pierwszy motocykl
Posty: 25
• Strona 1 z 2 • 1, 2
pierwszy motocykl
- romet i simson to w tysiacach kilometrow, junak ok 300km, kawasaki er5 ok 150km i honda goldwing ze 2km bo jechalem tylko na probe
- 19lat, 70kg, 170cm
-do jazdy na codzien, wypadow weekendowych i latania z kumplami
- w sezonie chce przeleciec tyle km na ile czas pogoda i fundusze pozwola
- na matocykl chce przeznaczyc 5000-8000tys, i nie pomyslalem o ciuchach i tu mam pytanie ile taka przyjemnosc kosztuje?
- ile kosztuje utrzymanie motocykla w skali sezonu?
- sportowy
- narazie mysalem nad takimi sprzetami jak : HONDA CBR 900 FIRE BLADE,
kawasaki zxr 750 ninja, Suzuki GSX, Honda CBR 600 F3, Kawasaki ZXR, Yamaha R1
szukam motocykla ktory jest malo awaryjny i ktory nie pali jak smok
interesuja mnie pojemnosci od 500ccm w gore
jakie motocykle polecacie, na co zwracac uwage?
- 19lat, 70kg, 170cm
-do jazdy na codzien, wypadow weekendowych i latania z kumplami
- w sezonie chce przeleciec tyle km na ile czas pogoda i fundusze pozwola
- na matocykl chce przeznaczyc 5000-8000tys, i nie pomyslalem o ciuchach i tu mam pytanie ile taka przyjemnosc kosztuje?
- ile kosztuje utrzymanie motocykla w skali sezonu?
- sportowy
- narazie mysalem nad takimi sprzetami jak : HONDA CBR 900 FIRE BLADE,
kawasaki zxr 750 ninja, Suzuki GSX, Honda CBR 600 F3, Kawasaki ZXR, Yamaha R1
szukam motocykla ktory jest malo awaryjny i ktory nie pali jak smok
interesuja mnie pojemnosci od 500ccm w gore
jakie motocykle polecacie, na co zwracac uwage?
- pozdro600
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 26/11/2009, 10:55
- Lokalizacja: krk
-
shiver - Świeżak
- Posty: 188
- Dołączył(a): 31/1/2011, 14:20
- Lokalizacja: sie biorą TROLLE?!?!?!?!
Re: pierwszy motocykl
pozdro600 napisał(a):[...]
szukam motocykla ktory jest malo awaryjny i ktory nie pali jak smok
[...]
To w takim razie większość przez Ciebie wymienionych odpada już w przedbiegach. Zapomnij o litrach, celuj w 600 (chociaż to i tak dużo - zwłaszcza w supersportach) tymbardziej że koszta utrzymania mogą Cie przerosnąć a napewno tak będzie skoro masz 19 lat. Najmniejszym złem będzie F3 a największym R1 i Blady.
-
tomek_gda - Świeżak
- Posty: 361
- Dołączył(a): 20/9/2010, 18:25
- Lokalizacja: Gdańsk
troche mnie na forum nie bylo....ale jak widze smaczki sie trafiaja caly czas interseuje cie R1.....no w sumie jak zrobiles 3 kilometry kanapa na kolach to mysle ze mozesz walic smialo a tak powaznie to jakies 500 dobrze ogarnij
habba babba!
-
palgumeniedusze - Stały bywalec
- Posty: 1295
- Dołączył(a): 9/11/2007, 22:48
- Lokalizacja: WLKP
Re: pierwszy motocykl
pozdro600 napisał(a):(...)
- na matocykl chce przeznaczyc 5000-8000tys, (...) HONDA CBR 900 FIRE BLADE, kawasaki zxr 750 ninja, Suzuki GSX, Honda CBR 600 F3, Kawasaki ZXR, Yamaha R1
Pomijając całą resztę posta, za takie pieniądze to niełatwo jest znaleźć FZS'a w stanie do jazdy (i to 600 a nie 1000). A cokolwiek mocniejszego i bardziej ekstremalnego kupisz albo 20 letnie (i powodzenia przy szukaniu co dziwniejszych części) albo w stanie zza grobu. Popatrz po forach konkretnych modeli ile ludzie chcą za zadbane egzemplarze.
