Scigacz.pl

przez **olomos** » 30/8/2011, 18:59

Witam mam pytanie, ponieważ mam połamane plastiki, które są sklejone i dobrze się trzymają, lecz odprysł mi lakier i bardzo nie estetycznie to wygląda, poradzicie jakiś sposób, żeby to przysłonić czy cokolwiek polepszyć?

(otwórz link)

(otwórz link)
Z góry dzięki :wink:

przez **Czester** » 30/8/2011, 19:35

Nie odprysł lakier a popękała i odpadła szpachla. Trzeba poszpachlować jeszcze raz szpachlówką z włóknem, później wykończeniową, na to podkład i lakier. Jeśli nigdy tego nie robiłeś to nawet się na to nie zabieraj bo na 100% wyjdzie kicha.

przez **olomos** » 30/8/2011, 19:50

ok. to poszukam jakiegoś kumpla, na pewno jakiś się w to bawił

przez **zxer** » 30/8/2011, 20:17

etam odrazu kicha. wzmocnij od srodka wloknem szklanym z zywica (oczywiscie najpierw wyczysc powierzchnie i odtlusc)

wyskrob syf z szczenily i lekko naskrob. Poloz szpachle i czekaj az wyschnie, przetrzyj papierem do gladkosci i poloz spachle wykonczeniowa jeszcze raz bo piersza warstwe minimalnie wessie do rowka. Przetrzyj na rowno papierem sciernym. Nie nakladaj koloru az bedziesz pewien ze powierzchnia jest w 100% gladka i sucha

Polakieruj kolorem 2-3 cieniutkie warstwy, potem 2 warstwy lakieru, przetrzyj wodnym papierem sciernym 2500 i wypoleruj.

Najwazniejsze zeby sie z niczym nie spieszyc. Kazdy material musi byc na 100% suchy przed nalozeniem kolejnego. Zabezpiecz sobie to miejsce tasma zebys nie zrobil mamalygi na dobrym lakierze.

Na wiekszosci farb masz napisany jaki ma byc odstep czasowy miedzy kolejnymi warstwami

przez **olomos** » 30/8/2011, 20:28

ok dzięki zxer najpierw sie udam po zakupy ;D a później czeka mnie parę godzinek w garażu

lubię to,
od środka właśnie mam sklejone i dobrze trzyma

(poprzedni właściciel kleił)

przez **Czester** » 30/8/2011, 21:11

zxer napisał(a):etam odrazu kicha [...]

Po pierwsze trzeba mieć pojęcie o szpachlowaniu + rękę do tego. Po drugie nie wspomniałeś o kilku istotnych rzeczach jak rodzaj i gradacja papieru do szlifowania szpachli (inny przy szpachli z włóknem, inny przy wykończeniówce), odtłuszczeniu, nałożeniu podkładu i jego przetarciu w odpowiedni sposób odpowiednim papierem (bo chyba nie chcesz mi powiedzieć, że pryskałbyś bazę na gołą szpachlę?). Na koniec znów odtłuszczenie i położenie bazy a następnie lakieru nawierzchniowego. Trzeba mieć pojęcie jak go rozrobić i oczywiście mieć czym położyć lakier (sprężarka, pistolet). Lakiernictwo to nie takie hop siup jakby mogło się niektórym wydawać. Mowa tu o porządnie zrobionej robocie. No chyba, że miałeś na myśli chałturnictwo i psikanie sprayami o odcieniach na 100% innymi niż fabryczny lakier...

przez **zxer** » 30/8/2011, 21:24

CzesterTX

Wiadomo ze jezeli chcesz to zrobic na hop siup to lepiej udac sie do lakiernika. W jego przypadku nie jest to jakas powazna naprawa i jak zrobi sobie sam to wielkiej roznicy nie bedzie.

sam napisal:

"poradzicie jakiś sposób, żeby to przysłonić czy cokolwiek polepszyć? "

co do lakieru to mozna dostac na tyle podobny ze nie bedzie wiekszej roznicy

przez **olomos** » 30/8/2011, 21:35

Mam sprężarkę i pistolet także nie będę latał ze sprayami

Rozmawiałem z Ojcem i mi pomoże on też się bawił w takie rzeczy, to jest mój pierwszy moto i im więcej zrobię w nim sam tym większą będę miał wiedzę i będę bardziej niezależny na przyszłość a tak w ogóle to sprawia mi duża frajdę

I znalazłem też fajny poradnik

http://regiomoto.pl/portal/eksploatacja ... u-poradnik

przez **olomos** » 31/8/2011, 14:16

Dobra jest tak, nałożyłem podkład na to szpachle wszystko oczywiście wyrównałem i teraz tak już jest plastik równy tylko kolor... Jak mam to zrobić? Wiem że podkład na to lakier itp. ale byłem w sklepie i typek powiedział, że mam kolor metalik i ciężko będzie mi to zrobić i że lepiej dać do lakiernika do malowania. Mi nie zależy żeby to było wszystko pięknie zrobione i ani śladu. Chce żeby to było zrobione jak najlepiej i żebym miał w to jak największy wkład. Bo na tym moto będę leżał na pewno nie raz w końcu pierwszy :wink:

przez **zxer** » 31/8/2011, 14:43

http://www.ebay.co.uk/itm/1-lt-Electric ... 519ab8e396

szukaj farby perlowej. Sprawdz moze znajdziesz gdzies kod koloru

przez **Repsol** » 31/8/2011, 18:33

Zapewne zrobiłes sporo podstawowych blędów, ale skoro juz wypodkładowałeś i wyszpachlowałes to nie ma co o tym pisać.

Teraz tak:

Szpachle musisz koniecznie zakryć podkladem (najlepiej akrylowy 5:1). Aby było profi powinieneś do tego podkładu dodać około 10% uelastyczniacza. Wcześniej zapewne nie dawałeś więc teraz też możesz odpuścić.

Podkładujesz dwoma warstwami -> czekasz aż przeschnie -> szlifujesz na mokro papierem 800 lub 1000 (grubiej NIE bą będzie widać rysy, drobniej NIE bo nie będzie przyczepności) -> następnie dajesz I-warstwe bazy (nie wylewaj jej tylko zrób na pół mat bo ma złapać kontakt) -> czekasz 15min -> kładziesz II-warstwe bazy (tą juz pełną wylaną) -> od tej chwli masz 24h na połozenie Claru (do którego równiez powinieniec dodać od 5-10% uelastyczniacza), jeśli nie połozysz w tym czasie to nie zwiaze się chemicznie i będzie się łuszczył.

przez **olomos** » 31/8/2011, 19:09

Dzięki wielkie

akurat mam podkład 5+1 z utwardzaczem, tylko problem jest z kolorem poszukam jeszcze po necie. Podkład nakładać pistoletem najlepiej?

przez **Repsol** » 31/8/2011, 19:47

olomos napisał(a): tylko problem jest z kolorem poszukam jeszcze po necie.

Jaki problem :?:

Piszesz, że nie zalezy Ci zbytnio na wyglądzie więc bierzesz owiewke z kolorem który potrzebujesz i idziesz z nią do mieszalni lakierów. Napewno dobiorą Ci cos podobnego.

olomos napisał(a): Podkład nakładać pistoletem najlepiej?

Tak, pistoletem. Te podkłady są dosyć gęste podobnie jak szpachlówki natryskowe. Takie rzeczy nalezy nakładać pistolem z dyszą 1.8-2,5. Jesli masz mniejszą to po prostu dasz więcej rozcieńczalnika i tez będzie.

przez **Invi** » 31/8/2011, 20:36

zxer napisał(a):CzesterTX

Wiadomo ze jezeli chcesz to zrobic na hop siup to lepiej udac sie do lakiernika. W jego przypadku nie jest to jakas powazna naprawa i jak zrobi sobie sam to wielkiej roznicy nie bedzie.

Jak nie poważna? Głęboko szpachli w miejscu które pracuje i lakierowanie całego plastiku.

przez **olomos** » 26/9/2011, 21:29

za jakieś 2 dni wstawię fotki jak wyglądają teraz

a miejsca połamane itp. zdjąłem stary klej itp. i ze spawałem. zresztą sami zobaczycie

Scigacz.pl

Połamane plastiki

Połamane plastiki

Kto przegląda forum