Zobacz wÄ…tek - Odprostowanie zbiornika, czy jest jakis sposob?
NAS Analytics TAG

Odprostowanie zbiornika, czy jest jakis sposob?

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Odprostowanie zbiornika, czy jest jakis sposob?

Postprzez radziu88 » 5/5/2010, 11:25

Jak w temacie czy jest jakis sposob na od prostowania zbiornika paliwa? sa na wgniotach lekkie rysy czy jak sie je wy szpachluje nie bedzie pekac?

kupił bym jakis Nowy_ urzywany, ale znalesc nie moge;/
radziu88
Świeżak
 
Posty: 155
Dołączył(a): 29/4/2010, 20:50
Lokalizacja: białsytok


Postprzez marynarz1 » 5/5/2010, 12:39

Ja kiedys słyszałem ze spręzonym powietrzem mozna wgnioty wypchac.
Avatar użytkownika
marynarz1
Świeżak
 
Posty: 420
Dołączył(a): 19/1/2010, 20:55
Lokalizacja: Jelonka


Postprzez arcadioo997 » 5/5/2010, 14:00

Ja mam metodę, którą zrobiłem bak od F3 (była duża wgniotka), aczkolwiek na tym forum zostanę uznany za samobójcę i wariata, także nie powiem jak :-)
arcadioo997
Świeżak
 
Posty: 178
Dołączył(a): 23/10/2008, 21:43
Lokalizacja: Poznań

Postprzez radziu88 » 5/5/2010, 14:08

Mowisz o podpaleniu oparow w zbiorniuku?? przeleciało mi to przez mysl:D
jak nie znajde mniej radykalnego sposobu to co szkodzi mi sprobowac 8)
radziu88
Świeżak
 
Posty: 155
Dołączył(a): 29/4/2010, 20:50
Lokalizacja: białsytok

Postprzez Trimix » 5/5/2010, 19:50

jest takie urządzenie , które nazywa się spotter - jest używane w blacharstwie pojazdowym do bez inwazyjnej naprawy karoserii .
<B>Yamaha R ONE 2009 and 2010 by Trimix</B>
Avatar użytkownika
Trimix
Świeżak
 
Posty: 356
Dołączył(a): 6/9/2009, 21:01
Lokalizacja: Wrocek

Postprzez arcadioo997 » 5/5/2010, 21:26

radziu88 napisał(a):Mowisz o podpaleniu oparow w zbiorniuku??


NO nie do końca - ja prostowałem fakt - palnikiem acetylenowo - tlenowym - ale najpierw prawie do pełna wody, potem na otwartym wlewie wypalałem wszystkie opary (wszystkich się nie da - wypali się tylko część - ale trzeba to w miarę dokładnie robić, bo i tak dużo tego zostaje), zamknąłem korek, ustawiłem bak tak, aby odrobina powietrza w zbiorniku była właśnie nad wgniotem i grzałem palnikiem - od czasu do czasu było takie dosyć "pufffff" (ok, trochę więcej niż puffff :lol: ) i wyszło, jak wyszło - szału nie ma, ale na moje - może być :D
http://img43.imageshack.us/i/94625846.jpg/ (otwórz link)

http://img683.imageshack.us/i/97425036.jpg/ (otwórz link)
arcadioo997
Świeżak
 
Posty: 178
Dołączył(a): 23/10/2008, 21:43
Lokalizacja: Poznań

Postprzez nismo » 5/5/2010, 21:55

Możesz sobie z drewna wyrobić "przedmioty" którymi wypchniesz wgnioty w baku, znajomy tak zrobił i naprawde świetnie to wyszło.
nismo
Świeżak
 
Posty: 68
Dołączył(a): 27/4/2009, 21:08
Lokalizacja: Inowrocław

Postprzez Raczek_6 » 5/5/2010, 22:03

nismo napisał(a):Możesz sobie z drewna wyrobić "przedmioty" którymi wypchniesz wgnioty w baku, znajomy tak zrobił i naprawde świetnie to wyszło.

Ciekawe w jakim zbiorniku ?

W motocyklowym cienko z dostępem do środka.
http://motomaniax.pl/ - serwis Ducati | http://www.motorakowski.pl/ - serwis Kawasaki | | Nie pomagam w oględzinach motocykli.
Raczek_6
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 4217
Dołączył(a): 20/9/2008, 23:23
Lokalizacja: W-wa

Postprzez radziu88 » 6/5/2010, 08:24

arcadioo997 zajebiscie Ci to wyszło.
No bobra a jak sie "profiluje " zbiornik jak ty masz?? bo jak nie uda sie mi go wypotowac to go wegne zebym mogl spokojnie na nim siadac.
Jeszcze nie mam konkretnej koncepcji co do moto, albo do porowadzam do stanu przed wypadkowego albo zaczniemy zabawe w streeta.
radziu88
Świeżak
 
Posty: 155
Dołączył(a): 29/4/2010, 20:50
Lokalizacja: białsytok

Postprzez arcadioo997 » 6/5/2010, 12:16

Do profilowania takiego zbiornika potrzeba młotek, drewniany klocek i... dużo cierpliwości, bo im dokładniej wklepiesz, tym mniej szpachlu trzeba położyć. Ale zabawy jest duuuuużo. Po wgnieceniu - szpachel konstrukcyjny, a na koniec zwykły, cała góra szlifowania i jest ok :-)
arcadioo997
Świeżak
 
Posty: 178
Dołączył(a): 23/10/2008, 21:43
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Vergon » 6/5/2010, 18:34

Trimix napisał(a):jest takie urządzenie , które nazywa się spotter - jest używane w blacharstwie pojazdowym do bez inwazyjnej naprawy karoserii .


Nie wiem jak duża jest ta wgniotka, ale w moim moto nie zdało to egzaminu, była zbyt mała. Spotter to fajny sprzet, ale jak zbiornik i tak ma isc pod szpachle i lakier to zwykły puller bedzie skuteczniejszy. Zminimalizuje to tez ilsc uzywanej szpachli.
Dla wyjasnienia puller to taka niby spawarka, przyspawujesz nią do naprawianego elementu cos na wzor elektrody, na elektrodzie masz ruchomy ciężarek, ktory po przyspawaniu przesuwasz energicznie do końca elektrody uderzjąc w ogranicznik na jej końcu. I tak raz przy razie wyciągając blache.
Avatar użytkownika
Vergon
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 3302
Dołączył(a): 24/2/2010, 10:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez radziu88 » 6/5/2010, 19:06

Wgnioty sa duze a w nich rysy i kilka małych od mocowania lusterek , zbirnik przyja na siebie kostke brukowa.
radziu88
Świeżak
 
Posty: 155
Dołączył(a): 29/4/2010, 20:50
Lokalizacja: białsytok

Postprzez Vergon » 6/5/2010, 19:29

Masz foto? Wrzuc pooglÄ…damy.
Avatar użytkownika
Vergon
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 3302
Dołączył(a): 24/2/2010, 10:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Landryss25 » 6/5/2010, 22:04

Wyciąganie wgnieceń za pomocą suchego lodu ponoć się świetnie sprawdza. Może warto poszukać jakiegoś zakładu w którym stosują taką metodę?
,,De gustibus non est disputandum"(Å‚ac.)-O gustach siÄ™ nie dyskutuje.
Avatar użytkownika
Landryss25
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 6269
Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
Lokalizacja: Liw

Postprzez Trimix » 6/5/2010, 22:50

Vergon napisał(a):

Dla wyjasnienia puller to taka niby spawarka, przyspawujesz nią do naprawianego elementu cos na wzor elektrody, na elektrodzie masz ruchomy ciężarek, ktory po przyspawaniu przesuwasz energicznie do końca elektrody uderzjąc w ogranicznik na jej końcu. I tak raz przy razie wyciągając blache.


włąśnie świetnie świadomie bądz przez przypadek opisałeś zasadę działania spottera - mamy taki :) , fakt cena profesjonalnego powala na kolana , lecz efektywność napraw gwarantowana
<B>Yamaha R ONE 2009 and 2010 by Trimix</B>
Avatar użytkownika
Trimix
Świeżak
 
Posty: 356
Dołączył(a): 6/9/2009, 21:01
Lokalizacja: Wrocek

Postprzez Vergon » 7/5/2010, 08:13

włąśnie świetnie świadomie bądz przez przypadek opisałeś zasadę działania spottera - mamy taki :) , fakt cena profesjonalnego powala na kolana , lecz efektywność napraw gwarantowana


To sie chyba nie zrozumielismy. tzn pomylilem sprzety myslac o spotterze.
Zreszta co firma to inna nazwa, na pullera czesto mowi sie po prostu jeżyk ;)
A swoja droga spotter/puller to wg. Ciebie bez inwazyjna metoda napraw blacharskich? Bez inwazyjna metoda nie narusza powierzchni lakieru a oba urzadzenia działają inwazyjnie.
Bez inwazyjna metoda, o ktorej myslalem (i ktorej nazwe pomylilem z Twoim spotterem) polega na przyklejaniu plastikowych grzybków w miejscu wgniotki na rozgrzany, sprecjalistyczny klej. Po wyschnięciu na ten grzybek zaklada sie wyciągarke, ktorą z kolei jej ramionami zapiera sie o bak i wykręcając srube połączona z grzybkiem wyciąga sie wgniecenia. To tak w uproszczeniu.
Avatar użytkownika
Vergon
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 3302
Dołączył(a): 24/2/2010, 10:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez radziu88 » 7/5/2010, 12:14

Nie mam fotek;/ bo nie mam dobrego aparatu a telefonem beda cienkie, Poszukam na necie czy w białym sie ktos zajmuje tego typu rzeczami, no chyba ze znjade urzywany zbiornik nie drogo
radziu88
Świeżak
 
Posty: 155
Dołączył(a): 29/4/2010, 20:50
Lokalizacja: białsytok

Postprzez Vergon » 7/5/2010, 16:08

Mysle, ze kazdy dobry blacharz ma taki sprzet.
W ostatecznosci mozesz przyspawywac np. małe podkładki lub sruby i za nie wyciagac, ale efekt bedzie zdecydowanie gorszy. Z grubsza wyciagniesz, połozysz szpachle i pozniej sprzedasz jako bezwypadkowy ;);)
Avatar użytkownika
Vergon
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 3302
Dołączył(a): 24/2/2010, 10:11
Lokalizacja: Warszawa



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość




na górê