Zobacz wÄ…tek - Jest na forum ktos??odwazny:)
 
NAS Analytics TAG

Jest na forum ktos??odwazny:)

Jak nauczyć się wheelie? stoppie?
Czy zmieniać biegi ze sprzęgłem czy bez?
_________

Postprzez jurekbiker » 4/7/2007, 16:04

ja zaczynalem od kawasaki zx9R wiem ze wiekszosc z was uwaza ze to za duzy motocykl i za mocny (152KM)
ale mialem okazje z 2001r kupis za 17 tysi wiec sie nie zastanawialem mam go juz rok i zadnej gleby nie mialem. Zabawe z nim zaczynalem stopniowo przedewszystkim najpierw obczailem sprzeglo poznie szybka zmiane biegow wchodzenie w zakrety. Stopniowo zaczynalem sie przyzwyczajac i teraz jazda jest elegancka. a wczesniej mialem jeszcze MZ 251 ale to raczej byla pierdziawka w porownaniu do zx9. Aha zapomnialem dodac ze na poczatku strasznie bylo ciezko mi sie przyzwyczaic do delikatnego obchodzenia sie z manetka wystarczylo ze sie wjechalo w dziure to manetrka szla do konca
jurekbiker
Świeżak
 
Posty: 20
Dołączył(a): 23/6/2007, 17:35
Lokalizacja: Warszawa


Re: Jest na forum ktos??odwarzny:)

Postprzez Ziolo » 7/7/2007, 13:58

maciekspd napisał(a):Mam pytanie czy jest na forum ktos kto odrazu zaczoł na np 600 ...niewchodził stopniowo w jazde motocyklem tylko "skok na głęboka wode"?? a jak tak to ciezko było??

ja od razu na lytra, rossi czy inny biaggi ze mnie nie byl ale z czasem co nieco sie naumialem :twisted:


wszystko zalezy od tego na ile rowno masz pod sufitem i ile rozsadku i jako takich umiejetnosci.
Ziolo
Świeżak
 
Posty: 261
Dołączył(a): 22/12/2006, 19:01
Lokalizacja: Zielona Góra


Re: Jest na forum ktos??odwarzny:)

Postprzez xatt » 7/7/2007, 14:47

Ziolo napisał(a):ja od razu na lytra,


Czy to co widać na Twoim obrazku to Twoje dzieło? (299 km/h czyli?...)
1. Romet ogar 200 (1989r.)
2. Kawasaki gpz 500s (1994r.)
3. Honda cbr600 F4i sport (2001r.)
4. Suzuki GSX-650F - nówka sztuka na dotarciu

...FJR1300 - my dream (może jak się zestarzeję...)


Nie Jedź Szybciej Niż Twój Anioł Stróż Potrafi Latać ;)
Avatar użytkownika
xatt
Świeżak
 
Posty: 233
Dołączył(a): 15/5/2006, 21:36
Lokalizacja: WhiteStock

Postprzez Cezarjusz » 12/7/2007, 22:37

Ja zaczynalem od motorynki jak bylem "gnojem"i potem stopniowo na wieksze sprzety ;) ogar wsk jawa 350ts suzuki dr 650 no i zx12r.Mam pytanko czy ktos uwaza ze nie potrafie jezdzic zx12r w zakretach,bo np. wczesniej nie jezdzilem zadnym sportem<Na 2 kolkach jezdze polowe zycia>
<zx12r> / <Suzuki dr 650>

"Moja ulica murem podzielona
Åšwieci neonami prawa strona
Lewa strona cała wygaszona
Zza zasłony obserwuję obie strony "
Avatar użytkownika
Cezarjusz
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 550
Dołączył(a): 9/6/2007, 20:08
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez cichy » 12/7/2007, 22:50

Cezarjusz napisał(a):bo np. wczesniej nie jezdzilem zadnym sportem


ZX12 to nie sport, tylko sportowy-turystyk, troszkę bardziej ociężały w zakrętach.
Co do tego, czy potrafisz, to uważam, że musimy najpierw zobaczyć, żeby ci odpowiedzieć. :wink:
Avatar użytkownika
cichy
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1550
Dołączył(a): 8/9/2005, 16:17
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki

Postprzez Cezarjusz » 12/7/2007, 23:14

Wiem ze to nie jest typowy sport,wkoncu na sucho wazy 210 kg ;) ale wiesz do dr 650 to i sport heh.Ale na kolano to niesprubuje go polozyc w najblizszym czasie :) .Cichy mam pytanie,latacie na lotnisku w modlinie?
<zx12r> / <Suzuki dr 650>

"Moja ulica murem podzielona
Åšwieci neonami prawa strona
Lewa strona cała wygaszona
Zza zasłony obserwuję obie strony "
Avatar użytkownika
Cezarjusz
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 550
Dołączył(a): 9/6/2007, 20:08
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez cichy » 13/7/2007, 07:58

Cezarjusz napisał(a):Cichy mam pytanie,latacie na lotnisku w modlinie?


Ja tam rzadko bywam, ale da radę wjechać. Chodzą też słuchy, że ktoś z okolicznych, może załatwić legalny wjazd, ale tej informacji nie miałem czasu potwierdzić, jak dotąd.
Avatar użytkownika
cichy
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1550
Dołączył(a): 8/9/2005, 16:17
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki

Postprzez kodi » 13/7/2007, 08:52

Ja jak poszedłem na kurs nie miałem pojęcia o motorach. Nie wieddziałem gdzie biegi gdzie hamulec itd. Zdałem prawko i nie tykałem motoru przez dwa lata po czym wsiadłem na SV1000. Jakoś nic mi się nie stało jak widać i obyło się bez gleby ale fakt że podszedłem do tematu ostrożnie. Teraz śmigam banditem 1200 i jak do tej pory jest ok. Poprostu stopniowo pozwalam sobie na coraz więcej i nie przesadzam.
Zycze powodzenia wszystkim zaczynającym swoją przygode. Nie ma się co obawiać pojemności. Wystarczy zachować zdrowy rozsądek.
kodi
Świeżak
 
Posty: 82
Dołączył(a): 30/5/2007, 07:13
Lokalizacja: wrocław

Postprzez beesek » 13/7/2007, 09:04

taaa zdrowy rozsądek... ważny, ale jest jedno "ale".... co z tego, że masz zdrowy rozsądek, jeśli nie ze swojeje iny znajdziesz się w "podbramkowej sytuacji?? nie pomoże Ci wtedy zdrowy rozsądek, tylko umiejętności/doświadczenie :!: a wątpię, czy ma się je odpowiednie siadając odrazu na 600ccm, tudzież 1000....
juz niedługo, coraz bliżej ;)
beesek
Świeżak
 
Posty: 59
Dołączył(a): 31/3/2007, 18:29
Lokalizacja: nisko

Postprzez falconiforme » 13/7/2007, 10:18

Od teorii trzeba zacząć przede wszystkim:
przczytałem dużo o samych motocyklach i o tym "jak sie jeździ" również.

Nabyłem Bandita 600 na pierwsze moto, i uczylem sie stopniowo, jezdzilem na poczatku codziennie.
Oswoilem sie z tym by odkrecac do konca gaz na 2-ce , potem na 1-ce. Na 1-ce przestałem to robic bo na gume idze :).
Raz przy okolo 40 km/h zahamowałem na mokrym na strzałce i piruet niezły wykrecilem, ale wyprowadzilem maszyne (dobrze ze sprzeglo mialem wcisniete bo manewrujac przypadkiem gazu dodalem).
Uczylem sie tez hamowac ( tez w zakrecie), zaciesniac zakrety, probowalem sliski i nie tylko asfalt , czy przodem czy tylem.
2 razy bandit mi sie przewrocił (1 km/h)
Kilka razy mialem ponad 180 km/h i srednia przedkosc na trasie to okolo 110-130 km/h. Czasami wiecej niz 80 km/h tez sie nie da.
Kilkanasie razy w niezłym deszczu jechałem.
Kierowcy w lusterka zazwyczaj nie patrza, raz sie zatrzymałem bo wiedziałem ze ta baba przetnie mi pas i tak sie stalo, dostała ochrzan
i pojechalem dalej jak sie juz rozładowałem.
Do wszystkiego kupilem sobie ksiąrzkę "Strategie uliczne" i dowiedzialem sie duzo więcej. Polecam jakąś książkę pod ogólnym tytułem "Jak jeździć na moto". Od teorii trzeba zacząć przede wszystkim, a potem zastanawiać sie jaki moto i się źle nie wybierze.

Zwyczajnie poszerzałem swoje granice i umiejętności, bo poco czekać na to aż przyjdzie niespodziewana sytuacja i gleba?
Trening czyni mistrza i na większości moto można sie nauczyć byle trenować i nie dać sie za bardzo swoim emocjom. A jesli czlowiek nie trzyma swoich emocji to jest jak moto bez hamulców - zwyczajnie nie da sie jeździć i moto niech wybije sobie z głowy.

Edit:(po 13kkm) Po kolejnych tysiącach przejechanych kilometrów, wiem że ZAWSZĘ się odkręca. Taka jest nasza natura by zdominować motocykl i resztę drogi. Zdominowanie motocykla o dużej mocy dla początkującego jest prawie niewykonalne. Zawsze zostaje coś czego się nie przeskoczy kupując duże moto.

Przejechałem 7 tys km przez 3 miesiące, i gdyby nie cena paliwa jeszcze ze 3 tys km bym zrobił w tym czasie.
Raz wracałem z Warszawy do Torunia z kolesiem. We Woclawku pogadalismy - kolo jedził od 11 lat i nie wierzyl mi ze jest to moje pierwsze moto. Jak powiedział: "jabyś jedził juz kilka sezonow".

Pozdrawiam i owocnego treningu życzę.
Ostatnio edytowano 14/4/2008, 11:04 przez falconiforme, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze

Postprzez Baboon » 13/7/2007, 12:26

Zadam Wam pytanko? ProwokujÄ…ce trochÄ™. :twisted:

Co Waszym zdaniem i dlaczego jest lepsze na pierwszy moto, GPZ 500 czy CBR 900rr?
-najpierw DR 600
-potem GPZ 500
-potem CBR 900RR SC33
-teraz GSX R1000 K3 i Varadero 1000 XL
Baboon
Świeżak
 
Posty: 41
Dołączył(a): 5/6/2007, 11:53

Postprzez falconiforme » 13/7/2007, 12:59

Jakby były w podobnych cenach to CBR 900 8) , bo GPZ 500 to jakos sie go boje :) i tak konstrukcja mnie jakoś nie przekonuje.

Edit(po 13kkm):
Jednak CBR 900 jeździłoby się za szybko. Dla kogoś kto nie zdaje sobie sprawy z niebezpieczeństw jest to niebezpieczne moto ze względu na to że jest zbyt doskonałe.
Ostatnio edytowano 14/4/2008, 11:13 przez falconiforme, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze

Postprzez Cezarjusz » 13/7/2007, 13:27

Dokładnie trzeba duzo jezdzic,tylko ta cena paliwka ..... zal
<zx12r> / <Suzuki dr 650>

"Moja ulica murem podzielona
Åšwieci neonami prawa strona
Lewa strona cała wygaszona
Zza zasłony obserwuję obie strony "
Avatar użytkownika
Cezarjusz
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 550
Dołączył(a): 9/6/2007, 20:08
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Baboon » 13/7/2007, 13:38

Właśnie do tego zmierzam. Fireblade od GPZ-a jest bezpieczniejszy. Jest bezpieczniejszy w zakrętach, ma lepsze hamulce i jest lżejszy o 20kg.

Dlatego śmieszą mnie trochę opinie że na pierwszy moto to jeszcze 500-tka może być, ale już coś większego to nie bo się zaraz ktoś ubije. :lol:

Chodzi o to żeby mieć olej w głowie no i choć trochę talentu, bo jak ktoś tego nie ma to się równie skutecznie zabije na 500-tce jak i na 900-tce. I taki ktoś nie nadaje się żeby jeździć szubkim motocyklem.
-najpierw DR 600
-potem GPZ 500
-potem CBR 900RR SC33
-teraz GSX R1000 K3 i Varadero 1000 XL
Baboon
Świeżak
 
Posty: 41
Dołączył(a): 5/6/2007, 11:53

Postprzez Cezarjusz » 13/7/2007, 14:01

Zgadzam sie,rozwalic sie mozna tez na 50cm3,albo na rowerku ;).Trzeba tylko myslec i tyle,a jak sie jest debilem to i tak sie zlapie dzwona
<zx12r> / <Suzuki dr 650>

"Moja ulica murem podzielona
Åšwieci neonami prawa strona
Lewa strona cała wygaszona
Zza zasłony obserwuję obie strony "
Avatar użytkownika
Cezarjusz
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 550
Dołączył(a): 9/6/2007, 20:08
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Labiss » 13/7/2007, 22:14

"No i co z tego. Czekasz na owacje, czy prowokujesz...."

Prowokujesz to ty właśnie takimi tekstami.Ja odpowiedziałem tylko na pytanie zawarte w temacie.
kretyn jakich mało
Labiss
MEGA TROLL
 
Posty: 1056
Dołączył(a): 1/5/2007, 12:10
Lokalizacja: Miechów

Postprzez kodi » 14/7/2007, 06:24

no spokojnie bez nerwów. To miała byc wymiana poglądów. Ja jak na razie ze wszystkich cieższych sytuacji jakoś wyszedłem. Mam nadzieje że nie będzie z tym problemów w przyszłości. Pamiętajcie jednak że im dłużej się jeżdzi tym szybciej się jeździ i sytuacjie podbramkowe sa coraz dramatyczniejsze.
kodi
Świeżak
 
Posty: 82
Dołączył(a): 30/5/2007, 07:13
Lokalizacja: wrocław

Postprzez Meciek » 14/7/2007, 19:25

evil napisał(a):nie daję rady czytać takich polemik...



to nie czytaj, nikt Ci nie każe.
Avatar użytkownika
Meciek
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1935
Dołączył(a): 30/10/2006, 21:25
Lokalizacja: z Wrocka

Postprzez Dhrakar » 2/3/2008, 16:30

hehe ja tez jestem zdania ze na pierwsze moto powinno sie kupic coś slabszego i chociaz bardzo podoba mi sie R1 to kupilem sobie slabiutka zx6r :P, teraz musze zdobyc dośwaidczenie i za roczek na bank jakis literek wjedzie :D szkoda tylko ze na Tor Poznań nie moge wjechać (mam tylko kask;/;/) bo mam do niego z 5 km
ZX6R
Dhrakar
Świeżak
 
Posty: 14
Dołączył(a): 9/12/2007, 19:39
Lokalizacja: z kÄ…towni

Postprzez spazz » 2/3/2008, 17:22

archeolog
Avatar użytkownika
spazz
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2691
Dołączył(a): 30/6/2006, 15:38
Lokalizacja: oberschlesien

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Technika jazdy



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości




na górê