Scigacz.pl

przez **luk841** » 5/2/2007, 17:37

Witam czy kotos sie orietuje ile kosztuje napinacz lancuszka rozrzadu (zamiennik) do kawy ZX6-R z 1998 bo orginal w kawasaki to sobie krzyczy 350 zl a to jest troche chora suma za taka pier***. Pozdrawiam!!!!

przez **sopel** » 5/2/2007, 18:28

http://www.allegro.pl/search.php?string ... tegory=156

mozesz sobie poszukac ;]

przez **luk841** » 5/2/2007, 21:13

Super dzieki tylko mi chodzilo o nowa czesc a nie uzywana bo moze w kazdej chwili sie rozjeb..!!!!
Ale dzieki.

przez **kmc** » 6/2/2007, 08:57

luk841 napisał(a):Super dzieki tylko mi chodzilo o nowa czesc a nie uzywana bo moze w kazdej chwili sie rozjeb..!!!!
Ale dzieki.

nie spotkałem się jeszcze z napinaczem w zamienniku, także albo używka, albo nowy z serwisu. Ew możesz popatrzeć czy nie pasuje od jakiegos innego modelu. Ew sprobuj naprawić ten co masz.
Gdybys szukał łańcuszka rozrządu, to często oryginalne kawasaki, sa tańsze od zamienników larrsona.

przez **luk841** » 6/2/2007, 12:50

A czy moze ktos wie jak rozpoznac czy napinacz jeszcze sie nadaje do jezdzenia???

przez **tomekd** » 8/2/2007, 02:56

Uzywany napinacz jest troszeczke bez sensu,zamiast fabrycznego polecem manualny,ale nie wiem czy sa one u was osiagalne,,,,,,,,,
http://zxzone.com/sprockets.html okolo 150 zl,,,,,,,,,

Mam podobny w Hondzie,w koncu swiety spokuj,fabryczne to padly raz do roku,,,,,,,,,

350 zl,,,,,,,, :shock:

Powalilo ich,,,,,,,o ile dobrze pomietam do Hondy bylo to 40 bucks czyli ok 120 zl,,,,,,,,,

przez **luk841** » 9/2/2007, 00:53

Wielkie dzieki tomekd mam kogos w New Jersy wiec moze pogadam zeby mi zalatwil.
Pozdrawiam.

przez **laido** » 11/3/2007, 01:24

hej chciałem sie dowiedziec czy dobrze myśle. juz mówie o co chodzi.

Jestem posiadaczem kawasaki zx6r 2001r. Mam go od niedawna. Ostatnio gdy zacząłem cześciej jezdzić zauważyłem w moim moto taki specyficzny dzwiek po puszczeniu manetki gazu. Tzn gdy odkrecam manetke moto idzie jak trzeba gdy puszczam jest taki dzwiek jak by małym łańcuszkiem ktos pukał o blache(przynajmniej mi sie tak wydaje).Zastanawiam sie czy to nie jest łańcuszek rorządu.Moto ma przejechane 36 tys km. Nie wiem czy był wczesniej wymieniany rozrząd albo coś z nim robione. Prosze o proade co moze być przyczyną tego dziwnego dla mnie dzwieku.

przez **laido** » 11/3/2007, 12:17

łańcuch smarowałem razem gdy płyny wymieniałem i staram sie go w miare czesto smarować. Też był naciągany łańcuch wiec raczej nie powinien pukac o wahacz.

A odnosnie wymiany łąńcuszka to dam łańcuszek sie wymienia czy coś jeszcze i jakie są tego koszty?

Scigacz.pl

NAPINACZ !!!!!

NAPINACZ !!!!!

Kto przegląda forum