Wymiana tylnych klocków hamulcowych w Honda CBR 125r 2006r.

[-LECHO-]

Witam. Z racji tego, że wiosna tuż tuż postanowiłem ogarnąć moją cbr'ke O ile z wymianą napędu nie miałem problemu to z klockami już nie mogę sobie poradzić. Na starych wszystko jest ok, ale nowe są po prostu za grube Dodam, że tłoczek chodzi lekko, żeby zmieścić nowe klocki musiałem odkręcić odpowietrznik i wcisnąć tłoczek ręcznie. Wydaje mi się, że klocek od strony wydechu jest wporzo to ten od strony łańcucha jest za gruby. Między klockami tarcza mieści się spokojnie, ale koło nie dochodzi na swoje miejsce (nie mogę ustawić koła i zacisku hamulcowego w taki sposób, żeby przełożyć przez to tej śruby mocującej do wahacza). Po prostu tarcza blokuje się o miejsce mocowania klocków.

Proszę o pomoc dziś walczyłem z tym chyba z 4 godziny i się poddałem, moto stoi rozkopane w garażu...

[Vergon]

Poluzuj na śrubach ramię/profil za pośrednictwem, którego zacisk przykręcony jest do wahacza, ustaw koło, wsuń ośkę i dopiero skręć tamte śruby.

[-LECHO-]

Problem rozwiązany. Nie dało się założyć klocków ponieważ zacisk jest przykręcony do wahacza dwiema śrubami z samoregulacją. Jedna samoregulacja była zapieczona i dlatego nie dało się włożyć klocka. Po rozruszaniu śruby wszystko jest OK. Ale teraz zapowietrzył mi się hamulec i pompa, hamulec cały czas jest "miękki". Poczytałem już na forum i podobno pomaga sposób na strzykawkę.