Scigacz.pl

przez **mar111cin** » 21/2/2011, 21:42

Landryss bo to japończyk

dobre V6 nie jest źle

i faktycznie charakterystyka silnika jest zbliżona do diesla

Używam V6 i polecam, sam nie mam zamiaru tego auta zmieniać jeszcze przez długi czas. Ale ma jedną wadę, jak przychodzi do wymian eksploatacyjnych to trzeba pamiętać że jednak V6 to tak jakby dwa silniki

przez **kriss2k** » 21/2/2011, 21:48

Landryss tyle że TDi 90km w Passacie to nie Common Rail a stary dobry układ na zwykłej pompie wtryskowej.

przez **p_r_z_e_m_k_o** » 21/2/2011, 21:56

No niestety V6 swoje kosztuje, ale odpłaca pięknym dźwiękiem, świetną elastycznością oraz niezawodnością, bo jakby nie patrzeć V6 są w większości niewysilone jak na swoją pojemność, bez turbo i innych peryferiów.

przez **Czester** » 21/2/2011, 23:47

pan_wiewiorka napisał(a):[...] Spalał 3.5l/100 km [...] Fabia kombi. Dodam, że cały czas latałem na klimie. oczywiście nie przekraczając 100 km/h, jak się depnęło i doszedł do pierwszej prędkości rezonansowej, to nawet 4 potrafił wziąć

Wybacz ale pieprzysz głupoty. Akurat przelatałem taką Fabią (tyle, że hatchback) jakieś 250.000km i mniej niż 6 na stówę nie wzięła. Tak, tak, taki sam silnik 1,9 SDI, i wcale z piątki nie ruszał. Znam ten samochód od podszewki i w życiu nie uwierzę w takie spalanie. W mojej firmie było ich chyba ze 30 i nie słyszałem aby ktokolwiek zszedł ze spalaniem nawet do poniżej piątki na setkę. Chyba przerabialiśmy zmianę floty w tym samym czasie bo jeśli mówisz o uturbionych to pewnie o tych trzycylindrowych wynalazkach, w których turbiny padały po 3-4 tyś. km.

Landryss25 napisał(a):Znajomy miał Passata 1.9 TDI 90km, kupił z przebiegiem 250tyś i dobił do 550. Skręcił z powrotem na 250tys i sprzedał

W agencji, w której wcześniej robiłem chodził na konwojach Passat B5 1,9 TDI. Nakręcił 1.200.000km i chodził dalej jak ta lala. Przed sprzedażą cofnęli mu niecały milion i poszedł jak świeża bułeczka

przez **mar111cin** » 22/2/2011, 00:26

Czester masz jakieś fotki tego cuda ? ; ) bo pewnie środek i kierownica powycierane jak tyłek orangutana :lol:

sam się zdziwiłem tym spalaniem, bo z innych opini wynikało że silniki SDI nie paliły wcale mniej od TDI a mocy brakowało.

przez **Czester** » 22/2/2011, 00:30

mar111cin napisał(a):Czester masz jakieś fotki tego cuda ? ; ) bo pewnie środek i kierownica powycierane jak tyłek orangutana

Skody czy Passata? Bo Skody to pewnie bym znalazł ale tylko z zewnątrz ale Passata nie mam. Powiem tylko tyle, że w Skodzie przy przebiegu 250.000 km było wszystko powycierane jak tyłek orangutana więc co było w Passacie to sobie wyobraź... Ale pokrowce czynią cuda

Z tym, żę Passat chodził non stop od granicy do granicy i tylko jedna trasa wychodziła 2 tyś. km.

http://bikepics.com/members/kbiadun/ · przez **limak14** » 22/2/2011, 09:39

A mi Renault Megane II 1,5dCi spalał 4l/100km przy jeździe jak dziadek - do 90km/h i hamowanko biegami itp- jak skuter

przez **mar111cin** » 22/2/2011, 15:13

jak jeżdżę swoim spokojnie i powoli to pali mi jakieś 10-20% więcej :lol:

przez **C-bool** » 22/2/2011, 16:35

Mniej się spali gdy się szybciej przyśpiesza i potem utrzymuje stałą prędkość.
Czyli 0-50 km/h dzida i utrzymywać tą prędkość.

przez **ASR1927** » 22/2/2011, 17:06

No chyba nie... Gwałtowne przyspieszenia to raczej większe spalanie. Prosty rachunek - żeby gwałtownie uzyskać taką prędkość trzeba kręcić na wysokie oborty (diesla np. na 3 tys. gdzie na 4 tys. ma już odcięcie). Wyższe obroty = wyższe spalanie... Co do Alfy to ja bym wziął dla siebie GTV albo 159 ale na tę drugą to nigdy nie będzie mnie stać chyba że 20 letnia

Z Audików to nic mi do gustu nie przypadło. Alfy na pewno są ładniejsze ale szef mi odradza bo padają zawieszenia (łożyska to ponoć norma parę razy w roku), uszczelki pod głowicami i elektronika. Parę razy przejechałem się A4 2002r. i A6 2006r. i mimo tego że to marka, renoma i klasa to jakoś mnie nie urzekło. Owszem wnętrze luksus ale brak mu tego czegoś. Tego Cuore Sportivo. Audi to auta dla emerytów :wink:

przez **C-bool** » 22/2/2011, 17:14

Nie mówię też o takim przyśpieszaniu typu gaz na full, 4000 rpm

Po prostu dynamicznie do określonej prędkości.

przez **zadzior** » 22/2/2011, 18:19

Audi dla emerytów? To, że akurat nie jechałeś sportowymi wersjami, to nie znaczy, że każda audi jest dla dziadków. Zależy też z kim jeździłeś. W sumie każdy model audi posiada kilka sportowych wersji, oczywiście z S i RS na czele.

przez **andrzej551** » 22/2/2011, 19:45

W agencji, w której wcześniej robiłem chodził na konwojach Passat B5 1,9 TDI. Nakręcił 1.200.000km i chodził dalej jak ta lala. Przed sprzedażą cofnęli mu niecały milion i poszedł jak świeża bułeczka

[/quote]

Ojciec takiego 1.9 tdi 90km poza wymianą oleju i wahaczy nie ma co robic:D ale ma dopiero 570tys (nie kręcony) tak że dopiero co dotarty:D

przez **ASR1927** » 22/2/2011, 20:02

zadzior napisał(a):Audi dla emerytów? To, że akurat nie jechałeś sportowymi wersjami, to nie znaczy, że każda audi jest dla dziadków. Zależy też z kim jeździłeś. W sumie każdy model audi posiada kilka sportowych wersji, oczywiście z S i RS na czele.

Mówiąc że jeździłem miałem na myśli że prowadziłem. Nie przyp*dalałem ale jechałem dynamicznie. A6 fajnie się trzymała bo była w quattro, A4 - totalna samowolka. Pomimo ESP fruwało po całej szerokości. Audi serii R? Od jakiegoś czasu wydało się że to Lambo maczało w tym palce. A co do S i RS to powiem tylko jedno - nie miałem przyjemności spróbować, ale jestem uprzedzony do kombiaków.

andrzej551 napisał(a):W agencji, w której wcześniej robiłem chodził na konwojach Passat B5 1,9 TDI. Nakręcił 1.200.000km i chodził dalej jak ta lala. Przed sprzedażą cofnęli mu niecały milion i poszedł jak świeża bułeczka

Ojciec takiego 1.9 tdi 90km poza wymianą oleju i wahaczy nie ma co robic:D ale ma dopiero 570tys (nie kręcony) tak że dopiero co dotarty:D

No a jak z Mercedesami na taksówkach? Auta jeżdżące 24 na dobę, mało tego - leją mu Kujawski a i tak robią ponad bańkę na spokojnie.

przez **mar111cin** » 22/2/2011, 21:37

Eneaszu, nie wiem jak Ty, ale ja kable rozruchowe wożę w bagażniku a nie na tylnej kanapie

Nie no super patent, pomyśleli, nie ma co xD

przez **mar111cin** » 22/2/2011, 22:15

padłem

nawet radia sobie nie posłuchasz :lol:

PS mmi?

przez **francuz321** » 27/2/2011, 17:47

Eneasz, i jaki w końcu silnik, bo tylni wydech bardziej mi pasuje do 2,7 lub 3.0... no chyba że w angli tłumik też jest po złej stronie... a nie widze napisu quattro który zazwyczaj towarzyszy tym silnikom... czyżbyś wziął 2.0 tdi??
No ale ładne auto

przez **mar111cin** » 27/2/2011, 19:14

według przepisów tłumik musi być od wewnętrznej strony jezdni ; ) proste...

przez **zadzior** » 27/2/2011, 20:22

Piękna, gratki

przez **ASR1927** » 27/2/2011, 20:53

mar111cin napisał(a):według przepisów tłumik musi być od wewnętrznej strony jezdni ; ) proste...

U nas też? A co z autami które mają symetryczne wydechy? Jednak Audika wybrałeś

Mnie tam Audi nie pasuje, jakies takie mafijne. Wolałbym Alfę ale w tej cenie to chyba nie 159 tylko GT albo może jakaś bidna Brera? Z tym że Brera to dużo mniejsza. Audi to niewątpliwie prestiż, a Alfa kojarzy się z hmm metrosexuality?

Scigacz.pl

Alfa vs Audi

Kto przegląda forum