Scigacz.pl

przez **adam_89** » 10/2/2009, 17:00

turboponczek napisał(a):Nareszcie koniec sesji Skończą sie te durne opisy na komunikatorach o selekcji aktywnej i zdjęcia na nk że Jacek jest studentem i idź do łopaty osób, które same chciały studiować

mówisz o tej focie agi??? hehe

ja jak pomyśle o nauce to chce mi sie ży*ać. po ferieach to bym spał całe dnie

przez **Chatte** » 10/2/2009, 17:01

Jakby Ci to bardzo przeszkadzało

Chcieliśmy iść na studia, tośmy poszli... I tyle filozofii

No ja do końca lutego będę miała zabawę zwaną sesją na UG :/

przez **mar111cin** » 10/2/2009, 17:31

elcommendante napisał(a):Na Politechnice Wroclawskiej sesja takze zaczela sie tydzien temu w poniedzialek i trwa do wtorku przyszlego tygodnia.Pozniej 5 dniowa przerwa miedzysemestralna. Cos takiego jak terminy poprawkowe nie istnieje. Zwykle sa 2 terminy, ewentualnie przy dobrej woli prowadzacego termin zerowy na tydzien przed sesja i jezeli ktos nie zaliczy to "czesc jak czapka" i moze oplacic kurs poprawkowy w przyszlym semestrze. Mozna jeszcze prosic na kolanach, ale zwykle zadnego skutku to nie przynosi.

tak tak ; ) tylko u nas sesja poprawkowa jest rozumiana jako drugi termin, wtedy idzie druga dwója w indeks i aufwiedersehen ; ) a przed terminów to praktycznie u nas nie stosują:lol:

przez **C-bool** » 10/2/2009, 17:48

Jak zobaczyłem ile brat ma nauki, to już mi się odechciało po LO iśc na studia..

100 skserowanych za ciężkie studenckie pieniądze stron z historii elektrotechniki, czy coś takiego

przez **wiklad** » 10/2/2009, 17:55

100 stron to ja miałem notatek z wykładów z matmy

przez **C-bool** » 10/2/2009, 18:32

Nie mów, że sam je robiłeś

przez **paweu** » 10/2/2009, 18:37

no ja nigdy w zyciu nie myslalem ze bede tyle kserowac co na studiach ;d przez cale zycie nie skserowalem tyle kartek co przez te kilka miesiecy.
U mnie sesja jest do konca tego tygodnia, jutro jeszcze mam matme i zaliczenie z mechaniki, mam nadzieje, ze mi sie uda ;p

przez **Leitho** » 10/2/2009, 18:51

no i dupa, z maty raczej ects i warunek

przez **Bystry** » 10/2/2009, 19:30

cieszcie się, że macie wolne

i współczuje tym którzy muszą poprawiać

przez **wiklad** » 10/2/2009, 19:42

C-bool napisał(a):Nie mów, że sam je robiłeś

Napisałem że mam, a nie że je napisałem

Moich było tam może z 30 stron, reszta kserowana

przez **sligi** » 10/2/2009, 20:38

mar111cin napisał(a):
sligi napisał(a):no ja tez polibuda w poznaniu. Dzis za mna egzamin z systemow transp., jeszcze tylko 2 egzaminy i poprawka zaliczenia czyli do konca lutego przejeb...;d

czyżby z kwachem?

Zgadza sie

przez **Artis** » 10/2/2009, 20:45

u mnie też już po sesji dziś ostatni egzamin ogólnie nieźle ale jeden w plecy ale luźno...

przez **oscypek** » 10/2/2009, 22:15

A ja tydzień temu zdałem ostatnią sesje w mojej karierze naukowej:) Teraz tylko prace napisać. Aż mi się łza w oku kręci...

przez **mar111cin** » 10/2/2009, 22:19

każdy tak mówi spokojnie o egzaminie z mechaniki że aż mnie zadziwiacie :lol:

podziwiam wasz spokój.

też mieliście na nim naprężenia w belkach, pręty, twierdzenie steinera, naprężenia w trójosiowym stanie, zginanie, skręcanie, metode Clebscha, i jeszcze cos o czym wolałbym już nie pamiętać ?

bo jak ja pomyśle że u nas dwa tygodnie nauki przed tym egzaminem i to takiej dośc ostrej nie wystarczyło żeby go zdać, to aż mnie do teraz skręca i śni mi się to po nocach ;(

przez **oscypek** » 10/2/2009, 22:26

Mechanika techniczna to pryszcz! Oprócz niej przeszedłem jeszcze: Mechanikę płynów, Mechanikę ośrodków ciągłych, Dynamikę drgań, Podstawy konstrukcji maszyn (PKM)... i wiele innych ciężkich i czasem lekkich egzaminów:) Wszystkim pierwszorocznym życzę mnóstwo wytrwałości!

przez **turboponczek** » 10/2/2009, 22:31

W tym roku miałem iść na Bydowe Maszyn na Politechnike w Poznaniu. Może w tym roku sobie spróbuje ?

Tyle że Poltechnika jest znana z tego że trzeba sie uczyć 24h/7.

przez **mar111cin** » 10/2/2009, 22:36

mechanika płynów też mi się odbija czkawką, szczególnie laborki.
PKM jak narazie nie były takie złe, a troche ich już miałem ; ) (chociaż projekt z tych pierwszych łatwiejszych jeszcze nie oddany, bo nie chce mi się rysować na kartce :lol:

)
nad projektem do PKM2 zawaliłem pare dni życia w solidworksie :lol:

Turboponczek baju baju baj proszę Pana :lol:

są dni kiedy przydało by się żeby dzień trwał 48godzin i są dni że jest w miare wolne.

przez **turboponczek** » 10/2/2009, 22:39

No bo jak już studiować to chociaż coś ciekawego a myślę że budowa maszyn może być interesująca

A Ty jak podchodzisz do tego Marcinie ? Ehh tym bardziej że cioka jest w komisji rekrutacyjnej czy jak to tam się nazywa, a znajomy starego wykłada :lol:

przez **mar111cin** » 10/2/2009, 22:46

hmm no wiesz przyszli z nami na politechnike też tacy, co jak mieli zrobić w solidworksie w 3D tłok, sworzeń, korbowód, półwału i kawałek cylindra, to pytali co to jest i jak to działa..... Jak ktoś idzie na taki kierunek i ani razu na oczy silnika (nawet pod maską) nie widział, no to nie ma zbyt łatwo. Ktoś kto się w miare orientuje o co biega, ma strasznie pod górke, ale jednak potrafi sobie niektóre rzeczy wyobrazić.

ogólnie politechnika jest dla większości fajna, do pierwszego egzaminu z matematyki/fizyki/wytrzymałości materiałów

przez **wiklad** » 10/2/2009, 23:12

Ja jestem na budowie maszyn na PS w Szczecinie. Zapieprz jest, ale zawsze też znajdzie się czas na browarka w barze. Egzaminy nie takie tragiczne jak wszyscy opisują, chociaż przesiew ładny nam zrobili. Zaczynało 90 osób, teraz na kierunku zostało 40

a to dopiero pierwszy semestr.

Scigacz.pl

...i po sesji...

Kto przegląda forum