Odważniki (ciężarki) na kierownicy-fachowa definicja

[madcap]

:shocked:


ktoś i to dzieścia wieków wstecz powiedział, że dajcie mi odpowiednio długą dźwignię a podniosę ziemię ....
fizyka VI klasa szkoły podstawowej, maszyny proste ...

ale widać człowiek uczy się przez całe zycie ..., chyba, że to nowa matura ....

[SzpiceR]

hyde, nie kłóć sie z dziecmi


latam miesiac bez odwaznikow i na rownej nawierzchni niema zbytnio róznicy, tzn czuć ją ale nie tak zeby cos tam (szok) drętwialo albo rzucalo kierownica, inna spraw ajak ktos niema amora i ma prostą kiere wtedy to ma sens. W sportach i sportowych manetkach (silikonowe rejsing) to z grubsza jeden ****.

dziekuje za uwage

[Invi]

A co ma do tego amor, on ma jakiekolwiek znaczenie przy "nieco" większych "drganiach", takich od jednego ogranicznika do drugiego

[Leonneon]

Czekam tylko aż ktoś obali moje "doświadczenie". Według was to powinno być na odwrót- im dalej ciężar tym łatwiej kręcić...

Najważniejsze żeby ciężarki były czarne. Jak wiadomo czarny kolor zbiera/pochłania światło. I tu pojawia się wzór ilość światła x kąt padania promieni słonecznych x wilgotność powietrza. I to wszystko dzielimy przez kolor motocyklu. Jeśli uzbieramy światła wystarczająco dużo w ciężarkach, to później można się poruszać z prędkością światła lub zamienić energie na światło z wydechów klikając magicznym przyciskiem niedaleko tych właśnie ciężarków.

[k9aro3l]

panowie ktoś ma jeszcze popcorn bo mi sie właśnie skończył a temat to widzę gorący że ho ho

[madcap]

zgadza się, im dalej tym łatwiej, trzeba tylko pamiętać gdzie jest punkt podparcia
jeśli ramię nie może być zbyt długie, wówczas celem zachowania 2-giej i 3-ciej zasady dynamiki oraz zasady pędu trzeba to zbilansować masą (ale to już tobie pisano)

[grunder]

ja mam już pranie mózgu jak to czytam.

[Boshi]

Ja się uczę o tym w szkole, ogólnie całej mechaniki, a m.in to o czym tutaj piszą.

[dominik528]

Czekam tylko aż ktoś obali moje "doświadczenie". Według was to powinno być na odwrót- im dalej ciężar tym łatwiej kręcić...

Obydwoje macie rację tylko rozmawiacie o dwóch różnych przyłożeniach siły.
Młodziak ma racje jeżeli dźwignia(kierownica) jest dłuższa lub jest na niej odważnk tym trudniej jest ją wytrącić z równowagi jeżeli siłę przyłożymy na jej początku. A tak jest w przypadku występowania drgań które przenoszone są od środka na koniec kierownicy.

Z kolei ktoś tam twierdził że im dłuższa dźwignia tym łatwiej jest wytrącić ciężar z równowagi, co też jest prawdą tylko w przypadku gdy siłę przyłożymy na koniec dźwigni. Przykładem może być skręcanie motocyklem: im dłuższa kierownica tym lżej kręcić.

Mam nadzieję że w miarę dokładnie udało mi się to wyjaśnić i ktoś to zrozumie

Ale skoro temat jest o odważnikach chyba Mlodziakowi należy się przyznanie racji

[SzpiceR]

Leoneon mistrz hahaha




invi, zalewales gesty olej do amorka? (skretu orginalnego w k1-k2)