Scigacz.pl

przez **zxer** » 3/5/2011, 20:14

a tak na marginesie to paliwo 100 oktanowe jest legalne ? Sa chyba jakies normy ograniczajace liczbe "uszlachetniaczy" w paliwie....

przez **madcap** » 3/5/2011, 20:45

zxer ogarnij się
liczba oktanowa nie ma nic do rzeczy
zapamiętaj raz na zawsze, że liczba oktanowa mówi o liczbie odpaleń detonacyjnych - czyli jeśli masz LO=100, tzn., że jedno spalanie detonacyjne na nie mniej niż 100 normalnych odpaleń
przekłada się to na większą żywotność silnika

osiąga się to przede wszystkim przez odpowiednią izomeryzację węglowodorów (nie czas na wykład z chemii organicznej)

problemem są dodatki estrowe i parafinowe, które mogą mieć wpływ na kompresję (to co napisał cichy) oraz mogą zapychać dysze
a co do legalności jest całkowicie legalne

alpha stuknij się w czoło i odpowiedz sobie czemu chcesz być mądrzejszy od gości, którzy projektowali silnik oraz gości zajmujących się w petrochemiach konstrukcją paliw (przecież są to naczynia powiązane), wszak był on przystosowany do benzyn o konkretnej liczbie oktanowej, co przekłada się na zbliżone uszlachetniacze
a jak masz wątpliwości, to od tego jest serwisówka i jej apdejty

bo zrozumiałbym gdybyś wpadł na pomysł przeróbek w silniku, ale w każdej innej sytuacji nie potrafię (może jestem nazbyt ograniczony)

przez **zxer** » 3/5/2011, 22:24

z tego co wiem to sa normy europejskie dotyczace maxymalnej zawartosci tych dodatkow ...bo rownie dobrze mozna by sprzedawac paliwo 110 - 120 oktanowe ?

ja rozumiem to ze wieksza kompresja = potrzebna wieksza liczba oktanowa albo dojdzie do eksplozji pod wplywem cisnienia ...blablabla ..wiadomo o co chodzi

przez **henio12323** » 3/5/2011, 22:42

w niemczech masz paliwo 105 oktanowe (czy 104 nie pamietam dokładnie )

przez **RUTRA.RD** » 4/5/2011, 14:45

zebysmy mieli 95 takiej jakosci jak w normalnych krajach to juz byl by sukces

przez **ferro** » 4/5/2011, 16:51

w Niemczech jest 103 oktanowe, ale maxymalna liczba oktanow to jest 100, na samym poczatku liczba ich została zawyżona i zostało już tak, dlatego teraz mamy paliwa co "maja" wieksza liczbe oktanow niż maksymalnie mogą mieć.

przez **alphamale** » 4/5/2011, 19:16

zastanawiam sie już nad najgorszym, czy nie spowodowało to zaniku kompresji po przez to że to paliwo coś tam czyści...

przez **zxer** » 4/5/2011, 19:31

zacznij moze od czyszczenia ukladu pliwowego. zlales to 1000 oktanowe paliwo z gaznikow. moze rzeczywiscie tylko dysze sie zapchaly

przez **alphamale** » 4/5/2011, 19:37

jutro bede rozbierał gaźniki i czyścił bo jak pisałem w kóńcu odpalił strzelając i pyrchając, chodzi tylko na ssaniu na gaz nie reaguje nawet po rozgrzaniu ( po odkręceniu gaśnie)

przez **adamRS** » 4/5/2011, 19:53

Czyli pewnie coś się przytkało.

przez **maciu666** » 4/5/2011, 20:06

U mnie dodatkowo dymi z pod pokrywy zaworów przez wężyk odmy(chyba tak to się nazywa) oczewiście wszystko po zalaniu tego paliwa.

przez **zxer** » 4/5/2011, 21:29

ja bym wyslal probki tego paliwa do jakiegos urzedu ochrony konsumenta na przebadanie.

przez **Domokun** » 5/5/2011, 05:41

alphamale napisał(a):zastanawiam sie już nad najgorszym, czy nie spowodowało to zaniku kompresji po przez to że to paliwo coś tam czyści...

To już benzyna czyści, nanotechnologia czyści, olej czyści, płyn chłodniczy pewnie też czyści, a hamulcowy to już w ogóle poleruje.

Zalałeś syf i tyle, niestety ale taka jest prawda. I ten syf Ci nic NIE WYCZYŚCIŁ tylko zatkał. Naucz sie mysleć logicznie tzn. jeśli paliwo/olej/płyn chłodniczy :lol:

cokolwiek by Ci w silniku WYCZYSCIŁ, tzn. że miałeś silnik w takim stanie, że ojapier...

przez **alphamale** » 6/5/2011, 12:48

gaźniki wyczyszczone i niec, nie zapala, wiec albo przeskoczył mi rozrząd ale nie wiem czy to możliwe jako tako, albo coś z zaworami

przez **Przemo_rene** » 6/5/2011, 13:27

A iskra na swiecach jest? Jak dochodzi paliwo, gaźniki mają pozimy paliwa poprawne i kompresja jest (zawory, tłok-cylinder) to musi odpalić. Ja swojego czasu (niecały tydzień temu) miałem podobny objaw po zalaniu 95 na shellu.

Dojechałem na stacje z prawie pustym bakiem (dodam iż bak jest igła w środku - zero nalotu czy rdzy, filtr paliwa nówka i pompa wygląda tez jak nowa)
Zalałem do pełna 95tki, płace, odpalam i odjeżdzam. Dojechałem do wyjazdu i zaczyna gubić mi zapłon lekko...wyjeżdzam na ulice, chce go przegonić - dupa - przerywa, dławi się. Zatrzymałem się. pochodził na wolnych trochę. Przegazowałem - nic sie nie poprawiło. Tak wróciłem do chaty i dolałem akurat stp do wyciagania wody z paliwa. Jak ręką odjął. Zalałem zwyczajnie wachę z wodą :evil:

Kumpel co pracuje w geodezji powiedział mi, ze jak robili badania nad szczelnością zbiorników na stacjach to 3/4 miało przeciek do gruntu. To wiele tłumaczy. A sripałer rejsing 1000 oktanów leży w zbiornikach jeszcze dłużej...może trafiłeś na wodę..

przez **alphamale** » 6/5/2011, 14:12

jak sprawdzić czy kabel daje prąd na świece bez dotykania paluchem ? cewki zmieniłem i dalej to samo, świec nie chce wykręcać ze wzg na slaby dostęp....

przez **Przemo_rene** » 6/5/2011, 15:37

to nie robota jak świec nie wykręcisz. Dostep jest normalny. Tylko trzeba pewnie sporo rozkręcić i airboxa zdjąć. Nic specjalnie trudnego. Klucz 16tka do świec jak co.

przez **alphamale** » 6/5/2011, 18:44

zauważyłem że zebrała się benzyna w oleju, może być to przyczyna przestawionego rozrządu ?? bo łańcuch byl już nieco luźny

przez **adamRS** » 6/5/2011, 19:48

Nie. Szukaj w innym miejscu.

przez **maciu666** » 6/5/2011, 20:28

Wykręć filtr powietrza i zobacz jak chodzi ale ostrożne żeby syfu nie nalecialo tam.Ja swój poniedzialem/wtorek odstawiam na sprawdzenie kąpresji,dam znac jaki wynik.

Scigacz.pl

paliwo 100 oktanowe

Kto przegląda forum