Przyzwyczajanie siÄ™ do mocy...
Posty: 24
• Strona 2 z 2 • 1, 2
jeżdżę tl wsiądę na kumpla fazera 600 mega frajda z kręcenia r4 i nie jadę 300, wygodna pozycja super, wsiądę na tl ten boski dźwięk ta sportowa pozycja ta aerodynamika, wsiadłem na tdm 850 o jak to pięknie dziury połyka ale bym polatał a ostatnio z bananem na ustach motorynka latałem najbardziej nie zapomnę przesiadki z cz350 na xz550- ta różnica hamowania silnikiem i elastyczność jaka. dawno temu jak latałem cz350 jeździłem nią wolno naprawdę wolno 90km/h a zrobiłem parę tys -to było coś a teraz ehhhh
TL1000R- Odszedł została Hayabusa i
Nowy nabytek KTM RC8
Nowy nabytek KTM RC8
-
RUTRA.RD - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 4149
- Dołączył(a): 14/10/2010, 11:58
- Lokalizacja: Satanistyczna pustka umysłowa
niestety do wszystkiego sie mozna przyzwyczaic... ja po F2 wsiadlem na karaniaka kolezki 1000RR i stwierdziłem ze to niema konca mocy... ciagnie i ciagnie i ciagnie i tak az sie konczy droga...
ten co sobie nie żałuje
-
SzpiceR - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 3773
- Dołączył(a): 8/8/2006, 18:46
- Lokalizacja: SÅ‚upsk
SzpiceR napisał(a):... ciagnie i ciagnie i ciagnie i tak az sie konczy droga...
też tak kiedyś miałem :/ a potem się rozeszliśmy
Kawasaki Ninja ZX-10R 2006 rok
-
TroyaN1984 - Świeżak
- Posty: 279
- Dołączył(a): 16/5/2006, 09:23
- Lokalizacja: Elk/ Białystok
Pamiętam swoje pierwsze dni na ZX6R, totalnie nie ogarniałem co się dzieje. Zaraz po zakupie wracałem nią do domu, było wtedy mokro, ślisko i cholernie zimno (był to styczeń bodajże). Nawet nie wiecie jakie było moje zdziwienie jak rozbujałem się do 80 km/h na 5tce lub 6tce (nie pamiętam juz dokładnie) i po dodaniu gazu tył miał ochotę mnie wyprzedzić Z winklowaniem nie było większych problemów, przyzwyczaiłem się całkiem szybko. Natomiast sposób oddawania mocy i łatwość w osiąganiu naprawdę już dużych prędkości dawały mi odczucia za którymi się teraz tęskni. Uczucie przyklejania się wszystkich "bebechów" do pleców - bezcenne, podobnie jak rozmywający się obraz podczas przyśpieszania Po paru jazdach przyzwyczaiłem się do motocykla i tego jak przyśpiesza, hamuje i wszystkie początkowe odczucia zniknęły bezpowrotnie, a ja na spokojnie mogłem zająć się ujarzmianiem nowego rumaka. :]
Po przesiadce na 929 odczułem jedynie, że motocykl szybciej przyśpiesza, a jego przednie koło nie lubi mieć styczności z podłożem ;] Odczuć takich jak na wspomnianej ZX6R nie odnotowałem. Może to za sprawą dość łagodnej charakterystyki silnika? Nie wiem. Pomimo, że Blady ma coś ponad 140koni i koło 105Nm to po wjeżdżeniu się w niego nie odczuwam "zawału" po odwinięciu manetki.
Człowiek to taka bestia, że do wszystkiego się przyzwyczai.
Po przesiadce na 929 odczułem jedynie, że motocykl szybciej przyśpiesza, a jego przednie koło nie lubi mieć styczności z podłożem ;] Odczuć takich jak na wspomnianej ZX6R nie odnotowałem. Może to za sprawą dość łagodnej charakterystyki silnika? Nie wiem. Pomimo, że Blady ma coś ponad 140koni i koło 105Nm to po wjeżdżeniu się w niego nie odczuwam "zawału" po odwinięciu manetki.
Człowiek to taka bestia, że do wszystkiego się przyzwyczai.
|1000RR 2006r| | http://www.bikepics.com/members/kubcys/
-
Kvba - Świeżak
- Posty: 324
- Dołączył(a): 27/9/2008, 13:11
- Lokalizacja: Wrocław
Posty: 24
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość