Zobacz wątek - Narzędzia do garażu
NAS Analytics TAG

Narzędzia do garażu

O wszystkim
_________

Postprzez Throttle » 2/5/2012, 18:36

Dożywotnia gwarancja to tylko chwyt marketingowy. A jak przyjdzie co do czego z reklamacją to nie uznają bo " gwarancja nie obejmuje "
Avatar użytkownika
Throttle
Świeżak
 
Posty: 327
Dołączył(a): 1/3/2012, 12:35


Postprzez fz6 » 3/5/2012, 00:08

Sprawdzałeś czy tylko Tobie się wydaję, że to chwyt marketingowy? Najpierw sprawdź potem wydawaj wyroki.
fz6
Świeżak
 
Posty: 389
Dołączył(a): 30/6/2010, 23:40


Postprzez KAPELA911 » 3/5/2012, 07:11

własnie z ta gwarancją dożywotnią to prawda, znajomy obsługuje cieżarówki i jkiś tam klucz mu się ułamał, zadzwonił do firmy podali mu adres wysłał i odesłali mu nowy bez gadania.

nie mam potrzeby kupowania narzędzie z najwyższej półki bo nie pracuje w zestawie z dwu metrową rurą.
Avatar użytkownika
KAPELA911
Bywalec
 
Posty: 868
Dołączył(a): 18/7/2008, 13:47
Lokalizacja: Z rajskiej benzyniarni

Postprzez komarcc » 3/5/2012, 11:31

Nawet jeśli jest dożywotnia, to należy posiadać dowód zakupu i najlepiej wszystko co było w komplecie (jeśli dany przedmiot składał się z kilku części)

Większość pamięci ram, lub kart pamięci też ma gwarancję dożywotnią, ale jak komuś się uszkodzi po 5 latach to nikt tego nie reklamuje, bo nie wiadomo gdzie się zgłosić z tym problemem, poza tym nikt tak długo paragonów nie trzyma, a wymiana polega na tym, że trzeba odesłać uszkodzony przedmiot na swój koszt i jeśli uznają reklamację to odsyłają na swój koszt, a jak nie to odsyłają za pobraniem, no i oczywiście rzadko kiedy opłaca się odsyłać ze względu na koszt wysyłki.
Avatar użytkownika
komarcc
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2335
Dołączył(a): 14/5/2010, 20:11
Lokalizacja: Wieluń

Postprzez fz6 » 4/5/2012, 19:12

Tyle, że klucze tak nie tanieją jak karty pamięci. dobry śrubokręt kosztował kika lat temu kilkadziesiąt złoty i dalej tyle kosztuje. za to karta microsd 8gb rok temu kosztowała 80zł a dzisiaj na allegro są po 18zł ,widzisz różnicę? za 18zł to mi się nie chce d... ruszać, a z tym Facom-em jest tak, że Ci przedstawiciel do domu albo warsztatu podjeżdża.
Polecil mi tą firmę znany wszystkim warsztat motocyklowy w wawie, dał tego samego predstawiciela i chłop mi z towarem do sklepu przyjechał.
fz6
Świeżak
 
Posty: 389
Dołączył(a): 30/6/2010, 23:40

Postprzez Trax » 6/5/2012, 20:22

a ja mam wszystkie narzędzia z Proxxona - od kluczy dynamometrycznych po przeróżne bity i z czystym sercem mogę polecić :) na allegro można dostać w akceptowalnych cenach a jakość super.
Trax
Świeżak
 
Posty: 324
Dołączył(a): 28/9/2011, 11:39
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Postprzez Schakal » 7/5/2012, 06:40

Ja natomiast posiadam komplet Stanley'a :) Nie mam nic do zarzucenia temu kompletowi. Używam go już kilka lat. Podobnie jak inni też mogę Ci go polecić.
Avatar użytkownika
Schakal
Świeżak
 
Posty: 13
Dołączył(a): 28/4/2012, 22:12
Lokalizacja: Jelenia Góra

Postprzez Przemo_rene » 8/5/2012, 13:16

Garant, PB Swiss tools, King Tony, Yato. Tego używam. Jedna zasada - kluczy czy narzędzi ogólnie się nie przedłuża rurkami czy innymi patentami bo wtedy nawet najlepszy pęknie w końcu. Tak zajechałem sobie jedną z lepszych małych grzechotek kiedyś.
http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo Przegląd Twojego moto w P-N!
Avatar użytkownika
Przemo_rene
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2982
Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
Lokalizacja: Poznań / TL1000R

Postprzez komarcc » 8/5/2012, 15:20

Co innego przedłużać klucz, a co innego grzechotkę ;) No i oczywiście wszystko należy robić z czuciem.
Avatar użytkownika
komarcc
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2335
Dołączył(a): 14/5/2010, 20:11
Lokalizacja: Wieluń

Postprzez Przemo_rene » 9/5/2012, 08:15

imbusów tez nie polecam przedłużać. Ogólnie długość ramienia narzędzia świadczy o tym jaką siłę możemy przez niego przekazać ;)
http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo Przegląd Twojego moto w P-N!
Avatar użytkownika
Przemo_rene
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2982
Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
Lokalizacja: Poznań / TL1000R

Postprzez KAPELA911 » 9/5/2012, 13:31

2 metry rury i dwóch chłopa to zły pomysł :)
Avatar użytkownika
KAPELA911
Bywalec
 
Posty: 868
Dołączył(a): 18/7/2008, 13:47
Lokalizacja: Z rajskiej benzyniarni

Postprzez Walenty » 9/5/2012, 13:56

KAPELA911 napisał(a):2 metry rury i dwóch chłopa to zły pomysł :)


