Jak zmieniać biegi?
diaks napisał(a):Naprawdę odróżniam skrzynie od kola. I jak działa redukcja i dlaczego tak, też wiem. Lecz instruktor na kursie powiedział mi ze zredukowanie za dużej liczby biegów może spowodować zablokowanie skrzyni. Niestety dlaczego to już nie powiedział :/
Ja wcale nie twierdze że nie odróżniasz. Mówię tylko że nie słyszałem żeby skrzynia się zablokowała od nadmiernej redukcji jeśli jednak odniosłeś takie wrażenie to sorki nie taki był mój zamiar
A co do redukowania biegów na "postoju" wiem coś o tym. Pierwszy wypad na miasto, pierwsze skrzyżowanie ( tak się złożyło, że jedno z większych w mieście ) zatrzymuje się na czerwonym ( wiecie jak to pierwszy raz na mieście byłem przejęty jak bym się oświadczał ) miałem zapięty 3 bieg wiecie ile czasu redukowałem do jedynki dobrze, że za plecami miałem instruktora, a nie inne samochody bo by mnie pewnie ze złości rozjechali ale to była dobra lekcja. Do końca życia będę pamiętał, że motocykl zatrzymuje się z wrzuconym pierwszym biegiem
- Maciej87
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 24/9/2006, 16:28
mi się raz skrzynia zablokowała, a było to tak pojachaliśmy z ziomalami polatać wsoczyliśmy po browar i jak wynosiłem zkrzynie w browkiem ze sklepu to mi się zablokowała o futrynę to jedyna blokada o jakiej słyszałem
Całą parawda: sprzęgło jest po to, żeby łatwiej się ruszało i zatrzymywało a biegi niezależnie w jakim moto można smieniać bez sprzegła - jak byłem mały to w motorynce już zmieniałem bez sprzęgła i nic się nie stało i się nie stanie tylko trzebą w miarę z głową to robić i wyczuć sprzęt - a efekty w przyspieszaniu są zancznie leprze oszczędzasz godziny pomijając sprzegło:)
Całą parawda: sprzęgło jest po to, żeby łatwiej się ruszało i zatrzymywało a biegi niezależnie w jakim moto można smieniać bez sprzegła - jak byłem mały to w motorynce już zmieniałem bez sprzęgła i nic się nie stało i się nie stanie tylko trzebą w miarę z głową to robić i wyczuć sprzęt - a efekty w przyspieszaniu są zancznie leprze oszczędzasz godziny pomijając sprzegło:)
- xxsliwaxx
- Świeżak
- Posty: 32
- Dołączył(a): 4/12/2006, 20:40
wybacznie ale ja kutfa jeszcze nie kumam.widzialem kiedys taki filmik i komentarze pod nim.koles sie niezle rozpierdzielil i czesc ludzi podejrzewala ze jechal zmienial bieg zablokowalo mu sie kolo czy cos i gleba.ja jestem zielony co do motocykli.dopiero zaczynam.
-
sooshe - Świeżak
- Posty: 350
- Dołączył(a): 11/1/2007, 23:13
- Lokalizacja: Z grodu Mieszka first
ta to jak zmieniasz bieg bez sprzegla to masz lepsze przyspiesznienie? bo u mnie zmienianie biegu to taki odruch ze wciskam sprzeglo ale najwidoczniej musze sie go oduczyc:P a tak to w skrzyni prz 12tys obr zmieniajac bieg bez sprzegla nic sie nie stanie?
honda nsr 125 z podrasowanym silnikiem:) | | www.fasttec.fora.pl
-
pawlo89 - Świeżak
- Posty: 40
- Dołączył(a): 19/11/2006, 11:08
- Lokalizacja: gliwice
Bardzo ładnie opisane jest jak zmieniać bez sprzęgła w górę a jak jest z redukcją? Tak gdy z 200kmh przed ciaśniejszym zakrętem trzeba 'na gwałt' zwolnić gdzieś tak do 120 i efektownie go pokonać? Bo próbowałem zbić ale dźwignia twarda i mocno bieg siedział. Jak to dokładnie zrobić?
Hej starzy wyjadacze podpowiedzcie coś bo nie mogę sobie z tym poradzić, jak zmieniacie biegi przed wolnym zakrętem?
Hej starzy wyjadacze podpowiedzcie coś bo nie mogę sobie z tym poradzić, jak zmieniacie biegi przed wolnym zakrętem?
-
spiwor - Świeżak
- Posty: 46
- Dołączył(a): 22/2/2007, 16:01
- Lokalizacja: Wrocław
no ja tez sprobowalem zmieniac biegi bez sprzegla
w mojej K5 bez problemu z wbijaniem do gory, przy redukcji plynniej jednak wychodzilo to ze sprzeglem - moze to tylko kwestia wprawy
w mojej K5 bez problemu z wbijaniem do gory, przy redukcji plynniej jednak wychodzilo to ze sprzeglem - moze to tylko kwestia wprawy
- Przemo1000
- Świeżak
- Posty: 23
- Dołączył(a): 6/11/2006, 15:42
- Lokalizacja: Praga / Czechy
- Przemo1000
- Świeżak
- Posty: 23
- Dołączył(a): 6/11/2006, 15:42
- Lokalizacja: Praga / Czechy
pisał ktoś coś o redukowaniu przed zakrętem bez sprzęgła - średni pomysł można ale po co? przy wyższych obrotach można łatwo złapać slajda co dla mniej doświadczonego kierownika kończy się przeważnie przyspieszeniem akcji serca w najlepszym układzie....poza tym w ten sposób na pewno nie przedłużysz żywotności skrzyni tym bardziej że przecież sprzęgło to moment i siedzi niższy bieg
z doświadczenia wiem (jeżdżę od 18 lat od 7 katuję japońce) dobrze jest też lekko dodać gazu przy zmianie na niższy bieg np z 4 na 3kę ładniej się zazębia. chodzi o lekką "przygazówkę" średnio o 500 - 800 obr tak żeby dostosować obroty - wiem że to rzeczy oczywiste ale dla mniej doświadczonych rajderów to cenne wskazówki (tak mi się wydaje)
co do zmiany biegów bez sprzęgła to nie widzę w tym większego sensu jeżeli ktoś nie planuje szybkiej sprzedaży motocykla - lepiej płynniej, gładziej i nie skatwoać sprzęta aczkolwiek przyznam mój bandit nie protestuje
mam wrażenie że zmienianie biegów bez sprzęgła daje bardziej subiektywne poczucie zwiększenia przyspieszenia niż jakiś konkretny efekt - sugerowałbym racze poćwiczyć technikę pokonywania ciasnych zakrętów gdzie można towarzystwo zgubić niż urwać 0,1 - 0,2 sek na zmianie biegów bez sprzęgła
nie mówie o jeździe wyczynowej a o zwykłej codziennej napie*dalance po drodze
z doświadczenia wiem (jeżdżę od 18 lat od 7 katuję japońce) dobrze jest też lekko dodać gazu przy zmianie na niższy bieg np z 4 na 3kę ładniej się zazębia. chodzi o lekką "przygazówkę" średnio o 500 - 800 obr tak żeby dostosować obroty - wiem że to rzeczy oczywiste ale dla mniej doświadczonych rajderów to cenne wskazówki (tak mi się wydaje)
co do zmiany biegów bez sprzęgła to nie widzę w tym większego sensu jeżeli ktoś nie planuje szybkiej sprzedaży motocykla - lepiej płynniej, gładziej i nie skatwoać sprzęta aczkolwiek przyznam mój bandit nie protestuje
mam wrażenie że zmienianie biegów bez sprzęgła daje bardziej subiektywne poczucie zwiększenia przyspieszenia niż jakiś konkretny efekt - sugerowałbym racze poćwiczyć technikę pokonywania ciasnych zakrętów gdzie można towarzystwo zgubić niż urwać 0,1 - 0,2 sek na zmianie biegów bez sprzęgła
nie mówie o jeździe wyczynowej a o zwykłej codziennej napie*dalance po drodze
asfaltowe spaghetti warmii i mazur
- Bandziorno12K5
- Świeżak
- Posty: 31
- Dołączył(a): 15/3/2007, 04:00
- Lokalizacja: Go!dap
No racja, całkowicie się zgadzam.
btw <evil moze zweryfikuje te informacje>, w ktoryms z programów (moze jednoslad) powiedziano ze power shifter daje (chyba bo nie pamietam dokladnie) do 5 metrow przewagi na 1 zmianie biegu od standartowej zmiany ze sprzegłem, wiec jak sie przeliczy ile zmian sie robi podczas wyscigu to robi sie pare dobrych metrow gorzej jak wszyscy maja power shiftera ;D
btw <evil moze zweryfikuje te informacje>, w ktoryms z programów (moze jednoslad) powiedziano ze power shifter daje (chyba bo nie pamietam dokladnie) do 5 metrow przewagi na 1 zmianie biegu od standartowej zmiany ze sprzegłem, wiec jak sie przeliczy ile zmian sie robi podczas wyscigu to robi sie pare dobrych metrow gorzej jak wszyscy maja power shiftera ;D
lubie sobie zjechać z gixera^^.
-
motoman - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1288
- Dołączył(a): 13/5/2006, 18:06
- Lokalizacja: Wrocław
Jestem poczatkujacy i mam pytanie jak jest z ta redukcja na postoju, czytalem juz ze nie da sie redukowac na postoju.
A jezeli jade na 5, wciskam sprzeglo, puszczam gaz i tocze sie na jalowych obrotach czy moge wtedy zredukowac z 5 na 1, dalej toczac sie na sprzegle?
Bo sytuacja jest podobna jak na postoju albo nawet taka sama.
Czy moze np po tej redukcji w czasie toczenia sie na koncu musze jeszcze troche podjechac na tym 1 biegu? Jak to jest?
A jezeli jade na 5, wciskam sprzeglo, puszczam gaz i tocze sie na jalowych obrotach czy moge wtedy zredukowac z 5 na 1, dalej toczac sie na sprzegle?
Bo sytuacja jest podobna jak na postoju albo nawet taka sama.
Czy moze np po tej redukcji w czasie toczenia sie na koncu musze jeszcze troche podjechac na tym 1 biegu? Jak to jest?
- andrew
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 28/3/2007, 21:31
- Lokalizacja: Warszawa
No wlasnie a jak musialem hamowac i nie moglem redukujac?
Czyli po kazdej redukcji trzeba zakrecic silnikiem zeby wszedl bieg, jak w rowerze z przerzutka?
Ale np jak przed samym zatrzymaniem zrzuce z 5 na 1 i puszcze sprzeglo to przy tej predkosci obroty beda niskie wiec czy bieg wtedy zeskoczy prawidlowo z 5 na 1?
Czyli po kazdej redukcji trzeba zakrecic silnikiem zeby wszedl bieg, jak w rowerze z przerzutka?
Ale np jak przed samym zatrzymaniem zrzuce z 5 na 1 i puszcze sprzeglo to przy tej predkosci obroty beda niskie wiec czy bieg wtedy zeskoczy prawidlowo z 5 na 1?
- andrew
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 28/3/2007, 21:31
- Lokalizacja: Warszawa
a jaki jest problem w redukcji przy gwałtownym hamowaniu?? Hmm, jeśli masz w zwyczaju blokować tylne koło, to rzeczywiście jest;)
Andrew, czy jeździłeś kiedyś na motorze, który ma więcej niż 2 biegi?;) Nie da się bezpośrednio z 5 wrzucić jedynki- musisz to sekwencyjnie robić. Pozdrawiam!
P.S.: gdy jesteś w ruchu nie trzeba po każdej redukcji "kręcić silnikiem"(jak to napisałeś)- czyli puszczać sprzęgła, natomiast wciskać dzwignię od zmiany biegów musisz tyleżkrotnie, ile biegów chcesz zredukować. Na postoju(przy pracującym silniku), bez puszczania sprzęgła praktycznie nie da się z 5 na 1 zrzucić.
Andrew, czy jeździłeś kiedyś na motorze, który ma więcej niż 2 biegi?;) Nie da się bezpośrednio z 5 wrzucić jedynki- musisz to sekwencyjnie robić. Pozdrawiam!
P.S.: gdy jesteś w ruchu nie trzeba po każdej redukcji "kręcić silnikiem"(jak to napisałeś)- czyli puszczać sprzęgła, natomiast wciskać dzwignię od zmiany biegów musisz tyleżkrotnie, ile biegów chcesz zredukować. Na postoju(przy pracującym silniku), bez puszczania sprzęgła praktycznie nie da się z 5 na 1 zrzucić.
- cinx
- Świeżak
- Posty: 76
- Dołączył(a): 4/5/2006, 12:26
- Lokalizacja: Warszawa
cinx napisał(a):a jaki jest problem w redukcji przy gwałtownym hamowaniu?? Hmm, jeśli masz w zwyczaju blokować tylne koło, to rzeczywiście jest;)
Andrew, czy jeździłeś kiedyś na motorze, który ma więcej niż 2 biegi?;) Nie da się bezpośrednio z 5 wrzucić jedynki- musisz to sekwencyjnie robić. Pozdrawiam!
P.S.: gdy jesteś w ruchu nie trzeba po każdej redukcji "kręcić silnikiem"(jak to napisałeś)- czyli puszczać sprzęgła, natomiast wciskać dzwignię od zmiany biegów musisz tyleżkrotnie, ile biegów chcesz zredukować. Na postoju(przy pracującym silniku), bez puszczania sprzęgła praktycznie nie da się z 5 na 1 zrzucić.
No tak to rozumiem, zle napisalem, wiem ze obok 5 nie ma 1 wiec chodzilo mi o to czy moge na jednym wcisnieciu sprzegla przechodzic poszczegolnie z 5 do 1 czy moze po kazdym musze puszczac tak jak na postoju.
Czyli na postoju raczej ciezko to zrobic po kazdym puszczeniu bedzie gasnac albo wyrywac
- andrew
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 28/3/2007, 21:31
- Lokalizacja: Warszawa
Nie musisz puszczać sprzęgła. Od postoju różni się tym, że kręci się koło a ruch przenoszony jest do skrzyni biegów i to wystarczy by przełączać biegi bez problemów.
<a href="http://a-glass.pl">BMW F650 ST</a>
-
Grubas - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 908
- Dołączył(a): 6/10/2006, 14:13
- Lokalizacja: Poznań
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości