Zobacz wÄ…tek - Aprilia rs 125 FATALNY PROBLEM
NAS Analytics TAG

Aprilia rs 125 FATALNY PROBLEM

i inne małe pojemności
_________

Aprilia rs 125 FATALNY PROBLEM

Postprzez daderga » 6/10/2010, 20:48

Nie wiedziałem gdzie to napisać.
Mam nie lada problem w aprilce którą nacieszyłem sie 1 dzień
Otóż podczas jazdy przy około 8 tys obrotów słychać było zgrzyt i motor zgasł.
Został oddany do mechanika ,który po rozpolowiniu silnika stwierdził że poszło łożysko na korbowodzie .
Skótki tego to zatarty tłok w cylindrze wał do wymiany korbowód do wymiany.
Zeby tego było mało korbowód rozwalił kartery i kartery również są do wymiany.
Znalazłem stary silnik z 93 roku dodam że moja była z 97
lecz ten silniczek nie pasuje.
Więc oddałem tamte kartery do spawu aluminowego i będe chciał wrzucić bebechy z tego co kupiłem.
Ogólnie rzecz biorąc mechanik powiedział że jak 30 lat robi to pierwszy raz widzi taką rzecz,
na dodatek stało się to 1 dzień po zakupie a motorek chodził wcześniej wyśmienicie nic nie pukało w silnika pięknie się wkręcał na obroty i wogóle.
Mam pytanie czy ktoś miał podobny problem w swoim 2 t .?
daderga
Świeżak
 
Posty: 164
Dołączył(a): 16/8/2010, 12:09


Postprzez grunder » 6/10/2010, 20:52

i co nadodatek handlarz nie odbiera na telefonu, po takim zajściu? Podaj jego namiary na Allegro itp. Ja bym mu tą RS wpakował do sypialni przez okno. Z takimi handlarzami miec do czynienia...
Avatar użytkownika
grunder
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2969
Dołączył(a): 19/9/2010, 20:29
Lokalizacja: LBN/WÅ‚odawa


Postprzez daderga » 6/10/2010, 20:55

to nie wina handlarza
handlarz to porzadny gosc ktory ja szanował bardzo
mamy kotakt z handlarzem pokryje część kosztów
to kwestia nie wymieniania lozysk przez taka pierdołe cały silnik do wymiany :/
Handlarz myśli że ja ją rozwaliłem , no bo po 1 dniu caly silnik do wymiany,
zresztą on nią jeździł na codzień a jak kupowałem byłem tam z kumplem mechanikiem i ocenił ją bardzo dobrze.
PO prostu niesamowity pech
daderga
Świeżak
 
Posty: 164
Dołączył(a): 16/8/2010, 12:09

Postprzez grunder » 6/10/2010, 20:57

poprostu wiedział kiedy sprzedawac...

Jaki ma ona przebieg? Który ma już tłok?
Avatar użytkownika
grunder
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2969
Dołączył(a): 19/9/2010, 20:29
Lokalizacja: LBN/WÅ‚odawa

Postprzez daderga » 6/10/2010, 20:59

tłok wymieniał pół roku temu ale sam tłok i pierścienie przebieg 25 tys kilo
Ale to był chłopak 18 lat na ty, jeździł na codzień jeszcze przed dzień sprzedaży była jeżdżona potem jeszcze 60 km do domu wracałem nią.
daderga
Świeżak
 
Posty: 164
Dołączył(a): 16/8/2010, 12:09

Postprzez grunder » 6/10/2010, 21:04

Tłok zmieniał na czas, za to ma +. Dlatego czasem warto sprawdzic inne części w silniku, jeżeli taki remont się przeprowadza.

Co ja ci poradze? Cieś się że za dużo nie wyłożysz ze swojej kieszeni. A czy miałem taki przypadek? Nie i już nie będę miał bo z CR przechodze na 4T i tu zaacznie się dopiero...
Avatar użytkownika
grunder
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2969
Dołączył(a): 19/9/2010, 20:29
Lokalizacja: LBN/WÅ‚odawa

Postprzez daderga » 6/10/2010, 21:09

SIlnik kupiłem, od znajomego za 700 zeta dlatego sądze że tanio nawet jak na 93 rok
przebieg oto nawet nie wiadomo jaki ma :d
Ale można zawsze go odnowić.
daderga
Świeżak
 
Posty: 164
Dołączył(a): 16/8/2010, 12:09

Postprzez henio12323 » 7/10/2010, 16:38

zdarza sie :) wypadki chodza po ludziach. moze olej sie skonczyl ? brak samrowania i poszło. moze za bardzo przyciskałes go np na zimnym silniku. no ale to tez troche urok pojazdów mechanicznych ;D nigdy nie ma 100% pewnosci ze cie nie zawiedzie. ale dziwne jest to ze od razu kartery zozsadziło. mi nie raz poszedł wał i wystarczyło łozysko zmienic i korbe i było wszystko jak nowe ;D
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: WÅ‚odawa / LBN

Postprzez daderga » 7/10/2010, 18:16

opiłki na świecy były ;/
Najgorsze że to jechał mój kuzyn on też lubi sobie przygazować a silnik był nagrzany wcześniej pilnowałem żeby było 65 stopni ;p

mało płynu chłodniczego było ale to chyba nie wpłyneło na to co się stało
olej do mieszanki lałem raz zresztą to zaraz na 2 dzień po kupnie a motor chodził jak żyleta ;p
daderga
Świeżak
 
Posty: 164
Dołączył(a): 16/8/2010, 12:09

Postprzez henio12323 » 7/10/2010, 20:47

65 stopni ? to jeszcze zimny :D temp robocza silnika spalinowego benzynowego chłodzonego cieczą to 90 stopni kolego ;D a nawet 90-100 (100 z groszami)

mało płynu szybko by nie zajeździło moto. ja ci powiem ze miałem DT zreszta juz to pisałem i pół roku ponad latałem z padnieta uszczelka pod głowica. co kilka dni wody dolewalem (choc wode silnik przepalał w kilkanascie minut ;P) wiec latałem albo bez wody całkiem albo z wodą w komorze spalania xD i jeździł pół roku a potem oddałem do naprawy bo mnie wkurzał ;P a tak o jeszcze by ciagnał. to był mocny sprzet. wiec to co sie u ciebie stało to po prostu przypadek. to samo grunder miał podobnie. na kumpla CR która była w idealnym stanie wszystko paliło od kopa chodził ładnie i jechał i nagle wał stanął. z nikąd. nie wyciskał 100% mocy ale tak sie po prostu czasem dzieje
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: WÅ‚odawa / LBN

Postprzez grunder » 7/10/2010, 22:41

nooo pamiętam tą starą CR, jadę a tu nagle gaśnie i gaśnie...aż stanęła, ale jeszcze chciała jechać, kielich poszedł do cylka i odrazu usterka została znaleziona, a dzwoniło aż zdrowo :)
Avatar użytkownika
grunder
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2969
Dołączył(a): 19/9/2010, 20:29
Lokalizacja: LBN/WÅ‚odawa

Postprzez daderga » 8/10/2010, 13:52

;d no ja czekałem aż w miejscu sobie zrobi te 70 stopni no i potem to już dawałem kite zawsze
daderga
Świeżak
 
Posty: 164
Dołączył(a): 16/8/2010, 12:09



Powrót do Motorowery do 50 ccm



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości




na górê