Bandit 600n z 2001 jego waga kontra suchy motocyklista?

[warmplace]

Zgadzam się z falconiforme. Ja nie myślałem o klasie bo jako niedoświadczony motocyklista nie jestem w stanie powiedzieć co będzie mi bardziej odpowiadało. Nie jestem również w stanie po przejechaniu się określić co się lepiej prowadzi, bo nie będę umiał motocykla jako świeżak odpowiednio przetestować pod tym kątem:
1. Czytałem nie raz o motorze, który dopiero pokazuje swój pazur w wybranych sytuacjach
2. Kto Ci pożyczy motor na więcej niż jeden dzień po prośbie " pożycz kolego motor, bo chcę przetestować i zobaczyć czy am radę nim jeździć" - zrozumiałe, że niewielu ludzi
3. jak mam przetestować jako świeżak motor który dosiadłem dopiero co np u sprzedającego mając na przejażdżkę no nawet tą godzinę
4. Jako świeżak będę dłużej uczył się nowego motoru jeżdżąc zapewne jak na początku jak stara emerytka i nawet nie mając możliwości zweryfikowania przydatności motoru.
W idealnym świecie byłoby tak, że dostałbym motor na testy pojeździł i mógł sobie wybrać jakiś tani i w dobrym stanie za małe pieniądze:P Sorry ale takie rzeczy tylko w erze Więc nie mów mi, że moje pytanie jest bez sensu. Kto pyta nie błądzi. Najlepiej jest uczyć się na błędach innych. Po to jest to forum, żebyśmy sobie pomagali. Uważam wypowiedź falconiforme za przydatną. Nie rozumiem, czemu świeżakowi nie można zaproponować motocykla z innej klasy np. Ja taką radę również uważam za cenną...

[falconiforme]

warjatron, dla Twojej informacji Aprilia Falco, B6, XJ600 mają dokładnie taką samą masę. Ale każdym inaczej się jeździ.
Z tej trójki B6 wybaczy najmniej błędów. Dodam że mój plecaszek woli Aprilię w prowadzeniu, bo jest łatwiejsza, ale się jej boi, bo dla niej jeszcze za bardzo rwie do przodu.
Implikacja jest taka że jeśli w prowadzeniu masa jest akceptowalna na B6 to na Aprili też, ale nie na odwrót!
Z momentem obrotowym było by już inaczej.

Bandita 600 moja 55kg siostra o wzroście ledwo przekraczającym 160cm była w stanie podnieść.
Zresztą jakim wyznacznikiem jest podniesienie motocykla z ziemi czy nadaje się do jazdy??? Nikt nikomu nie każe motocykla nosić na plecach.
Przepowiednie i zabobony opowiadaj swojej babci.
Sama masa motocykla jest o kant dupy, a w porównaniu motocykli o tej samej masie wskazałem słabości B6. Chyba celowo prawda??!!

Wynikiem jest to, że pytanie o porównanie gsxf, xj i f2 zadane przez warmplace nie jest kolejnym bezsensem.

A gdyby każdy miał takie same odczucia z jazdy to każdy temat miał tylko dwa posty.

Co do trendów to jakich trendów brakuje Aprilii czy Ducatii? Jakoś Twoja supernowoczesna hondzia 929 nie ma sprzęgła antyhoppingowego, a Falco taki wynalazek już miało a jest tylko motocyklem sportowo-turystycznym. Ducatii stosuje kute koła czy razem z Aprilią wystawiają motocykle z pełnym zawieszeniem Ohlinsa.
Kontrola trakcji, regulowana wysokość silnika, pierwszy super-sport z V4 czy dopracowane motocykle z V2 to jakby nie patrzeć mają włosi.
Nie każdy musi jeździć wyjeżdżoną masówką po 2zł kilogram.

Jakby nie patrzeć jesteś chamem z niewyparzoną mordą. Obrażasz ludzi, których kompletnie nie znasz i nazywasz ich cipami.
Nie ma to znaczenia, że każdy znich ma minimum jeden motocykl pojemności Przekraczjącej litr.
Ale rzeczywiście Twoi ziomale są na prawdę bardziej "dżazi".

Jak widać jakoś nie musiałem przekonywać forumowiczów do swoich racji.

Pamiętaj nie każdy ocenia prowadzenie motocykla po wyglądzie.

Ale jak wcześniej pisałem:
NIE JEŹDZIŁEŚ TO SIĘ NIE WYPOWIADAJ

[warjatron]

bo srafafel proponuje Ci lytrowa aprille a ty sie zastanawiasz czy dasz rade 600 ogarnac.....wiec sory winetu, po co Ci takie rady.nie zastanawiaj sie bierz buse i jako niedoswiadczony motocyklista napewno wyniesiesz jakas lekcje po przejazdzce.
Nie da sie nauczyc jazdy na moto patrzac na cudze motocyklowe bledy, bo dopiero jak sam sobie dupsko przewiezeisz po asfalcie zrozumiesz gdzie popelniles w danej sytuaji blad i wyjdzie znowu na to ze nauczysz sie czegos na swoich bledach.
owszem forum jest do pomagania, ale nie do walkowania ciagle tego samego i jednego tematu - w kolo pierdolo to samo, pie....nie kotka za pomoca mlotka, gadcie gadacie a i tak nic z tego nie wynika, dlazabicia nudy lepiej ksiazke poczytac, albo poszukac poprostu odpowiedzi na nurtujace was pytania, ale poszukac a nie zadawac poraz tysieczny to samo, ktore ktos juz dwadni temu po raz 999 rowniez zadal...
wybacz ale malo swiadomy z Ciebie motocyklista, skoro nie potrafisz sam okreslic do czego ci moto, na czym chcesz smigac i w jaki sposob go uzywac.
i tu polece tekstem farfala: "wszyscy motocyklisci" ktorych znam (a jest ich nie malo) zaczynajac swoj przygode dzielili sie na dwie grupy: tych co wsiadali odrazu na to co ich interesowalo, bo byli sfokusowani i tych co chcieli najpierw ogarnac jazde na moto - Ci skolei wybierali naogol turystyczne 600 nikt mniejszych, a potem wsiadali na to co od zawsze ich interere.
Wiesz to troche tak jak bys powiedzial: ojej chce byc lekarzem, a nie moze chce byc prawnikiem....no sam nie wiem....postudiuje dwa lata na medycynie, potem poprubuje dwa lata na prawie, a skonczy sie tak ze ogarniesz zawodowke i bedziech mechanikiem...idiotyczne podejscie, brak wiary w siebie, brak motywacji, bark jasno okreslonych celi, brak pomyslu na siebie.....moze lepiejdac sobie siana. ???.... i z ta zlota mysla was pozostwie <hieh>

Serfafel pare slow do ciebie: to, ze cie nie znam nie znaczy ze nie jestem tak ograniczonym umyslowo idiota, zeby nie umiec wyciagnac wnioskow z twoich nedznych wypowiedzi, swiadczacych o tym jakie bajki pierdzielisz, male dzieci by odrazu usnely wiec mozesz robic za nianke w zlobku.
jezeli kute kola wg ciebie to istny cud techniki, to poraz kolejny gratuluje orzeszka, ktory miesci ci sie pod czaszka.
ani razu cie nie obrazilem, wiec zupelnie nie rozumiem twojeg wzburzenia.
pierdzielisz swoja bajeczke o super truper hiper power wloskich bublach ktore usza nadrabiac marketingiem i na siele prubujesz wszystkich do tego przekonac, bo sie naczytales jakis bzdur o zabkach.
ja w przeciwienstwie do ciebie nie szukam poklasku i spolecznego uznania na forum, tylko wyrazam to co mysle nie oczekujac, ze ktos powiem i spyta (tak jak w twoim przypadku): "o łał jak pieknie mowisz, czy moge pocalowa cie w dlon".
co do jazdy nie wiem z iloma motocyklami miales doczynienia, bo ja poki co objechalem 17 roznych maszyn i uwiesz mam switne porownanie co jak smiga, z tym, ze potrafie byc na tyle rozgraniety i konfrontuje motocykle z tej samej kalsy, a nie jak to ty szeregujesz je wagowo.
powiem ci tylko jeszcze jedna rzecz: porownanie jazdy rzedowka z vka jest jak porownanie enzo z fiatem 126p - innymi slowy Vka jest dla kogos kto boi sie kosmicznych przyspieszen, ktore daj wrazenie ze wylatujesz jak z katpulty, zadna Vka nie da takiego pie...cia jak rzedowy sprzet.
ale prosze bardzo mozesz tkwic w swoich zaciankowych teoriach, konfrontacjach i porownniach wagowych jakie stosuje sie w boksie a nie w swiecie motocykli.
twoje slowa, ze jetem "chamem" swiadcza na szczescie o tym jak cie matka wychowala, a nie o tym kim jestem ja.
wybacz, ze burze twoj wizerunek wielkiego znawcy i filozofa na tym forum, ale jezeli twoja postac boi sie cietego jezyka, bo jest zachuanym przez starych dziecikiem to niestety pora zderzyc sie z rzeczywistoscia.

1) Wlosi moga robic dobre makrony a nie motocykle.
2) Jezeli ktos pyta czy da rade z banditem 600 nie proponuj mu lytra (bo strzelasz osbie gola)
3) Skoro ktos pyta o porownanie 3 konkretnych modeli odpowiedz na temat, a nie po raz kolejny proponujesz lytara i mowisz nie na temat (znowu strzal we wlasna bramke i tu przypomne "NIE JEDZILES TO SIE NIE ODZYWAJ").

Pozdrawiam cie srodkowym palcem <hehe>

[falconiforme]

Wiesz co skocz sobie na jakieś forum dla dla ludzi obłąkanych i tam ich dobijaj.

W moich wypowiedziach nie napisałem że Falco nadaje się na pierwszy motocykl. Jedynie napisałem jak się zachowuje w porównaniu do B6, bo o nim jest mowa.

Widzę, że zmieniać motocykle czy mieć kilka różnych to dla Ciebie profanacja.

Strasznie wylewny jesteś. A jeszcze nic nie napisałeś jak się jeździ na B6.
Dlatego jest tyle tematów, bo w nich wszyscy są znawcami hłądy i pozjadali rozumy ale nikt nie jeździł na B6 i gvwno Ci powie.

A Ci co jeździli pouciekali by nie zawracać sobie głowy takimi jak Ty.
Bijesz bez sensu pianę, zachowujesz się jak jakiś blokers któremu stanąłem na palec. I jeśli to jest rzeczywistość w której się znalazłem to rzeczywiście nie ma sensu siedzieć na tym forum.

[warjatron]

PATRZ wyzej, kup sie i czytj uwaznie, sprobuj zrozumiec, jesli twoj orzech jest w stanie cokolwiek pojac...
...wielki arabski szejku posiadajacy w swoim zlotym garazu cala stajnie motocykli, zmieniajacy je jak rekwiczki....podniecony, ze sie malo nie posikasz jednym wloskim gownem...<hehe>

[warjatron]

acha bo bylbym zapomnial tak zeby cie "pograzyc do konca" : gdybys rzeczywiscie byla taki rezolutny jakim prubujesz na sile byc to wiedzialbys, ze masa motocykla nie jest przeszkoda jezeli czlowiek ma obycie z jednosladami, owszem moze przeszkadz w skaldaniu sie w zakretach, ale napewno nie bedzie powowdem dla ktorego jezeli ktos ma obycie z jednosladami bedzie jedynym powodem dla ktorego ktos rezygnuje z zakupu danego modelu, a druga kwestia gdybys mial pokrecane zwoje to wiedzialbys o czym powinienes ewentualnie powedziec, ze kazdy motocykl mozna podniesc samemu, z tym ze trzeba wiedziec jaka technike zastosowac zamiast sily miesni....ale przeciez ty tak dobrze znasz sie na motocyklach, ze jedyne na co cie bylo stac to pwoiedziec, ze takie "zabobony" to dla babci, a tu przy okazji proponuje ci zajrzec do slownika jezyka polskiego tak abys przeczytal dfinicje slowa "zabobon" <hehe>

[Kula07]

ale Ty pieprzysz głupoty warjatron... do tego czytać nie potrafisz ze zrozumieniem.
ja na B6 nie jeździłem, ale wiem, że waga nie zawsze musi mieć wpływ na prowadzenie motocykla...
Rebo2 napewno dasz radę

[warjatron]

kula ogarnij sie czlowieku przeciez dokladnie to napisalem, ze masa nie odgrywa kluczowej roli....i kto tu mowi o czytaniu ze zrozumieniem...hehe

[Kula07]

stary, nie chodzi mi o to, tylko o to w jaki sposób odczytujesz posty falconiforme, ale mniejsza o. kolejna kłótnia bez rozwiązania, więc nie widzę sensu już wypowiadać się w tym temacie...


idź w pokoju

[warjatron]

a Ty co obronca uciesnionych, praw zwierzat, czy praw czlowieka? nie am racji faafel to wdalem sie z nim w dyspute, bo kategorie wagowe to obowiazuja w boksie a nie tutaj.