Scigacz.pl

przez **grunder** » 6/4/2012, 18:58

Tak śmiechem chichem na czacie zaczęliśmy sobie o tym właśnie dyskutować i przydałoby się pogłębić tą wiedzę. Motoluka i Rosiboj wymienili dość ciekawe argumenty jednak zbyt szybko i po odświeżeniu strony czat mi się skrócił i w efekcie nie zdążyłem przeczytać...

Panowie sklejcie to w jedną wielką całość.

Ja znam tylko jedną definicje do tego: eliminowanie drgań kierownicy przenoszonych z silnika.

Mówta.

przez **motoluka** » 6/4/2012, 19:02

No ja nic specjalnie ciekawego nie napisałem. Z lekko marketingowego punktu widzenia to prawda według mnie.

przez **grunder** » 6/4/2012, 19:06

Czyli co?

przez **motoluka** » 6/4/2012, 19:11

Eliminowanie wibracji :-)

przez **rosiboj** » 6/4/2012, 19:16

Ja tez Ameryki nie odkryłem , napisałem ,ze na długości niecałych 15 cm nie ma co tłumic, zwłaszcza w takiej 125 i jedyny sens to to, ze łatwiej zmienić to niż kierownicę tym bardziej, ze kierownice są rozne a tzw ciezarki nawet nie maja odpowiedników wagowych i są uniwersalne do wielu typów

przez **grunder** » 6/4/2012, 19:22

Ciężarki mogą również wływać na bezpieczeństwo jazdy, lepsza stabilizacja kierownicy podczas nierówności na drogach. Jednak i tak najbardziej opłacalne jest wstawienie amortyzatoru skrętu i problem z głowy

przez **C-bool** » 6/4/2012, 19:37

Zawsze myślałem, że ciężarki służą tylko do tego, by przy glebie były mniejsze uszkodzenia. A tu proszę.

przez **grunder** » 6/4/2012, 19:59

C-bool wykręć je ze swojego moto to zobaczysz co będzie się działo

przez **Vergon** » 6/4/2012, 19:59

Są "ciężarki" i ciężarki. Na allegro pełno jest badziewia zrobionego z aluminium i innych lekkich stopów, które poza ochroną kierownicy nie przynoszą korzyści. Mało tego, jak kupiłem swoje moto to końcówki kierownicy były...plastikowe :shock:

Znacie uczucie mrowienia w nadgarstkach po długiej jeździe sportem?
Ciężarki w zasadzie rozwiązują ten problem, ale muszą naprawdę swoje ważyć.
Kupiłem ostatecznie odpowiedniki oryginałów, jak przyszła koperta to aż się zdziwiłem, że są takie ciężkie.

przez **grunder** » 6/4/2012, 20:04

Vergon z czego są zrobione odpowiedniki oryginałów?

przez **rosiboj** » 6/4/2012, 20:22

Vergon napisał(a):Znacie uczucie mrowienia w nadgarstkach po długiej jeździe sportem?
Ciężarki w zasadzie rozwiązują ten problem, ale muszą naprawdę swoje ważyć.

Co ty opowiadasz za zabobony!!!
Masz mrowienie w nadgarstkach bo sie spinasz jak jez z zatwardzeniem. To mrowienie to nic innego jak odretwiale nadgarstki po tym jak przez jakis czas miales ograniczony doplyw krwi. Posiedz troszke na kiblu i bedziesz mial takie samo mrowienie, a pozniej mi pokaz gdzie ci kibel wibruje. Jesli mi nie wierzysz to sprawdz to, raz jedz spiety i z wygietymi nadgarstkami i zobacz po jakim czasie to bedziesz mial. Pozniej jak ci przejdzie, wsiadz na moto rozluziony, upewnij sie ,ze masz ustawione dzwignie tak aby nadgarstek nie byl zgiety, co jakis czasa rob tzw czikena, czyli poruszaj ramionami aby sie upewnic , ze masz rozluzione miesnie i daje ci gwarancje , ze po dwa razy dluzszym czasie nie bedzie zadnego mrowienia. Musisz popracowac nad pozycja na moto i rozluznij sie troszke a nie jezdz taki spiety bo to niebezpieczne.

przez **SuzukiMaster** » 6/4/2012, 21:12

a ja będę miał z nierdzewki polerowanej na wysoki połysk

przez **rosiboj** » 6/4/2012, 22:17

Molody, przestan pitolic! Nie masz prawka, nie masz motocykla! G wiesz a wchrzaniasz sie w tematy I udajesz znawce. Otrzasnij sie dzieciaku I skoncz trolling .

Ps. Nawet z fizyki opowiadasz bzdury o szybszym wytracaniu predkosci na krzesle obrotowym.

przez **k9aro3l** » 6/4/2012, 22:21

Rosiboj sprawdzałeś to z krzesłem ?

przez **rosiboj** » 6/4/2012, 22:31

Chłopak nie rozróżnia podstawowych pojęć jak prędkość katowa i liniowa, według niego po złożeniu rak doznajemy ponownego przyspieszenia. To już wiem dlaczego scigacze są szybsze od harley... Bo ręce są bliżej i tak prędkości nie wytraca lol swoją droga to jak masz problemy z drganiami ma kierownicy to albo masz hydraulika albo czas na serwis.

przez **Vergon** » 7/4/2012, 08:29

Rosiboj, to raczej ja powinienem Tobie zaproponować, żebyś sobie popróbował różnych wariantów.
Sprawdziłem to organoleptycznie i żebyś na głowie stanął i przedstawił mi zasady fizyki kwantowej to i tak do mnie tym nie trafisz.
Nad pozycją być może muszę popracować, ale w zakręcie a nie przy normalnej jeździe, bo kilka stówek robię bez stresu, więc nie jest źle jak widać.
Nowe ciężarki założyłem po pełnym sezonie, więc "przyzwyczajenie się" do nowego moto i poprawienie pozycji wykluczam.

przez **PrimoGhost** » 7/4/2012, 08:38

Nie z podstawówki... właściciele BMW tak mają zazwyczaj.Ciekawi mnie w sumie, czy ma znaczenie, gdy jeden ciężarek jest konkretnie przytarty po ślizgu. Masę razy widziałem, jak ludzie z czymś takim jeżdżą... Ja bym wymieniał od razu.

przez **grunder** » 7/4/2012, 09:09

Vergon powiedz ty mi czy wiesz z czego one są wykonane i ile tak przeciętnie jeden waży. Nie mogę znaleźć tych informacji i pytam Ciebie.

Primo jestem tego samego zdania co ty, przecież po slizgu masa juz będzie sie różniła odwaznika i też bym wymieniał

przez **Vergon** » 7/4/2012, 09:19

To kawał ciężkiego metalu, nie jestem metalurgiem, nie znam się na tym :wink:

Ile ważą? Hmm, ciężko powiedzieć, nie jestem aptekarzem hehe, ale mogę to porównać do dużeeego kieliszka wódy :lol:

Mam dokładnie takie, czarne: http://allegro.pl/koncowki-kierownicy-y ... 94845.html

przez **marcinpsk** » 7/4/2012, 10:07

Rosiboj napisał(a): napisałem ,ze na długości niecałych 15 cm nie ma co tłumic,

Rosiboj napisał(a):Co ty opowiadasz za zabobony!!!
Masz mrowienie w nadgarstkach bo sie spinasz jak jez z zatwardzeniem. To mrowienie to nic innego jak odretwiale nadgarstki po tym jak przez jakis czas miales ograniczony doplyw krwi.

Poki co to sam opowiadasz niestworzone historie, ktore nie maja naukowego poparcia.
Skoro juz wszystkie rozumy pozjadales (bo tak idzie wywnioskowac z Twoich wypowiedzi na tym forum) to powinienesz wiedziec ze taka krotka powierzchnia jaka jest kierownica w motocyklu swietnie przenosi drgania o wysokiej czestotliwosci, jakie z cala pewnoscia wytwarz pracujacy silnik. czyli im wyzsza czestotliwosc, tym krotsza dlugosc fal drgan. Im krotsza fal tym krotsza potrzebna jest powierzchnia aby takie drgania przenosic. Takich drgan na minute ile jest latwo wyliczyc mnozac liczbe obrotow/min * liczba cylindrow w silniku. Jak zauwazysz wynik zawsze wyjdzie w kilohertzach, co duza czestotiwosc.
A zatem podsumowujac NA TAK MALEJ POWIERZCHNI JAKAJEST KIEROWNICA JEST CO TLUMIC. Ciezrek najej koncu jest po to aby pochlaniac energie jaka niosa fale drgan. W przeciwnym razie mieli bysmy zjawisko fali odbitej co zwiekszaloby drgania kierownicy przynajmniej 2 razy. A te mrowienie , o ktorym wspominal kolega wczesniej jest w duzej mierze wlasnie efektem przenoszenia tych drgan z kierownicy na dlonie. Generalnie im ciezsze te ciezarki tym maja wieksza tendencje do pochlaniania energii.
Nastepnym razem zanim napiszesz cos rownie madrego jakwczesniej, polecam poczytac troche o roznych zjawiskach zachodzacych w przyrodzie i dopiero pouczac innych.

Scigacz.pl

Odważniki (ciężarki) na kierownicy-fachowa definicja

Odważniki (ciężarki) na kierownicy-fachowa definicja

Kto przegląda forum