Potrzebna pomoc - GSX 600F wariuje przy 160 :(
Posty: 8
• Strona 1 z 1
Potrzebna pomoc - GSX 600F wariuje przy 160 :(
Nic na ten temat nie znalazłem na forum więc mniemam iż ta nieprzyjemna sprawa przydarzyła się tylko mnie : /
Witam Panów, mam następujący problem. Moja Suzi GSX 600F '94 sprawiła mi już ten sam problem 4x tj przy prędkości około (zawsze podobnie) 160km/h spadają obroty do zera ale odruchowo wciskam sprzęgło co by nie hamować skrzynią i wtedy następuje najmniej przyjemny moment tzn strzał z tłumików i obroty rosną do tej wartości jakie były wcześniej. Muszę tu zaznaczyć, że nie wynika to z tego iz np przeciągam moto na np 4 biegu zawsze dzieje się to na 6-ce. Znajomy stwierdził, że najwyraźniej jest to jakaś blokada. CO jednak jest niemożliwe bo jechałem w zeszłym sezonie co prawda ale 200km/h (nie kocham się w wielkich prędkościach i rzadko gdzieś dalej na ładną trasę wypadam).
Dziś jednak Suzi przeszła samą siebie gdyż zrobiła to samo na ładnym odcinku drogi i zdenerwowany postanowiłem jeszcze raz przejechać obwodnice jak najszybciej i co? znów około 160km/h obroty spadły i zaświeciła się kontrolka oleju (WTF?) a ze moto chodzi pięknie to przy tym szumie w kasku nie zauważyłem ze moto zgasło!! (wcześniej obroty po chwili wracały) i tak się doturlałem na sprzegle (bo nie moglem znaleźć luzu) to zjazdu na pobocze i próbuję odpalić. A moto nic! ja na starter a on milczy - motocykl trochę się już zagrzał ale bez przesady luzu tez znaleźć nie szło, wiec telefon do ojca ze musi transporterem przyjechać bo bez luzu nawet holowanie nie wyjdzie (chyba ze na sprzęgle) Ale mowie ze oddzwonię za moment i czekam 5 min emocje opadły i Suzi dostała strzał i wszystko gra - jedziemy do domu tyle ze gdyby nie zgasła nadal bym ignorował te strzały w tłumikach i spadki obrotów i dopisywał kolejne teorie typu stare paliwo po zimie itd wiec jak już zgasła to myślę zapytam a nóż jakiś Mistrz mi pomoże - może to błahostka.
P.S dodam, że rzadko jeżdżę te 160km/h ale sama myśl ze nie mógł bym jeździć szybciej nawet gdy tego nie robię jest denerwująca . Choć to nie jest tak ze coś wysiadko i już 4x pod rząd się to stało bo jak mówiłem zdarzało się jeździć raz czy dwa ale jednak szybciej. A i stan moto ogólnie nie jest jakiś niepewny bo (choć ja się nie znam) to więksi znawcy z długim stażem motocyklistów mówią mi że wychaczyłem igiełkę jak na ten rok - zresztą jeden taki ZNAWCA ją ze mną wybierał więc nie mogło być inaczej : ) a teraz nikt ze starszych znajomych nie wie gdyż to dziwna sprawa
A i z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi : )
Witam Panów, mam następujący problem. Moja Suzi GSX 600F '94 sprawiła mi już ten sam problem 4x tj przy prędkości około (zawsze podobnie) 160km/h spadają obroty do zera ale odruchowo wciskam sprzęgło co by nie hamować skrzynią i wtedy następuje najmniej przyjemny moment tzn strzał z tłumików i obroty rosną do tej wartości jakie były wcześniej. Muszę tu zaznaczyć, że nie wynika to z tego iz np przeciągam moto na np 4 biegu zawsze dzieje się to na 6-ce. Znajomy stwierdził, że najwyraźniej jest to jakaś blokada. CO jednak jest niemożliwe bo jechałem w zeszłym sezonie co prawda ale 200km/h (nie kocham się w wielkich prędkościach i rzadko gdzieś dalej na ładną trasę wypadam).
Dziś jednak Suzi przeszła samą siebie gdyż zrobiła to samo na ładnym odcinku drogi i zdenerwowany postanowiłem jeszcze raz przejechać obwodnice jak najszybciej i co? znów około 160km/h obroty spadły i zaświeciła się kontrolka oleju (WTF?) a ze moto chodzi pięknie to przy tym szumie w kasku nie zauważyłem ze moto zgasło!! (wcześniej obroty po chwili wracały) i tak się doturlałem na sprzegle (bo nie moglem znaleźć luzu) to zjazdu na pobocze i próbuję odpalić. A moto nic! ja na starter a on milczy - motocykl trochę się już zagrzał ale bez przesady luzu tez znaleźć nie szło, wiec telefon do ojca ze musi transporterem przyjechać bo bez luzu nawet holowanie nie wyjdzie (chyba ze na sprzęgle) Ale mowie ze oddzwonię za moment i czekam 5 min emocje opadły i Suzi dostała strzał i wszystko gra - jedziemy do domu tyle ze gdyby nie zgasła nadal bym ignorował te strzały w tłumikach i spadki obrotów i dopisywał kolejne teorie typu stare paliwo po zimie itd wiec jak już zgasła to myślę zapytam a nóż jakiś Mistrz mi pomoże - może to błahostka.
P.S dodam, że rzadko jeżdżę te 160km/h ale sama myśl ze nie mógł bym jeździć szybciej nawet gdy tego nie robię jest denerwująca . Choć to nie jest tak ze coś wysiadko i już 4x pod rząd się to stało bo jak mówiłem zdarzało się jeździć raz czy dwa ale jednak szybciej. A i stan moto ogólnie nie jest jakiś niepewny bo (choć ja się nie znam) to więksi znawcy z długim stażem motocyklistów mówią mi że wychaczyłem igiełkę jak na ten rok - zresztą jeden taki ZNAWCA ją ze mną wybierał więc nie mogło być inaczej : ) a teraz nikt ze starszych znajomych nie wie gdyż to dziwna sprawa
A i z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi : )
- Dawid11_4
- Świeżak
- Posty: 9
- Dołączył(a): 26/4/2010, 09:20
- Lokalizacja: Åšrem
kolego sprawdz czujnik od bocznej podstawki. mi przy duzej predkosci boczna podstawka sie wysuwa i moto gasnie rozlancza zaplon i musze noga w trakcie jazdy podniesc ja w gore i strzal z tlumikow sprawdz ten czujnik
Kawa ZX-6r J1
-
specialist - Świeżak
- Posty: 125
- Dołączył(a): 8/6/2007, 09:39
- Lokalizacja: wlkp
To jest jakaś myśl bo podstawkę mam już "wyryldaną" na maksa i czasem nawet przy starcie jak dokladnie nie domknę to przy wrzucaniu jedynki mi zgaśnie. Tyle ze suzi zgasła mi raz (w czasie jazdy), a ten czujnik działa tak, że odłącza zapłon jak sam powiedziałeś a zazwyczaj to tylko spadek obrotów i strzał w tłumikach ale jedzie dalej. Ale dzięki za pomoc jutro złapię podstawkę jakąś opaską aby trzymała czujnik na maksa i przelece kilka razy obwodnicą za miastem i może problem się wyjaśni. Dzięki jeszcze raz - każdy trop muszę sprawdzić
- Dawid11_4
- Świeżak
- Posty: 9
- Dołączył(a): 26/4/2010, 09:20
- Lokalizacja: Åšrem
Dalej wypadało by abyś napisał kiedy robiłeś serwis gaźników, zaworów ...
Może być czujnik stopki a może być też jakiś przewód przetarty i przy dużych wibracjach zwiera do masy i odcina zapłon.
Chociaż objawy bardziej wskazują na czujnik stopki.
Może być czujnik stopki a może być też jakiś przewód przetarty i przy dużych wibracjach zwiera do masy i odcina zapłon.
Chociaż objawy bardziej wskazują na czujnik stopki.
Moto Theodor - nieautoryzowany serwis Ducati
- Raczek_6
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 4217
- Dołączył(a): 20/9/2008, 23:23
- Lokalizacja: W-wa
Serwisu gaźników i zaworów nie robiłem gdyż moto mam od września 2009 i na przeglądzie znajomy mechanik) powiedział, że jest wszystko ok ( w ogóle myślał, że już to zrobiłem) ale jeśli nie tzn ze poprzedni właściciel niedawno robił i mam sie tym nie przejmować do kolejnego przeglądu czy wymiany oleju (to jedyne co zrobiłem w moto. Sam kiepsko się na tym znam więc pisze co mi doradzono.
Coś w tym musi być skoro też twierdzisz, że to stopka - ale jak napisałem nie gasł by motocykl zawsze ? ? ?
Coś w tym musi być skoro też twierdzisz, że to stopka - ale jak napisałem nie gasł by motocykl zawsze ? ? ?
- Dawid11_4
- Świeżak
- Posty: 9
- Dołączył(a): 26/4/2010, 09:20
- Lokalizacja: Åšrem
moga byc tez gazniki
1. moga zalewac swiece-stad strzaly z tlumika, spadek obrotow
2. moze dostawac za malo paliwa przy wyzszej predkosci (membrana w kraniku/gazniku) i zaczyna sie dlawic
tylko nie pasuje tu to ze rozrusznik nie chcial krecic
mozliwosci jest cala masa. pewnie jakas blachostka jak to czesto bywa
1. moga zalewac swiece-stad strzaly z tlumika, spadek obrotow
2. moze dostawac za malo paliwa przy wyzszej predkosci (membrana w kraniku/gazniku) i zaczyna sie dlawic
tylko nie pasuje tu to ze rozrusznik nie chcial krecic
mozliwosci jest cala masa. pewnie jakas blachostka jak to czesto bywa
Kawa ZX-6r J1
-
specialist - Świeżak
- Posty: 125
- Dołączył(a): 8/6/2007, 09:39
- Lokalizacja: wlkp
No pewnie tak, ale ta blachostka mnie rozbraja :/
Najgorsze jest to, że nie jest to zawsze w identycznej sytuacji tzn raz idzie ładnie do 180+ a raz przy 140+ sie zatnie i dopiero po strzale idzie dalej. Pierwsze to sprawdzam stopkę a jak to nic nie da to czeka mnie wizyta w warsztacie i pewnie słone bulenie nawet za błachostkę bo Ja jak by nie patrzeć z moim doświadczeniem nie tykam się za gaźniki. Wymiana oleju filtrow i świec i tego czego nie rozreguluje reszty nie ruszam .
Dzięki za pomoc mam chociaż jakiś trop zanim podejmę decyzję co dalej
Najgorsze jest to, że nie jest to zawsze w identycznej sytuacji tzn raz idzie ładnie do 180+ a raz przy 140+ sie zatnie i dopiero po strzale idzie dalej. Pierwsze to sprawdzam stopkę a jak to nic nie da to czeka mnie wizyta w warsztacie i pewnie słone bulenie nawet za błachostkę bo Ja jak by nie patrzeć z moim doświadczeniem nie tykam się za gaźniki. Wymiana oleju filtrow i świec i tego czego nie rozreguluje reszty nie ruszam .
Dzięki za pomoc mam chociaż jakiś trop zanim podejmę decyzję co dalej
- Dawid11_4
- Świeżak
- Posty: 9
- Dołączył(a): 26/4/2010, 09:20
- Lokalizacja: Åšrem
A to jeszcze skorzystam z pomocy specjalistów. Co powiecie na to... zmieniłem ostatnio gumę z tyłu i po założeniu koła nieco (o pół kreski) naciągnąłem łańcuch i po tej czynności przy wrzucaniu jedynki słyszę taki metaliczny dźwięk na przedniej zębatce tj jak sie przyjżę widzę jak w momencie wrzucania biegu zębatka pociąga łańcuch. I pierwsza myśl: za mocno naciągnąłem łańcuch i teraz nie ma tego potrzebnego luzu i dzwoni przy drgnięciu zębatki wiec spowrotem do poprzedniego ułożenia i o dziwo problem NIE zniknął - czy przednia zębatka ma jakąś regulację którą mogłem przestawić tym naciągnięciem łańcucha skoro po tej czynności problem się pojawił ?
- Dawid11_4
- Świeżak
- Posty: 9
- Dołączył(a): 26/4/2010, 09:20
- Lokalizacja: Åšrem
Posty: 8
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości