[Junak] Junak M16 - wielki powrót?
Żałosny Powrót.Dziwi mnie fakt że Pan Czwordon firmuje to coś swoim nazwikiem.Widziałem co ten człowiek zrobil z niemicką legendą,motocyklem Munsch.Coś niesamowitego.Czy nie można było zrobić tego z Junakiem,uruchomić produkcji w Polsce,dać pracę i powód do dumy Polakom?.A mamy tanią Chińszczyznę.<br><hr>zulus
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Przypuszczalna przyszlosc chinszczyzny jest taka jak kiedys zalewu taniej japonszczyzny - nie tu jest problem. Problem to uzycie znaku Junaka jako taniej nalepki majacej zwiekszac sprzedaz czegokolwiek, co ze wzgledow faktycznych nie ma sensu.Komentatorzy napisał(a):Żałosny Powrót.Dziwi mnie fakt że Pan Czwordon firmuje to coś swoim nazwikiem.Widziałem co ten człowiek zrobil z niemicką legendą,motocyklem Munsch.Coś niesamowitego.Czy nie można było zrobić tego z Junakiem,uruchomić produkcji w Polsce,dać pracę i powód do dumy Polakom?.A mamy tanią Chińszczyznę.<br><hr>zulus<br>
Moze powstac "nowa Wueska", "nowy Sokol" itp, chinski, polski czy ruski, ale nie moze byc nigdy nowego Junaka, bo to jest nazwa i logo jednego modelu motocykla a nie marka motocykli. To tak jak z Marszalkiem;) Bylo marszalkow wielu i moze bedzie jeszcze jakis wybitny ale jesliby sie ktorys nazwal "Marszalek Pilsudski" to by wyszedl na durnia i tak jest z kazdym "nowym Junakiem".<br><hr>Smieszek
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Motocykl piękny to fakt ,najbardziej denerwuje mnie to że jak się pokazał to chwalono się że to polska konstrukcja itd,a wystarczyło pogrzebać trochę w necie aby się przekonać że ten motocykl ma co najmniej kilkanaście nazw (yuki ,leonart,regal raptor,hunter,geon)i jeszcze wiele innych a wciskano że to reaktywacja polskiego junaka!śmieszy mnie też to gdy się porównuje oba motocykle bo przecież różni je wiele ,nie tylko wizualnie ale i technicznie(lata).a co do nazwy i tego czy nie lepiej było produkować go w niezmienionej formie bo są tacy którzy są za to powiem gdyby w latach produkcji junaka m10 miał on nabywców to pewnie byłby produkowany do dziś jak np royal enfield jednak ludzie woleli kupować mz-ki cz-ki i jawy w owych czasach a legendę mieli gdzieś więc po co ta afera?to nie junak bo to chinol?jest fajny tylko ten silnik-porażka ,aż prosi się o porządną V-kę.a almot mógłby jeszcze poszerzyć ofertę o dwa całkiem ładne modele.tj bobber i spider.<a href="http://www.leonartmotors.com/Bobber.html" target="blank" class="link" rel="nofollow">http://www.leonartmotors.com/Bobber.html</a><br><hr>realista
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
z tym " wstydem i obciachem" to przesadziłeś ale to chyba twój brak doświadczenia życiowego.<br><hr>wojKomentatorzy napisał(a):A mi się podoba. Kończę robić prawko i uważam, że jak na początek przygody z moto jest bardzo w porządku, szczególnie ze gustuję w chopperach. A co do "starego" Junaka M10 czy M7m- dopiero dzisiaj robi się z niego kultową maszynę, kiedyś był to wstyd i obciach. Druga sprawa jest taka że za tę kasę mogę kupić starego japońca z ciężką do przewidzenia przeszłością. Myślę, że nie to jest ważne czym się jeździ tylko jaką z jazdy czerpie się przyjemność. To chyba sama w sobie jazda motocyklem łączy nas wszystkich a nie napis na zbiorniku paliwa. Lewa w górę dla wszystkich.<br><hr>i........