SV 650 dla mnie ??

[Braboos]

Siema. Jestem nowy na forum.
Jeżdżę już jakieś 2 sezony starą "Hądą" CB 450N i rozmyślam nad Suzuki SV650N lub S po 2003 (na wtrysku).
Mam 20 lat waże 85kg i mierze aż 195cm. Kanapa w CB 450 to poezja (na wys. 790mm od ziemii) można jeździć aż do porzygu bez bolączki pleców. Z tego co wiem SV ma siedzisko na wys 810 mm, niestety nie miałem okazji jeździć obiektem moich westchnień lecz siedziałem niedawno na takowym(stał przy drodze do sprzedania) wrażenia może nie takie jak w hondzie ale całkiem przyjemnie nie wiem jak z jazdą.
Wymyśliłem sobie SV głównie ze względu na V2 i małe spalanie w trasie (w porównaniu z 4Rz).
Jak oceniacie taki wybór, może macie jakieś inne propozycje motocykli dla wysokich, średnio doświadczonych, interesuja mnie nakedy
Dzięki.Pozdrawiam

[blondynka96]

Ja rowniez szukam tego moto:D Dokładnie te same wymagania i podobne gabaryty bo jestem kilka centymetrow nizszy. Jezdziłem na Suzuki SV i musze ci powiedziec ze jest to mistrzostwo jak dla mnie. Wygodny, zrywny a zarazem wydawał mi sie bezpieczny choc uwazam ze bardzo ostroznie obchodziłem sie z gazem (nie moj moto) i moze to tez przez to. Jesli ktos ma jeszcze jakies inne doswiadczenia co do tego moto to czekam na wpisy.
Pozdrawiam!

[zilw]

Ja tez właśnie atakuje jakaś SV w wersji S . Miałem przyjemność prowadzić motocykl z 2004R . Na początku balem się odwijać ale po chwili dawałem ostro czadu . Jest trochę dziki ale na pewno bardziej humanitarny od CBR600RR . Co ciekawe bardzo lekko się go prowadzi nie trzeba wcale do tego przykładać siły. Pozdrawiam i polecam w 100% ten motocykl

[Laserek]

Ja też choruję na SVkę. Jak dobrze pójdzie jadę w przyszłym tygodniu do Paznania obejrzeć jadną. Ponoć tylko po upadku na bok ( ) więc trzymajcie kciuki aby tak byo. Mam nadzieję że po jeżdzie testowej się nie odkocham bo właczy się zdrowy rozsądek.

[blondynka96]

A moze ktos ma jakas SV po 2003r z podkarpacia i okolic? No i zeby była tez rozsadna cenowo

[hubi199]

Witam
Od czerwca jestem posiadaczem sv650n k3
Jest to bardzo miły motocykl nawet dla początkującego, o ile nie jest debilem który traktuje manetke off/on.
Swoją jazde rozpocząłem po przesiadce ze starej wsk-i i jak widać żyje.
Jestem dość spokojną osobą i mimo, że napoczątku twierdziłem że nie będę odkręcał na maksa, po pewnym czasie każdy da w palnik.
O opowieściach że będziecie jeżdzić powoli, możecie zapomnieć.
Co do o2o
Bez TRE dla początkującego może być.
Gdybyście mieli zamiar kupić zadbajcie o opony, ponieważ sam mam dziurawe a narazie nie mam kasy więc musze się liczyć z ostrożną jazdą na winklach (można porządnego ślizga zaliczyć nie wiedząc kiedy to sie stanie)
Przyjemność z jazdy daje niesamowitą.
Gdybyście mieli pytania piszcie
Pozdrawiam

[blondynka96]

Jak z rwaniem na koło z gazu? No i czy hamowanie silnikiem jest naprawdę tak niebezpieczne w zakręcie jak to niektórzy piszą?

[C-bool]

Na koło z gazu idzie na jedynce. Wystarczy odpuścić gaz przy 5,5k rpm. poderwać i gotowe. Na dwójce też idzie, ale to przy staniu na podnóżkach. Bez podrywania przy maksymalnym przyśpieszaniu raczej na koło nie wejdzie.
Co do hamowania silnikiem, to ja osobiście spodziewałem się po opiniach, że będzie dużo mocniejsze. A w zakręcie to zależy... Jeśli jesteś w złożeniu i nagle odpuścisz gaz to gleba... ale tak to jest w każdym moto.

[blondynka96]

Jezdziłem na SV i kazdy mi mowił ze strasznie na koło rwie i ze hamowanie silnikiem moze byc zgubne dla mnie wiec obchodziłem sie z nim jak z jajkiem i dlatego nie bardzo moge powiedziec cos na temat tych dwóch rzeczy, wiec pytam:D Twoja SV bardzo ładna ale nie na moj portfel:)

[hubi199]

Na koło rwie przy tre bez problemów podobno (niedługo zrobie to powiem ew. co i jak)
We dwoje na 3 biegu jak strzelisz z klamki to bez problemu rwie.
Z tym hamowaniem jest jak napisał C-bool
Oprócz tego musisz ostrożnie z biegami ponieważ lubi zablokować na zimnej ew. po deszczu, a nie musze chyba mówić co się stanie gdy zablokuje w zakręcie.
Jeśli jesteście ciekawi spalania, mi przy zabawie do 200 ,wyszło ~5L/100km na krótkich trasach
W trasie powinno zejść sporo poniżej 5L
pozdrawiam

[motoluka]

Na koło rwie przy tre bez problemów podobno (niedługo zrobie to powiem ew. co i jak)
We dwoje na 3 biegu jak strzelisz z klamki to bez problemu rwie.
Z tym hamowaniem jest jak napisał C-bool
Oprócz tego musisz ostrożnie z biegami ponieważ lubi zablokować na zimnej ew. po deszczu, a nie musze chyba mówić co się stanie gdy zablokuje w zakręcie.
Jeśli jesteście ciekawi spalania, mi przy zabawie do 200 ,wyszło ~5L/100km na krótkich trasach
W trasie powinno zejść sporo poniżej 5L
pozdrawiam

Przy zabawie do 200 spalanie 5L? Na koło we dwoje na trzecim biegu? Skąd masz te informacje? Jeździsz SV-ką?

[tomek_gda]

Przy zabawie do 200 spalanie 5L? Na koło we dwoje na trzecim biegu? Skąd masz te informacje? Jeździsz SV-ką?

Zadałeś niewłaściwe pytanie. Należało zapytać czy smoki też tam latały

@Braboos:
Bierz SV-ke i tyle, nie ma czego się bać tymbardziej że już latałeś.

[hubi199]

Tak latam do 200
Jednak jak napisałem DO 200 a nie cały czas 200
na 3. biegu we dwoje gdy strzelisz z klamki

[motoluka]

To chyba musiałeś latać 95% czasu 60km/h i dwa razy przyspieszyć do 200 żeby osiągnąć takie spalanie.

[C-bool]

Ja jeżdżę podobnie, z tym, że ponad 200 km/h to bardzo rzadko. Zawsze mnie spalanie dziwi, bo wychodzi właśnie 5L. Nie pamiętam kiedy by mi tyle przekroczyło. Ale to zależy też gdzie się jeździ, ja to tak 75% trasa.
Koło mi się nigdy nie zablokowało przy hamowaniu silnikiem - stosując przegazówkę nie ma prawa się coś takiego stać. Za to bez przegazówki mocno szarpie.
Co do tego, że na 3jce na koło to pewnie jest to możliwe stojąc na podnóżkach dla pasażera i wyrywając kierownice. Ale żeby tak z pasażerem siedząc to się nigdy z tym nie spotkałem.