Kontrola policyjna
Posty: 32
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Mie raz złapali co mandata dostalem i na alkomat innym razem wzieli i spoko sie z nimi gadało.Na zlocie tez gadalem z paroma co nam parade obstawiali i byli ok,zalezy na kogo trafisz,jak na debila to nie ma róznicy jaka czapke ma na łbie jak w srodku pusto.
KTM 950 SM Orange Power! | www.migus-motocykle.pl
-
Koval135 - Mieszkaniec forum
- Posty: 1807
- Dołączył(a): 13/7/2008, 14:10
- Lokalizacja: Racibórz/Warszawa
Materialmord napisał(a):Powiem Tobie co ja zrobiłem. We śnie oczywiście, sytuacja oczywiście czysto hipotetyczna, bo nie wolno bić Policjantów.
Mnie gosciówa w sklepie z kosmetykami oskarzyła o kradzież. Oczywiście nic nie ukradłem, ale Policjmajstry wzieli mnie na komende do swojej szatni, w trzech mi tak naje...li że 3 dni nic na lewe oko nie widziałem. Wypuścili jak psa. Całe szczęście, ze dostałem mandat za " nie udzielenie funkcjonariuszowi informacji na temat danych osobowych " ( za coś musiał mi dac mandat ). Na mandacie był wyraźny podpis nazwiska jednego z nich. W książce telefonicznej znalazłem wszystkich na to nazwisko, a było dość charakterystyczne, bo dźwięczne niczym Skowronek : ) 7 nazwisk poszło szybko, gościa znalazłem, okazało się, że bez kolegów już taki cwany nie jest, ale był ojcem dwójkę idzieci i mężem. Kurna taki zryty łeb, który pobił niewinnego człowieka ma rodzinę. Nie wiem co tam jego żona i dzieci powiedziały na jego bokserski ryj, ale ja czuję się usatysfakcjonowany. Polskie prawo jest niestety tak zbudowane, ze nie wyda inaczej. I to mówie ja, tez mundurowy.
Straszny zbieg okoliczności, najpierw bezpodstawne oskarżenie, a później jeszcze pobicie przez policję za niewinność. Na koniec w triumf sprawiedliwości w postaci zemsty autora. Oczywiście o czymś takim jak obdukcja i złożenie skargi pewnie nie słyszałeś?
- Bartek21
- Świeżak
- Posty: 52
- Dołączył(a): 8/2/2009, 13:43
- Lokalizacja: Warszawa
Bartek21 napisał(a):Policja zachowała się niepoprawnie, ale z drugiej strony zastanów się czy nie było w tym częściowo także Twojej winy?
Oczywiście w żaden sposób to ich nie usprawiedliwia, ale pamiętaj, że w trakcie kontroli dla policjanta jesteś potencjalnym przestępcą. On nie wie czy nie wyciągniesz pałki, noża, pistoletu, albo go nie uderzysz. Więc machanie rękami, pomimo zwracania uwagi z ich strony mógł odebrać jako zagrożenie.
Jeszcze raz podkreślam, że nie staram się w żaden sposób oceniać i wybielać policji, ale zwracam uwagę także na sytuację od tej drugiej strony.
Powiem tak wszystko można przedstawić tak jak się chce czego dowód mamy w telewizji. Najpierw pan policjant mnie przeszukał więc miał pewność ,że nic nie mam. Poza tym machaniem rękoma bym tego nie nazwał.Nie zachowywałem się agresywnie, chociaż oczywiście sympatią do nich nie emanowałem.A wtedy co mnie zaczął dusić ręki nie podniosłem. Też myślałem o tym z tej "drugiej strony" ale kurwa bez przesady że mnie ktoś będzie dusił za to że odwracam głowę (nawet nie tułów) wg mnie z takim podejściem to równie dobrze nie powinniśmy śmigać motorami bo sami zwiększamy prawdopodobieństwo swojego wypadku ,chociaż wiadomo że w większości winę ponoszą kierowcy samochodów.
Mów co myślisz , rób co mówisz .
Suzuki Bandit gsf 400
Suzuki Bandit gsf 400
- MaŁy_Bandzior
- Świeżak
- Posty: 352
- Dołączył(a): 26/2/2010, 20:24
Bartek21 napisał(a):Materialmord napisał(a):Powiem Tobie co ja zrobiłem. We śnie oczywiście, sytuacja oczywiście czysto hipotetyczna, bo nie wolno bić Policjantów.
Mnie gosciówa w sklepie z kosmetykami oskarzyła o kradzież. Oczywiście nic nie ukradłem, ale Policjmajstry wzieli mnie na komende do swojej szatni, w trzech mi tak naje...li że 3 dni nic na lewe oko nie widziałem. Wypuścili jak psa. Całe szczęście, ze dostałem mandat za " nie udzielenie funkcjonariuszowi informacji na temat danych osobowych " ( za coś musiał mi dac mandat ). Na mandacie był wyraźny podpis nazwiska jednego z nich. W książce telefonicznej znalazłem wszystkich na to nazwisko, a było dość charakterystyczne, bo dźwięczne niczym Skowronek : ) 7 nazwisk poszło szybko, gościa znalazłem, okazało się, że bez kolegów już taki cwany nie jest, ale był ojcem dwójkę idzieci i mężem. Kurna taki zryty łeb, który pobił niewinnego człowieka ma rodzinę. Nie wiem co tam jego żona i dzieci powiedziały na jego bokserski ryj, ale ja czuję się usatysfakcjonowany. Polskie prawo jest niestety tak zbudowane, ze nie wyda inaczej. I to mówie ja, tez mundurowy.
Straszny zbieg okoliczności, najpierw bezpodstawne oskarżenie, a później jeszcze pobicie przez policję za niewinność. Na koniec w triumf sprawiedliwości w postaci zemsty autora. Oczywiście o czymś takim jak obdukcja i złożenie skargi pewnie nie słyszałeś?
Kręciłem się po sklepie bo szukałem któregoś ze STR8 ( do dzisiaj pamietam ) i mnie kobita wzieła za złodzieja. Poszlismy na zaplecze, zadzwoniła po ochroniarzy, ja im powiedziałem, ze nie maja prawa mnie przeszukiwać, to zadzwonili na Policję. Policja przyjechała przeszukali mnie, nie znaleźli nic oprócz kluczy od domu, zakuli w kajdani i hej przez rynek w kajdankach na komendę. Tam w szatni mnie pobili, po czym wypuścili. Wiedzieli co robią, w szatni nie ma kamer. O obdukcji słyszałem, ale jezeli nie mam świadków a 3 Policmajstrów będzie zeznawać, ze się rzucałem, to na pewno Sąd uznałby że to oni sa źli Skargę złozyłem, byłem u komendanta, to mi powiedział, ze to niemozliwe.
Niestety, trzeba samemu.
- Materialmord
- Świeżak
- Posty: 159
- Dołączył(a): 21/4/2010, 15:56
jesli machałes tak ja k ten to sie nie dziwie :
http://www.youtube.com/watch?v=HDRqEo9ohSM
http://www.youtube.com/watch?v=HDRqEo9ohSM
- fandzoilisz
- Bywalec
- Posty: 889
- Dołączył(a): 7/3/2007, 18:07
Byliśmy dzisiaj na komisariacie. Zostałem naprawdę zaskoczony, pozytywnie.
Komendant okazał się naprawdę w porządku gościem przede wszystkim miał normalne podejście. Pogadaliśmy i załatwiliśmy sprawę, dał nam nawet numer do siebie gdybyśmy się chcieli dowiedzieć co z tego wyniknie. Może jak zostanie jeden z drugim z*** przez szefa to następnym razem będzie zachowywał się normalnie, a na pewno nie będzie myślał że wszystko mu wolno.
Komendant okazał się naprawdę w porządku gościem przede wszystkim miał normalne podejście. Pogadaliśmy i załatwiliśmy sprawę, dał nam nawet numer do siebie gdybyśmy się chcieli dowiedzieć co z tego wyniknie. Może jak zostanie jeden z drugim z*** przez szefa to następnym razem będzie zachowywał się normalnie, a na pewno nie będzie myślał że wszystko mu wolno.
Mów co myślisz , rób co mówisz .
Suzuki Bandit gsf 400
Suzuki Bandit gsf 400
- MaŁy_Bandzior
- Świeżak
- Posty: 352
- Dołączył(a): 26/2/2010, 20:24
Też miałem podobny przypadek na rajdzie samochodowym, policja pomyliła nas z pijanymi kolesiami co się na trasę rajdu pchali. Oczywiście nie dało się wytłumaczyć że jesteśmy trzeźwi od razu ręce na samochód, przeszukanie, lekcja dobrego wychowania (to było najlepsze), kontrola dokumentów, dopiero alkomat potwierdził to co mówiliśmy na początku. I tak to nic nie pomogło, dopiero lokalni strażacy wytłumaczyli im że to całkiem inni goście się pchali pod koła kierowcom.
Koniec końców był taki że i tak nas spisali za zakłócanie porządku "na przyszłość"
Koniec końców był taki że i tak nas spisali za zakłócanie porządku "na przyszłość"
-
dominik528 - Świeżak
- Posty: 229
- Dołączył(a): 29/8/2009, 20:02
- Lokalizacja: Lipinki
-
falconiforme - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
My też nie piliśmy. Zamiast machaniem nazwał bym to zwykłą gestykulacją.
Jak dla mnie gość chciał pokazać kto ma władzę. I właśnie takie półmózgi mnie wkurwiają. Miałem sytuację ,że dostałem mandat i nie miałem o to żadnych pretensji bo wiedziałem za co go dostałem.
Tak jak napisałeś poszliśmy pogadać z komendantem, spisał nasze dane ,więc nie wiem czy jest to traktowane jako oficjalna skarga. Poszedł wniosek z inicjatywy komendanta o taśmę z monitoringu. Założę się ,że panowie policjanci się mocno zdziwili przychodząc do pracy ;]
Jak dla mnie gość chciał pokazać kto ma władzę. I właśnie takie półmózgi mnie wkurwiają. Miałem sytuację ,że dostałem mandat i nie miałem o to żadnych pretensji bo wiedziałem za co go dostałem.
Tak jak napisałeś poszliśmy pogadać z komendantem, spisał nasze dane ,więc nie wiem czy jest to traktowane jako oficjalna skarga. Poszedł wniosek z inicjatywy komendanta o taśmę z monitoringu. Założę się ,że panowie policjanci się mocno zdziwili przychodząc do pracy ;]
Mów co myślisz , rób co mówisz .
Suzuki Bandit gsf 400
Suzuki Bandit gsf 400
- MaŁy_Bandzior
- Świeżak
- Posty: 352
- Dołączył(a): 26/2/2010, 20:24
mnie z kumplami raz za cepkiem spisali za tzw. grupowanie bo staliśmy w 5 i gadaliśmy sobie normalnie.... a stoimy tam prawie zawsze i nikomu nic nie przeszkadza, ale ten raz musieli spisać... ale fakt że policje w moim mieście mam jeszcze w miarę spoko, bo za nic nie biorą na dołek...
tdr125 er-5 ZX9r ktm lc4 600, 620 adventure, F2 stunt, crf 450 i transalp, zx6r 08 stunt
-
7beat - Stały bywalec
- Posty: 1048
- Dołączył(a): 21/3/2009, 15:43
- Lokalizacja: Maków Mazowiecki
Posty: 32
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 2 gości