derbi gpr 125 2006r
Posty: 8
• Strona 1 z 1
derbi gpr 125 2006r
Witam panowie , kieruje pytania do was mianowicie , kupilem derbi gpr 125 2006 r , bardzo ladny motorek i starczajacy jak na poczatkujacego , jest zarejestrowany w polsce na a1 i teraz pytanie bo nie mam prawka na a1 a chcialbym zeby smigal jako 50 , czyli jedynym najrozsadniejszym wyjsciem jest przelozenie ramy , czy derbi gpr 50 z tego roku ma taka sama rame , moze aprilia rs 50 2008r ? wiecie cos na temat czy latwo przelozyc do jakiejs ramy ? Nie piszcie mi ze to nie legalne (bo jak ludzie wkladaja chipa do samochodow to jest to tak samo nie legalne , jak przlozenie ramy ..... bo zwiekszaja moc ) , jezeli nie ma podobnej ramy , to jak rejestruja 125/50 ? Dziekuje za odpowiedzi i Pozdrawiam
- limp12
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 28/4/2012, 13:53
Kolego wyżej, nie strasz tak W tym kraju bardzo trudno robić cokolwiek legalnie, nawet mój niegdysiejszy Simson, chociaż wydawać by się mogło że ewidentny motorower sporo wykraczał osiągami poza definicję motoroweru
A przy kontroli czy nawet stłuczki to kiedy wielkość motocykla nie kłuje w oczy to pies z kulawą nogą się nie zainteresuje. Ich interesuje tylko to co masz w papierach.
Na wszystkie pytania nie odpowiem, ale wiem że podmienienie ramy z papierami byłoby najbardziej skutecznym wyjściem, ale nie wiem czy wartym zachodu. Wymiana ramy jest prosta, ale naprawdę czasochłonna i uciążliwa.
A przy kontroli czy nawet stłuczki to kiedy wielkość motocykla nie kłuje w oczy to pies z kulawą nogą się nie zainteresuje. Ich interesuje tylko to co masz w papierach.
Na wszystkie pytania nie odpowiem, ale wiem że podmienienie ramy z papierami byłoby najbardziej skutecznym wyjściem, ale nie wiem czy wartym zachodu. Wymiana ramy jest prosta, ale naprawdę czasochłonna i uciążliwa.
- Prdtr
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 28/4/2012, 11:05
- Lokalizacja: Åšwidnik
Odsylam do ostatniego posta w tym temacie:
about75272.html
A teraz zastanow sie czy warto jechac w strachu przed kontrola i czy nie latwiejszym wyjsciem jest zrobic A1. Za kurs na A zaplacisz po 2 latach tylko 400 zl majac A1 w kieszeni wiec nie sa to koszty kosmiczne, a teorii nie musisz zdawac wcale.
about75272.html
A teraz zastanow sie czy warto jechac w strachu przed kontrola i czy nie latwiejszym wyjsciem jest zrobic A1. Za kurs na A zaplacisz po 2 latach tylko 400 zl majac A1 w kieszeni wiec nie sa to koszty kosmiczne, a teorii nie musisz zdawac wcale.
- pietrek7557
- Bywalec
- Posty: 514
- Dołączył(a): 21/5/2009, 10:57
- Lokalizacja: Opole
Dziekuje za odp
Dziekuje wszystkim za odpowiedzi , noooo wiem ze to przypal , ja nie mam 16 lat moge smialo robic kat.A tylko chodzi o to ze brak czasu , praca , praca ,szkola zaoczna itd , szal pal i nie ma czasu jedyny wolny dzien to niedziela co 3 tyg , a chcialbym sobie do pracy dojezdzac motorem przez lato zeby sie nauczyc troche jezdzic zeby isc na kat A , Wiec zostanie mi narazie sie uczyc sie na drogach nie publicznych , dzieki wielkie Pozdrawiam
- limp12
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 28/4/2012, 13:53
Posty: 8
• Strona 1 z 1
Powrót do Motorowery do 50 ccm
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości