czy poradze sobie z derbi senda albo yamaha dt 50ccm

[dlugi96]

Siema tak jak w temacie czy jakbym zakupił derbi albo yamahe to czy bym sobie z nimi poradził 14 lat 173cm wzrostu 60 kg?;]
I co lepiej kupic derbi czy yamahe mam 4tys zl?
z góry dzięki za pomoc

[wiligraph1]

Jeżeli posiadasz nieco oleju w głowie, i kartę na motorower - dlaczego nie?

Niestety wiele młodych od razu chce szaleć, palić gumy, często przeceniają umiejętności (tak to już bywa u nastolatków, nic w tym dziwnego). Według mnie, zanim jednak zaczniemy szarżować - powinniśmy porządnie się zabezpieczyć (kupno porządnego kasku, ochraniaczy, kombinezonu) oraz podszlifować podstawy do perfekcji.

[Z00M93]

DO kolosów nie należysz, najcięższy też nie jesteś. Dać radę powinieneś tylko czy będzie Ci wygodnie trzymać taki motocykl? Najpierw się do niego poprzymierzaj. Usiądź, przejedź się. Jeśli nie miałeś nigdy wcześniej motocyklu, to radziłbym jakiegoś skuterka lub Simsona.

[zarkanis96]

ludzie co wy mu opowiadacie za pierdoly!, tez mam 14lat, 160cm wzrostu, 44kg wagi, jak zobaczylem ta sendy przy kupnie to na niej nie jezdzilem przejechal sie moj znajomy, i moto przywiezlismy do domu:D, nastepnego dnia zaczolem sie uczyc jezdzic na czyms wiekszym po wczesniej tylko na starym romecie. I jakos z czasem zaczolem jezdzic i juz nie mam zadnych problemow z opanowaniem moto(chodzi mi o moc, i np. nie mam problemow na swiatlach) wiadomo ze ja mam moto opuszczone na maksa na sprezynie, tobie raczej nie bedzie trzeba opuszczacxD, co prawda dotykam dwoma nogami ale tylko palcami ale nie mam zadnych problemow. co do pytania ktore moto za 4tys. leprze to napewno senda bo jest tansza i za 4tys. da sie kupic w dobrym stanie,dt tez da sie kupic za 4tys. ale raczej w gorszym stanie
________________________
Derbi Senda x-treme

[zarkanis96]

Jeżeli posiadasz nieco oleju w głowie, i kartę na motorower - dlaczego nie?

Niestety wiele młodych od razu chce szaleć, palić gumy, często przeceniają umiejętności (tak to już bywa u nastolatków, nic w tym dziwnego). Według mnie, zanim jednak zaczniemy szarżować - powinniśmy porządnie się zabezpieczyć (kupno porządnego kasku, ochraniaczy, kombinezonu) oraz podszlifować podstawy do perfekcji.

dopisze jeszcze ze jak sie uczylem jezdzic to sie balem wrzucic 2 bieg, bo na 1 biegu jak przekrecalem manetke to moto bardzo mocno rwalo do przodu, jezdze na niej juz ponad miesiac, oczywisciebo v-max juz zaliczony wiele razy jezdzilem juz z kolega bo jakis lesnych scieszkach z predkoscia 50km/h ale nie probowalem palic gumy ani moto wyrywac na kolo bo wiem ze moglo by to sie zle skonczyc jak na razie...