Może i zły, ale za to jak idzie!
Watch out, we got a badass over here!
Avatar użytkownika
Walenty
Moderator
 
Posty: 3602
Dołączył(a): 14/2/2012, 16:28
Lokalizacja: SKL

Postprzez KAPELA911 » 20/6/2012, 15:37

Odświeżam zakupiłem zestaw yato 1268+0400 po remoncie kapitalnym ciągnika, zrobienia dwóch głowic i silnika w motocyklu smiga spisuje się bardzo dobrze, z ręką moge powiedzieć że rury mu nie straszne.
Avatar użytkownika
KAPELA911
Bywalec
 
Posty: 868
Dołączył(a): 18/7/2008, 13:47
Lokalizacja: Z rajskiej benzyniarni

Postprzez melvin » 25/6/2012, 22:34

rosa napisał(a):Uzywam od paru lat zestawu firmy Honiton. Wykonanie super, trwalosc super, cena tez dosc atrakcyjna. Zaznacze ze narzedzia nie sa uzywane hobbystycznie



teraz trafiłem na ten temat, a 2 tygodnie temu szukałem kluczy i postawiłem właśnie na honitona, używałem w firmie gdzie pracowałem, używają go dwaj znajomi, więc po chwili zawahania nad honitonem i yato padło na honitona, ma mniej zębów w grzechotce w porównaniu do yato, jest przez to mniej precyzyjny ale wytrzymalszy na przeciążenia, spotkałem wiele takich opinii.



ps. tak wiem do odkręcania mocno do**banych śrub jest sztywny klucz a nie grzechotka, ale mimo to wolę honitona, jakoś bardziej mu ufam niż zmodernizowanym narzędziom toya czyli yato :)
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Postprzez sebekmelior » 26/6/2012, 10:27

Ja mam zestawy Stanleya z kluczy nasadowych nie pękają póki co a zdarzało się ze na klucz były przedłużki zakładane (rurka do 1m) i dawały rade z grzechotka było inaczej bo pękają ale znalazłem jakaś inna a do ciężkiej roboty zaspawałem tamten pęknięty i jest ^^ Co do reszty kluczy to ojciec mi sprawił (jest mechanikiem od 20 lat) wiec zna się na rzeczy patrzy tylko i wyłącznie na metal potrafi ocenić klucze po samym dotknięciu ;) Póki co nic nie pękło mi w reku oprócz grzechotki wiec jest ok co do narzędzi elektrycznych polecam Makita, z Bosh'em miałem dość dużo problemów.
Bo maszyna to nie wszystko, najwazniejsza jest pasja!!
sebekmelior
Świeżak
 
Posty: 368
Dołączył(a): 5/6/2008, 16:31

Postprzez KAPELA911 » 26/6/2012, 12:30

jakiej firmy by nei były grzechotki i tak całego zestawu nie przeżyją.
Avatar użytkownika
KAPELA911
Bywalec
 
Posty: 868
Dołączył(a): 18/7/2008, 13:47
Lokalizacja: Z rajskiej benzyniarni

Postprzez ASR1927 » 26/6/2012, 18:19

Pod żadnym pozorem nie kupujcie nigdy "elektronarzędzi" "firmy" Redwood... Coś koło tygodnia a efekt taki, że padł młotek udarowy i wiertarka udarowa. Młotek używany zgodnie z przeznaczeniem a wiertarka służyła mi za szlifierkę więc też jakoś szczególnie obciążona nie była :?
Ostatnio edytowano 27/6/2012, 17:40 przez ASR1927, łącznie edytowano 1 raz
They won't get me. they won't get me, they will never cease to try!
Avatar użytkownika
ASR1927
Moderator
 
Posty: 1711
Dołączył(a): 21/11/2010, 21:49
Lokalizacja: Wałbrzych

Postprzez melvin » 26/6/2012, 19:56

z elektronarzędzi to tylko:

SPARKY- nożyce do blach, wyrzynarki, wkrętarki i przede wszystkim lekkie wiertarki do wszystkiego od wkręcania wkrętów do wiercenia w stali, zadowolenie 1000, tani serwis a jakość porównywalna z najlepszymi.
MAKITA- jedyny minus to strasznie drogi serwis, mam 2 młotkowiertarki i obie leżą już w lamusie bo nie opłaca się wymienić główek SDSu :/
hitachi czy jak to się tam pisze, niby fajne ale mnie do siebie nie przekonało, takie kawasaki wśród narzędzi, wolę narzędzia prostsze konstrukcyjnie ale trwalsze.
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Postprzez madcap » 26/6/2012, 21:41

zostaje jeszcze w rezerwie HILTI
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Postprzez Sykopson » 27/6/2012, 12:16

A ja mam takie pytanie do tematu. Czy warto kupować manometr do pomiaru sprężania na cylindrach? W sumie to chyba przydatne urządzenie, przy sprawdzaniu w jakim stanie jest nasz silnik i przy oględzinach nowego sprzętu. Taki pomiar (chyba) w dużym stopniu poinformuje nas w jakim stanie jest silnik. Znalazłem np. coś takiego:
http://www.s-tech.pl/?go=produkt&id=103
Następna sprawa, jakimś mechanikiem nie jestem (staram się uczyć mechaniki motocyklowej w miarę możliwości), więc czy taki pomiar, jak już ma się urządzenie, jest trudny i czy lepiej mierzyć na zimnym czy na ciepłym silniku no i jak to się robi ogółem?
Suzuki Bandit 400 był

Suzuki SV650 S jest
Avatar użytkownika
Sykopson
Stały bywalec
 
Posty: 1097
Dołączył(a): 22/8/2010, 18:14
Lokalizacja: Kraków (Zielonki)

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Hydepark



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości




na gr