Diabolini 200cc czy 125cc?

[Duriv]

przynajmniej na 4.5 zdałem
Także kup coś markowego, może mieć i 20 lat, ale sprawdzone jest... A na Diabolini nie jeden sie już uszkodził/zabił - Nie dlatego, że idiota i mega skill antysamozachowawczy, a dlatego, że moto felerne i łatwo się rozwali pod Tobą.

[Mateusz250]

I właśnie tego ja bym sie w chinolach obawiał, że się pod tobą przy 90km/h na polnej drodze na pół rozwali. Ale że mocy ma mniej niż dt80 to się nie zgodzę akurat. Te silniczki nie są złe tylko skrzynie się szybko sypią, poza tym zawias beznadziejny. Wiem bo mam to i dt125 diabolini podoba mi się tylko ze wzdlędu na dźwięk bo super jest, ale w prowadzeniu tradegia w porównaniu do yamahy. Dt idzie tam gdzie się chce, chinol skręca sam.

[facepalm]

Cholera ,tak czytam to wszystko i nadal nie moge uwierzyć,że mimo tak złej opini o chinczykach sporo ludzi nadal pyta o nie na forum. Najwięcej z nich to albo dzieci bogatych starych co im kupuja takie rzeczy w prezencie ,żeby mieć spokój bo weźmie,pójdzie pojeździć i go nie ma i problemu nei ma,albo kolesie z gimnazjum którzy chcą być fajni i mieć "crossa",bo naskładali te 2-3tyś PLN albo z komuni zostało i teraz szukają. Panie kup pan lepiej DT i będzie po problemie. Jakby naprawde zalezalo ci na oraniu pola a nie lansie na super mega efektowne(a może efektywne? zawsze mi sie myli) plastiki smierdzące chinami na kilometr,to byś nawet nie pytał tylko od razu szukał jakiejs starej DT albo mtxa(chyba tak sie to zwie). Sprzedawanie takich chinoli powinnobyć zakazane... Jak sie rozpiździ to nawet ci gwarancji nie uznają bo powiedzą,że źle go używałeś. A jak pechowo np w miescie coś odpadnie bo chinczyk na nocnej zmianie(lub polak oczekujący na fajrant) źle przykręcił etc to jedyne co ci zostanie to gadanie "a mogłem wziąć markowe". Ludzie cena nie bierze sie z dupy,jeśli coś jest nowe i kosztuje 2-3tyś i niby jest to motocykl , to (przepraszam z góry) za ch*j nie może być dobre... Dobry w tej cenie to moze być 10-15 latek,bo takie sprzęty dluzej wytrzymuja niz chinole.

Sorry za wywód ale przeraża mnie moda na chinczyki z reala czy innego tesco... Coś jest dobre to predzej czy później wchodzi w skład tej "elity" marek i ceny są bardziej realne.

Tak więc pierdziel chinczyki nawet jakby ci wmawiali ze to super mega extra technologia nasa i kupuj starą dobrą DT.