Czy Suzuki Bandit 600N będzie dobry na początek?

[rafal.wawa]

witam,
takie pytanie na pewno już było wiele razy ale każdy przypadek jest inny, chciałem się dowiedzieć czy polecacie mi kupno Bandita, czy jest to dobre małoawaryjne moto itp.
motocyklami jeżdzę od 4 roku życia, motorynki, ogary, jawki, simson a od 3 lat MZ ETZ 150, więc wiem mniej więcej co i jak
czy skok z MZ na Bandita nie będzie dla mnie szokiem (że za duża moc), kolega miał WSK a później kupił Yamahe R1 i jeździ do tej pory nią bez ani jednej gleby, inny kumpel ze szkoły miał kupić GS500 ale trafił mu się Bandit 600S i od dwóch lat (od czasu gdy zdał prawko) nim jeździ i mówi ze narazie nie wymieni go na inny,
ja ważę 65kg [chciałbym trochę więcej:)] i mam 180cm wzrostu czy poradzę taki motocykl, bo lekki to on niejest?
wiem inni zaczynali od 600ccm i zyją do tej pory i szczęsliwie nabijają kilometry ale nie chcę być tym wyjatkiem i młodości spędzić na rehabiltacjach

[C-bool]

motocyklami jeżdzę od 4 roku życia, motorynki, ogary, jawki, simson

Od 4 roku życia? Nieźle Ale to nie są motocykle.

kolega miał WSK a później kupił Yamahe R1 i jeździ do tej pory nią bez ani jednej gleby

A to kolega będzie jeździł, czy Ty? Ciekawe tylko jak jeździ tą R1, pewnie mega prec.lowo, to się nie ma co dziwić, że się nie rozbił.

ważę 65kg [chciałbym trochę więcej:)] i mam 180cm wzrostu czy poradzę taki motocykl, bo lekki to on niejest?

Bandit nie jest zły jako pierwszy motocykl pomimo ~78KM, jednak jak dla Ciebie proponowałbym coś lżejszego typu 500cc, moim zdaniem Bandit byłby dobry, gdybyś jeździł przedtem czymś mocniejszym niż MZ, miałbyś trochę techniki, a tak, na 235 - kilogramowym B6 nie będzie Ci łatwo tym bardziej przy 65 kg wagi...

[andrzej551]

jak będziesz jezdził z głową to dasz rade, przecież to nie jest jakiś tam potwór i nie sugeruj sie kolegą co mu po tej r1 jak wchodzi w zakręty jadąc 50km/h, a co do wagi to kobiety sobie z nim radzą a ty sobie nie poradzisz?

[7beat]

wszystko zależ od tego jaki poziom w umiejętności jazdy na motorze posiadacz i co najważniejsze czy jeździsz z głową...ogólnie zaczęcie od bandita 600 jeszcze nie jest takie zakazane. a swoją wagą się nie przejmuj, sam mam 187 wzrostu i ważę 65kg i śmigałem na dość dużej kawie zx9r z 99r. i nie sprawiała mi problemów z opanowaniem itp.

[regis440]

czy skok z MZ na Bandita nie będzie dla mnie szokiem (że za duża moc)

każdy szok odbiera inaczej, ale raczej szoku z mocą nie bedzie, z wagą troche gorzej , jak masz w miare silne nogi to nie powinno byc problemów ze startami i lądowaniami , japonczyki prowadza sie duzo łatwiej niz MZ, zawieszenie, hamulce, opony ... przepasc , z drugiej strony bandit nie jest az tak duzo ciezszy od gs500 czy cb 500

tylko nie napisałeś czy te 3 lata na MZ to byly na legalu po drogach, czy bokami na lewo

[rafal.wawa]

no na legalu to nie, ale normalnymi drogami, ale tam jest mały ruch

[Jacek318]

jak przejeździłeś chociaż pare tysięcy km etezetą to spokojnie możesz brać bandita, z początku będzie się wydawał bardzo mocny ale po pewnym czasię się przyzwyczaisz do jego mocy. Tak jak koledzy wcześniej pisali, prowadzenie osiągi na + w porównaniu z etz, koszty utrzymania na -

[rafal.wawa]

z drugiej strony bandit nie jest az tak duzo ciezszy od gs500 czy cb 500

no właśnie, gs jest lżejszy jakieś 20kg, ale też trochę słabszy wiec wydaje mi się ze to nie tak duzo
zaznaczę ze nie jestem jakimś tam siłaczem, bo na klate na siłce wycisne ok.45kg

[regis440]

20kg to ok 10% masy motocykla wiecej, prawie tyle co worek cementu , na dodatek bandir ma stosunkowo wysoko srodek ciezkosci(dosc duzy silnik, wysoko jak na nakeda siedzenie), siedzac na gs ma sie wrazenie ze jest sporo lzejszy (moze tez przez to ze gs jest wezszy)

jezeli b6 Ci pasuje, to nie masz sie szczegolnie czego bać, parkingówki zaliczyles pewnie na MZ,
jazda na MZ czy wsk imho duzo daje, opony, zawieszenie, to jak sie motocykl prowadzi to jest przepasc w porównaniu do japonii

[C-bool]

gs jest lżejszy jakieś 20kg

Nie 20, a 40 kg.

[rafal.wawa]

20kg to ok 10% masy motocykla wiecej, prawie tyle co worek cementu , na dodatek bandir ma stosunkowo wysoko srodek ciezkosci(dosc duzy silnik, wysoko jak na nakeda siedzenie), siedzac na gs ma sie wrazenie ze jest sporo lzejszy (moze tez przez to ze gs jest wezszy)

jezeli b6 Ci pasuje, to nie masz sie szczegolnie czego bać, parkingówki zaliczyles pewnie na MZ,
jazda na MZ czy wsk imho duzo daje, opony, zawieszenie, to jak sie motocykl prowadzi to jest przepasc w porównaniu do japonii

no parkinkgówke zaliczyłem raz, chciałem go postawic na stopki a tem wymknął mi się z ręki i upadł na prawy bok (niby ne jeb*** z całą siłą bo gdy czułem ze poleci to go można powiedzieć ze kładłem na bok) ale gdy go podnosiłem to oparzyłem stopę przy samym o rure przy samym , cylindrze (lato, upał więc się nie ubiierałem - klapki spodenki blusko i to wszystko:D)
no ale się trochę boję ze z bandziorem nie dam sobie rady, chyba najpierw muszę przybrać na masie ciała i mięśniowej, może do jesieni mi się uda bo wtedy idę na prawko

[Przemo_rene]

do mięsni pakinj też trochę umysłu w klapkach są złe opory powietrza. Ubierz coś innego

[rafal.wawa]

do mięsni pakinj też trochę umysłu w klapkach są złe opory powietrza. Ubierz coś innego

no ale krótka wycieczka po pocznych drogach max. 3km - dla relaksu:)
ale od tamtej pory zawsze zakladam adidasy na moto i czy będzie +35 czy 0 st. C czy jadę 3 czy 33 km to zawsze pełne
nauczka na całe życie:)
kumpel swoją CBR`ką też śmiga w klapkach

[rafal.wawa]

a wpadła mi też w oko Yamaha XJ 600N, jest lżejsza od B6, trochę ciżesza od klasy "pińcet" gotowa do jazdy ok.205 kg - chyba no a 61KM jakie posiada to w sam raz
co o niej sÄ…dzicie?
mam na myśli tylko wersję bez owiewek ale ich chyba mniej jest na rynku

[falconiforme]

Taki sam temat
viewtopic.php?t=60405

[rafal.wawa]

witam ponownie,
chciałem odświeżyć ten temat aby poznać opinie większej ilości osób co do B6 na pierwsze większe moto
dodam że w takim miastowym ruchu i po główniejszych drogach zacznę jeździć na kursie na kat. A, teraz to etką na lewo po mało uczęszczanych drogach

[dokter]

Hmmm ja osobiście przesiadałem się na bandytę 650S po jednym sezonie na hondzie cmx250 rebel . Problem w tym że ja mam 90kg/186cm więc "lekka" różnica w porównaniu z tobą. Bandziorek jest naprawdę ciężki jak już leży . Co do samej jazdy bandziorek sprawuję się znakomicie jeżeli wiesz co to przeciwskręt i jak zawrócić na ulicy na raz bez dreptania nóżkami . Przy odpowiedniej technice wagi jako-takiej nie powinieneś czuć nawet na ciasnych krzyżówkach 90stopni wszystko kwestią nauki oraz przyzwyczajenia. Jednak na twoim miejscu bym się zastanawiał czy raczej nie celować w coś co będziesz w stanie podnieść bo trochę tak głupio na stacji podejść do obsługi i poprosić żeby pomogli podnieść jak ci czasem glebnie

[Thomsen]

Ważę dokładnie tyle samo co Ty 65 kg i mam 180cm wzrostu. Odnośnie prowadzenia bandita to dasz sobie rade jak masz już jakieś doświadczenie, ale odnośnie przeprowadzenia go, przepchania to jest ciężko, nie raz się męczę, żeby go wypchac z garażu albo z podwórka, mam jeszcze gs 500 i różnica między nią a banditem jest kolosalna, gs500 przepycha się leciutko jak komarka, a bandita jak czołg. Nie pozostaje nic innego jak nabrac masy albo się troszkę pomęczyc:) Ale jak będziesz jeździł z głową to bandit będzie w sam raz;)

[turbo1988]

wie że temat trochę stary, ale
też od nie dawna dosiadam bandita 600 i nie mam kłopotów z jego opanowaniem, mimo że mam 168cm wzrostu i 50kg wagi.
wsześniej jeździłem jawą 350, rok przerwy i bandit

najlepiej przez jakiś czas nie wkręcać go na wyższe obroty

trzeba do tego podejść z rozwagą i mieć pewność że da się rade, bo w innym przypadku może być różnie