Scigacz.pl

przez **Koval135** » 20/10/2011, 20:41

Na varadero ok 5tyś km,cbr przy zakupie (14,06,211r) miala ok 32kkm,teraz ma 39800,do konca października jeszcze bede smigal więc skonczy sie jakos na na 40kkm z hakiem.

http://bikepics.com/members/kbiadun/ · przez **limak14** » 20/10/2011, 21:34

U mnie 30tys km z hakiem ale myślę, że na 31 tys się zakończy bo narazie nie mam jakoś okazji na latanie.

przez **maciejka69** » 20/10/2011, 23:04

limak14 napisał(a):U mnie 30tys km z hakiem ale myślę, że na 31 tys się zakończy bo narazie nie mam jakoś okazji na latanie.

sorry, że pytam, ale gdzie Ty te 30tys. zrobiłeś? Ja latam od marca do dzisiaj, w każdym tygodniu robię ponad 500 km i mam raptem 15tys. Latasz turystycznie? W pracy? Masz 100km do szkoły?

http://bikepics.com/members/kbiadun/ · przez **limak14** » 20/10/2011, 23:50

sory, bo źle napisałem
Chodziło mi o stan licznika

:D

przez **cycu_rsko** » 21/10/2011, 08:18

Zrobilem w tym sezonie okolo 5500 - 6000km. Z czego 1500km na 929 ktora zgruzowalem, reszta na gsx-r'ze ktorego zatarlem. Sezon do d*py.

http://bikepics.com/members/kbiadun/ · przez **limak14** » 21/10/2011, 09:01

Ja ok 6tys. km w tym sezonie - marnie

Ale mam nadzieję, że nastepny będzie lepszy. Miałem tylko jeden wypad na Zakopane a reszta to po wsi. No i Czewa, ale to nie tak daleko...

przez **amahay** » 21/10/2011, 18:26

25277km tera czyli 6077km . Kijowy sezon na maxa .

przez **amahay** » 21/10/2011, 18:38

25277 na liczniku przy czym na początku sezonu było na liczniku 19200

. źle sformułowałem posta sorx .
a kijowy bo normalnie latałem do grudnia nawet . A dzisiaj z serwisu odebrałem i w zasadzie koniec sezonu .

przez **Invi** » 21/10/2011, 19:37

No ja już też chyba odpuszczam, może z raz albo dwa się wyjedzie jak będzie ciepło i sucho.

GSXR przeszedł sezon dzielnie, zjadł klocki i kilka opon, wychlał, jeśli dobrze liczę 840 litrów benzola (i wolę nie liczyć ile to kosztowało

). Z awarii to jadąc po dołach pękła mi klema od aku i chińskie kierunki z przodu sobie z czasu odpadały, a tak poza tym to nawet żarówka się nie przepaliła.

Bez gleby, z mandatów tylko 200zł i 5p, no i dowód

A teraz porządny serwis i czekamy na +15*C

Byłby dobry sezon, ale pogoda była tak zwalona jak dawwnnnooo nie było. No i ceny benzolu to jakaś kpina.

Invinciblee 28/3/2011 napisał(a):No i mam nadzieję że w tym sezonie będę miał co pokazać na koniec roku

HA

Udało się, GSXR wciąż żyje

przez **Czester** » 21/10/2011, 19:52

Ładnie, ładnie... 8 koła na paliwo... :shock:

przez **Invi** » 21/10/2011, 20:10

I niech mi ktoś teraz powie że 0.5l na 100km różnicy w spalaniu jest bez znaczenia

http://bikepics.com/members/kbiadun/ · przez **limak14** » 21/10/2011, 20:26

Invinciblee napisał(a):I niech mi ktoś teraz powie że 0.5l na 100km różnicy w spalaniu jest bez znaczenia

dokładnie... ja jak kupuje moto to patrze na spalanie - jeszcze mnie nie stac na paliwożernego potwora. Moto często służy mi jako zwykły wół roboczy (środek lokomocji) a nie tylko dla przyjemności.

http://bikepics.com/members/kbiadun/ · przez **limak14** » 21/10/2011, 20:33

Dobrze powiedział... 1 600 x 5zł (w przybliżeniu) = 8 000 zł

przez **adam_89** » 21/10/2011, 21:21

Invinciblee napisał(a): i czekamy na +15*C

nie, nie w wiosne jest w drugą strone : teraz po ciepłych wakacjach na jesień 10-15 stopni i koniec sezonu nikt nie jeździ bo pizga jak sam sku***syn, na wiosne a w zasadzie na przełomie lutego - marca pierwsza lepsza pogoda powyzej + 5 i już każdy będzie odpalał szpeje co by pare km nawinąć i nikt nie będzie czekał na 15 stopni - jednym słowem nie ma op*erdal*nia się

przez **JędrekZDW** » 21/10/2011, 22:40

Start : 30451 mil
Koniec : 34512 tys mil

ponad 6500 tys km wyszło myśle ze wyjade jeszcze na jakas "rundke"

mandatów brak (2 razy sie upiekło

)

i jeden szlif na szczescie nie grozny .

przez **Invi** » 22/10/2011, 10:37

Ja się właśnie boję że jak będzie trochę ciepła to się nie powstrzymam i wyciągną moto, a na obecnych oponach jest masakra na zimnym :/

W sumie to się właśnie szykuje kilka ładnych dni.

@DOWN A ja dziś wyjechałem, niby ponad +10 było. Nawet zaskakująco sporo przyczepności było. Ale to nie to samo

przez **JędrekZDW** » 23/10/2011, 14:24

wczoraj wyjechalem polatac i tto juz nie to czuć uślizgi itp ;/

przez **fincher** » 23/10/2011, 17:14

start 2030km
Jak narazie 6058km Jak motorek odstawie na dobre to wrzucę fotkę licznika.

przez **DYWERSANT** » 3/12/2011, 20:11

39918km

W tym roku to ponad 6500km na mojej 125ccm(Kymco Stryker), łącznie przejechałem na niej blisko 14000km.

I mimo serca jak dzwon i ogólnego stanu bardzo dobrego nikt nie przygarnie mojego "maleństwa"...

przez **fz6** » 4/12/2011, 00:24

w tym roku ok.7 tys.

Scigacz.pl

Sezonowy licznik kilometrów .

Kto przegląda forum