Pierwszy motor sv 650
Posty: 71
• Strona 2 z 4 • 1, 2, 3, 4
oczywiście że jest.. pisanie że na pierwszy nie dasz rady itp o sv650 jest duzo na wyrost... ten motocykl wcale tak bardzo nie wyrywa jak mówią.. byłem wręcz negatywnie zaskoczony przy kontakcie (choć dawno to było)
-
kravec - Administrator
- Posty: 5571
- Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
- Lokalizacja: Pabianice
sv-ka na wtrysku ma na biegach różne mapy zapłonowe na poszczególnych biegach.
Pierwsze biegi są złagodzone (emisja spalin lub dla kierujących)
Niedługo właśnie będe sięprzytym bawił, wystarczy wstawić jeden opornik i po problemie.
Jednak bez tej przeróbki na mokrej nawierzchni moje oponki wogóle nie trzymały.
To jest troche większy motocykl w porównaniu do tych, którymi jeżdziłeś. Więc będziesz się musiał wiele nauczyć.
Więc raczej nic nie stoi na przeszkodzie abyś go wybrał.
Pierwsze biegi są złagodzone (emisja spalin lub dla kierujących)
Niedługo właśnie będe sięprzytym bawił, wystarczy wstawić jeden opornik i po problemie.
Jednak bez tej przeróbki na mokrej nawierzchni moje oponki wogóle nie trzymały.
To jest troche większy motocykl w porównaniu do tych, którymi jeżdziłeś. Więc będziesz się musiał wiele nauczyć.
Więc raczej nic nie stoi na przeszkodzie abyś go wybrał.
- hubi199
- Bywalec
- Posty: 581
- Dołączył(a): 24/8/2011, 12:56
- Lokalizacja: J-no
problem polega na tym że ludzi albo tak nie ogarniają albo tak lubią straszyć. Sprawa wygląda tak że jak masz do czynienia z v2 to jest inaczej niż cokolwiek poza v2 idzie od dołu jest opcja hamowania silnikiem jak ze spadochronem ale to są ATUTY dla młodych kierowców . ile razy można pisać że jak masz coś pod kopułą to lajtowo ogarniesz nawet r121235412341235123412 czy ninje 3413413423423.
-
amahay - Stały bywalec
- Posty: 1090
- Dołączył(a): 25/3/2010, 16:08
- Lokalizacja: Wrocław
a czemu sa to atuty?? już pytałem. a do turystyki taki motocykl będzie odpowiedni??
co myślicie o tym sprzęcie?? http://moto.allegro.pl/suzuki-sv-650-i2179429028.html
co myślicie o tym sprzęcie?? http://moto.allegro.pl/suzuki-sv-650-i2179429028.html
-
Misza173 - Świeżak
- Posty: 56
- Dołączył(a): 5/7/2010, 22:03
- Lokalizacja: OÅ‚awa
Witam
V2 będzie fajnym motocyklem zwłaszcza że wygląda na to, że go chcesz bardzo:).
Przy kwotach 8tys zobacz jeszcze na FZS600? mam małą owiewkę przez co nadaje się do turystyki, 95KM które oddawane są niezwykle płynnie z dołu, bardzo wygodna kanapę i duży wybór akcesoriów dodatkowych.
Wersja po liftingu ma lepsze światło mijania (pomijając diametralna zmianę ich wyglądu).
dobry egzemplarz da Ci dużo frajdy.
Zaletą FZS jest to, że mimo 95kM "na początek" nie porywa, a decyzja należy do rozsądku kierowcy nie do motocykla. Np. Hornet ma inaczej.
Pozdrawiam
Sumomoto
PS. jako jeden z nielicznych w tej klasie "duzy" bagażnik pod siedzeniem:)!
V2 będzie fajnym motocyklem zwłaszcza że wygląda na to, że go chcesz bardzo:).
Przy kwotach 8tys zobacz jeszcze na FZS600? mam małą owiewkę przez co nadaje się do turystyki, 95KM które oddawane są niezwykle płynnie z dołu, bardzo wygodna kanapę i duży wybór akcesoriów dodatkowych.
Wersja po liftingu ma lepsze światło mijania (pomijając diametralna zmianę ich wyglądu).
dobry egzemplarz da Ci dużo frajdy.
Zaletą FZS jest to, że mimo 95kM "na początek" nie porywa, a decyzja należy do rozsądku kierowcy nie do motocykla. Np. Hornet ma inaczej.
Pozdrawiam
Sumomoto
PS. jako jeden z nielicznych w tej klasie "duzy" bagażnik pod siedzeniem:)!
Sumomoto Motocykle Kraków
-
Sumomoto - Świeżak
- Posty: 233
- Dołączył(a): 24/2/2012, 14:13
- Lokalizacja: Kraków
A więc tak, w tamtym sezonie miałem przyjemność pojeździć sv650s z 2002 roku ( na gaźnikach) 13000km.
Moim subiektywnym zdaniem jazda na tym motorze była bardzo bardzo fajna.
Na nim nauczyłem się schodzić na kolano i mam do niego sentyment.
Do miasta możecie się nie zgadzać ze mną ale motor jest bardzo fajny ( zwrotny lekki i łatwo się prowadzi oraz ciągnie od dołu).
Wypady na dłuższą trasę to inna bajka samemu jest spoko ale z plecaczkiem dla mnie było to męczące ( 680km w jednym dniu a plecak na początku nie czaił jak ma się zachowywać w zakrętach po przejechaniu 100km już dalej było miło i fajnie)
Z minusów SV mogę podać że ma kiepskie światła (zamontowałem xenony w soczewce i od razu było lepiej).
Chyba to tyle z minusów
Moim subiektywnym zdaniem jazda na tym motorze była bardzo bardzo fajna.
Na nim nauczyłem się schodzić na kolano i mam do niego sentyment.
Do miasta możecie się nie zgadzać ze mną ale motor jest bardzo fajny ( zwrotny lekki i łatwo się prowadzi oraz ciągnie od dołu).
Wypady na dłuższą trasę to inna bajka samemu jest spoko ale z plecaczkiem dla mnie było to męczące ( 680km w jednym dniu a plecak na początku nie czaił jak ma się zachowywać w zakrętach po przejechaniu 100km już dalej było miło i fajnie)
Z minusów SV mogę podać że ma kiepskie światła (zamontowałem xenony w soczewce i od razu było lepiej).
Chyba to tyle z minusów
- Cacper
- Świeżak
- Posty: 15
- Dołączył(a): 17/1/2011, 21:00
- Lokalizacja: Warszawa
no ! wreszcie opinia posiadacza , w miarÄ™ wiarygodna .
Nejked srejked do turystyki . Jak Ci nie odpowiada wiatr to kup se auto .
Ja nie mam problemu w trasie mimo że naked i mimo że kask z daszkiem . Głowy do tyłu nie ciągnie . To są tak beznadziejne mity że aż ręce opadają jak widzę po raz setny piszących takie coś .
Nawet r1 się nadaje do turystyki http://www.youtube.com/watch?v=iITomfFclpM bo dla chcącego nic trudnego . Więcej zależy od Ciebie niż od motocykla .
Czemu są to atuty ? Bo się koncentrujesz , bo oszczędzasz klocki , bo potem wsiadając na r4 śmiejesz się z ubogiego hamowania silnikiem ,bo "ciągnie od dołu" jak to wszyscy piszą . Do turystyki na pewno lepsza niż fazer '04 wzwyż . kanapa nie wygodna , ciężki i idzie od ponad 7k obr.
Nejked srejked do turystyki . Jak Ci nie odpowiada wiatr to kup se auto .
Ja nie mam problemu w trasie mimo że naked i mimo że kask z daszkiem . Głowy do tyłu nie ciągnie . To są tak beznadziejne mity że aż ręce opadają jak widzę po raz setny piszących takie coś .
Nawet r1 się nadaje do turystyki http://www.youtube.com/watch?v=iITomfFclpM bo dla chcącego nic trudnego . Więcej zależy od Ciebie niż od motocykla .
Czemu są to atuty ? Bo się koncentrujesz , bo oszczędzasz klocki , bo potem wsiadając na r4 śmiejesz się z ubogiego hamowania silnikiem ,bo "ciągnie od dołu" jak to wszyscy piszą . Do turystyki na pewno lepsza niż fazer '04 wzwyż . kanapa nie wygodna , ciężki i idzie od ponad 7k obr.
-
amahay - Stały bywalec
- Posty: 1090
- Dołączył(a): 25/3/2010, 16:08
- Lokalizacja: Wrocław
ale amahay nie chodzi o to żeby sobie pod nosem klnąć że wieje... a nie możesz powiedzieć że tak nie jest bo powyżej 120 na golasach nie jest już zbyt fajnie. Oczywiście nie mówię że się nie da- ale nie jest to najlepszy wybór. Choć SV można wziąść przecież z półowiewką i będzie ok.
-
kravec - Administrator
- Posty: 5571
- Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
- Lokalizacja: Pabianice
SÄ… tacy co lubiÄ…..
Ja tak nie jeżdżę.. znaczy może motocyklem jakoś koło 120 bym śmigał jeśli drogi by na to pozwalały, ale samochodem zawsze jak jestem w trasie utrzymuję spokojne 95-100 (pali 5/100:D).
Nigdy nie jechałem jakiegoś większego dystansu nakedem więc nie mogę z pewnością stwierdzić ale wydaje mi się że dłuższa jazda stówka bez żadnej osłony z przodu może być męcząca i zabierać trochę z przyjemności jaką ma nam dawać motocykl.
Ja tak nie jeżdżę.. znaczy może motocyklem jakoś koło 120 bym śmigał jeśli drogi by na to pozwalały, ale samochodem zawsze jak jestem w trasie utrzymuję spokojne 95-100 (pali 5/100:D).
Nigdy nie jechałem jakiegoś większego dystansu nakedem więc nie mogę z pewnością stwierdzić ale wydaje mi się że dłuższa jazda stówka bez żadnej osłony z przodu może być męcząca i zabierać trochę z przyjemności jaką ma nam dawać motocykl.
-
kravec - Administrator
- Posty: 5571
- Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
- Lokalizacja: Pabianice
kravec napisał(a):Są tacy co lubią..
Ja tak nie jeżdżę.. znaczy może motocyklem jakoś koło 120 bym śmigał jeśli drogi by na to pozwalały, ale samochodem zawsze jak jestem w trasie utrzymuję spokojne 95-100 (pali 5/100:D).
Nigdy nie jechałem jakiegoś większego dystansu nakedem więc nie mogę z pewnością stwierdzić ale wydaje mi się że dłuższa jazda stówka bez żadnej osłony z przodu może być męcząca i zabierać trochę z przyjemności jaką ma nam dawać motocykl.
Jak już jeździłeś z szybą to się "rozpieściłeś" 100 na godzinę to żaden problem nawet 120 ciągle . ale tyle raczej się nie jeździ . 80-100 to jest tempo trasy po Polsce.
-
amahay - Stały bywalec
- Posty: 1090
- Dołączył(a): 25/3/2010, 16:08
- Lokalizacja: Wrocław
całkiem możliwe- nawet w rs250 miałem mra z garbem- wiało tylko w głowę, a teraz na zr7 to już w ogóle można w bierki grać na baku praktycznie...
wiadomo- każdy ma swoje upodobania- ja nie kupię nakeda... za to prawdopodobnie za jakiś czas nabędę sporta- to też nie jest logiczne, ale pozycja na sportach mi odpowiada, bardzo podobają mi się z wyglądu i jakoś mnie pociągają... motocykl ma wzbudzać to coś.. reszta jest na dalszym planie. Wołem roboczym może być auto, choć i w tym przypadku wolę jeśli ma to "coś":D
przepraszam za offtopa.. już się nie odzywam:)
wiadomo- każdy ma swoje upodobania- ja nie kupię nakeda... za to prawdopodobnie za jakiś czas nabędę sporta- to też nie jest logiczne, ale pozycja na sportach mi odpowiada, bardzo podobają mi się z wyglądu i jakoś mnie pociągają... motocykl ma wzbudzać to coś.. reszta jest na dalszym planie. Wołem roboczym może być auto, choć i w tym przypadku wolę jeśli ma to "coś":D
przepraszam za offtopa.. już się nie odzywam:)
-
kravec - Administrator
- Posty: 5571
- Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
- Lokalizacja: Pabianice
Na nakedach da się jeździć szybko (nawet bardzo) i tak samo da się uprawiać turystykę. A że wieje? No tak, przecież ma wiać, to nie puszka
-
tomek_gda - Świeżak
- Posty: 361
- Dołączył(a): 20/9/2010, 18:25
- Lokalizacja: Gdańsk
-
PrimoGhost - Stały bywalec
- Posty: 1148
- Dołączył(a): 21/11/2010, 20:07
- Lokalizacja: z DW-957
oooo nareszcie cos ciekawego na ten temat właśnie myślę o tym żeby kupić szybę i myślę ze będzie dobrze ale wiatr to nie przeszkoda:)
A FZS600 to tez myślę ale uważam ze za duza moc jak na pierwszy motocykl. a jest wersja z silnikiem 80km??
Dzieki za pomoc
A FZS600 to tez myślę ale uważam ze za duza moc jak na pierwszy motocykl. a jest wersja z silnikiem 80km??
Dzieki za pomoc
GSF 600 N 2003r
-
Misza173 - Świeżak
- Posty: 56
- Dołączył(a): 5/7/2010, 22:03
- Lokalizacja: OÅ‚awa
za duża moc? raczej nie , chyba że bardzo sobie nie ufasz . Miałem szybkę super dobrej firmy puig i sprawa wyglądała tak że kumulowała cały wiatr na kasku . faktem jest że odciążała klatę ale kosztem kumulacji na głowę. i szpeci motór . Odkręciłem i podziękowałem .
-
amahay - Stały bywalec
- Posty: 1090
- Dołączył(a): 25/3/2010, 16:08
- Lokalizacja: Wrocław
Uważasz ze FZS600 nie ma duzej mocy?? proszę cie 95km to nie jest duzo jak dla osoby która zaczyna zabawę z takimi maszynami:) Pomyśle o tym FZS600 ale nie wiem cos mam obawy.
To lepiej kupić sv czy FZS600 ????
To lepiej kupić sv czy FZS600 ????
GSF 600 N 2003r
-
Misza173 - Świeżak
- Posty: 56
- Dołączył(a): 5/7/2010, 22:03
- Lokalizacja: OÅ‚awa
ja bym wybrał sv650 bo v2 ... jeździłem fz6 i konie koniom nie równe ... liczą się przełożenia i charakterystyka silnika . Co z tego że ma 100 koni jak nie idzie i oddaję moc tak liniowo że chce się zasnąć .
-
amahay - Stały bywalec
- Posty: 1090
- Dołączył(a): 25/3/2010, 16:08
- Lokalizacja: Wrocław
Posty: 71
• Strona 2 z 4 • 1, 2, 3, 4
Powrót do Oceny ofert sprzedaży.
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości