Przestroga ? Wypadek ...

[herbatka]

Po to są lusterka żeby w nie patrzeć i tyle . Nawet jak motocyklista jedzie 200 a puszkarz 100 to różnica prędkości wynosi 100 , więc powinien go zauważyć i tyle .

Aa przepraszam tu juz wchodzi logika. Czego w kodeksie drogowym NIE ZNAJDZIESZ. Wszystko jest ustawione tak, ze predkosc dopuszczalna to 50km/h, a kazda insza szybsza predkosc od tej jest traktowana jak szybkosc ponadswietlna, o ktorej sie nawet nie dyskutuje.

[madcap]

Aa przepraszam tu juz wchodzi logika. Czego w kodeksie drogowym NIE ZNAJDZIESZ. Wszystko jest ustawione tak, ze predkosc dopuszczalna to 50km/h, a kazda insza szybsza predkosc od tej jest traktowana jak szybkosc ponadswietlna, o ktorej sie nawet nie dyskutuje.

ciekawe gdzie to znalazłeś?

[herbatka]

To ze w prawie nie ma logiki? :O Czy to ze dopuszczlana predkosc to 50km/h??

[Invi]

Po to są lusterka żeby w nie patrzeć i tyle . Nawet jak motocyklista jedzie 200 a puszkarz 100 to różnica prędkości wynosi 100 , więc powinien go zauważyć i tyle .

Aa przepraszam tu juz wchodzi logika. Czego w kodeksie drogowym NIE ZNAJDZIESZ. Wszystko jest ustawione tak, ze predkosc dopuszczalna to 50km/h, a kazda insza szybsza predkosc od tej jest traktowana jak szybkosc ponadswietlna, o ktorej sie nawet nie dyskutuje.

A nie zawsze Za 70/50 dostaniesz kilka stówek mandatu i parę punktów.
Ponadświetlną to będzie już przekroczenie o więcej niż 50kmh więc dadzą ci już 500zł i 10p. Lub 400zł i 8p zależy od widzimisie policjanta

[madcap]

się chłopak zakręcił

[Robson1903]

Tam gdzie ja jechałem jest 50/60km/h
3pasy w jedna/3 pasy w druga razem 6 + pas zieleni ...
Ciekawe jest to prawo ...

[madcap]

na prawo od lewa

co ma ilość pasów do prędkości dopuszczalnej w obszarze zabudowanym?
pord tylko zezwala na suwerenne decyzje zarządcy danej drogi co do podwyższenia lub obniżenia dopuszczalnej prędkości na drodze, którą zarządza

poza tym czegoś nie łapię teraz
pisałeś, że drajwer o4o wyprzedzał nie patrząc czy coś jedzie z naprzeciwka, a teraz piszesz o dwujezdniówce
czyli jechał pod prąd?

[Przemo_rene]

(...) a nikt nie bedzie stal na skrzyzowaniu 2 minuty i rozgladal sie po 7 razy w kazda strone- btw sadze ze sami tez tego nie robimy.

mi sąd ostatnio własnie wytknął, że gdybym robił w skrócie tak jak w cytacie co przytoczyłem to bym się do wypadku nie przyczynił....sedziowie myślą kurva nie życiowo i bez braku życiowego doświadczenia.

[Robson1903]

To może zle sie wypowiedziałem. Wyprzedzał/zmienił Pas-nagle!

[Cezarjusz]

Dziwna dyskusja, zapierdalasz na kole i masz/macie pretensje do ziomka w aucie co zmieniał pas. Ludzie chcecie świrować pawiana to swirujcie, ale bierzcie na siebie za to odpowiedzialność. Łamiemy przepisy i to w dużym nadmiarze, mowie o motocyklistach, a uważamy się za święte krowy, coś tu jest nie tak. Fakt że gość powinien się zatrzymać i wezwać karetke/psiaków, ale niemówmy tu o winie kierujacego autem.

[herbatka]

Z predkoscia mowilem z punktu widzenia prawa...

[t_racer_]

Dziwna dyskusja, zapierdalasz na kole i masz/macie pretensje do ziomka w aucie co zmieniał pas. Ludzie chcecie świrować pawiana to swirujcie, ale bierzcie na siebie za to odpowiedzialność. Łamiemy przepisy i to w dużym nadmiarze, mowie o motocyklistach, a uważamy się za święte krowy, coś tu jest nie tak. Fakt że gość powinien się zatrzymać i wezwać karetke/psiaków, ale niemówmy tu o winie kierujacego autem.

Opinia niepopularna w tym gronie, ale ja się z nią zgadzam.

Kolega wystartował spod świateł na kole zakładając, że tylko on może łamać zasady, reszta ma się do nich stosować bezwzględnie. Kierowca puchy myślał dokładnie tak samo... pewnie również on jechał szybciej niż jest dopuszczalne w tym miejscu i kierując się tą samą logiką zakładał, że tylko on łamie przepisy, więc po co włączać kierunek, czy patrzeć w lusterka? Wszyscy inni mają jechać przepisowo, a wtedy on będzie mógł robić na drodze co chce... reszta to kwestia przypadku. Dzięki Bogu kolega Robson nadal może pisać na forum. Zasada ograniczonego zaufania wciąż obowiązuje. A właściwie to zero zaufania. W myśl prawa mogę przeciskać się między samochodami, które są w ruchu, staram się tego nie robić. Czemu? Bo Pan kierowca puchy może o tym nie wiedzieć, a to ja zezłomuję sprzęta i będę się leczył miesiącami, bądź latami. Trochę to przypomina sytuację w której mama nam tłumaczyła, że czajnik jest siiiiii.... i tak każdy z nas musiał sam sprawdzić.... Można się kłócić z rzeczywistością i zasłaniać prawem, lecz to prawa fizyki są ponad wszystkim, a te są dla motocyklistów niesprzyjające. Jak napisał nasz kolega z forum Fazera i Thundercata, pierwszeństwo ma ten za kim przemawia fizyka, czyli większy

[Seba_ER5]

temat rzeka...

[t_racer_]

Cezarjusz, t_racer_, (...) zluzujcie cycory i będzie siii

U mnie cycki opadli