Scigacz.pl

przez **zadzior** » 3/12/2010, 19:33

Daj szanse Bystrtemu ! Anyway fucket co sie stao ?

przez **likwi** » 3/12/2010, 20:04

Po pierwsze ja auto już mam bedzie widac na fotce z moto , po drugie jesli to żart to zdjecia http://nk.pl/profile/17303365/gallery/album/3/14

przez **TURNMIL** » 3/12/2010, 20:18

ale masz problem jak stary ma olej w glowie to nei da kasy dla synka na maszynke do zabijania chyba ze zgodnie z przyslowiem jaki ojciec taki syna wtedy bedzie problem przekonac ;/

przez **likwi** » 3/12/2010, 20:38

Jeśli kupił mu na piersze moto gsxr to bez problemu kupi litra z reszta juz sa ugadani ze marzec kwiecien , bedzie kupowany gsxr 1000 , a własnie oleju to mu brakuje w głowie , ciagle tylko słysze adrenalina adrenalina po 3 miesiacach juz mu na 600 jej brakuje... masakra

przez **henio12323** » 3/12/2010, 21:59

to jak bedziecie chcieli kupic moto znajdz jakas 600 i powiedz zeby gosc naklejki zamienił na 1000

a tak serio. to rzeczywiscie nie bardzo sprawa

ja tam bym z ojcem gadal że nie i tyle

no chyba że macie niepoważnego i nieodpowiedzialnego ojca ;P

przez **motoftw** » 3/12/2010, 22:33

Chciałem zobaczyć fotki, ale ktoś nie wpadł na to, że może ,,ktoś" czyli np. ja takiego rarytasu jak konto na ,,nk" nie mają...

przez **likwi** » 3/12/2010, 22:40

Fotka

przez **motoftw** » 3/12/2010, 22:45

Co to za samochodzik ? Jakiś sportowy... Zabijesz się..!!!

przez **grunder** » 3/12/2010, 22:59

a tam w oddali to Hyundai?

przez **Arturo925** » 3/12/2010, 23:10

Hyundai Tiburon chyba

A tak jak popatrzyłem na zdjęcia Twojego brata to rzeczywiście byk wyrośnięty z niego :lol:

Tak jak już pisałem wcześniej uświadom najpierw ojca, a później działaj w sprawie brata

Inaczej nie wygrasz

przez **likwi** » 3/12/2010, 23:28

Tak to Tiburon , w marcu będzie na sprzedaż , planuje kupić jakieś moto Honde F4i lub R6 2001-2003. Do spokojnej jazdy by czuć wolność nie adrenaline:) Bede wtedy pilnował brata zeby nie szalał. Usłysze że R6 to za mocne moto na początek , ale ja nie szukam wrażen a raczej patrze stylistycznie na moto. Cbr pewnie wiele wygoniejsza ,ale R6 agresywniejsza co mi osobiście się podoba.

przez **Seba_ER5** » 3/12/2010, 23:56

Nie dawno mowiles ze boisz sie brata gsxr smigac? bez kitu. A jak ten moto byl robiony na tor to w zakresie 5-6tys obrotow to on nie jedzie.

przez **zadzior** » 4/12/2010, 00:26

likwi napisał(a):Jeśli kupił mu na piersze moto gsxr to bez problemu kupi litra z reszta juz sa ugadani ze marzec kwiecien , bedzie kupowany gsxr 1000 , a własnie oleju to mu brakuje w głowie , ciagle tylko słysze adrenalina adrenalina po 3 miesiacach juz mu na 600 jej brakuje... masakra

To co będzie następne ? Jak lytr za słaby, to jakas hajabuza turbo od wss. Następnie co ? Może łatwiej będzie zrobić licencje na f16 :lol:

przez **bryk77** » 4/12/2010, 02:15

Moim zdaniem młody musi glebę zaliczyć. I napewno zaliczy skoro tak szaleje na tym Gixxie. Będzie dobra nauczka. Takim gadaniem, że się zabije conajwyżej możesz go rozśmieszyć. Problemem jest tu ojciec, który ma siano w portfelu i sieczkę w głowie...

Ciekawe, bo ten model Hyundai-a nazywa się Coupe (otwórz link) w Irlandii. Szwagier taki miał. Kiepska widoczność w tym aucie jak dla mnie. Ale jak to w coupe..

przez **motoftw** » 4/12/2010, 02:30

Albo to jakiś fake, albo ludzie są coraz bardziej popie**leni...

Koleś wbija na forum z śmiesznym tematem, płacze co to się dzieje, że brat kupił gsxr 600 i że wariuje (ah mi nowość). Potem dodaje, że chce R6... kur** nie mogę...

planuje kupić jakieś moto Honde F4i lub R6 2001-2003. Do spokojnej jazdy by czuć wolność nie adrenaline:)

Spoko, każdy lubi co innego.

Usłysze że R6 to za mocne moto na początek , ale ja nie szukam wrażen a raczej patrze stylistycznie na moto.

Usłyszysz ale nie ode mnie bo tym nie jeździłem, słyszałem tylko, że Twój brat kupił gsxr i strasznie się o niego boisz...

R6 agresywniejsza co mi osobiście się podoba

Widzisz jak to szybko czas leci, na początku miała być spokojna jazda, a już chcesz agresywnie, a bratu się dziwisz.

Ogółem człowieku nie wiem o co Ci chodzi...

/edit, wybacz, że przeoczyłem

Bede wtedy pilnował brata zeby nie szalał

A kto będzie pilnował Ciebie? Wasz Tata? :twisted:

przez **likwi** » 4/12/2010, 07:22

Tam jest napisane R6 agresywana z wygladu!! A nie ze chce jezdzic agresywnie z reszta jeszcze do konca nie wiem czy kupie motocykl takie plany tylko. A brat zeby mial troche oleju w glowie nie bylo by problemu a tak na Suzuki nie raz mowił ze prawie zaliczyl by glebe. To jak kupi tysiaca to na 100% sie gdzies wylozy tylko pytanie przy 20km/h na czy przy 200km/h. Ktoś napisał ze moto do 5 , 6 tys. obrotów sie dusi , fakt brat mowi to samo i ze od 11tys. dopiero czuc co to przyspieszenie. Tylko ze ja smigam autem i dla mnie przyspieczenie do 5-6 tys wydawalo sie wystarczajace.

przez **Seba_ER5** » 4/12/2010, 08:19

od 11 leci oOo aaa ten poprzedni wlasciciel smigal nim po torze tak? Rozumiem ze sety klamki stompgripy z baku zabral do sibie i ze na seryjnymamorku popierdziel? Moj brat ma k4 750 i tez jezdzi jak glupi i to w chujowej kurtce bo mu kolorystycznie do moto pasuje. Kombinezonu od mnie starego nie chcial bo zielony no i coz. Nie bede lamentowal. Byleby nikogo nie zabil bo was pozwy cywilne zjedza. na 500 tez mozna sie zabic.Do mnie przykladowo doszlo po wypadku ze po miescie sie nie zapier.... Ale poza to juz inna bajka

.
Kumpla brat na pierwzy moto kupil r1 2002 i tez lata jak wariat podobno ale jego brat nie lamentuje wrecz bylem zdziwiony jego postawą. Moze dlatego ze ma jeszcze :p 3 braci. Kazdy ma swoj rozum i juz.
mi staruszek chcial na pierwsze moto kupic zx7r ale kupilem er5 terazz smigam 636 i jakos nie spieszno mi na litra. Niech sie pierwszo nauczy winkle brac na kolanie pzdr.

przez **likwi** » 4/12/2010, 08:28

To tak co do śmigania po torze to poprzedni właściciel robił sobie częste wypady na tor a motocykl byl cywilny. Przerobil uklad wydechowy , dodal sportowy filtr i jeszcze jakies tam pierdoły. Co do obrotów to od 11tys. czuć ze motocykl dostaje dodatkowego strzala , coś jak turbo z tego co mówil mi brat.

przez **Seba_ER5** » 4/12/2010, 09:47

uhumm turbo turbo

lol fajnie gafasz. No ale spoko powodzenia z bratem, moze lepiej udac sie z tym do Drzyzgi albo sprawy do reportera. moze na jakies forum psychologów ;>. Jakby nie patrzec koles ma swoj leb to niech go uzywa.

przez **Invi** » 4/12/2010, 10:28

Ta, niech pani Jaworowicz się tym zajmie

Scigacz.pl

Pomocy!!! Brat się zabije!!

Kto przegląda forum