[biblioteka] Jazda motocyklem bez prawa jazdy -...
mam 16 lat i fajnie mi się lata bez prawka
a motorek ma 60 km
ale ja tam tylko kawałek po publicznej i zaraz do lasu
a tam mi mogą lasy są prywatne nie państwowe więc nawet leśniczy zjebe może odemnie dostać kto mu pozwolił wchodzić na mój teren "tata ma dużo lasu" hahahahahahaha:D:D<br><hr>Kuba
a motorek ma 60 km
ale ja tam tylko kawałek po publicznej i zaraz do lasu
a tam mi mogą lasy są prywatne nie państwowe więc nawet leśniczy zjebe może odemnie dostać kto mu pozwolił wchodzić na mój teren "tata ma dużo lasu" hahahahahahaha:D:D<br><hr>Kuba
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Widać kolego że masz 16 lat.....przeczytaj jeszcze raz artykuł to może zrozumiesz!. Wystarczy że przez ten krótki odcinek będziesz miał dzwona (choć Ci tego nie życzę) to zobaczysz wtedy ile tatuś wyda pieniążków. <br><hr>adamnKomentatorzy napisał(a):mam 16 lat i fajnie mi się lata bez prawka
a motorek ma 60 km
ale ja tam tylko kawałek po publicznej i zaraz do lasu
a tam mi mogą lasy są prywatne nie państwowe więc nawet leśniczy zjebe może odemnie dostać kto mu pozwolił wchodzić na mój teren "tata ma dużo lasu" hahahahahahaha:D:D<br><hr>Kuba <br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
"Koszty" nie "koszta". Proszę sobie skojarzyć z masztami na statku - koszty/maszty i nie pisać więcej "koszta" bo to nie przystoi w tym serwisie.<br><hr>heniek
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Kolega myli pojęcia. Posiadanie dokumentu "Prawo jazdy" ma naprawde tyle co nic do umiejętności. Ps. Mam prawo jazdy <br><hr>szachistaKomentatorzy napisał(a):Ci co uważają że nie potrzebują prawa jazdy ....
Nawet nie wiedza czego nie umieją... za wiele tysięcy kilometrów zrozumieją jak wiele do nauczenia jeszcze przed nimi a po kilkudziesięciu tys. km można osiągnąć jakieś sensowne doświadczenie.
M.<br><hr>mniemniak<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Nie demonizujmy tutaj wszystkiego. Jezli wierzyć naszemu młodemu koledze to przjeżdzajac "kawałeczek" po drodze publicznej i to w wielkiej uwadze ..wszak nie ma prawka, szanse na jakieś zdarzenie ma bliskie zero. A zrobić sobie krzywde można i na schodach w domu <br><hr>szachistaKomentatorzy napisał(a):mam 16 lat i fajnie mi się lata bez prawka
a motorek ma 60 km
ale ja tam tylko kawałek po publicznej i zaraz do lasu
a tam mi mogą lasy są prywatne nie państwowe więc nawet leśniczy zjebe może odemnie dostać kto mu pozwolił wchodzić na mój teren "tata ma dużo lasu" hahahahahahaha:D:D<br><hr>Kuba <br>Komentatorzy napisał(a):Widać kolego że masz 16 lat.....przeczytaj jeszcze raz artykuł to może zrozumiesz!. Wystarczy że przez ten krótki odcinek będziesz miał dzwona (choć Ci tego nie życzę) to zobaczysz wtedy ile tatuś wyda pieniążków. <br><hr>adamn<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Jeżeli się nie pa prawa jazdy to nie działa oc.
Co jeśli mam kat, B i A1 a bede miał wypadek na mojej zx7, wtedy OC też nie działa nawet jeśli mam B i A1?<br><hr>krzyku
Co jeśli mam kat, B i A1 a bede miał wypadek na mojej zx7, wtedy OC też nie działa nawet jeśli mam B i A1?<br><hr>krzyku
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Nie działa bo nie masz uprawnień na kat A.<br><hr>adamnKomentatorzy napisał(a):Jeżeli się nie pa prawa jazdy to nie działa oc.
Co jeśli mam kat, B i A1 a bede miał wypadek na mojej zx7, wtedy OC też nie działa nawet jeśli mam B i A1?<br><hr>krzyku<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
tez mi sie tak kojarzy...<br><hr>jhgKomentatorzy napisał(a):Wkradł się mały błąd, ponieważ mandat karny za jazdę bez wymaganej kategorii prawa jazdy wynosi nie 200 ale 300 zł.<br><hr>Tomek-div<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Kolega Autor jest optymistą, duży procent tych którzy jeżdżą motocyklem bez prawka, podobnie do tych którzy jeżdżą samochodami również bez prawka, robią to świadomie i absolutnie nie mają z tego powodu wyrzutów sumienia, oczywiście do czasu...
Co do zdawania prawka to jest totalnym debilizmem, że w ogromnej aglomeracji warszawskiej na prawo jazdy kat. B można zdawać w trzech miejscach, na pozostałe w jednym na Żeraniu, Niby nic nadzwyczajnego, ale jeśli wyprawa do ośrodka egzaminacyjnego to jest w jedną stronę 20-30km, co przy ruchu warszawskim przekłada się na 1-2h jazdy, czyli jeden dzień urlopu żeby się na egzamin zapisać, jeden dzień żeby pójść na egzamin (a jeśli nie zdasz to mnożnik), więc trudno się ludziom dziwić, że machają ręką i jeżdżą bez uprawnień. <br><hr>dziecko
Co do zdawania prawka to jest totalnym debilizmem, że w ogromnej aglomeracji warszawskiej na prawo jazdy kat. B można zdawać w trzech miejscach, na pozostałe w jednym na Żeraniu, Niby nic nadzwyczajnego, ale jeśli wyprawa do ośrodka egzaminacyjnego to jest w jedną stronę 20-30km, co przy ruchu warszawskim przekłada się na 1-2h jazdy, czyli jeden dzień urlopu żeby się na egzamin zapisać, jeden dzień żeby pójść na egzamin (a jeśli nie zdasz to mnożnik), więc trudno się ludziom dziwić, że machają ręką i jeżdżą bez uprawnień. <br><hr>dziecko
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
widze ze "dziecko" to nie tylko twoj nick ale też i stan umyslu.<br><hr>Tony Rocky HorrorKomentatorzy napisał(a):Kolega Autor jest optymistą, duży procent tych którzy jeżdżą motocyklem bez prawka, podobnie do tych którzy jeżdżą samochodami również bez prawka, robią to świadomie i absolutnie nie mają z tego powodu wyrzutów sumienia, oczywiście do czasu...
Co do zdawania prawka to jest totalnym debilizmem, że w ogromnej aglomeracji warszawskiej na prawo jazdy kat. B można zdawać w trzech miejscach, na pozostałe w jednym na Żeraniu, Niby nic nadzwyczajnego, ale jeśli wyprawa do ośrodka egzaminacyjnego to jest w jedną stronę 20-30km, co przy ruchu warszawskim przekłada się na 1-2h jazdy, czyli jeden dzień urlopu żeby się na egzamin zapisać, jeden dzień żeby pójść na egzamin (a jeśli nie zdasz to mnożnik), więc trudno się ludziom dziwić, że machają ręką i jeżdżą bez uprawnień. <br><hr>dziecko<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
w sumie tez jezdziłem miesiąc bez prawka i szczerze to nagorsza była ta niepewnosć i stres...
teraz jazda jest o wiele bardziej przyjemna
i o to głównie chodzi w jeździe motocyklem<br><hr>tanker
teraz jazda jest o wiele bardziej przyjemna
i o to głównie chodzi w jeździe motocyklem<br><hr>tanker
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Jeździłem bez prawka jak większość motocyklistów Najpierw motocykl następnie kurs Wg mnie wiele ludzi tak robi Niestety podczas gdy nie miałem prawka były obławy policyjne lecz nie zatrzymywałem się do kontroli raz zdażyło się że stali pod domem lecz ktoś mnie wcześniej poinformował żebym narazie nie wracał do domu <br><hr>motocyklista
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Alison, szkoda że nie ma tu przycisku "Lubię to!" <br><hr>KubazKomentatorzy napisał(a):takie głupoty to są dla mnie, bo i tak będę musiał jeździć bez prawka, bo zanim je zdam wejdzie od 24 lat i 6 lat nie będę jeździł skuterkiem tylko jakąś 600 bez prawka<br><hr>ja<br>Komentatorzy napisał(a):Obym cie nie spotkał po drodze ani nikt z mojej rodziny bo w przypadku jakby wjechał we mnie albo żonę z dzieciakami jakiś gnojek na moto bez prawka to Bóg mi światkiem że bym zabił zasrańca na miejscu.<br><hr>Alison<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
sam jezdzilem bez prawka okolo 2 lat. kiedy wyjechalem do angli trafila mnie sie honda cbr 900rr za naprawde niewielkie pieniadze, ktora nabylem nie posiadajac prawa jazdy. Pokusa byla tak duza ze nie potrafilem sie oprzec zakupu tego motocykla. Nigdy nie mialem w zyciu nawet motorynki, tylko z zazdroscia patrzylem jak moi kumple jezdza na jednosladach. po zakupie byl lekki strach jezdzic po miescie i to w angli, policji zawsze bylo duzo ale nigdy mnie nie zatrzymali.
teraz znow chce cos kupic ale najpierw pojde na kurs <br><hr>misiek
teraz znow chce cos kupic ale najpierw pojde na kurs <br><hr>misiek
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Dokładnie tak. Też zrobiłem najpierw prawko i tych, którzy jeżdzą bez uważam za .. debili. Sorry, ale to tak wygląda. Zrobienie prawka zajęło miesiąc na kurs i 5 tygodni na zdanie + papierki. I dopiero wtedy siadłem na motocykl. Tak trudno to zrozumieć ?Komentatorzy napisał(a):No właśnie. Bez przesady. Pierwszy raz wsiadłem na motocykl na kursie. I 120 godzin pewnie nie wystarczyłoby aby zrobić ze mnie motocyklistę absolutnego ale zdałem za drugim razem i nie jestem w stanie zrozumieć tych którzy jeżdżą od lat i nie chcą zrobić prawka, nawet jeżeli miałoby to być tylko dla świętego spokoju...<br><hr>Radek<br>
Potrzebę jazdy na motorze da się opanować, to nie jest oddawanie moczu. Zresztą - jak ktoś ma na tyle rozumu, żeby nie lać w spodnie, to i potrzebę zrobienia prawka powinien rozumieć...<br><hr>zzxx
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
KOLEKA MA 100 RACJI GDYBY EGZAMINY W PORD MIAŁY JAKIKOLWIEK SENS POZA WYŁUDZANIEM PIENIEDZY OBSTAWAŁ BYM ZA KONIECZNOŚCIA DOROBIENIA KWALFIKACJI NA A . NA DZIEŃ DZISIEJSZY WYSTARCZY MI KAT B <br><hr>ICEMAN69Komentatorzy napisał(a):powiem tak, mam zrobione prawo jazdy na a i b, ale uwierzcie mi nie dziwie się też że ludzie nie chcą zdawać egzaminów z tego względu, że to pochłania mnóstwo kasy bo jest u nas takie podejście ośrodków i egzaminatorów, na egzaminach się nie jeździ, a zdaje co z jazdą codzienną wogóle nie ma wspólnego i tak można powtarzać próby do znudzenia, po za tym trochę dla mnie głupotą jest skoro mam prawko na B to dlaczego nie mogę się poruszać legalnie motocyklem skoro znam przepisy ruchu drogowego i etc.? ale wszystko opiera się o zdzieranie na nas pieniędzy<br><hr>bart<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Mam motocykl, mam prawo jazdy, ale nie oszukujmy się.. zdanie prawka nic nie zmienia.. ludzie wciąż nie potrafią jeździć.
Wiec to takie bicie piany - nie masz prawka.. mandaty.. karty..
powiedzmy sobie jasno, SYSTEM NIE UCZY JEZDZIĆ, WIEC NIE MA CO SIE DZIWIĆ, ŻE LUDZIE JEZDZĄ BEZ SYSTEMU, KTORY NIC IM NIE DAJE..
Realia jednak są jakie są, jestem za zwiększeniem mandatów za brak uprawnienia do 5tys. i wtedy zrobi się bezpieczniej, bo koleś żeby zapłacić mandat będzie musiał sprzedać maszynę
<br><hr>Ponter
Wiec to takie bicie piany - nie masz prawka.. mandaty.. karty..
powiedzmy sobie jasno, SYSTEM NIE UCZY JEZDZIĆ, WIEC NIE MA CO SIE DZIWIĆ, ŻE LUDZIE JEZDZĄ BEZ SYSTEMU, KTORY NIC IM NIE DAJE..
Realia jednak są jakie są, jestem za zwiększeniem mandatów za brak uprawnienia do 5tys. i wtedy zrobi się bezpieczniej, bo koleś żeby zapłacić mandat będzie musiał sprzedać maszynę
<br><hr>Ponter
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ależ nie kolego widziałem klientów przyjeżdżających na pierwsze godziny nauki jazdy motocyklami, samochodami i totalnie zero stresu. Odbębnili godziny rozpisane na dany dzień i z piskiem gum odjeżdżali w siną dal. Potem na egzamin to samo.Komentatorzy napisał(a):Kolega Autor jest optymistą, duży procent tych którzy jeżdżą motocyklem bez prawka, podobnie do tych którzy jeżdżą samochodami również bez prawka, robią to świadomie i absolutnie nie mają z tego powodu wyrzutów sumienia, oczywiście do czasu...
Co do zdawania prawka to jest totalnym debilizmem, że w ogromnej aglomeracji warszawskiej na prawo jazdy kat. B można zdawać w trzech miejscach, na pozostałe w jednym na Żeraniu, Niby nic nadzwyczajnego, ale jeśli wyprawa do ośrodka egzaminacyjnego to jest w jedną stronę 20-30km, co przy ruchu warszawskim przekłada się na 1-2h jazdy, czyli jeden dzień urlopu żeby się na egzamin zapisać, jeden dzień żeby pójść na egzamin (a jeśli nie zdasz to mnożnik), więc trudno się ludziom dziwić, że machają ręką i jeżdżą bez uprawnień. <br><hr>dziecko<br>Komentatorzy napisał(a):widze ze "dziecko" to nie tylko twoj nick ale też i stan umyslu.<br><hr>Tony Rocky Horror<br>
Ilu kierowców którym zabrano prawko za punkty wsiada i jeździ dalej z założeniem, że nic się nie stanie, przecież są tacy super najlepsi?
A uwaga co do ośrodków również ma sens, państwo powinno ułatwiać obywatelowi zdobycie niezbędnych pozwoleń, a nie utrudniać, inaczej część ludzi będzie albo papier kupować, albo wyjdzie z założenia "nic mi się nie stanie" i oleje sprawę papieru.
Z punktu widzenia teorii i logiki Ty masz racje, z praktyki niestety jesteś idealistą<br><hr>dziecko
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Koszty to nie maszty. Forma "koszta" jest poprawna, więc proszę się nie czepiać. Są też "gusta", nie "gusty" i jeszcze kilka innych.Komentatorzy napisał(a):"Koszty" nie "koszta". Proszę sobie skojarzyć z masztami na statku - koszty/maszty i nie pisać więcej "koszta" bo to nie przystoi w tym serwisie.<br><hr>heniek<br>
pozdrawiam<br><hr>czytelnik
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości