RS 50 - nie odpala po czyszczeniu gaźnika

[Radek9]

Witam.
Szukałem już odpowiedzi na mój problem, ale niestety nie wiele ich było.
A więc: niedawno kupiłem motor, zrobiłem nim bezawaryjnie 600km i jeździłem tak do wczoraj. 2 dni temu wyprzedzając rowerzystę moto zaczęło dławić, nie miało mocy, po redukcji tak samo - i w takim stanie dojechałem do domu... Wczoraj problem się powtórzył, więc rozebrałem gaźnik by zobaczyć czy w nim tkwi przyczyna. Gaźnik po przedmuchaniu dysz złożyłem i apka odpaliła bez problemów. Po tym nie sprawdzałem go na trasie bo było późno.
Jednak dzisiaj pojechałem się przejechać, rska odpaliła odrazu tak jak zwykle to bywało, rozgrzała się i w drogę. I tak przejechała 4 km i nagle podczas redukcji przed skrzyżowaniem zgasła (na trasie nie przerywała, dobrze ciągnęła). Próbowałem ją odpalić ale bezskutku, więc pchanie do domu.
Jak wróciłem do domu, odkręciłem świece (była sucha), sprawdziłem iskrę (była) i próbowałem odpalić - jednak dalej nie chciała ruszyć. Rozebrałem gaźnik, ponownie przedmuchałem dysze, myślałem, że pływak się zaciął ale dalej to nie to...

Sprawdzałem: iskrę, kranik, świece, filtr powietrza, gaźnik - czysty.

Wygląda to tak: paliwo jest w gaźniku ale nie dochodzi do cylindra, bo świeca jest sucha po dłuższej próbie odpalania.

Dodam, że akumulator i rozrusznik ok.

Co sądzicie bo ja już naprawde niewiem... ?

Gaźnik Dellorto 21', dysza 110.

[komarcc]

Nie wiem czy Ci to pomoże, ale napiszę, więc tak:
miałem podobny problem jechałem i nagle tak jakbym wyłączył zapłon, jak puściłem gaz to też już nie chciał jechać, więc już było wiadomo że iskra znikła. Wykręciłem świece i była sucha w gaźniku paliwo było, iskra była, ale słaba, no i okazało się że cewka do wymiany, wymieniłem i mam spokój od dłuższego czasu.

Piszę to po to żebyś wiedział, że jak świeca nie jest mokra to nie znaczy, że paliwo nie dochodzi, dla pewności wlej strzykawką do cylindra z 5ml paliwa, wkręć świece i spróbuj odpalić.

[Radek9]

Zrobiłem tak jak mówiłeś i nadal to samo, ani mu się niechce załapać...

[krzysieg]

Jak już było na chwile dobrze po czyszczeniu tzn jeździła to miała przyśpieszenie tak jak wcześniej wszystko było dobrze przez chwilę ?

Zazwyczaj to wystarczy dysze tylko wyczyścić , jeszcze koniec wężyka idącego do gaźnika wkładam do końcówki pompki do kół parę razy przepompuje lepiej na rozłożonym gaźniku .
Dysze zawsze czyściłem drucikiem pojedynczym odwiniętym z np linki rowerowej .
Miałem przypadek taki że co kilka dni mi się zatykały dysze , przyczyną były stare sparciałe wężyki paliwowe (z czarnej gumy) z tymi przezroczystymi igielitowymi nie ma problemu nie sypią się w środku .
Po za tym sprawdź filtr czy wszystko jest szczelne połączenie air boxa z gaźnikiem i czy w ogóle jest wkład z gąbki w środku .
Przepłucz bak może jakiś syf tam jest ...

[Radek9]

Wczoraj po raz pierwszy czyszczony był gaźnik i nie miałem okazji przejechać się na dłuższej trasie. A czyszczony był przy okazji, bo popuścił się mechanizm ssania.
Po tym zabiegu odpalił bez problemów i przejechałem się tylko kawałek na podjeździe do domu.

Dzisiaj gaźnik rozbierany był 2 razy, dysze przedmuchiwane. Według mnie wszystko tam jest ok.
W filtrze (stożek) jest wkład, i nie widać na połączeniu niczego niepokojącego.

Próbowałem palić na pych, ale tak samo bez skutku, zaczyna łapać ale w ostateczności lipa.
A może to moduł? Jest jakiś sposób na sprawdzenie go?