Scigacz.pl

przez **Whisper** » 8/6/2011, 21:46

No właśnie, mówią że siedzi 72, importer podaje 50. Sprawdzał ktoś osobiście, czy każdy tylko "słyszał"?

przez **Boshe** » 9/6/2011, 06:45

Whisper
Wczoraj zdzwoniłem do kolegi inżyniera i prawda że tam siedzi 72ccm

przez **Arturo95** » 9/6/2011, 17:35

No jasne ze tam siedzi 72. Po co mieli by nas sciemniac? bez sensu
Jakby to byla 50 to by nie miala takich osiągów

przez **Dr_Acula** » 9/6/2011, 21:13

Zawsze mnie to rozwala, gdy ktoś chce za wszelką cenę pokazać jakie to chińczyki są dobre. I w 99% przypadków są to osoby, które jeżdżą chińczykiem i - sam nie wiem - chcą się w ten sposób dowartościować? Ideą dla której istnieją te motorowery jest to, że są tanie i jako tako jeżdżą i taka jest ich rola. Nie próbujcie pokazywać, że to nie wiadomo co, bo takie kity są po prostu śmieszne...

Miałem skuter Ferro, wiem jak to wygląda z jakością i montażem w AlMocie. Co tam niby "polscy inżynierowie" zaprojektowali? Ramę? Owiewki? Bo silniki to chiński standard, 139FMB poziomy i pionowy.

Za rok , dwa JUNAK będzie produkowany w Polsce , ale niestety cena wzrośnie o 2-3razy . Np; Junak 901 kosztuje 4tys , a po przejściu produkcji do polski będzie kosztował 10tyś.

Już widzę te tłumy walące do salonów, by zamiast czegoś markowego za te pieniądze kupić "Junaka". Ciekawe kto wpadł na taki pomysł.

Jeżeli ktoś nie będzie jeszcze przekonany co do Junak 901/ Junak 901 Sport to jeżeli Moderatorzy forum pozwolą będę wstawiał zdjęcia.

A jak ktoś nadal nie będzie przekonany to wbijesz mu to przekonanie młotkiem :lol:

.

Postaram się wstawiać zdjęcia co 300km i z opisem czy coś złego z motorem dzieje

Skoro tak to pewnie po 3000km szampan pójdzie w ruch. Z tymi przebiegami to jakaś farsa... Napisz po 5000 i 10000 to wtedy zobaczymy, a nie po 300, pf.

Ciekawe, czemu model na 1 zdjęciu ma silnik poziomy a drugi pionowy?

przez **tomera** » 10/6/2011, 10:08

ja ci powiem ze sam mam japonczyka (motocykl) lecz np chinskiego quada,
i nie wiem w czym macie problem, ludzie jak chca kupic chinczyka to niech go kupuja,
czesci jest opór, jak cos siw zepsuje to mozna banalnie i mega tanio to naprawic( np cylek do jakigos chinczyka bedzie kosztowal 100 a do nsr 350zł), a przy okazji naucza sie troche mechanicznej budowy skutera/motoroweru.

Wiadome ze wykonanie słabsze bo japonczyby maja na to grubą kase a u chinczyków czy nawet w polsce powstaje 1 projekt i pozniej motocykl jest juz produkowany a japonce maja na to gruba kase i projektuja buduja jak cos nie tak to przerabiaja i znowu buduja do poki bedzie w miare ok

przez **Verthh** » 10/6/2011, 11:45

Dr_Acula napisał(a):Zawsze mnie to rozwala, gdy ktoś chce za wszelką cenę pokazać jakie to chińczyki są dobre. I w 99% przypadków są to osoby, które jeżdżą chińczykiem i - sam nie wiem - chcą się w ten sposób dowartościować?

Zawsze mnie to rozwala,gdy ktoś chce za wszelką cenę pokazać jakie to chińczyki są chujowe.I w 99% przypadków są to osoby,które jeżdżą starym padłem ale markowym i - sam nie wiem - chcą się w ten sposób dowartościować? :lol:

Dr_Acula napisał(a): Ideą dla której istnieją te motorowery jest to, że są tanie i jako tako jeżdżą i taka jest ich rola. Nie próbujcie pokazywać, że to nie wiadomo co, bo takie kity są po prostu śmieszne...

Sam sobie odpowiedziałeś :lol:

Nikt nie pokazuje że to nie wiadomo co po prostu ty wcinasz sie w dyskusje i próbujesz nam,ciemnym,pokazać dobrą drogę która razem z tobą będziemy kroczyć. :lol:

Dr_Acula napisał(a):Już widzę te tłumy walące do salonów, by zamiast czegoś markowego za te pieniądze kupić "Junaka". Ciekawe kto wpadł na taki pomysł.

Miałem wybór albo kupić coś markowego używanego albo kupić nowego tylko że nie markowego. :lol:

A że znalazłem coś taniego,nowego,coś co mi się podobało to to wziełem proste c'nie?

Dr_Acula napisał(a):A jak ktoś nadal nie będzie przekonany to wbijesz mu to przekonanie młotkiem .

A jak ktoś nadal nie będzie przekonany to wbijesz mu to przekonanie że chińczyki są chujowite młotkiem? :lol:

Poza tym nie wiem o co się spinasz :lol:

jeśli ktoś będzie chciał to sobie kupi chińczyka i gadanie o tym czy chińczyki są chujowe są bez sensu :lol:

dlaczego przeklinasz,przeczytaj jeszcze raz regulamin,następny post z wulgaryzmem ostrzeżenie

senekkorzenna

przez **radeck00** » 10/6/2011, 13:51

ja powtrzam po raz kolejny TO JEST PROWOKACJA. Tamat postał tylko po to zeby rozmawiac na tematy nikomu tu niepotrzebne ;]

przez **Dr_Acula** » 10/6/2011, 14:28

Zawsze mnie to rozwala,gdy ktoś chce za wszelką cenę pokazać jakie to chińczyki są chujowe.I w 99% przypadków są to osoby,które jeżdżą starym padłem ale markowym i - sam nie wiem - chcą się w ten sposób dowartościować?

Miałem chińczyka, na którego tylko straciłem kasę przez takich dzieciaków piszących "ochy" i "achy" o swoich Zippach. Później miałem tajwańczyka - Kymco - który był tani i w ogóle się nie psuł. A obecnie jeżdżę NOWYM markowym moto, które jest o niebo lepsze od obu powyższych. Mam porównanie pomiędzy chińczykiem, tajwańcem a markowym sprzętem. A Ty, mądralo? Minimum to moto tajwańskie, które ma jakość porównywalną z zachodnimi ale niższą cenę - Kymco, TGB, Sym, od biedy także Keeway.

Miałem wybór albo kupić coś markowego używanego albo kupić nowego tylko że nie markowego.
A że znalazłem coś taniego,nowego,coś co mi się podobało to to wziełem proste c'nie?

Jak cytujesz to naucz się czytać ze zrozumieniem o czym jest wątek. Było napisane, że JUNAKA 50-TKI ZA 10tys. NIKT NIE KUPI. Aby ci to wyraźnie wyłożyć napisałem dużymi literami.

Nikt nie pokazuje że to nie wiadomo co po prostu ty wcinasz sie w dyskusje i próbujesz nam,ciemnym,pokazać dobrą drogę która razem z tobą będziemy kroczyć.

Teraz cytat z pierwszego postu:

Gdy zobaczyłem na internecie opinie o tym pojeździe trochę się zbulwersowałem. Co ktoś pyta Czy warto odpowiedzi są takie To chinol nie kupuj. Prawda to Chinol ale nie do końca. Postaram wam przybliżyć dlaczego Polski Junak jest produkowany w Chinach.

Pisanie, że "to polski skuter produkowany w chinach" to właśnie pokazywanie, że ten Junak to nie wiadomo co. I wbrew temu co niektórzy myślą nie chodzi tu o samą produkcję w chinach, bo nawet takie Yamaha i Honda produkuje w ChRL. Ale dobre marki mają zupełnie inną technologię produkcji i kontrolę jakości, niż typowe chińczyki robione z najtańszych materiałów, będące nielicencjonowaną kopią starych markowych skuterów. Jeżeli ktoś to neguje to jest po prostu głupi i kropka.

I broń boże żeby ktoś ze mną kroczył. Chcesz chińczyka to go kup, mi tym nic złego nie robisz. Ale nie wciskaj kitów jakie to super moto jest...

A jak ktoś nadal nie będzie przekonany to wbijesz mu to przekonanie że chińczyki są chujowite młotkiem?

Jak porówna go z czymś markowym to sam się przekona. A jak nie to współczuję.

Poza tym nie wiem o co się spinasz jeśli ktoś będzie chciał to sobie kupi chińczyka i gadanie o tym czy chińczyki są chujowe są bez sensu

Więc pisanie "jakie to nie są zaje**ste" również jest bez sensu, pojął wreszcie?

przez **Verthh** » 10/6/2011, 15:58

Dr_Acula napisał(a):
Zawsze mnie to rozwala,gdy ktoś chce za wszelką cenę pokazać jakie to chińczyki są chujowe.I w 99% przypadków są to osoby,które jeżdżą starym padłem ale markowym i - sam nie wiem - chcą się w ten sposób dowartościować?

Miałem chińczyka, na którego tylko straciłem kasę przez takich dzieciaków piszących "ochy" i "achy" o swoich Zippach. Później miałem tajwańczyka - Kymco - który był tani i w ogóle się nie psuł. A obecnie jeżdżę NOWYM markowym moto, które jest o niebo lepsze od obu powyższych. Mam porównanie pomiędzy chińczykiem, tajwańcem a markowym sprzętem. A Ty, mądralo? Minimum to moto tajwańskie, które ma jakość porównywalną z zachodnimi ale niższą cenę - Kymco, TGB, Sym, od biedy także Keeway.

Czemu sie napinasz pisząc dzieciaków?:lol:
Najpierw miałem skuter piaggio potem również chińczyka,po 2tyś kilometrów się zepsuł bo po prostu nie umiałem nim jeździć ale twardo jeździłem do końca tylko na 3 biegu bo mi sie skrzynia rozleciala
Potem kupilem honde mtx az teraz chcialem cos nowego i nie zaluje ze kupilem to co kupilem : )
Po drugie nie pisze ochy i achy tylko pisze to co sadze :oops:

Po trzy

Po cztery nie rozumiem po co sie udzielasz skoro masz zajebiste nowe markowe moto i w ogole och i ach :lol:

Jak cytujesz to naucz się czytać ze zrozumieniem o czym jest wątek. Było napisane, że JUNAKA 50-TKI ZA 10tys. NIKT NIE KUPI. Aby ci to wyraźnie wyłożyć napisałem dużymi literami.

To czy ktos kupi za 10tys to juz nie twoja ani moja sprawa

I broń boże żeby ktoś ze mną kroczył. Chcesz chińczyka to go kup, mi tym nic złego nie robisz. Ale nie wciskaj kitów jakie to super moto jest...

Jesli o mnie chodzi to nie wciskam kitow po prostu powiedzialem to co sadze jako wlasciciel jezeli mi w cos nie wierzysz to mozemy sie spotkac i sie przewieziesz i powiesz w czym wciskalem kity
Wcale nie mowie ze to super moto (50cm moto :lol:

)
Ma pare wad jak chociazby nie dzialajacy wskaznik paliwa ale daje rade.
Poza tym w mojej subiektywnej opini jest dosyc fajny i mi wystarcza a to czy tobie sie nie podoba to juz nie moj problem : )

Jak porówna go z czymś markowym to sam się przekona. A jak nie to współczuję.

ja mialem jak juz mowilem i chinczyka i markowa honde mtx i markowego piaggio i tego junaka
Wiadomo ze nie jest to technologicznie wyje**** och ach ale tutaj jest rozmowa o skuterach 50 ktore po prostu maja jezdzic,malo palic,nie byc awaryjne no i tanie a w tym junak sie spisuje w 100% wg mnie.
Poza tym pokaz mi dobrego motorowera markowego nowego za 4 tysiace.

Więc pisanie "jakie to nie są zaje**ste" również jest bez sensu, pojął wreszcie?

Tak samo pisanie ze sa chujowe jest bez sensu.Jak dbasz tak masz : )
A jezeli cos Ci przeszkadza to po prostu omijaj temat szerokim lukiem albo lepiej zamiast pisac idz pojezdzic na markowej,niezawodnej,szybkiej i zrywnej 50!
:lol:

emko

przez **shiver** » 10/6/2011, 16:39

Verthh napisał(a):Zawsze mnie to rozwala,gdy ktoś chce za wszelką cenę pokazać jakie to chińczyki są chujowe.
Poza tym nie wiem o co się spinasz jeśli ktoś będzie chciał to sobie kupi chińczyka i gadanie o tym czy chińczyki są chujowe są bez sensu

Proszę o trochę kultury, swoje zdanie można wyraźić w sposób kulturalny nie tracąc nic na jego treści...
Jutro jest 11 czerwca więc się przekonamy czy żeczywiście autor będzie posiadał junaka i czy będzie z niego zadowolony i nie szczypcie się bo to nie jest temat od tego. .
@Do autora tematu
Liczę na to że relacje nie skończą się po 1 tys. km.... bo wtedy to nie będzie miało sensu

przez **Boshe** » 10/6/2011, 17:40

shiver

Postaram się wstawić zdjęcia jak najszybciej. W niedziele - poniedziałek ujrzycie zdjęcia Junaka 901 ;]

PS; Dr_Acula fajnie że jeździsz nowym markowym motorem , ale pomyśl że nie każdą rodzinę na to stać

przez **Dr_Acula** » 10/6/2011, 19:21

Po cztery nie rozumiem po co sie udzielasz skoro masz zajebiste nowe markowe moto i w ogole och i ach

A jezeli cos Ci przeszkadza to po prostu omijaj temat szerokim lukiem albo lepiej zamiast pisac idz pojezdzic na markowej,niezawodnej,szybkiej i zrywnej 50!

Nawet komentować się tego nie chce :lol:

.

Dr_Acula fajnie że jeździsz nowym markowym motorem , ale pomyśl że nie każdą rodzinę na to stać

Z tego co widzę to ten Junak kosztuje do 4200zł. Ja Rieju na wyprzedaży rocznika kupiłem za 5900zł (taniej o 2000zł od nowego rocznika). 1700zł nie jest jakąś dużą barierą cenową, której nie da się przebić. Tym bardziej, że można nawet samą tą różnicę wziąć na raty, a wtedy miesięczna dopłata wychodzi naprawdę mała. Choć w tym przypadku trzeba by się wyrzec 4T na rzecz 2T, a jeżeli ktoś szuka taniego środka dojazdu to wiadomo, że wybierze 4T. Sam myślałem swego czasu o Sachs Madass, ale jako że Rieju było w tej samej cenie...

Tak jak shiver mam nadzieję, że po 1k km dalej będziesz wrzucał newsy co i jak.

przez **Whisper** » 10/6/2011, 23:16

Czym tu się ekscytować? Jak kogoś ten temat interesuje, to wchodzi i czyta. Jeśli nie, to go zlewa. Mnie na przykład nie interesuje Rieju i jakoś nie trolluję na poświęconych mu tematach.

Ja tam z mojego wozidełka zadowolony jestem

Tylko teraz na cholerny przegląd prawie dwa tygodnie kazali mi czekać :evil:

i na propozycję przyjechania po 1700 zamiast po 1500 odpowiedzieli stanowczym "nie". I muszę się samochodem turlać...
Oj coś sądzę że następny przegląd wykonam sobie sam...

przez **Verthh** » 11/6/2011, 12:16

Whisper napisał(a):Czym tu się ekscytować? Jak kogoś ten temat interesuje, to wchodzi i czyta. Jeśli nie, to go zlewa. Mnie na przykład nie interesuje Rieju i jakoś nie trolluję na poświęconych mu tematach.

Ja tam z mojego wozidełka zadowolony jestem Tylko teraz na cholerny przegląd prawie dwa tygodnie kazali mi czekać i na propozycję przyjechania po 1700 zamiast po 1500 odpowiedzieli stanowczym "nie". I muszę się samochodem turlać...
Oj coś sądzę że następny przegląd wykonam sobie sam...

Gdzie mieszkasz?
ja na przeglad po 500km nie czekalem w ogole tylko na drugi dzien pojechalem ale to co sie tam odbylo to kpina :lol:

zmienili mi tylko olej,pomrugali swiatlami i skasowali lekko 120 zl :lol:

lancucha nawet nie naciagneli wiec przeglad po 1,5tys zrobilem sobie sam.

przez **Whisper** » 11/6/2011, 18:50

@Verthh
Mieszkam w okolicach Tarczyna, przeglądy robię w Piasecznie. Gdyby nie gwarancja, to do serwisu bym się nie wybierał. Mam wrażenie, że przegląd polega na wymianie oleju - tyle to umiem zrobić sam. A jak się przyglądam rozmaitym tutorialom, to mam wrażenie że i zawory dałbym radę sam ustawić.
Swoją drogą serwisy są na poziomie beznadziejnym. Ostatnio przy wyjechaniu z serwisu dwójki już wrzucić nie mogłem. Cofnąłem, okazało się że jakoś tak dziwnie ułożyli linkę sprzęgła że zmiana biegów była praktycznie niemożliwa.
Nic, gwarancja jest do 6kkm, więc ostatnim przeglądem będzie u mnie 4,5kkm. Chyba że wkurzę się wcześniej, na co wiele wskazuje.

przez **henio12323** » 11/6/2011, 20:50

powiem ci to co zaobserwowałem - w wiekszosci pracownicy serwisów chinszczyzny to niedoszli mechanicy motocyklowi. costam kiedys w technikum sie podszkolił i teraz kręci nowe motocykle

bywa że moto gorsze wyjeżdża po przeglądnie niż przyjechało

sporo ludzi szybko decyduje sie na nie oddawanie moto w serwis pogwarancyjny na przeglądy tylko po prostu co jakis czas do mechanika z prawdziwego zdarzenia prowadzą i są bardziej zadowoleni

ot takie moje spostrzeżenia i rada

przez **Arturo95** » 12/6/2011, 20:14

U mnie serwisanci są bardzo dobrzy, wogole nie mam co narzekac, najlepsi fachowcy od skuterów w miesie. A co do jakości to jest tez dobra. Ja wyznaje zasade jak dbasz tak masz:)

przez **Muzzler** » 12/6/2011, 22:18

Witam wszystkich.

Zastanawiam się nad kupnem Junaka 901. Sprzęt potrzebny mi jest do pracy - dziennie muszę na nim zrobić około 50 - 70 km. Będzie mi służył przede wszystkim do poruszania się po mieście. Jak jest z awaryjnością tego motoroweru ? Zależy mi na tym, by sprzęt był cały czas dyspozycyjny a nie leżał przez większość czasu w serwisie. Zastanawiałem się wcześniej nad Zippem Pro 50 ale jak poczytałem opinie użytkowników to dałem sobie z nim spokój, bo ponoć niektórzy pierwszych awarii doświadczyli w drodze Zippem z salonu. Biorę jeszcze pod uwagę Benzera GSR 50 – ewentualnie jakiś skuter ze stajni Kymco. Nie ukrywam, że wolałbym motorower ale ponieważ bezawaryjność jest dla mnie najważniejsza myślę także nad Kymco bo mają bardzo przyzwoite opinie. Czy macie jakieś złe doświadczenia z użytkowaniem Junaka ewentualnie czy są jakieś „stałe” usterki charakterystyczne dla modelu 901 ? Dzięki za wszystkie sugestie – moto muszę zakupić w zasadzie „na dniach” więc wszystkie sugestie będą cenne. Dodam ,że interesuje mnie jedynie zakup nowej maszyny z salonu i jak wcześniej wspomniałem zamierzam ją dość intensywnie eksploatować.

Pozdrawiam

Muzz

przez **tomera** » 13/6/2011, 07:09

jak bys przeczytal to bys wiedzial ze głównym elementem który jest awaryjny jest wskaznik poziomu paliwa

przez **Boshe** » 13/6/2011, 08:12

Muzzler

Z tego co pisali użytkownicy to tylko znalazł się problem z wskaźnikiem paliwa.
Jeżeli chcesz jeździć nim do pracy to Junak ma to , że mało pali 2 - 2,5 na 100km. Zatankujesz do pełna czyli około 12-15L(nie wiem dokładnie)to sobie długo pojeździsz.

Scigacz.pl

Junak 901

Kto przegląda forum