<br><hr>Hypno
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/3/2013, 15:27

I co, że się rozbił R1? Większość pewnie nawet na takiej nie siedziała a pfsdafasdf bzdety! Prawda jest taka, że jakby mu volvo nie wyjechało, to śmigałby do dzisaij! RIP!<br><hr>marianoeruano
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/3/2013, 15:28

Wszystko jest dla ludzi - trzeba mieć WYOBRAŹNIĘ. Bez niej nie ma znaczenia czy jezdzisz litrem, 600cc, 500cc, 250cc, 125cc itd. - i tak będziesz wąchał kwiatki od dołu. Oczywiście nawet doświadczony motocyklista z wybraźnią nie obroni się przed kategorycznymi błędami innych użytkowników drogi. Miejcie to na uwadze. LwG!
<br><hr>Cygan145
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/3/2013, 15:40

Dawno nie czytałem felietonu poświęconego sprawom smutnym podsumowującego w tak klarowny i bezstronny sposób dramatyczne wydarzenie. Nic więcej nie potrafiłbym dodać. Wyczuwam, że Autor jest stoikiem, a przynajmniej próbuje być, choć czasy są mało sprzyjające. Choć z drugiej strony czy kiedykolwiek dla stoików były? Pozdrawiam. <br><hr>sniadanie
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/3/2013, 15:42

Komentatorzy napisał(a):I co, że się rozbił R1? Większość pewnie nawet na takiej nie siedziała a pfsdafasdf bzdety! Prawda jest taka, że jakby mu volvo nie wyjechało, to śmigałby do dzisaij! RIP!<br><hr>marianoeruano<br>
jakby... jakby... jakby nie wyprzedzal tylu aut przed/ na skrzyzowaniu to volvo spokojnie by przejechalo i nic by sie nie stalo... trzeba nauczyc sie myslec!!! to nic nie boli... ulice nie sa do takich popisow... ale teraz nie ma co szukac winnych tylko lepiej bd jesli kazdy zajmie sie soba<br><hr>motórzysta
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/3/2013, 15:44

dobra stalo sie wypadek, szkoda czlowieka.Ale po co to rozdmuchiwac?Ciekawe czemu jesli zginie kierowca 4 kolek, to nie robi sie wokolo tego takiego halo.Mniej chwytliwy temat, czy jak?Te wasze dyrdymaly nic tutaj nie zmienia takie jest zycie.Nigdy nie wiadomo co nas spotka, kazdy jest madry bo mysli ze mu sie nie przydazy, a za uszami swoje ma.Powiem wiecej zginie nas w sezonie o kolo 300 i ten temat nic zmieni...w tym samym czasie zginie tyle samo rowerzystow,pieszych, a moze i wiecej.Ale prawie nikt o tym nie wspomni bo wiadomo dawcy predkosc adrenalina, takie tematy lepiej sie sprzedaja.<br><hr>johnwo
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/3/2013, 15:48

Dobry tekst. ja rozumiem potrzebę zapier.... ale każdy sam decyduje gdzie i kiedy odwija.
Giniemy tak naprawde z własnej winy!!! Jesli twoim priorytetem jest życie to będziesz uważał i tyle.
Jeśli nie dasz się zauważyć to kwestia czasu jak sie rozwalisz. nie jesteśmy sami na drodze.
chcecie zapier... to na tor!<br><hr>gsf1200s
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/3/2013, 15:58

swój pierwszy motocykl kupiłem mając 23 lata i cieszę się strasznie, że to było kawasaki er5 (pomijając słabe hamulce). też myślam, że po tym jak przesiadlem się ze szkoleniowego 125cc, to będę jeździł na początku spokojnie, uważnie itp. a prawda jest taka, że pierwszego dnia zapierdalałem jak głupi po mieście - sam się dziwię że ciągle żyję. gdybym wtedy kupił haykę, to pewnie też ze 200 albo i 250 pierwszego dnia na budziku by się pojawiło...
nie ma tak, że się nie odkręca manetki. jak ktoś ma nieduże (albo żadne doświadczenie) to na litra wsiadać nie powinien<br><hr>rzuk
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/3/2013, 16:02

Bardzo dobry tekst, który przekazuje cala prawde zwlaszcza w ostatnim akapicie, nie nauczymy ludzi jezdzic, uwazac itp, ale mozemy kontrolowac siebie, a i to malo komu przychodzi do glowy, ja tez zawsze przestrzegam swoich zasad: nie "szalej", mysl za innych, i przede wszystkim co do manewrów, jeśli sie zawahasz-nie rób.<br><hr>Endrju_Rybnik
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/3/2013, 16:32

JadÄ…c 180km/h litrem 500 czy 125"tkÄ… mamy tak samo marne szanse w przypadku "kuku".

I akurat w tym przypadku pisanie że podział kategorii prawa jazdy jest dobrym pomysłem to totalna bzdura.

<br><hr>fincher
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/3/2013, 16:35

Komentatorzy napisał(a):Jadąc 180km/h litrem 500 czy 125"tką mamy tak samo marne szanse w przypadku "kuku".

I akurat w tym przypadku pisanie że podział kategorii prawa jazdy jest dobrym pomysłem to totalna bzdura.

<br><hr>fincher<br>
Jeżdżac 125 jeździ sie inaczej niz 500 i jeszcze inaczej niz 1000. To co 125 robi jadąc z maksymalną prędkością R1 ma chwile po ruszeniu. 500-tką nie jeździ sie szybciej niż 120 bo nie ma na drodze czasu i miejsca aby sie rozpedzić do większych predkosći. To co piszesz jest totalną bzdruą. <br><hr>Dresiarz
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Następna strona


Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 6 gości




na górê