zezlomowanie moto
Posty: 9
• Strona 1 z 1
zezlomowanie moto
mam do 17 zaplacic OC,
gdzie moge zezlomowac moto w krk, najlepiej bez przywozenia go
(lezy sobie roztrzaskany, myslalem aby pojechac tylko z rama - bo reszta mi sie przyda - ale nie mam czasu po rozkrecic)
czy jesli wyrejestruje moto powiedzmy 20, to musze placic OC za rok?
czy za 3 dni?
gdzie moge zezlomowac moto w krk, najlepiej bez przywozenia go
(lezy sobie roztrzaskany, myslalem aby pojechac tylko z rama - bo reszta mi sie przyda - ale nie mam czasu po rozkrecic)
czy jesli wyrejestruje moto powiedzmy 20, to musze placic OC za rok?
czy za 3 dni?
-
hellogrish - Świeżak
- Posty: 93
- Dołączył(a): 28/5/2008, 18:40
- Lokalizacja: krk / sc
-
patryk83 - Bywalec
- Posty: 942
- Dołączył(a): 29/8/2008, 08:32
- Lokalizacja: Wrocław
Nie wiem jak w Krakowie ale we wsi Suwałki po złomowany pojazd przyjeżdżają nieodpłatnie i go zabierają (pod warunkiem, że jest kompletny). Za pojazdy nieuszkodzone nawet zapłacą do 500zł.
Po opłacie OC jest dokładnie tak, jak napisał mój przedmówca (no może nie do końca bo możesz zapłacić jedną ratę). W ubiegłym roku przerabiałem to osobiście złomując Uno mojej żony.
Po opłacie OC jest dokładnie tak, jak napisał mój przedmówca (no może nie do końca bo możesz zapłacić jedną ratę). W ubiegłym roku przerabiałem to osobiście złomując Uno mojej żony.
Wypadki chodzą po ludziach, ludzie po wypadkach nie zawsze.
-
Czester - Administrator
- Posty: 4656
- Dołączył(a): 23/5/2009, 05:14
- Lokalizacja: Suwałki
za nieuszkodzony 500zl? to dobry deal?
sek w tym ze po moim zostalo niewiele, ale to co zostalo jest dosyc
cenne (stare moto, rzadko spotkac mozna czesci)
chcialem zezlomowac tylko rame, ale zostanie wtedy brakujace prawie 190KG
brakujace kg stoi 10 zl wyczytalem?
sek w tym ze po moim zostalo niewiele, ale to co zostalo jest dosyc
cenne (stare moto, rzadko spotkac mozna czesci)
chcialem zezlomowac tylko rame, ale zostanie wtedy brakujace prawie 190KG
brakujace kg stoi 10 zl wyczytalem?
-
hellogrish - Świeżak
- Posty: 93
- Dołączył(a): 28/5/2008, 18:40
- Lokalizacja: krk / sc
Dobrze wyczytałeś bo mają prawo policzyć sobie do 10zł za każde brakujące kilo. Dogadaj się tak, żeby przywlec na złom samą ramę plus do tego inny złom tak, aby łączna suma mniej więcej zgadzała się z masą pojazdu jaka figuruje w dowodzie rejestracyjnym. Ale w tym przypadku nie licz na to, że do Ciebie po to przyjadą. Coś za coś, jak chcesz zachować części to zatroszcz się, żeby resztę zawieźć na złom we własnym zakresie. Ja poradziłem sobie z samochodem to Ty nie poradzisz z ramą od motocykla?
Wypadki chodzą po ludziach, ludzie po wypadkach nie zawsze.
-
Czester - Administrator
- Posty: 4656
- Dołączył(a): 23/5/2009, 05:14
- Lokalizacja: Suwałki
dobra, a rodzinie moge odsprzedac bez problemu?
pucilbym ojcu "uszkodzony motocykl na czesci" za mniej niz tysiac (dzieki temu omine US) i on przejmie OC rozumiem?
chyba bedzie najtaniej, mi po wypadku OC podskoczylo do bagatela 300zl, on bedzie mial pewnie jakies 50zl
pucilbym ojcu "uszkodzony motocykl na czesci" za mniej niz tysiac (dzieki temu omine US) i on przejmie OC rozumiem?
chyba bedzie najtaniej, mi po wypadku OC podskoczylo do bagatela 300zl, on bedzie mial pewnie jakies 50zl
-
hellogrish - Świeżak
- Posty: 93
- Dołączył(a): 28/5/2008, 18:40
- Lokalizacja: krk / sc
Posty: 9
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości