JOKE`s 2

[melvin]

zanim ktoś dostanie warna za "cinżki humor" proponuję dodać dopisek +18 do tematu, wszak jakieś dziecko może to przeczytać...
btw widzę że ciężkie dowcipy podobają się najbardziej...

[---Corleone---]

Nowy ksiądz był spięty, bo miał prowadzić swoją
pierwszą mszę.
Postanowił dodać do świętej wody kilka kropelek wódki,
żeby się rozluźnić.
I tak się stało. Czuł się wspaniale. Gdy
po mszy wrócił do pokoju i znalazł list:
"Drogi Bracie, następnym razem dodaj kropelki wódki do
wody, a nie kropelki wody do wódki.
A teraz słuchaj i zapamiętaj:
-Msza trwa godzinę, a nie dwie połówki po 45 minut; - Jest 10 przykazań, a nie 12
- Jest 12 apostołów, a nie 10
- Krzyż trzeba nazwać po imieniu, a nie to "duże T"
- Na krzyżu jest Jezus, a nie Che Guevara;
- Jezusa ukrzyżowali, a nie zaje*ali i to żydzi, a nie
Indianie
- Nie wolno na Judasza mówić "ten sk....yn"
-Ci co zgrzeszyli idą do piekła, a nie w pi.du
- Inicjatywa, aby ludzie klaskali była imponująca, ale
tańczyć "makarenę" i robić pociąg to przesada
- Opłatki są dla wiernych, a nie jako deser do wina;
- Po za tym Maria Magdalena była jawną grzesznicą, a nie ku..ą
- Kain nie ciągnął kabla, tylko zabił Abla
- Na początku mówi się "Niech będzie pochwalony", a
nie "ku..a mać"
- A na koniec mówi się "Bóg zapłać", a nie "ciao"
- Po zakończeniu kazania schodzi się z ambony po
schodach, a nie zjeżdża po poręczy
- Ten obok w "czerwonej sukni", to nie był
transwestyta, to byłem ja Biskup. Amen!
_____________________

Co to jest: małe, różowe i rozpływa się w ustach?
-Łechtaczka trędowatej...

[mar111cin]

Corleone nie uważałeś ; )

[melvin]

Sobotnia noc izba przyjęć w szpitalu, znudzona pielęgniareczka oparta o blat patrzy po ścianach z braku innego zajęcia. Podchodzi dyżurny lekarz, patrzy pielęgniareczka wypięta, mini...hmmm
-można?
- a ładuj pan doktorze...
Doktorek zabiera się za robotę od tyłu, a pielęgniareczka wodzi wzrokiem po ścianach...
Nagle pyta
- a pan doktor to chirurg czy anestezjolog?
- chirurg
-no to rżnij pan, a nie usypiaj!!!



Do baru przychodzi facet z psem. Zainteresowała się nim seksowna barmanka.
- Dlaczego przychodzisz do baru z psem?
- Ooo, ten pies wiele umie.
- Na przykład?
- Na przykład potrafi doprowadzić kobietę do szaleństwa. Najpierw przez subtelną grę wstępną, później przez gorący seks. Wielokrotny orgazm partnerki to dla niego codzienność.
Zaintrygowana panienka zaprasza ich do pokoiku na zapleczu. Rozbiera się, kładzie na łóżku i czeka. Pies nic. Kobieta chrząka wymownie. Pies nic. Facet drapie się po głowie.
- No nie, znowu muszę ci pokazać, jak to się robi..?


-Stary, tego kwiata jest pol swiata
- taa, a 3/4 chu*ja warte :/



Zauważyliście? Gdy Barack Obama dawał swoją pierwszą mowę jako prezydent otaczała go 10centymetrowa szyba ochronna.
Żałosne.
To, że jest on czarny nie oznacza od razu, że kogoś zastrzeli.

Siedzi dwóch facetów. Jeden gada przez telefon:
- Cześć kotku, tak kotku, będę wieczorem kotku, kupiłem kotku, pa kotku.
- Żona?
- Nie, kuwa!, nauczyłem kota mówić.


Idzie Czerwony kapturek przez las. Nagle wyskakuje zza drzewa wilk - stary zboczeniec.
- No! Czerwony kapturku, teraz będę Cię dotykał, będę Cię całował tam gdzie jeszcze nikt Cię nie całował....
- To chyba w koszyk?

[Taser]

Melvin nie wiem skad bierzesz te kawaly ale sa kozackie....

[Chatte]

Przychodzi baba do lekarza, ten ją zbadał i mówi:
- Ma pani raka!
- O Boże! To co mam robić?
- Okłady z błota!
- A co to da?
- Przyzwyczai się pani do ziemi...

Pogrzeb - wdowa chowa swego męża. Grabarz pyta:
- Ile lat miał mąż?
- 98.
- A pani ile ma?
- 97.
- To opłaca się pani wracać do domu?

Seryjny morderca ciągnie kobietę do lasu. Kobieta krzyczy przerażona:
- Ale ponuro i ciemno w tym lesie. Bardzo się boję!
Na to morderca:
- No, a ja co mam powiedzieć? Będę wracał sam...

Mama do Jasia:
- Jasiu! Nie huśtaj dziadziusia!
- Jasiu słyszysz?!
- Jasiu, przestań natychmiast!!!
- Jasiu, nie po to dziadziuś się wieszał, żebyś go teraz huśtał!

Pewnego wieczoru lord John wpada na herbatkę do lorda Toma. Siedzą i piją w
milczeniu, aż John pyta:
- A gdzie lady Mary?
- Lady Mary leży na górze - odpowiada lord Tom.
- W takim razie wpadnę do niej na chwilę - mówi, wstajac lord John.
Wchodzi po schodach i znika w jednym z pokoi. Po dłuższej chwili wraca,
dyskretnie poprawia garderobę i siada w milczeniu naprzeciw lorda Toma. Rozmowa
nie klei się, więc unosi filiżankę do ust i łyka odrobinę herbaty. Po czym,
wykrzywiając się z niesmakiem, mówi:
- Zimna jakaś!
Na to lord Tom odpowiada z flegmą:
- No cóż, nic dziwnego, już trzy dni jak nie żyje...

[---Corleone---]

Co będzie jak skrzyżuje się blondynkę z psem husky?

Albo wyjdzie nam blondynka za***iscie odporna na mróz, albo husky, który będzie najlepiej ciągnął w zaprzęgu.
________

Idzie murzyn koło placu budowy i zachciało mu się lać.
Przeskakuje przez bramkę, wyciąga faję i leje.
Zza rogu wychodzi stróż i krzyczy:
-Ty **uju! -Puść tą rolkę papy, bo cię psem poszczuję!
________

Rozmawiają dwie prostytutki:
-Kupiłam sobie skunksa. Wiesz jak dobrze robi minetę?!
-A co ze smrodem? -Pyta druga
-A nic, przez pierwsze 3 dni rzygał, aż się przyzwyczaił
________

Jedzie baca wozem. Zatrzymuje go turystka i pyta:
-Podwieziecie mnie baco?
-A podwieze.
Jadą, zawiewa wiatr i unosi turystce sukienkę wysoko nad kolana. Ta zręcznym ruchem przytrzymuje ją i zagaduje do bacy:
-Ale ja to mam refleks, prawda baco?
Baca na to:
-Ii, ja tam nie wim, u nas to się c*pa nazywo
________

Po czym można poznać, czy zakonnica jest w majtkach lub nie?
-Po łupieżu na butach.
________

Facet przychodzi do burdelu i chce panienke ale ma tylko 5$, no ale mama-burdel mowi ze cos sie wymysli. prowadzi go do pokoju i mowi ze ma tutaj dziewczyne i moze z nia zrobic co zechce, ale niech nie zapala swiatla. facet po ciemku sie rozbiera, idzie do lozka i zaczyna grzmocic panienke. pouzywal sobie ze wszystkich stron, w koncu mial dosyc, ubiera sie i wychodzi, ale ciekawy zapala swiatlo i widzi dziewczyne w lozku. normalnie wyglada tylko jej cos splywa z ust. idzie facet do burdel-mamy i mowi jej ze tamtej dziewczynie cos sie stalo i cos jej cieknie, a mama-burdel krzyczy: E, HENIEK! ZMIEN TRUPA, BO TEN JUZ PELNY!!

[Piankowy Marynarzyk]

http://www.joemonster.org/link/pokaz/5611/Osobliwe_i_nie_zawsze_smieszne_zdjecia_rodem_z_nk (otwórz link)

Brafooo :D

Leze normalnie ,zdjecia z nk rozwalaja xD

[melvin]

Stare i w ogóle już z broda ale wklejam bo to mój ulubiony dowcip



Siedzi w pubie przy piwku kilku motocyklistów. Ciągle gadają o swoich maszynach. Ile palą, jakie osiągi... co się zepsuło, itp.
W końcu jeden nie wytrzymał i mówi :
- Panowie siedzimy tu kilka godzin i ciągle to samo... motocykle i motocykle , może zmienimy temat ?
- Ok , to o czym pogadamy ?
- No... O... dupach
I nastało milczenie ...
W końcu jeden nie wytrzymał ciszy :
- Mam !!!
- Co??? - odkrzyknęli chórem pozostali ...
- Moja tylna opona jest już do DU_PY!!!



Słyszeliście że prezydent USA ma Polskie korzenie?
Jego dziadek ponoć zjadł kiedyś polskiego misjonarza


Dlaczego blondynki nie lubią wibratorów ?
Bo od wibratora bolą zęby




Przychodzi facet do fryzjera:
- Niech mnie pan tak krótko opierdoli.
Fryzjer:
- Ty ch**u!

Czemu blondynka cieszy się, że ułożyła układankę puzzle w 4 miesi?ce?
- Ponieważ na pudełku napisano: "Od 2 do 5 lat" !



Dali murzynowi spróbować kaszanki.
Tak mu zasmakowała, że rękę do łokcia sobie wrąbał.

[mahomet84]

Siedzi Amerykani Polak i Rusek i przechwalają się kto z nich, ma w kraju najwiekszą Godzillę.
Amerykanin:
-Nasza Godzilla jest tak wielka, ze jak stoi i wyciagnie ręke do góry, to dotyka chmur!
Rusek:
- to cos mała ta wasza Godzilla. Nasza jak KLĘKNIE i wyciągnie rękę do góry to dotyka gwiazd!!
Polak na to:
-te, Rusek, a te gwiazdy są ciepłe czy zimne?
Rusek:
- no ciepłe, ciepłe.
Polak:
- no to to są jajca naszej Godzilli.

Przyjeżdża syn bacy z Anglii, a baca mówi:
-Gnój wyrzuć!
-What?
-Łot krów!

Żona pyta męża:
- Jesz tą zupę? Bo jak nie, to ją doprawię, dodam śmietany i dam psu

Spotyka się dwóch kumpli:
-Wczoraj byłem o mojej nowej dziewczyny.
-I jak było?
-Waliłem całą noc... I nikt mi nie otworzył drzwi.

- Mamo, zobacz jaki jestem silny! Jak tata! Też złamałem widelec!
- Ku*wa, następny debil rośnie...

Rozmawiają dwie blondynki:
- Wiesz, kupiłam sobie skunksa.
- I co?
- Zajebiście robi minetkę.
- No tak, ale co ze smrodem?
- Dwa dni rzygał, ale później się przyzwyczaił.

<tomasz> ta magda to kur*a jednak jest
<magda> co???
<tomasz> fuck zle okno

Patrol drogówki zatrzymuje fajną laseczkę:
-Nie mam pieniędzy na mandaty. Jak chcecie to zdejmę majtki i wam dam
-Zygmunt potrzebne ci majtki???

Chłopak z dziewczyną siedzą w kinie. Gdy minęła godzina filmu, on mówi do niej:
- Już godzinę tu siedzimy i nic... Nawet buzi mi nie dałaś...
- Jak to? Przecież zrobiłam ci "laskę".
- Mnie?!

Na dachu wieżowca jest ruda i blondynka,która skoczy pierwsza?
ruda bo blondynka zapyta się o drogę.

[mlody]

-co to jest dyplomacja?

-to powiedzenie komus spier*alaj w taki sposob,by poczuł podniecenie przed zblizająca sie podroza

[melvin]

jaki jest szczyt perswazji ?


wmówić kobiecie że miękki jest lepszy bo nie uwiera...




nie wklejałem już tego? bo nie pamiętam...

[Movi]

Wklejałeś

[melvin]

to wykasuj....
to też wykasuj...
WSZYSTKO WYKASUJ

[Leitho]

zeby nie bylo niczego !

[Movi]

Nie mam takiej władzy

[mlody]

Tylko pozazdrościć małżonki

http://www.joemonster.org/art/10259/Tak ... e_zdarzaja

[adam_89]

dobre ale było już ze 2-3 dni temu w OT

[skwy]

Musi lubić duże kobiety .

[mahomet84]

Spotykają się dwie blondynki, jedna mówi do drugiej:
- Słuchaj jak się mówi poprawnie : Irak czy Iran ?

Barman zwraca uwagę kelnerowi:
- Kiedy wreszcie przestaniesz wyrzucać pijanych klientów na zewnątrz
- Przecież nawalonych zwykle się wyrzuca z lokalu.
- Ale nie w WARSIE

Dwoje maluchów zagląda przez dziurkę od klucza do sypialni rodziców.
Chłopiec mówi do siostry:
- Co za świństwo, a nam nawet w nosie nie pozwalają podłubać...

Kowalscy postanowili pójść do opery. Kiedyś w końcu trzeba...
Ubrali sie odświętnie w garnitur i suknie wieczorowa. Ustawili sie po bilety w kolejce przed kasa. Przed nimi gosc zamawia:
- Tristan i Izolda. Dwa poproszę...
Kowalski jest następny:
- Zygmunt i Regina. Dla nas tez dwa...

Do kiosku przychodzi pijany facet i mówi łamanym głosem:
-Poproszę bilet .....
Ekspedientka:
-Normalny?
-Nie, kurde, po****...

Dziennikarka przeprowadza wywiad na siłowni z największym
mięśniakiem, który na wszystkie jej pytania odpowiada:
- yyy........
- yyyhy....
- nooo.....
- eeee.....
W końcu zdenerwowana mówi:
- Dobrze to jeszcze ostatnie, krótkie pytanie:
Po co Panu głowa?
A mięśniak na to:
- Jem niom....

Jedzie ciężarówka załadowana bardzo wysoko. Kierowca - cwaniaczek chciał przejechać pod mostem, ale niestety zaklinował się.
Przyjechała policja, gliniarz chodzi dookoła, patrzy mówi:
- No i co? Zaklinował się pan?
Na co kierowca:
- Nie, ku*wa! Most wiozłem i mi się paliwo skończyło...

Lekarz geriatra bada sędziwego dziadka. Po kilku chwilach
badania orzeka:
- Musi pan przestać się onanizować.
- Dlaczego?!
- Bo probuję pana przebadać...

Wraca dresiarz z Paryża i opowiada swojej żonie, co tam widział:
- Wiesz, Zocha, idę, patrzę, a tu wielki plac! Patrzę na lewo... ochujeć można! Patrzę przed siebie... O rzesz kurwa mać! Patrzę na prawo... O ja cię pierdolę...
Zocha zaczyna płakać... Dres pyta:
- Zocha, co Ci sie stało?
Ta odpowiada:
- O Boże, jak tam musi być pięknie.

Przychodzi mała dziewczynka do sklepu zoologicznego.
- Poplose tego pięknego klólicka z wystawy.
- Tego czarnego?
- Moze byc ten carny.
- A może wolisz białego, albo brązowego?
- Plose pana, mojego pytona pieldoli jakiego on jest kololu...

Kobieta z dzieckiem na ręku wsiada do autobusu.
- Uch, jakie brzydkie dziecko! - mówi kierowca.
Kobieta oburzona siadła, ale aż dyszy ze złości.
- Co się stało? - pyta zatroskany współpasażer.
- Kierowca mnie obraził, wyobraża pan sobie?
- Nie powinna pani puścić tego płazem!
- Ma pan rację. Pójdę i powiem mu, co o nim myślę!
- Tak, niech pani idzie, a ja potrzymam małpkę.

Nauczycielka pyta dzieci:
- Jaki jest największy przedmiot, który można wziąć do buzi?
Dzieci mówią: gruszka, banan, pączek... Gdy przyszła kolej na Jasia, ten mówi:
- Lampa!
- Jak to, Jasiu? Chyba coś ci się pomyliło?
- Nie, proszę pani. Jak wieczorem mama idzie spać, to mówi do
taty: Zgaś lampę, to wezmę do buzi.

Co zrobić, żeby kobieta po stosunku jeszcze przez godzine krzyczała?
Wytrzeć penisa w firankę...

Lotnisko w Nowym Jorku, do windy wchodzi facet, za nim kobieta w mundurku, mini spódniczka, żakiet, stewardessa jakaś. Facet zaintrygowany tą sytuacja mówi:
- Hello You fly USA airways?
Kobieta nie odzywając się patrzy tylko za niego ze zdziwieniem, facet myśli, spróbuje jeszcze raz:
-Flugen Sie Lufthansa ja?
Kobieta jeszcze bardziej zdziwiona patrzy na niego i nic nie mówi. No trudno pomyślał facet, spróbuje jeszcze raz:
-Volare sinora Alitalia?
Kobieta nie wytrzymuję i mówi:
-A w morde chcesz palancie?
-Aha LOT...

Siedzi facet nad brzegiem szamba i grzebie w nim. Przechodzi ktoś obok i pyta:
- Panie. Co pan robisz?
- A wie pan. Wpadła mi marynarka...
- Ale chyba nie będziesz pan w niej chodził?
- Nie, ale w kieszeni miałem kanapki.

-Dzień dobry, chciałbym kupić ładowarke samochodowa
-Do jakiego modelu?
-Seat Cordoba

W przedszkolu Jasiu siedzi na nocniczku i płacze.
- Dlaczego płaczesz? - pyta pani wychowawczyni
- Bo pani Zosia powiedziała, że jak ktoś nie zrobi kupki to nie pójdzie na spacer.
- I co? Nie możesz zrobić...
- Ja zrobiłem, ale Wojtek mi ukradł...

Czy moge prosic o reke Panskiej córki?
- A co, nie masz swojej - zazartowal ojciec
- Mam, ale juz zmeczona - zazartowal chlopak

Ojciec zaczyna tłumaczyć synkowi zasady urozmaiconego pożycia seksualnego. Gestykuluje, miota się po podłodze, wygina niewidzialną partnerkę na
wszystkie strony, obrazowo ze szczegółami przedstawia każdą możliwą i niemożliwą pozycję.
Syn siedzi skulony w fotelu, czerwony jak burak, uszy mu płoną, rumieńce wypełzły na buzię, głowę coraz bardziej wtula w ramiona, jeszcze trochę i zemdleje...
W końcu udaje mu się przerwać oszalałemu ojcu i mówi:
-Tato! proszę cię!, przestań już! no proszę!
Mówiłem ci, że mam jutro w szkole historię, wiesz wojny, zabory i takie tam, a ty miałeś mi tylko wytłumaczyć, co to jest najeźdźca!

Rozmowa dwóch kumpli:
- Nadal jesteś zaręczony z Małgosią?
- Nie, zerwała nasze zaręczyny miesiąc temu. Powiedziała, że jestem biedny.
- Ale dlaczego, powiedziałeś jej chyba, że masz bogatego wujka?
- Powiedziałem - teraz jest moją ciotką.

Idzie facet przez las i widzi zziębniętą sierotkę. Pyta:
- Zimno ci?
- Tak.
- A może głodna jesteś?
- No tak.
- To może chcesz na pączka?
- A jak to jest na pączka?

Żona wysyła męża do sklepu:
- Kup parówki, jak będą jajka, to kup 10.
Mąż w sklepie:
- Są jajka?
- Tak.
- To poproszę 10 parówek

<halucynka> glodna jestem
<slodki szatan> to zjedz cos
<halucynka> nie ma nic
<slodki szatan> chleba w domu nie masz
<halucynka> mam, ale suchy
<halucynka> nie bede suchego wpierdalac jak jakis debil :/
<slodki szatan> a glodne dzieci z etiopii???
<halucynka> tez sie skonczyly

Rozprawa w sądzie:
- W jaki sposób umarła pańska teściowa?
- Otruła się muchomorami.
- A czemu ma zęby wybite?
- Bo żreć nie chciała, jędza!

Synek podchodzi do taty i pyta:
- Tato, a co to znaczy HDD Format complete?
- To znaczy, że już nie żyjesz.

Młoda rodzina z 5 letnim synem oglądają kupione mieszkanie.
Dziecko patrzy na pustą ścianę i mówi:
> - A tu półeczkę jebniemy.
> Ojciec - bum wychowawczo uderza w kark i pyta:
> - Pojąłeś?
> - Pojąłem.
> - Co pojąłeś?
> - Że półeczka tu ni ch*** nie potrzebna...

Siedzi sobie dwóch zulików, siorbie wódeczkę i jeden czyta na glos
gazetę:
- Tu pisza, ze picie alkoholu skraca zycie o polowę... Ile masz lat
Stefan?
- 30.
- No widzisz, jakbys nie pil mial bys teraz 60

Blondynka pyta się na ulicy:
- Przepraszam, która jest godzina?
- Za piętnaście siódma- odpowiada zagadnięty mężczyzna. Na to blondynka:
- Ja się nie pytam, która godzina będzie za piętnaście minut, tylko która jest teraz, baranie

W aptece stoi nieśmialy chłopak. Gdy wszyscy kienci wyszli, aptekarz pyta:
- Co, pierwsza randka?
- Gorzej - odpowiada chłopak - pierwsza wizyta u mojej dziewczyny.
- Rozumiem - mówi aptekarz - masz tu prezerwatywę.
Chłopak się rozochocił:
- Panie, daj pan dwie, jej mama to podobno też fajna dupa!
Po gościnie dziewczyna mówi do chłopaka:
- Gdybym wiedziała, że Ty jesteś taki nie wychowany! Cały wieczór nic nie powiedziałeś i patrzyłeś na podłogę! Nigdy bym Ciebie nie zaprosiła!
- A gdybym wiedział, że twoj ojciec jest aptekarzem, też bym nigdy do Ciebie nie przyszedł.