Zobacz wątek - Problemy z chińczykiem - barton fighter
NAS Analytics TAG

Problemy z chińczykiem - barton fighter

i inne małe pojemności
_________

Problemy z chińczykiem - barton fighter

Postprzez tyower :> » 17/10/2012, 15:50

Witajcie.
Pod koniec wakacji zakupiłem nowego bartona fightera niestety już mam z nim problemy.
Więc o ile to możliwe proszę o waszą pomoc.
Wczoraj jechałem do miasta (około 12km) i w jedną stronę było wszystko ok. Niestety kiedy wracałem miałem z nim problemy. Jechałem i nagle tracił moc ja mu daje gas a on jakby działał odwrotnie i tracił moc aż zgasł. Ciężko było go odpalić a jak się już udało to gdy dodałem gazu ponownie gasł. W końcu jakoś się udało pojechać ale już nie daleko od domu się to powtórzyło.

Także biegi mi dość ciężko wchodzą, zawsze jak wrzucam na luz i pali się <n> to i tak jest jakiś bieg, nie wiem czemu tak jest.

ProszÄ™ was o pomoc. :)
tyower :>
Świeżak
 
Posty: 14
Dołączył(a): 17/10/2012, 15:40


Postprzez MaxiorQ » 17/10/2012, 16:46

Regulacja i czyszczenie gaźnika, filtra powietrza.
Avatar użytkownika
MaxiorQ
Świeżak
 
Posty: 96
Dołączył(a): 23/8/2012, 10:07
Lokalizacja: Konin


Postprzez tyower :> » 17/10/2012, 16:47

A jak wyregulować gaźnik?
tyower :>
Świeżak
 
Posty: 14
Dołączył(a): 17/10/2012, 15:40

Postprzez MaxiorQ » 17/10/2012, 16:57

No jak się na tym nie znasz to zaprowadź do jakiegoś mechanika, albo znajomego który coś ogarnia bo to akurat nie jest najtrudniejsze.
Avatar użytkownika
MaxiorQ
Świeżak
 
Posty: 96
Dołączył(a): 23/8/2012, 10:07
Lokalizacja: Konin

Postprzez michau_ek » 17/10/2012, 18:41

nie wydaje mi się, aby to była regulacja... przy takich objawach mogła zatkać się dysza główna, przez co się nie wkręca....

docierałeś tego fightera w ogóle? ile było przerwy w miescie dla silnika? z powrotem jechałeś "na pełnej manecie" ? możliwe, że ci tłok spuchł, przez co jak jest rozgrzany to nie ma mocy.
michau_ek
Świeżak
 
Posty: 353
Dołączył(a): 10/3/2012, 20:19
Lokalizacja: Racibórz

Postprzez zioomeek09 » 17/10/2012, 18:50

Jak kolega wyżej , zdejmij cylek i sprawdz czy nie ma żadych wyczuwalnych rysek . Jeśli są to cylek cały do wymiany , jeśli nie ma sam tłok wystarczy :D
Avatar użytkownika
zioomeek09
Świeżak
 
Posty: 471
Dołączył(a): 14/6/2010, 18:47
Lokalizacja: Białystok

Postprzez tyower :> » 17/10/2012, 19:17

Tak, jechałem na "pełnej manecie" tylko że zawsze tak jeżdżę bo ten motor nie rozwija zabójczych prędkości i nie miałem takich problemów.
Docierałem go normalnie. W mieście przerwie miał około 20-30 minut.
tyower :>
Świeżak
 
Posty: 14
Dołączył(a): 17/10/2012, 15:40

Postprzez MaxiorQ » 17/10/2012, 19:46

U mnie takie problemy powodował właśnie brudny gaźnik. Bo filtr nie był szczelnie podłączony i się brudy dostawały.
Avatar użytkownika
MaxiorQ
Świeżak
 
Posty: 96
Dołączył(a): 23/8/2012, 10:07
Lokalizacja: Konin

Postprzez tyower :> » 20/10/2012, 21:20

Witajcie ponownie.
Kilka dni miałem spokój, dziś pojechałem zatankować na EPT i gdy wracałem zaczęły się problemy...
Na początku przy 6500 obrotów zaczęło go szarpać tak jakby "chciał a nie mógł" jechać potem już przy 4000 obr. zaczęło...
Zatrzymałem się na placu żeby pogadać z kolegami i po jakimś czasie ukazała się czarna plama pod motorem - plama oleju.
Więc pewnie większe problemy z nim są, tylko czy z mojej winy.
Na dniach chciałbym go zaprowadzić na gwarancje niech to zrobią ale wolałbym wiedzieć o co chodzi?
tyower :>
Świeżak
 
Posty: 14
Dołączył(a): 17/10/2012, 15:40

Postprzez Advocate_ » 21/10/2012, 11:05

Skro jest nowy to na pewno posiada gwarancję więc wioo do serwisu i po problemie chyba że coś kombinowałeś przy nim to lipa.
Advocate_
Świeżak
 
Posty: 29
Dołączył(a): 19/7/2012, 08:55
Lokalizacja: siÄ™ tu wziÄ…Å‚em ?

Postprzez tyower :> » 8/11/2012, 21:33

Byłem oddać go na gwarancje ale powiedzieli mi że jeździłem bez szpilki mocującej silnik i zepsuły się kartery i nie zrobią mi tego na gwarancje bo to jest moja wina a koszt naprawy to około 500 zł.
Czy faktycznie jest to moja wina?
Bo moim zdaniem ta szpilka w ogóle nie powinna wypaść....
Wkręciłem szpilkę i z motorem nie ma większych problemów oprócz tego że cieknie olej jak motor jest ciepły, może wystarczyłoby wymienić uszczelki?
tyower :>
Świeżak
 
Posty: 14
Dołączył(a): 17/10/2012, 15:40

Postprzez michau_ek » 10/11/2012, 21:06

no właśnie nie wydaje mi się aby to było takie proste, jesli jezdziles bez jednego mocowania (bez tej szpilki ) to naprawdopodoniej masz pekniety karter od strony magneta [po lewej stronie mocowania, patrzac od tylu] czesty problem zasadniczo. w wiekszosci jest to twoja wina - nie oszukujmy się. LECZ jeśli ty nie zgubiłeś tej szpilki ani się nie obluzowała podczas twojej jazdy, to była to wada fabryczna i kłuciłbym się z nimi.

jesli nic nie wskurasz... albo kupisz sobie nowy silnik 110cc za 800 zł i nie bedziesz miał problemu a i moc wzrosnie... albo kupisz karter nowy/uzywany, cena 100/50 zł, dasz mechanikowi i naprawa wraz z wymianą oleju,uszczelek zamknie się w 250,200 zł, jeśli podejmiesz się tej roboty sam - zamkniesz sie w 100 zł około kupujac uzywany karter.


poogladaj dokladnie miejsce pekniecia i daj znac, moze zrob foto to jakos pomozemy ;)
michau_ek
Świeżak
 
Posty: 353
Dołączył(a): 10/3/2012, 20:19
Lokalizacja: Racibórz

Postprzez tyower :> » 1/1/2013, 17:45

itajcie karter oddałem do spawania aluminium i zapłaciłem 30zł.
Teraz mam kolejny problem a mianowicie cienie mi benzyna lecz dokładnie nie wiem gdzie, wydaje mi sie ze gdzies spod spawu gwintu kranika bo miałem caly kranik mokry. Jak to dokładnie sprawdzić? Chce to zalutowac, czy zbiornik musze zalewa woda? Pozdrawiam.

Sory za błędy ale pisze z telefonu bo mam chwilowy brak dostępu do kompa. ;)
tyower :>
Świeżak
 
Posty: 14
Dołączył(a): 17/10/2012, 15:40

Postprzez michau_ek » 1/1/2013, 19:13

zdejmujesz bak, dobre światło i szukasz gdzie cieknie...

ja osobiście nie polecam lutować - ten silnik generuje spore wibracje i to może po jakimś czasie się rozszczelnić - miałem cynowany bak, wytrzymał jakieś 2 tygodnie, potem znowu ciekło, dałem do pospawania fachowcowi, jak ręką odjął.

ps. może ci sie kranik poluzował albo coś ?
michau_ek
Świeżak
 
Posty: 353
Dołączył(a): 10/3/2012, 20:19
Lokalizacja: Racibórz

Postprzez tyower :> » 2/1/2013, 19:23

michau_ek napisał(a):ps. może ci sie kranik poluzował albo coś ?


Wątpie. Jak na razie zalutowałem wydaje się że jest ok. :)
tyower :>
Świeżak
 
Posty: 14
Dołączył(a): 17/10/2012, 15:40

Postprzez MattQ » 3/1/2013, 00:35

Siema kiedyś naprawiłem koledze bak.
Stało mu się tak samo..
A mianowicie cały kranik był mokry.
A więc zrobiłem tak:
-spuściłem paliwo co do kropli :D
-zdjÄ…Å‚em plastiki
-wyciÄ…gnÄ…Å‚em bak
-z baku kranik(odczepiłem)
- tam gdzie łączy się bak z kranikiem bałem taką jakby potrójną uszczelkę
-Poskładałem wszystko
-Śmigał dalej.

Więcej się taki problem nie powtórzył :D
Nie wiem co to za uszczelka była ale taka jak by potrójna :)
Znalazłem w garażu :D
KTM SX 125 - JEST MOOOOC! <3
MattQ
Świeżak
 
Posty: 90
Dołączył(a): 28/7/2012, 22:50
Lokalizacja: Åšwidnica

Postprzez tyower :> » 3/1/2013, 15:20

ja osobiście nie polecam lutować - ten silnik generuje spore wibracje i to może po jakimś czasie się rozszczelni

Miałeś rację. Po przejechaniu 2km zatrzymałem się i cyna odpadła.
tyower :>
Świeżak
 
Posty: 14
Dołączył(a): 17/10/2012, 15:40

Postprzez michau_ek » 3/1/2013, 16:36

to odrazu mówię, że klejenie; poxpipolem,poxiliną,silikonami i różnymi podobnymi na 100% nie podziała. jedynym rozwiązaniem (i tak nie pewnym ) jest http://allegro.pl/klej-plynny-metal-eur ... 18225.html kleiłem tym karter silnika... choć i tak dałbym to komukolwiek do pospawania, zrobi szybko tanio i będzie pewne ;)
michau_ek
Świeżak
 
Posty: 353
Dołączył(a): 10/3/2012, 20:19
Lokalizacja: Racibórz



Powrót do Motorowery do 50 ccm



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości




na górê