Cos po sv650s

[zuczek33]

tak jak w temacie. Przejechalem sv'ka lekko ponad 4k km i powiem szczerze ze moto jak najbardziej świetny pod kazdym wzgledem lecz jak dla mnie troszke brakuje mocy. Chciałbym sie dowiedziec jakie jest wasze zdanie. Czy te 4k km wystarczy by przesiasc sie na cos mocniejszego typu gsxr, zrx etc ... ? A moze macie jakies inne propozycje? Moze jakas V'ka mocniejsza? a moze waszym zdaniem powinienem przejezdzic nastepny sezon, zapalac wiecej praktyki i dopiero zmieniac. Fakt na kolano nie schodze ale tez nie jade jak pierwszy lepszy ktory wsiadl na moto

[hubi199]

Witam
Również jeżdze sv650n (dośw. +1kkm)
Za sezon, dwa również prawdopodobnie będe zmieniał na coś mocniejszego.
O ile po mieście mocy jest pod dostatkiem (o ile nie ma długiej prostej ) w trasie odczuwalna jest niska moc.
Myśle nad z1000sx, i pozostałymi ścigaczami litrowymi
Moim celem jest opanowanie motocykla by panować nad nim, a nie by on mną kierował.
Zejście na kolano wg. mnie powinieneś potrenować knee slide na sv bo nowego może być ci żal pocharatać

[adam_tomasz]

4k km doświadczenia to żadne doświadczenie. Patrząc że w sezonie jak ktoś jeździ normalnie to zrobi 10-12 kkm to wypadasz trochę blado. Dla niektórych 4k km to jedna traska.
Co do umiejętności. Napisz czy miałeś wcześniej inne motocykle i ile nimi jeździłeś (km + sezony).
Jeżeli brak Ci mocy po 4k km to oznacza że brak Ci umiejętności.
Po co Ci sportowy litr ?? będziesz jeździł po torze ?? jak nie to znaczy że chcesz się polansować na dzielni przed kumplami tak ??
typowo sportowe moto średnio nadają się na trasy, więc dobrze się zastanów do czego Ci jest motocykl potrzebny.


adam_tomasz odpuśćsobie tego typu komentarze:
"Po co Ci sportowy litr ?? będziesz jeździł po torze ?? jak nie to znaczy że chcesz się polansować na dzielni przed kumplami tak ??"
to nic nie wnosi do tematu
następnym razem wlepię warna
madcap

[zuczek33]

Dopiero teraz moge odpisac. Wiesz chodzi mi wlasnie o to by miec zapas mocy w trasach + po jakims czasie jesli bede sie czuc na silach wypady na kowno czy cos takiego bo akurat moi znajomi jezdza. Co do lansu o jakim przed chwila wspomniales. Staram się nie jedzic przez miasto. Wole pojechac traske chociazby 50km (dzis np zrobilem 120) poza miastem niz smigac po miescie i lansowac się przed innymi. Nie mowie ze schodze na kolano bo na zwyklych drogach poprostu boje się to robic ale coraz bardziej szlifuje technike jezdy i wydaje mi się ze czuje coraz lepiej moto. 4k km zrobilem dokladnie od początku sierpnia wiec przez caly sezon zrobiłbym napewno o wiele więcej. Niestety wczesniej jezdzilem tylko sprzętami typu wsk, CZ, Java, ETZ a okazyjne Fazerek, zx6r itp. Napisalem tez czy moze po waszemu lepiej przejezdzic kolejny sezon by podszlifowac umiejętnosci. Nie uwazam się za jakiegos krola szos czy cos takiego i nie mam tez zamiaru kupowac niemal 200 konnego litra ...

[hubi199]

Litra będzie cięzej opanować i nauczyć się.
Podobnie jak ty lubie takie trasy.
Może w przyszłym sezonie dłuższe będą.
Jednak wiadomo sv-ka nie jest do ścigania się.
Jak najbardziej nauczyć sięna niej można.
Każdy z nas chciałby aby na prostej cisnąć 300km/h i wyprzedzać wszystko na swojej drodze, ale nie w tym rzecz.
Jeśli masz na tyle kasy by nie martwić się o swoje moto to nauka na lytrze będzie bezstresowa. Jeśli nie masz tyle, w niektórych momentach możesz popełnić bląd. A wiadomo że litry potrafią szybko przyspieszyć

[zuczek33]

nie wiem czemu ciÄ…gle nawiÄ…zujesz do litra :>

Nie uwazam siÄ™ za jakiegos krola szos czy cos takiego i nie mam tez zamiaru kupowac niemal 200 konnego litra ...

[arktan]

4k km doświadczenia to żadne doświadczenie. Patrząc że w sezonie jak ktoś jeździ normalnie to zrobi 10-12 kkm to wypadasz trochę blado. Dla niektórych 4k km to jedna traska.
Co do umiejętności. Napisz czy miałeś wcześniej inne motocykle i ile nimi jeździłeś (km + sezony).
Jeżeli brak Ci mocy po 4k km to oznacza że brak Ci umiejętności.
Po co Ci sportowy litr ?? będziesz jeździł po torze ?? jak nie to znaczy że chcesz się polansować na dzielni przed kumplami tak ??
typowo sportowe moto średnio nadają się na trasy, więc dobrze się zastanów do czego Ci jest motocykl potrzebny.

ze walne offtopowo, adam_tomasz czy Ty masz jakies poczucie wyższości? bo praktycznie no w kazdym poście , ktory napiszesz to moralizujesz tesktem: a moze brak umiejętności? W moim temacie tez sie nie obylo.

Co do tematu
Jak tak bardzo Ci zalezy na zmianie to porozglądaj sie może sie w klasie 750, tam jest kilka ciekawych pozycji np kawasaki z750.

[dokter]

Jeździsz tą SVką raptem 3 miesiąc i już ci się znudziła? Biedna suczka :p Co do przebiegu to 4kkm to według mnie stanowczo za mało żeby moto mogło się znudzić (skoro brakuje ci mocy to może przytyłeś? żart taki ^^). Jeżeli faktycznie biedna suczka ci zbrzydła i się znudziła to celuj w coś z pod 90 kucy. fazerek "szalony" hornecik ewentualnie mały bandzior. Chociaż na twoim miejscu bym jeszcze jeden sezon pojeździł tą SV`ka a potem się zastanawiał (chociażby żeby finansowo "dojrzeć" do kolejnego zakupu ).

[zuczek33]

Powiem wam ze chyba przyzwyczailem sie juz do motocykla bo przyspieszenie mnie nie zaskakuje ale po wczorajszej jezdzie z kumplem (Fazer 2000r) doszedlem do wniosku ze motocykl naprawde ladnie sie zbiera Na następny sezon napewno zostanie jeszcze u mnie, moze kolejny tez. Kolejny sezon zaczne szlifowac winkle Dzieki wszystkim za te przydatne i mniej przydatne rady.