Zobacz wątek - <i>[biblioteka]</i> ASO czy warsztat niezależny - gdzie...
 
NAS Analytics TAG

[biblioteka] ASO czy warsztat niezależny - gdzie...

Komentarze użytkowników
_________

[biblioteka] ASO czy warsztat niezależny - gdzie...

Postprzez Åšcigacz » 14/11/2011, 16:03

Dyskusja na temat: ASO czy warsztat niezależny - gdzie serwisować motocykl?
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
ASO czy warsztat niezależny - gdzie serwisować motocykl?
Åšcigacz
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16777167
Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00


Postprzez Komentatorzy » 14/11/2011, 16:03

Wielu mądrości to ten artykuł raczej nie zawiera.. . Nie wiem co autor miał na myśli i czym kierowal się klikając w klawiature swojego komputera. Chyba głównie chodziło o wklejenie kilku akapitów na strone www. Można i tak... .<br><hr>AntyAutor
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 14/11/2011, 16:29

Komentatorzy napisał(a):Wielu mądrości to ten artykuł raczej nie zawiera.. . Nie wiem co autor miał na myśli i czym kierowal się klikając w klawiature swojego komputera. Chyba głównie chodziło o wklejenie kilku akapitów na strone www. Można i tak... .<br><hr>AntyAutor<br>
... napisał hejter z kozą wystającą z nosa :P Weź kolego wytrzyj twarz, zmień bieliznę na świeżą i przyczytaj tekst jeszcze raz, na spokojnie. Zdanie po zdaniu. Tak jak pani profesor cie uczyła.<br><hr>Lubie Placki
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 14/11/2011, 16:54

a ja bym jeszcze dopisał jeden argument....
to, co ja i moi koledzy z życia wiedzą.
Taka dziwna zależność jest - im tańszy warsztat, tym lepszej jakości i szybsza naprawa.
Zwłaszcze dotyczy to warsztatów świeżo założonych, przez młodych ludzi, którzy często aby wbić się w rynek i zapracować na opinię, ceny mają bardzo niskie, a jakością starają się wyrobić sobie opinię.
Bo z cenami tak właśnie jest, przelicza się w ASO zaczyna się od 350zł za roboczogodzinę (i potem wychodzi, wyciągnięcie/włożenie silnika 1200zł, bo przecież robiąc to na spokojnie z przerwami na papierosa i popijając piwko ogarnia się w półtora godziny w jedną stronę) , w warsztacie "nieautoryzowanym" cena może wynieść 60zł za roboczogodzinę a i części tańsze będą....
I proszę o porównanie jeszcze jednej kwestii.
Dlaczego serwisy motocyklowe są DROŻSZE od samochodowych?
Podejrzewam - za mała konkurencja....<br><hr>ChaoticBiker
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 14/11/2011, 17:45

W zeszłym roku spotkałem się z koniecznością wymiany zbiorniczka płynu hamulcowego. Postanowiłem skorzystać z nieautoryzowanego serwisu z myślą że wymiana zbiorniczka na nowy będzie tańsza,oryginalny zbiorniczek kupiłem wcześniej. Wydzwoniłem kilka warsztatów i okazało się że muszę czekać kilka tygodni. Zadzwoniłem z ciekawości do ASO aby zapytać się o cenę i okazało się że mechanik powiedział iż zrobi to jeszcze tego samego dnia, tylko żebym zostawił motocykl na kilka godzin bo zamontuje zbiorniczek w wolnej chwili. Oczywiście pojechałem natychmiastowo i cały zabieg kosztował mnie tyle co nowy płyn hamulcowy, a mechanik dodatkowo umył mi moto bo powiedział że do brudnego sprzętu to nie będzie się dotykał.<br><hr>Kondzik
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 14/11/2011, 18:04

Ech, ludzie. Krok 1. Wejść na forum danego modelu. Krok 2. Znaleźć tam chwalonego mechanika. Krok 3. Jechać do niego. Tyle i aż tyle.<br><hr>N0n3
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 14/11/2011, 18:34

w swoim GSF1200 wszystko robię sam , ew. z pomocą kumpli ( dzięki im za to :) , tylko wymiana opon w serwisie , a tak to wszystkie wymiany i regulacje samemu , na własnych błędach . Trochę serca , wiadomości z forum manual i wszystko można samemu porobić , mechanikiem nie jestem , a forsę wolę wydać np. : na nowy wydech , przewody w oplocie <br><hr>a taki ziomek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 14/11/2011, 18:42

Komentatorzy napisał(a):a ja bym jeszcze dopisał jeden argument....
to, co ja i moi koledzy z życia wiedzą.
Taka dziwna zależność jest - im tańszy warsztat, tym lepszej jakości i szybsza naprawa.
Zwłaszcze dotyczy to warsztatów świeżo założonych, przez młodych ludzi, którzy często aby wbić się w rynek i zapracować na opinię, ceny mają bardzo niskie, a jakością starają się wyrobić sobie opinię.
Bo z cenami tak właśnie jest, przelicza się w ASO zaczyna się od 350zł za roboczogodzinę (i potem wychodzi, wyciągnięcie/włożenie silnika 1200zł, bo przecież robiąc to na spokojnie z przerwami na papierosa i popijając piwko ogarnia się w półtora godziny w jedną stronę) , w warsztacie "nieautoryzowanym" cena może wynieść 60zł za roboczogodzinę a i części tańsze będą....
I proszę o porównanie jeszcze jednej kwestii.
Dlaczego serwisy motocyklowe są DROŻSZE od samochodowych?
Podejrzewam - za mała konkurencja....<br><hr>ChaoticBiker<br>
Wszyscy byśmy chcieli, żeby było tak, jak piszesz ale obawiam się, że na dłuższą metę tanio nie może znaczyć dobrze. Na czymś/kimś trzeba oszczędzć i to się odbije na Twoim sprzęcie.<br><hr>Gnypek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 14/11/2011, 18:46

Mam doświadczenia z dwoma ASO: BMW (Inchcape Motor) i Yamaha (V2) i złego słowa powiedzieć o nich nie mogę. Zawsze zrobione było to, co potzeba, szybko i fachowo, a i z mechanikami porozmawiać można. Wpadki zdarzają się wszędzie i każdemu w końcu nie myli się tylko ten, co nic nie robi. Artykuł w sposób obiektywny przedstawia "za" i "przeciw". Wybór należy do każdego z nas. Ja jednak dla mojego rumaka wybieram ASO i do tej pory nigdy się nie zawiodłem.<br><hr>Gnypek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 14/11/2011, 19:29

Komentatorzy napisał(a):Ech, ludzie. Krok 1. Wejść na forum danego modelu. Krok 2. Znaleźć tam chwalonego mechanika. Krok 3. Jechać do niego. Tyle i aż tyle.<br><hr>N0n3<br>
Na forach mamy często koła wzajemnej adoracji. Tj. kilku najaktywniejszych użytkownikmów poleca wspólnego mechanika który "robi im dobrze". Gdy pojedziesz do takiego mechanika, to Twoje odczucia mogą być inne niż ultrasów z forum danego modelu. Zostaniesz zlany albo trafisz do innego mechanika, bo "miszcz" nie wyrabia się z robotą i dopuszcza swoich "ziomali z podwórka". Wiara w znakomitego "pana Heńka" który za pół darmo robi jak autoryzowany serwis jest trochę mitem. Gdyby to było takie proste, to rynek byłby zdominowany przez idealnych "Panów Heńków". A sporo napraw jest w autoryzowanych/dużych serwisach. Właśnie ze względu na kapryśność i nieprzewidywalność "Heńków". <br><hr>Tomek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 14/11/2011, 20:03

korzystam z ASO (motocykl, samochód) i nieautoryzowanych (samochód). Generalnie wszystko zależy od ludzi, którzy w tych serwisach pracują. W każdym z tych serwisów spotkamy bajkopisarzy i "zaraz wracam". Niestety, trzeba zaryzykować i raz, dwa razy wstawić pojazd i samemu się przekonać.
Natomiast "Pozytywna opinia = dobra reputacja = wzmocniona pozycja na rynku" = więcej klientów = dłuższe terminy = spadek formy<br><hr>mc
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 14/11/2011, 20:17

Naprawa elektryki motocyklowej tel.518570796<br><hr>Piotrek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 14/11/2011, 20:27

Moim zdaniem kiepscy mechanicy są i w aso i w niezaleznych warsztatach. Gdzie i od kogo ci mechanicy maja sie uczyć? Rynek jest mały, na szkolenia nie ma kasy, nikt nie chce ponosic kosztów na rozwijanie sie. Przez to nie ma porzadnej konkurencji. <br><hr>Erni
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 14/11/2011, 21:06

Komentatorzy napisał(a):Wielu mądrości to ten artykuł raczej nie zawiera.. . Nie wiem co autor miał na myśli i czym kierowal się klikając w klawiature swojego komputera. Chyba głównie chodziło o wklejenie kilku akapitów na strone www. Można i tak... .<br><hr>AntyAutor<br>
Komentatorzy napisał(a):... napisał hejter z kozą wystającą z nosa :P Weź kolego wytrzyj twarz, zmień bieliznę na świeżą i przyczytaj tekst jeszcze raz, na spokojnie. Zdanie po zdaniu. Tak jak pani profesor cie uczyła.<br><hr>Lubie Placki<br>
haters gonna hate! niestety.....<br><hr>fgg
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 14/11/2011, 21:12

Komentatorzy napisał(a):Wielu mądrości to ten artykuł raczej nie zawiera.. . Nie wiem co autor miał na myśli i czym kierowal się klikając w klawiature swojego komputera. Chyba głównie chodziło o wklejenie kilku akapitów na strone www. Można i tak... .<br><hr>AntyAutor<br>
Komentatorzy napisał(a):... napisał hejter z kozą wystającą z nosa :P Weź kolego wytrzyj twarz, zmień bieliznę na świeżą i przyczytaj tekst jeszcze raz, na spokojnie. Zdanie po zdaniu. Tak jak pani profesor cie uczyła.<br><hr>Lubie Placki<br>
Słuchaj kolego. Autor artykułu nie pisze o niczym nowym. Prawda jest taka, że nawet tzw. serwis ASO potrafi pieknie spieprzyć robotę. wszystko zależy od człowieka, który robi sprzęt. A jesli dana firma oszczędza na personelu, to nawet przydomek ASO nie poprawi jakości usługi. Tyle.<br><hr>autor
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 14/11/2011, 21:55

Gdzie serwisować motocykl?U swojego faceta-Pasjonaty ;) <br><hr>D. :)
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 14/11/2011, 21:58

Komentatorzy napisał(a):W zeszłym roku spotkałem się z koniecznością wymiany zbiorniczka płynu hamulcowego. Postanowiłem skorzystać z nieautoryzowanego serwisu z myślą że wymiana zbiorniczka na nowy będzie tańsza,oryginalny zbiorniczek kupiłem wcześniej. Wydzwoniłem kilka warsztatów i okazało się że muszę czekać kilka tygodni. Zadzwoniłem z ciekawości do ASO aby zapytać się o cenę i okazało się że mechanik powiedział iż zrobi to jeszcze tego samego dnia, tylko żebym zostawił motocykl na kilka godzin bo zamontuje zbiorniczek w wolnej chwili. Oczywiście pojechałem natychmiastowo i cały zabieg kosztował mnie tyle co nowy płyn hamulcowy, a mechanik dodatkowo umył mi moto bo powiedział że do brudnego sprzętu to nie będzie się dotykał.<br><hr>Kondzik<br>
no dobra ale co trudnego w wymianie zbiorniczka płynu hamulcowego ? mógłbym to zrobić między śniadaniem, a poranną kawą przed pracą<br><hr>malinka
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 14/11/2011, 23:11

Nie ma czegoś takiego jak dobre warsztaty. Każdy robi żeby zarobić i wykonuję czynności brawurowo. Pasjonaci się trafiają ale takich ciężko spotkać. MASORZE DO RŻEŹNI a nie naprawiać motocykle<br><hr>najlepszymechanikswiata
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 14/11/2011, 23:24

Komentatorzy napisał(a):a ja bym jeszcze dopisał jeden argument....
to, co ja i moi koledzy z życia wiedzą.
Taka dziwna zależność jest - im tańszy warsztat, tym lepszej jakości i szybsza naprawa.
Zwłaszcze dotyczy to warsztatów świeżo założonych, przez młodych ludzi, którzy często aby wbić się w rynek i zapracować na opinię, ceny mają bardzo niskie, a jakością starają się wyrobić sobie opinię.
Bo z cenami tak właśnie jest, przelicza się w ASO zaczyna się od 350zł za roboczogodzinę (i potem wychodzi, wyciągnięcie/włożenie silnika 1200zł, bo przecież robiąc to na spokojnie z przerwami na papierosa i popijając piwko ogarnia się w półtora godziny w jedną stronę) , w warsztacie "nieautoryzowanym" cena może wynieść 60zł za roboczogodzinę a i części tańsze będą....
I proszę o porównanie jeszcze jednej kwestii.
Dlaczego serwisy motocyklowe są DROŻSZE od samochodowych?
Podejrzewam - za mała konkurencja....<br><hr>ChaoticBiker<br>
Dawno nie czytałem takich bzdur. Jedyny warsztat, z którego byłem zadowolony, policzył naprawdę dużo. Co nie oznacza, że drogo = dobrze.<br><hr>zenek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 14/11/2011, 23:36

wedlug mnie to po pierwsze i najwaznijesze ! MAJSTRY W ASO NIE SA WYKFALIFIKOWANYMI MECHNIKAMI !!!
czesto a to nawet bardzo czesto korzytsja z pomocy "telefon do przyjaciela Pana Henia z warsztatu w garazu" bo sami czegos nie potrafia zrobic !
WARSZTAT NIEZALEZNY jest znacznie lepszy ! oczywiscie nie kazdy tylko musi byc zaufany i sprawdzony !
ASO to najgorsza rzecz jaka powstala... okrpone ceny, fachowcy ktorzy nie powinni sie nazywac fachowcami i sytuacje ktore przerazaja !
dla nich sie liczy cel !
a jak sie jedzie z usterka to jest cos takiego :
-droga eliminacji.. to nie... to nie.. to nie... dobra to juz 550 pln... to nie... to nie... to nie... to juz tysiaczek i jedziemy dalej ! a jak cos jest zepsute to jeszcze potrafia wszytsko wymieniac na nowe i nie tysiaczek tylko kilka tysiaczkow !

dla mnie ASO nigdy w zyciu ! :)
pozdrawiam<br><hr>moto ziomek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Następna strona


Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości




na górê