<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Wcale nie przesadził z tym wstydem mój ojciec jeździł M10. Opowiadał mi że junaków nie wpuszczali na zloty. Legendą polskiej motoryzacji zostały gdy zaprzestali ich produkcji<br><hr>HDIKomentatorzy napisał(a):A mi się podoba. Kończę robić prawko i uważam, że jak na początek przygody z moto jest bardzo w porządku, szczególnie ze gustuję w chopperach. A co do "starego" Junaka M10 czy M7m- dopiero dzisiaj robi się z niego kultową maszynę, kiedyś był to wstyd i obciach. Druga sprawa jest taka że za tę kasę mogę kupić starego japońca z ciężką do przewidzenia przeszłością. Myślę, że nie to jest ważne czym się jeździ tylko jaką z jazdy czerpie się przyjemność. To chyba sama w sobie jazda motocyklem łączy nas wszystkich a nie napis na zbiorniku paliwa. Lewa w górę dla wszystkich.<br><hr>i........<br>Komentatorzy napisał(a):z tym " wstydem i obciachem" to przesadziłeś ale to chyba twój brak doświadczenia życiowego.<br><hr>woj<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Kup sobie M10 za 6000 - 10000 bo już takie ceny widziałem a pojeździsz krócej niż tą "lipą" ale będziesz miał legendę. Postawisz ją sobie w komórce i będziesz na nią patrzył.<br><hr>HDIKomentatorzy napisał(a):nigdy w życiu bym nie kupił tego "Junaka" za żadne pieniądze. W porównaniu do M10 to wielka lipa. <br><hr>xxxxx<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Bardzo fajny choć ja osobiście wolę M11. Miałem przyjemność dosiadać obu Junaków i uważam, że są to bardzo dobre maszyny.<br><hr>Staszek
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Nooo, SHLka fajna jest, ale co czterosuw to czterosuw:) Tez jezdzilem M07 i M10, nie do przecenienia:)<br><hr>WitoslawKomentatorzy napisał(a):Bardzo fajny choć ja osobiście wolę M11. Miałem przyjemność dosiadać obu Junaków i uważam, że są to bardzo dobre maszyny.<br><hr>Staszek<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Nikt nie jezdzil M16 panie Konradzie, bo M16 pozostal w fazie projektu w WFM.<br><hr>Wicek-PrecyzjaKomentatorzy napisał(a):Czytam i może z racji wieku robi mi się przykro, co tu widzę. Obraz polskiego moto-społeczeństwa. Czy ktoś z Szacownych krytykantów ma / miał jeździł M16 ze tak psy na nim wieszacie ?
inz Czwordon pisze - a nie mam powodow zeby nie wierzyc tak zacnej ikonie polskiej motoryzacji :
Każdy motocykl jest montowany w Polsce w systemie SKD przez wyspecjalizowaną brygadę techniczną. Jest to proces uciążliwy i czasochłonny, jednak dający bardzo wysoki stopień pewności gwarantujący nabywcom wysoką jakość i niezawodność pojazdu. Przyjmując jako prymat bezpieczeństwo i niezawodność Junaka, każda jednostka poddawana jest serii specjalistycznych, opracowanych specjalnie dla Junaka M 16, testów na hamowni podwoziowej. Takie szczegółowe badania pozwalają na wyłapanie ewentualnych usterek lub braków możliwych do usunięcia na etapie przeglądu zerowego. Z badań sporządzane są sprawozdania z wykresami istotnych parametrów pojazdu, między innymi: zakresu mocy i momentu obrotowego oraz prędkości maksymalnej w powiązaniu z kontrolą mechanizmu zmiany biegów. Metryczka ze sprawozdaniem i wykresami dopinana jest do kartoteki pojazdu.
Taka procedura również wyróżnia markę Junak od analogicznych jednostek dostępnych za pośrednictwem innych europejskich sieci dystrybuujących jednoślady marki Regal Raptor.
Prosze przycztac to ze zrozumieniem.. Potem jeszcze raz a pozniej bluzgac.
ps. uzywam Junaka, ma kilka wad, ale chodzi naprawdę dobrze<br><hr>lotharek<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Producent zmienił już zbyt optymistyczne dane techniczne ujawnione na swojej stronie. podsumowując jednak, to jest drogie chińskie g..... W tym wzgledzie rzeczywiście dorównuje do legenty junak M10 którego mój ojciec wspominał jako równie gówniano zrobiony nie umywający się wówczas do Jawy 250, a cos klasy niewiele lepszej niż wegierska Panonia.<br><hr>atutKomentatorzy napisał(a):Czytam i może z racji wieku robi mi się przykro, co tu widzę. Obraz polskiego moto-społeczeństwa. Czy ktoś z Szacownych krytykantów ma / miał jeździł M16 ze tak psy na nim wieszacie ?
inz Czwordon pisze - a nie mam powodow zeby nie wierzyc tak zacnej ikonie polskiej motoryzacji :
Każdy motocykl jest montowany w Polsce w systemie SKD przez wyspecjalizowaną brygadę techniczną. Jest to proces uciążliwy i czasochłonny, jednak dający bardzo wysoki stopień pewności gwarantujący nabywcom wysoką jakość i niezawodność pojazdu. Przyjmując jako prymat bezpieczeństwo i niezawodność Junaka, każda jednostka poddawana jest serii specjalistycznych, opracowanych specjalnie dla Junaka M 16, testów na hamowni podwoziowej. Takie szczegółowe badania pozwalają na wyłapanie ewentualnych usterek lub braków możliwych do usunięcia na etapie przeglądu zerowego. Z badań sporządzane są sprawozdania z wykresami istotnych parametrów pojazdu, między innymi: zakresu mocy i momentu obrotowego oraz prędkości maksymalnej w powiązaniu z kontrolą mechanizmu zmiany biegów. Metryczka ze sprawozdaniem i wykresami dopinana jest do kartoteki pojazdu.
Taka procedura również wyróżnia markę Junak od analogicznych jednostek dostępnych za pośrednictwem innych europejskich sieci dystrybuujących jednoślady marki Regal Raptor.
Prosze przycztac to ze zrozumieniem.. Potem jeszcze raz a pozniej bluzgac.
ps. uzywam Junaka, ma kilka wad, ale chodzi naprawdę dobrze<br><hr>lotharek<br>Komentatorzy napisał(a):A tu jest opis wiarygodny z testów: <a href="http://www.motogen.pl/laboratorium/testy-motocykli/junak-m16-skosny-chopper,art98.html" target="blank" class="link" rel="nofollow">http://www.motogen.pl/laboratorium/testy-motocykli/junak-m16-skosny-chopper,art98.html</a>
Czwordon Ikoną polskiej motoryzacji? - taka właśnie jest ta polska motoryzacja jak te jej ikony;)
Człowiek znany gównie z tego, że jest znany. W dobrym czasie sprytnie się wylansował podczepiając pod "wskrzeszanie Muncha", które wprawdzie upadło ale inżynier wciąż płynie na fali dokonań, których nie było. <br><hr>Chichot<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
podgrzewane siedzenie w Australii ??? a może klima w aucie na Sachalinie ????<br><hr>ŁyssyKomentatorzy napisał(a):Taki ten Junak polski jak Harley ruski. To seryjnie produkowany w Chinach Regal Raptor. Produkują tego tam na pęczki i kto chce to se je kupuje i nadaje nazwę jaka mu pasuje. Kupili tego trochę polacy i nazwali Junak, w niemczech też to można kupić i tam nazywa sie Bobtail 350. Nie ma w tym motorku nic polskiego prócz nazwy. I niech autor artykułu nie pisze bzdur że silnik to polska konstrukcja...<br><hr>Marek<br>Komentatorzy napisał(a):Wróciłem z Australii. Kupiłem tam i jeździłem do pracy Laro Prostreet. Sprzedawca tej australijskiej maszyny ostrzegał mnie przed długimi trasami gdyż jest to motocykl miejski. Jakież jest moje zdziwienie gdy w Polsce ten sam.. prawie ten sam.. motocykl nazwano Junakiem. Piszę prawie bo to co jest w Polsce z plastiku w Australii było metalowe. Ponadto w wersji Laro podgrzewany fotel, tylne oparcie, obrotomierz,wskaźnik poziomu paliwa, regulacja twardości przedniego i tylnego zawieszenia. Kuzyn do mnie dzwonił, że po moim wyjeździe już dwa razy był w serwisie a więc maszyna awaryjna chociaż ja przez 10 miesięcy po 60 km dziennie bezawaryjnie jeździłem. W Australii można też kupić jeszcze inną markę ale ten sam motocykl nazywa się chyba Pagsta. Słyszalem od pewnego Węgra w Australii, że wersja Laro, którą w Polsce nazwano Junak M 11 ma być dostarczana na Węgry pod nazwą Panomia. Tak więc Almot z Junakiem robi karierę na świecie tylko świat o tym nie wie.<br><hr>KazJerzy<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
A twierdzisz ze klima na Sachalinie to zbedny gadzet?!J eśli tak ,a to wynika z wpisu to opuść podwórko albo lepiej piaskownice<br><hr>0biezyswiatKomentatorzy napisał(a):Taki ten Junak polski jak Harley ruski. To seryjnie produkowany w Chinach Regal Raptor. Produkują tego tam na pęczki i kto chce to se je kupuje i nadaje nazwę jaka mu pasuje. Kupili tego trochę polacy i nazwali Junak, w niemczech też to można kupić i tam nazywa sie Bobtail 350. Nie ma w tym motorku nic polskiego prócz nazwy. I niech autor artykułu nie pisze bzdur że silnik to polska konstrukcja...<br><hr>Marek<br>Komentatorzy napisał(a):Wróciłem z Australii. Kupiłem tam i jeździłem do pracy Laro Prostreet. Sprzedawca tej australijskiej maszyny ostrzegał mnie przed długimi trasami gdyż jest to motocykl miejski. Jakież jest moje zdziwienie gdy w Polsce ten sam.. prawie ten sam.. motocykl nazwano Junakiem. Piszę prawie bo to co jest w Polsce z plastiku w Australii było metalowe. Ponadto w wersji Laro podgrzewany fotel, tylne oparcie, obrotomierz,wskaźnik poziomu paliwa, regulacja twardości przedniego i tylnego zawieszenia. Kuzyn do mnie dzwonił, że po moim wyjeździe już dwa razy był w serwisie a więc maszyna awaryjna chociaż ja przez 10 miesięcy po 60 km dziennie bezawaryjnie jeździłem. W Australii można też kupić jeszcze inną markę ale ten sam motocykl nazywa się chyba Pagsta. Słyszalem od pewnego Węgra w Australii, że wersja Laro, którą w Polsce nazwano Junak M 11 ma być dostarczana na Węgry pod nazwą Panomia. Tak więc Almot z Junakiem robi karierę na świecie tylko świat o tym nie wie.<br><hr>KazJerzy<br>Komentatorzy napisał(a):podgrzewane siedzenie w Australii ??? a może klima w aucie na Sachalinie ????<br><hr>Łyssy<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Pasożytowanie na legendzie i tyle .Junak był wzorowany na anglikach i nie miał nic wspólnego z choperowym stylem z USA.
