FZS 600 99r jak dodaje gazu to sie dlawi
Posty: 2
• Strona 1 z 1
FZS 600 99r jak dodaje gazu to sie dlawi
Witam ,
Mam taki problem z FZS 600 z 99r a mianowicie jak dodaje gazu to sie dlawi i po chwili gasnie.A zaczelo sie od tego ze jak jechalem tak kolo 100km/h to nagle sie zdlawil i zgasl , pozniej mialem problem z odpaleniem ale odczekalem z 5 minut i wszystko bylo juz ok.Po paru dniach znowu to samo (ale to juz gorzej bo na autostradzie ) i musialem odczekaj dluzej wrescie zapali i jakos sie wrocilem do domu ale juz czuc wyrazny spadek mocy .Na drugi dzien wogole nie moglem odpalic dopiero na pych jakos odpalil i jakos jezdzil ale jak juz wczesniej napisalem jest duzo slabszy.Po paru dniach coraz czesciej sie tak dzialo az wrescie gasl co pareset metrow .Wymienilem filtr powietrza ,swiece ,przeczyscilem filtr paliwa.i teraz odpala moge jezdzic juz tak szybko nie gasnie ale i tak go dalej muli i slaby jest ,dodam tylko ze musze wymienic lancuszek rozrzadu bo stuka okropnie czy to moze byc przyczyna ???
Z gory dzieki za odpowiedz .Pozdro
Mam taki problem z FZS 600 z 99r a mianowicie jak dodaje gazu to sie dlawi i po chwili gasnie.A zaczelo sie od tego ze jak jechalem tak kolo 100km/h to nagle sie zdlawil i zgasl , pozniej mialem problem z odpaleniem ale odczekalem z 5 minut i wszystko bylo juz ok.Po paru dniach znowu to samo (ale to juz gorzej bo na autostradzie ) i musialem odczekaj dluzej wrescie zapali i jakos sie wrocilem do domu ale juz czuc wyrazny spadek mocy .Na drugi dzien wogole nie moglem odpalic dopiero na pych jakos odpalil i jakos jezdzil ale jak juz wczesniej napisalem jest duzo slabszy.Po paru dniach coraz czesciej sie tak dzialo az wrescie gasl co pareset metrow .Wymienilem filtr powietrza ,swiece ,przeczyscilem filtr paliwa.i teraz odpala moge jezdzic juz tak szybko nie gasnie ale i tak go dalej muli i slaby jest ,dodam tylko ze musze wymienic lancuszek rozrzadu bo stuka okropnie czy to moze byc przyczyna ???
Z gory dzieki za odpowiedz .Pozdro
FZS 600`99
- sapi3
- Świeżak
- Posty: 4
- Dołączył(a): 9/4/2007, 13:16
- Lokalizacja: Anglia
Moze sie komus przyda : powodem takiego zachwonia byly zasyfiale gazniki byly tak dojeban.... ze masakra wyczyscilismy ale nie dokladnie jak widac bo znowu przy 180 km/h zaczol sie zachowywac jak przedtem stracil moc i zgasl .Potraktowalismy teraz gazniki srodkiem do czyszczenia w aerozolu i pomoglo i dla pewnosci jeszcze takim srodkiem co sie wlewa do paliwa i narazie wszystko chodzi jak w zegarku
FZS 600`99
- sapi3
- Świeżak
- Posty: 4
- Dołączył(a): 9/4/2007, 13:16
- Lokalizacja: Anglia
Posty: 2
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości