Suzuki SV 650, jak rozpoznać uszkodzona panewkę. Pilne!!

[Lucek1234]

Witam, pytanie proste jak rozpoznać uszkodzona panewkę w Suzuki sv 650 rocznik moto 2000. Proszę o szybka odpowiedź bo jutro jadę ten moto oglądać, moto przystosowany do turystki raczej ale lepiej się upewnić, po czym wnioskuję że do turystki, bo ma kufer, duża szybę i podgrzewane manetki no crash pady, czyli dosyć bogato Będzie to mój pierwszy moto Czytałem że się nadaje na pierwszy, tylko trzeba uważać na hamownie silnikiem bo mocniejsze niż w rzędówce. Jakieś porady co do techniki jazdy tym moto, czytałem że należy starać się nie zamknąć przepustnicy do końca w zakrętach prawda to? Do jakich obrotów jest dosyć "spokojny"a od jakich "wariat" .

[hubi199]

W przypadku gażnikowych ciężko rozpoznać czy cyka rozrząd, czy panewka. Dla nowicjusza będzie ciężko rozpoznać usterke. Polecam wyjazd z kimś doświadczeonym lub z mechanikiem (Może cię taniej wyjść wynajem mechanika niż pożniejsza wymiana pieca).

Hamowanie silnikiem ma stosunkowo mocne, należy w zakrętach najlepiej utrzymywać stałą prędkość (z czasem będziesz wiedział na czym stoisz)
Jako że jest to v-ka ciągnie od niewielkich obrotów do ok10tys.

A wogóle kupujesz sprzęta a nieczytałeś artykułów na jego temat??

[Lucek1234]

Moto będę jechał obejrzeć z bratem który uczy się za mechanika, i zna się dosyć dobrze na mechanice i jeszcze z takim znajomym znajomego mechanika i ten koles zna się już dosyć dobrze na motocyklach. O moto czytałem dosyć dużo ale nie wszystki info udało mi się znaleźć, między innymi te o które pytałem. Po za tym na moto mam 2000km lub dwa miesiące gwarancji tak więc jakby miała mi na walić panewka to w trakcie trwania gwarancji. Chyba, bo jakby była złożona tak na "sztukę" to się rozsypuje po około 1000 km a jakby była przed remontem to chyba też nie dotrwatych 2000km, prawda?

[pietrek7557]

Tylko pamietaj zeby ta gwarancje miec na piśmie, a nie słowo honoru.

[Lucek1234]

Spokojnie gwarancja pisemna jest moto od handlarza ale znam go tak trochę, tak wiec nie ma obaw że mnie oszuka, moto już kupiłem silnik pracuje nie nagannie olej w silniku jakby był prosto z bańki naprawdę motor wart swej ceny, motor naprawdę w stanie kolekcjonerskim do niczego nie można się przyczepić.

[k9aro3l]

wrzuć jakieś foto to ocenimy czy jest faktycznie w takim dobrym stanie jak mówisz

[Lucek1234]

Foty wrzucę tak pod koniec tygodnia bo moto jeszcze jest w salonie bo nie ma pełniej dokumentacji tak do piątku czwartku powinno wszystko być już i jadę ubezpieczyć i zarejestrować. Od tego handlarza brali dwaj kumple swoje moto i chwalą sobie strasznie. Gwarancja jest tak wiec sensu by nie miało żeby dawać gwarancje na coś co się po 1000km rozleci. Zaraz jak moto będę miał u siebie to wrzucę foto.
Moto mam identyczny jak ten w aukcji poniżej tylko że mój brat po zdjęciach ocenił że ten mój w lepszym stanie, moto ma przejechane 36tyś ja ten moto widziałem zaraz jak przyjechał z Włoch na lawecie i widziałem w jakim jest stanie poprzedni właściciel miał ponad 55 lat i widać że dbał o sprzęt.

http://otomoto.pl/suzuki-sv-650-sprowad ... 58453.html

[k9aro3l]

o ten to jest dopiero wariat, 10letnie moto z przebiegiem 14kkm