Ponadto pomijając wykonanie i parę niedopracowanych szczegółów była ta maszyna porównywalna z tym co produkowali szanowani producenci z UK-czyli ówczesnej motocyklowej elity.Wtedy -pod koniec lat 50 tych japońcy dopiero się przymierzali do takich konstrukcji.Junak był na czasie i tyle .Nigdy nie był obciachowy.A to teraz to wytwór jakiejś chińskiej manufaktury nie wiadomo czy porządnie przebadany przed skierowaniem do produkcji. Mały silniczek wygląda śmiesznie w stosunku do ramy.To żerowanie nie tylko na znaku junaka ale i na stylu soft chopera .Nic tam nie ma nowego oryginalnego czy na czasie, kolejny bezmyślnie tłuczony chiński klon.Pamiętajcie że prawdziwy Junak chociaż wyglądał jak nowoczesne ówczesne brytyjskie motocykle.<br><hr>junakfan
Ponadto pomijając wykonanie i parę niedopracowanych szczegółów była ta maszyna porównywalna z tym co produkowali szanowani producenci z UK-czyli ówczesnej motocyklowej elity.Wtedy -pod koniec lat 50 tych japońcy dopiero się przymierzali do takich konstrukcji.Junak był na czasie i tyle .Nigdy nie był obciachowy.A to teraz to wytwór jakiejś chińskiej manufaktury nie wiadomo czy porządnie przebadany przed skierowaniem do produkcji. Mały silniczek wygląda śmiesznie w stosunku do ramy.To żerowanie nie tylko na znaku junaka ale i na stylu soft chopera .Nic tam nie ma nowego oryginalnego czy na czasie, kolejny bezmyślnie tłuczony chiński klon.Pamiętajcie że prawdziwy Junak chociaż wyglądał jak nowoczesne ówczesne brytyjskie motocykle.<br><hr>junakfan
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Jak na motocykl o takich rozmiarach to silnik jest rzeczywiście śmieszny. Już 600 z Suzuki Savare wyglądałaby poważniej. Mogliby nad tym popracować. Co do polskiej motoryzacji to nie ma się co czarować że coś się ruszy w naszym kraju. Tamte junaki już odeszły i na pewno nie wrócą. Nawet bogate Niemcy produkują swe podzespoły w Chinach. Teraz by zacząć coś produkować trzeba startować od tanich (czytaj Chińskich) motocykli. Trzeba zdobyć klientów a nikt nie kupi nieznanego drogiego motocykla.<br><hr>WFM65
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Witam, kupiłem i dosiadam. Miałem różne sprzęty dosyć ostre (yamaha xjr 1300 sp, bandit 1100) najczęściej używane i zawsze było coś nie tak. W tej cenie nie dostaniemy nic mądrzejszego, a jeździ się fajnie. Silnik daje rade (oczywiście w ramach swoich możliwości), zawieszenie trzyma choć dosyć tył twardy, o wyglądzie nie będę wspominał bo wiadomo że ładny. Śmieszą mnie tylko komentarze "junakowców" bo w czasach produkcji tego "prawdziwego junaka" to wszyscy na ten wiejski sprzęt srali rzadką kupą . Woleli MZ, Jawy, albo starsze BMW. Dziadek mi opowiadał o lejących silnikach i jakości w stylu "zdiełano w CCCP". Nowy M 16 to całkiem inny motor, nie da się tego porównać do starego JUNAKA, właściwie po co to robić, ta nazwa to taki ukłon w stronę przeszłości i nic innego. Jak ktoś jest "ortodoksem" to niech dzielnie lepi starego łupa w garażu i karmi się wątpliwą legendą. Ja w tym czasie mijam na drodze "chłopaków z prawdziwymi junakami" i patrzę jak naprawiają w rowie swoje oryginalne cuda.
A banan na twarzy z jazdy M 16 właściwie nie znika nigdy. Pozdrawiam<br><hr>Pykol
A banan na twarzy z jazdy M 16 właściwie nie znika nigdy. Pozdrawiam<br><hr>Pykol
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Najłatwiej pobiadolić, ponarzekać i skrytykować, a na szczęście lata 50-te mamy już dawno za sobą i liczą się nowe pomysły i nowe rozwiązania. Ważne, że Almot przymierzył się do wypełnienia niszy na rodzimym rynku produktem, którego nie trzeba się wstydzić i dodatkowo za rozsądną cenę. A wierzę , że nad mocą silnika jeszcze popracują.<br><hr>zygfrydKomentatorzy napisał(a):Pasożytowanie na legendzie i tyle .Junak był wzorowany na anglikach i nie miał nic wspólnego z choperowym stylem z USA.
Ponadto pomijając wykonanie i parę niedopracowanych szczegółów była ta maszyna porównywalna z tym co produkowali szanowani producenci z UK-czyli ówczesnej motocyklowej elity.Wtedy -pod koniec lat 50 tych japońcy dopiero się przymierzali do takich konstrukcji.Junak był na czasie i tyle .Nigdy nie był obciachowy.A to teraz to wytwór jakiejś chińskiej manufaktury nie wiadomo czy porządnie przebadany przed skierowaniem do produkcji. Mały silniczek wygląda śmiesznie w stosunku do ramy.To żerowanie nie tylko na znaku junaka ale i na stylu soft chopera .Nic tam nie ma nowego oryginalnego czy na czasie, kolejny bezmyślnie tłuczony chiński klon.Pamiętajcie że prawdziwy Junak chociaż wyglądał jak nowoczesne ówczesne brytyjskie motocykle.<br><hr>junakfan<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Polacy sa bardzo pracowici, natomiast po błędach ortograficznych widać, że nauka w szkole "szła" ciężko.<br><hr>zygfrydKomentatorzy napisał(a):co za bzdury, nowe janki to nie janki poza tym jak sie okazuje u nas tylko składaja a całe podzespoły przyjeżdżają z dalekiego wschodu, stare janki trzeba było reanimować zachować sylwetkę, jeden garnek, można je było tylko udoskonalić technicznie... i byłyby to takie polskie royale enfieldy... no ale cóż ale Polacy mają tak już zastrzepione by tak robić by sie nie narobić i mieć z tego kase<br><hr>kaka<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Moi rodzice wspominali, że Junakami z lat 50-tych orało się pola na wsiach.<br><hr>zygiKomentatorzy napisał(a):A mi się podoba. Kończę robić prawko i uważam, że jak na początek przygody z moto jest bardzo w porządku, szczególnie ze gustuję w chopperach. A co do "starego" Junaka M10 czy M7m- dopiero dzisiaj robi się z niego kultową maszynę, kiedyś był to wstyd i obciach. Druga sprawa jest taka że za tę kasę mogę kupić starego japońca z ciężką do przewidzenia przeszłością. Myślę, że nie to jest ważne czym się jeździ tylko jaką z jazdy czerpie się przyjemność. To chyba sama w sobie jazda motocyklem łączy nas wszystkich a nie napis na zbiorniku paliwa. Lewa w górę dla wszystkich.<br><hr>i........<br>Komentatorzy napisał(a):z tym " wstydem i obciachem" to przesadziłeś ale to chyba twój brak doświadczenia życiowego.<br><hr>woj<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
A jakie masz litery - może radzieckie?<br><hr>zygiKomentatorzy napisał(a):zaczynam oszczedzac by kupic ;JUNAKA M16 to jest dla mnie honor bym mial go w garazu i uzodzal przejazdzki sylwetka mi sie bardzo podoba mialem eschelki emzetki cezetki wsk jawe i panomie <br><hr>bogdan<br>Komentatorzy napisał(a):Kolego, zacznij oszczędzać na podręcznik do gramatyki.<br><hr>A.<br>Komentatorzy napisał(a):Durniu TY ,nie kadzy ma polskie litery i znaki na klawiaturze (oczywiscie mozna zmienic w opcjach)<br><hr>jozek<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Mam M16 od ponad roku. Jak na razie sprawuje się bardzo dobrze. Po zimowej przerwie odpalił od razu, bez żadnego doładowania akumulatora. Nie jest to motocykl do dalekich podróży ale jeździ się nim przyjemnie na odległość 200-300 km. Jest lekki więc dobrze sprawuje się w korkach. Jedynie przydałaby się szyba owiewna.<br><hr>jan22
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości