Wheelie CBF 125

[krisekp0]

Witam. Jak w temacie chciałbym się nauczyć wheelie na mojej cbf. Jeżdżę już na niej trochę, lecz z stuntem nie miałem nigdy nic wspólnego. Chciałbym prosić o pomoc i porady dotyczące jazdy na gumie. Chodzi mi o zwykłe podniesienie motocykla na koło podczas jazdy w pozycji siedzącej. Czy wogóle istnieje taka możliwość i czy muszę zdejmować do tego plastki ? Wolałbym nie zdejmować, gdyż jest to motocykl brata (który przesiadł się na samochód) i raczej nie pozwoliłby mi na stunt. Wiem, że nie ten team ale tylko tutaj dostanę (mam nadzieje) wyczerpującą odpowiedź. Z góry dziękuje.

[Black-Ghost]

Heheheh może power wheelie z 2 albo 3 biegu? A tak na poważnie odpusc se ten temat do czasu puki nie zainwestujesz we własny motocykl. Wyjdzie z pożytkiem dla ciebie i dla brata

[krisekp0]

E to nie jest tak, źle wytłumaczyłem. Motocykl dostał mój starszy brat od ojca ale kiedy kupił sobie samochód to motor jest mój ale brat i tak jest wyczulony jak mu powiedziałem że chce się nauczyć wheelie A mógłbyś objaśnić co to jest power wheelie ?

[Black-Ghost]

Power wheelie to nic innego jak jazda na kole biorąca sie z dużej mocy silnika, odkręcasz manetke na 2-3 biegu a motocykl wstaje na gume i jezdzie przez długi czas z bardzo dużą prędkoscią w pozycji za którą można stracić prawo jazdy Co w CBF 125 ci raczej nie grozi. Jeśli chcesz znać moje zdanie to twój motocykl nie nadaje sie do żadnego wheelie. Ogólnie odpuscił bym stunt i skupił sie na doszkalaniu techniki jazdy. Ale to tylko moje zdanie, mi sie nie podoba cyrkowanie na motocyklu i cały ten stunt. Sam chciałem kiedyś tego spróbować i jakoś mi nie podeszło! Nie miałem sumienia tak niszczyć mojego bika.

[krisekp0]

Na co należy uważać przy jeździe na gumie ? Boje się że zaliczę plecy co nie było by fajnym przeżyciem (dla mnie i dla mojego motocyklu)

[Black-Ghost]

Hehehe nie wiem co byś musiał robić żeby CBF 125 zaliczyć backflipa Jeśli nawet uda ci sie jakimś cudem wyrwac tego pierdziuszka na koło to itak nie przejedziesz za daleko! więc wydaje mi sie to co najmniej bezsensowne.

[krisekp0]

Nie wiem czemu ludzie uważają, że nie da się na nim stuntować a już na cebrze tak ! Przecież to taka sama pojemność i taka sama ilość KM, podobny v-max. CBR niby jest sportowa ale tak naprawde co to zmienia ? Wygląd ? Siedziałem na obu motocyklach i dużo wygodniejsza wydaje mi się moja CBF. Dzięki za pomoc i napewno popróbuje, może coś wyjdzie

[Black-Ghost]

CBR bez modyfikacji zębatek i innych pierdoł też nie jest sprzetem do stuntu. Ale polak potrafi, więc próbuj. Poproś moderatora żeby przeniósł ten temat do działu "technika jazdy" Może więcej osób sie wypowie.

[krisekp0]

Proszę o przeniesienie tematu do działu Technika Jazdy. Z góry dziękuję.

[matiq121]

Kolego nie przesadzaj, że się nie da wystarczy poszukać filmików jak chłopaki na komarkach dają radę zrobić wheelie. Kwestia wprawy. Ja na cbr 125 robiłem tak wbijasz jedynkę trzeba przestawić jedną nogę na podnóżek pasażera, lewą żeby prawa została na hamulcu w razie czego i podnieść dupę tak żeby ciężar przenieść na tył moto. Toczysz się kilka km/h wciskasz sprzęgło owijasz manetę i strzał ze sprzęgła( zacznij od 6-8 tys obrotów za dużo w górę nie wyrwiesz ale najlepiej uczyć się powoli) nie ma opcji żeby się koło nie podniosło. Możesz też pociągnąć za kierownicę. Jak już ogarniesz o co chodzi to potem ćwiczysz ćwiczysz ćwiczysz i powoli ogarniasz żeby to zrobić w takiej pozycji jakiej chcesz.

[Arturo925]

Jeżeli nie wiążesz swojego pomysłu z grubszym stuntem, tylko chcesz ogarnąć samą gume to szkoda moto. Raz ze wheelie przy 20-30kmh w ogóle nie wygląda, a dwa to moto się strasznie namęczy przy tym. Nie ten moment żeby z palcem w d wyrywać moto na koło. Wiadomo, da się, tylko po co. Zaszpanować nie zaszpanujesz. Jedynie co to możesz sie jarać tym że jedziesz na kole. Niby o to w tym chodzi, ale jakos widzę tu wiecej negatywów niz pozytywów.

Co innego jeśli myślałbyś o stuncie, wtedy plastiki do garażu, zmiana zębatek i juz cos możesz zaczynać.

[krisekp0]

Ile mniej więcej kosztuje wymiana zębatek, czy warto wogóle uczyć się na cbf i co dokladnie trzeba zdjąć ? Przypuszczam, że jest potrzebna jeszcze klatka na silnik, to czy wogóle znajde takową do mego motocyklu ? Jak tak to jaki będzie jej koszt ?

[fincher]

Zębatki to około 70 za przód i 70 za tył.
Ale to dopiero początek wydatków.
Podam Ci kosztorys dla zaczęcia stuntu w CBR 125 w CBF będzie praktycznie taki sam.

Klatka na silnik 100-250zł
Stelaż 0-70zł
Sety 0-70zł
HB (dodatkowy hamulec tylni pod dźwignią sprzęgła) około 300zł
Kierownica - 150zł (kupno taniej chińskiej kierownicy mija się z celem gdyż to się szybko wygnie, złamie)
Adaptery kierownicy (risery) też około 70-150zł
Do tego wypadało by pomyślec o bezpieczeństwie.
Wiec Zbrojka ew żółwik. to tesz koszt około 100-200zł

Do tego kasa na bierzÄ…ce naprawy i paliwo.


Więc jeżeli nie masz calkowitego hopla na stunt to nie warto.

Co do samej jazdy na gumie to i siedząc na baku ją poderwiesz na koło.
Tylko kwestia odpowiedniego wyczucia ilosci obrotów do strzału ze sprzęgła i odpowiednio mocnego szarpnięcia za kierownice

[Frankk]

odpuść sobie gumowania na takiej kobyle. Można latać na kole, można też przygotowac do stuntu, pytanie tylko po co angazowac w to motocykl ktory nawet nie ma do tego podstaw?
Ale jesli juz koniecznie jestes "żondny stóntu" to 1, strzal ze sprzegla. Ale sciagnij owiewki przed probowaniem taka moja rada ;]

[mirekm71]

Odpusc sobie szarpanie tego sprzeta. Sprzeglo i naped przy tak malej pojemnosci nie zniesie nauki czyli ciaglego szarpania. Zaraz sie cos urwie. Jesli juz musisz to stan na tylnych podnozkach i z gazu sie naucz. Bujnac zawias, gazem 1-0-1 i pojdzie bez szarpania. Nie masz wtedy hamulca tylnego ale stojac na tylnych podnozkach troche latwiej sie balansuje.

[motoluka]

Koledzy wyżej mają racje, ale jak już musisz i obawiasz się gleby na plecy to chociaż pamiętaj o trzymaniu nogi na hamulcu. Mało prawdopodobne abyś na tym przeleciał no ale różne rzeczy widziałem. Po drugie masz specjalny temat dotyczący Twojego pytania, znajdziesz tam wyczerpujące odpowiedzi.

[Duriv]

Co Wy mu mówicie. Na kole można i rometem ogarem, czy innym pierdopędem jeździć. Pytanie tylko, czy Ci nie szkoda motocykla, tarcz i kosza sprzęgłowego, plus ewentualnych kosztów napraw, i wkurwienia w oczach rodziny, jak wrócisz sk*wiony, z rozwalonym sprzętem brata ?
jeżeli nie, to
musisz spróbować od strzału ze sprzęgła, najpierw małe obroty, i poczuj moment gdy Ci się koło podnosi. Zanim zaczniesz gumować, próbuj wpoić sobie nawyk uzywania tylnego hamulca w sytuacjach krytycznych, w tym celu polecam Ci trochę podnieść wajchę hebla.