- Kelhorn
- Świeżak
- Posty: 161
- Dołączył(a): 8/4/2011, 17:42
Krmtzzz napisał(a):Bierz r6 na piersze moto, doskonaly pomysl kolego... 1 listopada tamtego roku zapalalem swieczke na grobie chlopakowi, ktory tez wzial na pierwsze r6 - 4 miesiace jazdy.
wszyscy sie wysmiewacie ale nikt nie napisze konkretnie... cos mi sie zdaje ze sa tu same osoby takie jak ja czyli mało doświadczone w wyborze pierwszego motocykla a nikt bardziej ogarniety w temacie nie chce sie wypowiedziec
- pozdro600
- Świeżak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 26/11/2009, 10:55
- Lokalizacja: krk
Czemu się dziwisz? Temat wałkowany setki razy. Powstał nawet specjalny temat na Ścigaczu, w którym znajdziesz najodpowiedniejsze motocykle na start. Ale żeby nie było to wymienię kilka z nich:
Suzuki GS 500
Honda CB 500
Kawasaki GPZ
Kawasaki ER5
Yamaha XJ 600
Mówisz, że możesz przeznaczyć na sam moto około 10k. Za te pieniądze bez problemu kupisz zadbane moto 2000r w górę.
Suzuki GS 500
Honda CB 500
Kawasaki GPZ
Kawasaki ER5
Yamaha XJ 600
Mówisz, że możesz przeznaczyć na sam moto około 10k. Za te pieniądze bez problemu kupisz zadbane moto 2000r w górę.
- Bany93
- Świeżak
- Posty: 24
- Dołączył(a): 20/5/2011, 19:58
- Lokalizacja: Żory
wnoszę z twojej wypowiedzi, że nie przeczytałeś artykułu z portalu zasadniczego (link do artykułu podany przez shivera)
bo gdybyś to zrobił, to zauwazyłbyś, że na końcu artykułu jest link do innego artykułu - dotyczacego najgłupszych pomysłów co na 1. moto
co do pytania dotyczącego r6 i zx6r, by nie powielać treści artykułu, sorry, ale:
1. masz zbyt małe doswiadczenie by pokusić się na te motocykle
2. nikt cię nie zna, więc nie ma ochoty mieć twojego zdrowia/życia na sumieniu
3. nie twierdzę, że nie są to motocykle nie do ogarnięcia, ale twoje propozycje wymagają kasy na dobrego instruktora (technika jazdy) oraz kasy na miejsce do ćwiczenia
summa sumarum jesli jesteś nastawiony na sporta kupno f3 z uwagi na liniową charakterystykę jest najlepszym wyjściem z tego co wspominałeś
bo gdybyś to zrobił, to zauwazyłbyś, że na końcu artykułu jest link do innego artykułu - dotyczacego najgłupszych pomysłów co na 1. moto
co do pytania dotyczącego r6 i zx6r, by nie powielać treści artykułu, sorry, ale:
1. masz zbyt małe doswiadczenie by pokusić się na te motocykle
2. nikt cię nie zna, więc nie ma ochoty mieć twojego zdrowia/życia na sumieniu
3. nie twierdzę, że nie są to motocykle nie do ogarnięcia, ale twoje propozycje wymagają kasy na dobrego instruktora (technika jazdy) oraz kasy na miejsce do ćwiczenia
summa sumarum jesli jesteś nastawiony na sporta kupno f3 z uwagi na liniową charakterystykę jest najlepszym wyjściem z tego co wspominałeś
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
-
madcap - Administrator
- Posty: 5894
- Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
- Lokalizacja: wieje wiatr?
Witam,
<b>do sprzedania Romet Z-125 z silnikiem 250ccm. </b>
Rocznikowo jest to 2009, natomiast ma 14miesięcy.
Silnik 125 zamieniony pomiędzy sezonami na Diabollini 250ccm (nie wymagało to żadnych przeróbek).
Łańcuch wymieniony na niemiecki Buechelt.
Zębatka przednia wymieniona na oryginalnego japończyka 17z.
Olej wymieniany regularnie (MOTUL) - w tym sezonie trzykrotnie z uwagi na docieranie silnika.
Łańcuch naciągany i smarowany regularnie.
Silnik obecnie dotarty - śmiga jak rodowity japończyk.
Gaźnik wymieniony na japoński, dedykowany do 250ccm.
Opona przednia wymieniona na 3,00 - czeski MITAS, sprawuje się idealnie.
Opona tylna kierunkowa MICHELIN jest rewelacyjna.
Moto bez szlifów, wypadków czy parkingówek, tudzież innych nieszczęść.
Żadnych stuków, puków, trzaskających, czy trzeszczących plastików.
Rura podrasowana - piękny, basowy dźwięk uzyskany na oryginalnym wydechu bez większych przeróbek.
Samo moto na gwarancji.
Cena wywoławcza 3950 do niewielkiej negocjacji.
Za 100 dorzucę kufer mieszczący kask, kurtkę i spodnie i jeszcze kilka drobiazgów.
Przebieg 3150 i ciągle rośnie
Sennekkorzenna zna to moto. Miał okazję przejechać się po wymianie silnika.
Ja ze swojej strony serdecznie zachęcam, bo to moto "daje radę" w każdych warunkach i wszędzie.
Sprzedaję, ponieważ przesiadam się na 600.
Zdjęcia na maila - proszę pisać na keiten@wp.pl
<b>do sprzedania Romet Z-125 z silnikiem 250ccm. </b>
Rocznikowo jest to 2009, natomiast ma 14miesięcy.
Silnik 125 zamieniony pomiędzy sezonami na Diabollini 250ccm (nie wymagało to żadnych przeróbek).
Łańcuch wymieniony na niemiecki Buechelt.
Zębatka przednia wymieniona na oryginalnego japończyka 17z.
Olej wymieniany regularnie (MOTUL) - w tym sezonie trzykrotnie z uwagi na docieranie silnika.
Łańcuch naciągany i smarowany regularnie.
Silnik obecnie dotarty - śmiga jak rodowity japończyk.
Gaźnik wymieniony na japoński, dedykowany do 250ccm.
Opona przednia wymieniona na 3,00 - czeski MITAS, sprawuje się idealnie.
Opona tylna kierunkowa MICHELIN jest rewelacyjna.
Moto bez szlifów, wypadków czy parkingówek, tudzież innych nieszczęść.
Żadnych stuków, puków, trzaskających, czy trzeszczących plastików.
Rura podrasowana - piękny, basowy dźwięk uzyskany na oryginalnym wydechu bez większych przeróbek.
Samo moto na gwarancji.
Cena wywoławcza 3950 do niewielkiej negocjacji.
Za 100 dorzucę kufer mieszczący kask, kurtkę i spodnie i jeszcze kilka drobiazgów.
Przebieg 3150 i ciągle rośnie
Sennekkorzenna zna to moto. Miał okazję przejechać się po wymianie silnika.
Ja ze swojej strony serdecznie zachęcam, bo to moto "daje radę" w każdych warunkach i wszędzie.
Sprzedaję, ponieważ przesiadam się na 600.
Zdjęcia na maila - proszę pisać na keiten@wp.pl
pozdrawiam, Rusty
-
Rustyman - Świeżak
- Posty: 37
- Dołączył(a): 25/8/2010, 15:23
- Lokalizacja: Kraków
walczyłem z tym samym problemem jescze kilka dni temu. Jakie pierwsze moto? Znawca nie jestem ale mocno grzebalem w tej tematyce i powiem ci że wybrałeś raczej bestie jako pierwsze powazne moto. Yamaha R1 ?? ja planowałem R6 i genialnie mi to wybil z glowy artykuł na ścigaczu. masz link po swoim poście. Ja wybrałem Yamaha XJ 600. Super do nauki na 2, 3 latka jak sie sporo pojeździ może wtedy bedzie na tyle umiejętności żeby pomyśleć o czymś mocniejszy. Ale ja osobiście polecam wlaśnie XJ 600.
- mimur
- Świeżak
- Posty: 20
- Dołączył(a): 14/8/2011, 20:10
- Lokalizacja: tychy
Re: pierwszy motocykl
pozdro600 napisał(a):- ile kosztuje utrzymanie motocykla w skali sezonu?
Z 5k na benzynę. A cały czas drożeje
Z tysiaka na opony.
Płyny, świece, filtry, klocki. Z 500zł się na luzie nazbiera.
Używane moto pewnie będzie chciało nowy łańcuch i zębatki, z drugie 500zł.
Z raz w sezonie się wysypie jakaś głupota w stylu padniętego aku, albo wysranych uszczelniaczy. Z 200zł. Już nie wspominając o tym że w odwijanej z przystanku R1 ma prawo paść kilka rzeczy, na przykład silnik
Już nie mówiąc o szlifie/dzwonie którego zapewne zaliczysz. Odbudowa nawet po lekkiej glebie może być droga.
Litr będzie jeszcze droższy bo więcej spali i szybciej będzie zużywał opony i łańcuchy. A sporo tańsza w utrzymaniu będzie 500 z 2 cylindrami.
Na ubranie też minimum 2k trzeba.
Sportowy litr cię przeżuje i wypluje. W sumie to pewnie i 600 to zrobi
-
Invi - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6277
- Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12
A ja polecał bym GSF 400 na pierwsze moto jest naprawde bardzo spoko (wiem bo mam) mały, zmwinny, mocy jest tez co nieco jak na poczatek na forach lubia straszyc ze czesci brak itp. itd. ale wystarczy chwile poszukac i wszystkie czesci sie znajduja bez problemu (przynajmnie ja tak mam, a pozatym mam dosc zadbane moto)
- PacMan1988
- Świeżak
- Posty: 23
- Dołączył(a): 5/4/2011, 18:31
- Lokalizacja: Kobyłka
tak jak Invinciblee napisał dla sporta w poj 600 na sezon przy "weekendowej" jezdzie czyli ok 6tys km przyjmijmy na sezon trzeba tak:
- przegląd + ubezp OC = ok 200zł
- olej + filtr oleju = 130zł
- paliwo przyjmijmy spalanie 9-10l/100km (po cos tego sporta w końcu kupujesz więc swoje będzie palić) = ok 3tys zł
- powiedzmy ze przy 6k km /sezon oponki co 2 sezon czyli usredniajac 500zl /sezon
- kolcki, ze 150zł
- łańcuch zebatki, akumulator, uszczelniacze lag, łozysko główki ramy, olej na dolewkę, spray do łańcucha, reg gaznikow, i inne duperele co jakiś czas przyjmijmy ze minimum 500zł / sezon po duzym uśrednieniu
wiec w sumie "sezon" na czyms w typie cbr f3 przy przejechanych 6k km bedzie Cie kosztował minimum 5tys zł pod warunkiem ze trafisz na zadbana sztuke i nic "ponad program " nie bedzie sie pierdzielić
----------------------------------
strój widzę minimum tak
- kask min cos w stylu HJC CS-R1 - ok 400zł
- kombi jakiś tschul skora 2 częściowy - 1000zł
- buty minimum 300-400
- rękawice 150zł
- żółw 200zł
- kominiarka z wind stoperem 50zł
czyli 2 k potrzeba jak nic tyle ze ciuchy starcza na kilka sezonów
-----------------------------------------------
ps. odradzam na pierwsze moto naprawdę nie każdy da radę ss 600
- przegląd + ubezp OC = ok 200zł
- olej + filtr oleju = 130zł
- paliwo przyjmijmy spalanie 9-10l/100km (po cos tego sporta w końcu kupujesz więc swoje będzie palić) = ok 3tys zł
- powiedzmy ze przy 6k km /sezon oponki co 2 sezon czyli usredniajac 500zl /sezon
- kolcki, ze 150zł
- łańcuch zebatki, akumulator, uszczelniacze lag, łozysko główki ramy, olej na dolewkę, spray do łańcucha, reg gaznikow, i inne duperele co jakiś czas przyjmijmy ze minimum 500zł / sezon po duzym uśrednieniu
wiec w sumie "sezon" na czyms w typie cbr f3 przy przejechanych 6k km bedzie Cie kosztował minimum 5tys zł pod warunkiem ze trafisz na zadbana sztuke i nic "ponad program " nie bedzie sie pierdzielić
----------------------------------
strój widzę minimum tak
- kask min cos w stylu HJC CS-R1 - ok 400zł
- kombi jakiś tschul skora 2 częściowy - 1000zł
- buty minimum 300-400
- rękawice 150zł
- żółw 200zł
- kominiarka z wind stoperem 50zł
czyli 2 k potrzeba jak nic tyle ze ciuchy starcza na kilka sezonów
-----------------------------------------------
ps. odradzam na pierwsze moto naprawdę nie każdy da radę ss 600
-
mp1985 - Świeżak
- Posty: 78
- Dołączył(a): 1/10/2009, 12:05
- Lokalizacja: warszawa
Dolacze sie do dyskusji
Nie chce nikogo osmieszac wyzywac czy cos w tym stylu
Wczorajszy przypadek ,swiezynka
Kolega 24 lata niby rozwaga w głowie bla bla kurs prawo jazdy zrobil i niby za dzieciaka smigal jakimis WSKami po polach
Kupil SV650 wersja naked
ładnie ruszyl spokojnie bla bla ,pojechalismy na stacje tankowanie. Mowie chodz na zamkniete lotnisko pocwiczysz ,wyczujesz moto.On ze nie odrazu trasa wycieczka ,wstyd na lotnisku uczyc sie.
wyjechal ze stacji i w miare spokojnie ruszyl za miasto ,ja za nim.Tylko minelismy zabudowania ,a on maneta na dol i leci...ja swoim 120 ,kumpel gixerem 130+ a go nawet nie widać ,mowimy nie bedziemy gonic idioty.Zatrzymal sie na zajezdzie i czeka na nas usmiechniety mówimy chlopie zwolnij jedz w srodku albo za nami spokojnie...A on ,znowu ogien kozak mistrz prostej ,dokladnie jego sezon zakonczyl sie na 12km ,wynioslo go na zakrecie, i wjechal na czolowke ,motor potrzaskany ,chlopak zyje ,ale poździerany.Kumpel jechal za nim to prawie jeszcze on przez niego poleciał... zero szacunku do moto ,bo mowil ,ze by opanowal jak go wynioslo na zakrecie ,dostal shimmy ,ale był kamyczek i juz nie ogarnał...
Nic tylko lac po mordzie i zabrac kluczyki ,bo to diabeł z piekła rodem!
A przebieg miliony km rometem po polach i 300km na junaku ,to mozesz sobie wiesz gdzie wsadzic jezeli mowa o zaczynaniu na R6 albo RR900
Nie chce nikogo osmieszac wyzywac czy cos w tym stylu
Wczorajszy przypadek ,swiezynka
Kolega 24 lata niby rozwaga w głowie bla bla kurs prawo jazdy zrobil i niby za dzieciaka smigal jakimis WSKami po polach
Kupil SV650 wersja naked
ładnie ruszyl spokojnie bla bla ,pojechalismy na stacje tankowanie. Mowie chodz na zamkniete lotnisko pocwiczysz ,wyczujesz moto.On ze nie odrazu trasa wycieczka ,wstyd na lotnisku uczyc sie.
wyjechal ze stacji i w miare spokojnie ruszyl za miasto ,ja za nim.Tylko minelismy zabudowania ,a on maneta na dol i leci...ja swoim 120 ,kumpel gixerem 130+ a go nawet nie widać ,mowimy nie bedziemy gonic idioty.Zatrzymal sie na zajezdzie i czeka na nas usmiechniety mówimy chlopie zwolnij jedz w srodku albo za nami spokojnie...A on ,znowu ogien kozak mistrz prostej ,dokladnie jego sezon zakonczyl sie na 12km ,wynioslo go na zakrecie, i wjechal na czolowke ,motor potrzaskany ,chlopak zyje ,ale poździerany.Kumpel jechal za nim to prawie jeszcze on przez niego poleciał... zero szacunku do moto ,bo mowil ,ze by opanowal jak go wynioslo na zakrecie ,dostal shimmy ,ale był kamyczek i juz nie ogarnał...
Nic tylko lac po mordzie i zabrac kluczyki ,bo to diabeł z piekła rodem!
A przebieg miliony km rometem po polach i 300km na junaku ,to mozesz sobie wiesz gdzie wsadzic jezeli mowa o zaczynaniu na R6 albo RR900
- hans313
- Świeżak
- Posty: 115
- Dołączył(a): 2/9/2010, 23:40
- Lokalizacja: Piła
Posty: 25
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Powrót do Oceny ofert sprzedaży.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości