Yamaha yzf r6 2002- rozrusznik nie kręci.

[ot1k]

Witam
Dzisiaj wyciągnąłem motocykl po dłuższym czasie na przejażdżkę, akumulator był już praktycznie padnięty więc podłączyłem kablami pod samochód. Kilka razy pokręcił, pokrztusił się jak po tak długim nie używaniu i nagle przestał kręcić rozrusznikiem, zero reakcji na przycisk startera, podłączyłem inny akumulator i to samo, światła, wszystko działa jak trzeba tylko nie rozrusznik, kompletnie zamilkł. Co może być przyczyną? Bezpieczniki pod kanapą okej, wszystkie. Stan paliwa- poniżej rezerwy- może mieć wpływ? Dodam ,że przez ostatnie 5 lat zrobiłem 600 km (słownie sześćset kilometrów) Z góry dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam
Michał

[Kohelet]

Bezpieczniki? Moze wystarczy na poczatek sprawdzic ten jeden w przekazniku rozruchajnika?

[ot1k]

A gdzie on siÄ™ znajduje?
Edit: na pych odpala bez problemu, co może być przyczyną? Uszkodził się sam rozrusznik?

[ot1k]

Po ominięciu przekaźnika rozrusznika, kręci tylko tak z pół obrotu i tyle, może kabel, którym mostkowałem za słabo styka (kabel z żabkami od klem)? Wie ktoś jak można to jeszcze sprawdzić czy nie ma na tym forum specjalisty?

[Kohelet]

Sprawdz akumulator: jesli jest ok, to rozrusznik.
Jesli nie masz wprawy ocenic czy zwawo kreci bez obciazenia, to wykrec, zawiez do elektromechanika, posprawdza Ci wszystkie jego elementy jak i jego kondycje pod obciazeniem, byc moze potrzebna bedzie regeneracja lub wymiana.
Ja bym obstawial na slaby aku.

[sonycbr77]

jesli masz za cienkie kable ktorymi probujesz odpalic z innego aku to powodzenia kupilem takie kable w tesco i nawet pol obrotu nie zakreci dopiero na dwa komplety takich kabli odpalal, jak masz solidne kable to tylko rozrusznik do elektryka chyba ze przekaznik od takiego krecenia