Zobacz wątek - Mój pierwszy Fazer
 
NAS Analytics TAG

Mój pierwszy Fazer

Wszelkie dyskusje o motocyklach onroad.
Milośnikow enduro, crossu, skuterów motorowerów oraz motocykli o pojemności do 125 ccm zapraszamy do działów niżej.
_________

Postprzez Kamusial » 10/11/2009, 20:16

Poczytajcie sobie motocyklistę doskonałego, to znajdziecie chyba wszystkie za i przeciw brania winkli na pełnej pizd*ie, razem z fizycznym objaśnieniem zachodzących wówczas zjawisk, racjonalnego dostosowania prędkości do zakrętu, która jest ograniczona raczej zasięgiem wzroku, niż możliwościami motocykla.
Tor to gwarancja tego, o czym napisał Laser. Na publicznej drodze NIGDY nie wiesz co Cię zaraz spotka, nawet jeżeli lecisz ten sam zakręt w krótkim odstępie czasu.
A co do bycia mistrzem prostej, to nie wiem co jest złego w radości z uczucia przeciążeń, ryku silnika i zmiany perspektywy. Oczywiście ryzyko takie samo jak z braniem winkli bez dostosowania prędkości do zasięgu wzroku, no i mniejszy skill do tego potrzebny.
Avatar użytkownika
Kamusial
Bywalec
 
Posty: 782
Dołączył(a): 26/4/2009, 01:13
Lokalizacja: Wawa - włochy


Postprzez laser » 10/11/2009, 20:29

Kamusial, czy jest to samo? jednak nie:) bo jaki widzisz jakąś kropkę w oddali to hamujesz i sie zatrzymasz na winklu w złożeniu nawet jak widzisz auto to co bys nie zrobiło to gleba.... puszczenie gazu odciąży tył co spowoduje uślizg, wciśnięcie hebla to też uślizg...
wiec jak chcecie to nazywajcie mnie mistrzem prostej ja mam na to wyjeb^^e, każdy jeździ dla siebie, ale wiem ze pożyje

pozdrawiam
Avatar użytkownika
laser
Bywalec
 
Posty: 859
Dołączył(a): 8/5/2009, 19:12
Lokalizacja: KaliszCity


Postprzez valhalla » 10/11/2009, 21:05

Panowie, opone w Fazerze da sie zamknac, przynajmniej ja zamknalem. I to nie na torze ale na ulicy. Mozecie mnie nazwa kretynem Wasza sprawa. Wybralem sie w okolice Della w Łodzi. Jeżeli nie jesteście z Łodzi to nieważne, w każdym razie, są tam fajne spore rondka, z dobrym czystym asfaltem. Po południu ruch prawie żaden. Skrzykneliśmy się z 3 koleżkami i w 4 maszyny pognaliśmy tam "drapać kolana". I w obie mańki zapodawaliśmy. Jak coś się zbliżało to trening się kończył do odjazdu klienta i tyle. Jazdy w takim złożeniu żeby zamknąć oponę nauczyłem się zatem na zwykłej ulicy, a nie na torze na ktorym byłem 2 razy w zyciu. Oczywiście na codzien nie pokonuję zakretów tak aby zamknac gume go chole*a wie co mnie na i za zakretem czeka.
Innocence proves nothing...
valhalla
Świeżak
 
Posty: 88
Dołączył(a): 4/9/2008, 10:33
Lokalizacja: Łódź

Postprzez laser » 10/11/2009, 21:07

eh ja tez zamknąłem gume przy niecałych 30km/h :D:D ale kolanem nie szorowałem
Avatar użytkownika
laser
Bywalec
 
Posty: 859
Dołączył(a): 8/5/2009, 19:12
Lokalizacja: KaliszCity

Postprzez valhalla » 10/11/2009, 21:13

laser napisał(a):eh ja tez zamknąłem gume przy niecałych 30km/h :D:D ale kolanem nie szorowałem


Wiesz co, nie wiem od czego to zalezy. Od wzrostu bikera ? Ja mam zamknięta oponę z tyłu. Wcześnie zajarałem kołkami w podnóżkach (więc je wykreciłem) i dostało się troche slizgaczowi na butach. D*pa z resztą cielska zeszla gleboko z moto bo widzialem swoja gebe w lusterku. Ale slider cały !

mozliiwe ze to kwestia wzrostu - 173, moze konus nie zarysuje slizgacza


ale dobra, ten watek nie byl chyba zakladany z mysla o tym zeby opisac jak sie poprawnie pokonuje zakret z 'zarysem' slizgacza :)
Innocence proves nothing...
valhalla
Świeżak
 
Posty: 88
Dołączył(a): 4/9/2008, 10:33
Lokalizacja: Łódź

Postprzez laser » 10/11/2009, 21:22

to nie kewstia wzrostu ale kwestia wystawienia kolana i przesunięcia tyłka, ja nie miałem slidów wiec nogi trzymałem przy baku by nie zedrzeć kolana ty pewnie zrobiłes tak samo ;)
Avatar użytkownika
laser
Bywalec
 
Posty: 859
Dołączył(a): 8/5/2009, 19:12
Lokalizacja: KaliszCity

Postprzez valhalla » 10/11/2009, 21:26

Wtedy latalem w kombiq ze sliderami, wiec nie balem sie obtarc.

Hmm wisialem tylkiem do wewn zakretu, "policzek" wewnetrzny do zakretu zwisal mi z siodla wiec chyba ok.
Innocence proves nothing...
valhalla
Świeżak
 
Posty: 88
Dołączył(a): 4/9/2008, 10:33
Lokalizacja: Łódź

Postprzez C-bool » 10/11/2009, 21:27

Ja nie schodzę na kolano, w GSie nie mam crashpadów (możliwości ich zamontowania też nie) a plastiki drogie ;) No i nie ufam polskim drogom.. No i ślizgów też nie mam.
GS500F --> SV650S --> Bandit 600N --> XV535 Virago
Avatar użytkownika
C-bool
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2915
Dołączył(a): 23/8/2007, 21:26
Lokalizacja: Poznań

Postprzez valhalla » 10/11/2009, 21:30

C-bool napisał(a):Ja nie schodzę na kolano, w GSie nie mam crashpadów (możliwości ich zamontowania też nie) a plastiki drogie ;) No i nie ufam polskim drogom.. No i ślizgów też nie mam.


tak niesmialo spytam: to czym asflat przycierasz :) ;) ?

W sumie w zejsciu na kolano raczej nie o to chodzi zeby slizgacz skatowac :)
Innocence proves nothing...
valhalla
Świeżak
 
Posty: 88
Dołączył(a): 4/9/2008, 10:33
Lokalizacja: Łódź

Postprzez laser » 10/11/2009, 21:34

C-bool uwierz mi one nie ratują plastików( nie mówię tutaj o prakingówce)

valhalla, ze dupa ci zwisała to nie znaczy że miałes poprawną pozycję:) jak głowe miałes nad bakiem to źle, głowa powinna być obok szybki dosc nisko tułów powinien być obok moto.... :)

edit:
valhalla napisał(a):
C-bool napisał(a):Ja nie schodzę na kolano, w GSie nie mam crashpadów (możliwości ich zamontowania też nie) a plastiki drogie ;) No i nie ufam polskim drogom.. No i ślizgów też nie mam.


tak niesmialo spytam: to czym asflat przycierasz :) ;) ?

W sumie w zejsciu na kolano raczej nie o to chodzi zeby slizgacz skatowac :)
Avatar użytkownika
laser
Bywalec
 
Posty: 859
Dołączył(a): 8/5/2009, 19:12
Lokalizacja: KaliszCity

Postprzez valhalla » 10/11/2009, 21:40

laser, w lusterku wewn do zakretu widzialem wlasna gebe


no dobra, widzialem kask :)

klate mialem na wys wewn do zakretu raczki od kiery, wiec caly sie wychylilem

wiem o czym pisze bo niektorzy po prostu zwisaja tylkiem cala reszta majac tak jak mieli
Innocence proves nothing...
valhalla
Świeżak
 
Posty: 88
Dołączył(a): 4/9/2008, 10:33
Lokalizacja: Łódź

Postprzez laser » 10/11/2009, 21:48

no to nie wiem czemu nie szorowałeś kolanem :( moto miałes misko położone kolano wystawione czuję sie bezradny:D jak bys miał jakies foty łatwiej było by cos powiedziec
Avatar użytkownika
laser
Bywalec
 
Posty: 859
Dołączył(a): 8/5/2009, 19:12
Lokalizacja: KaliszCity

Postprzez valhalla » 10/11/2009, 21:52

Jezeli ktos mi je zrobi to dostarcze. Mozliwe ze jeszcze cos nie do konca robie dobrze i tyle.

Ale wlasnie, czy jezeli zaczynasz trzec kolkami w podnozkach o asfalt znaczy ze zblizasz sie do punktu granicznego polozenia motocykla ?

Nie namierzylem tego w dziale z technika jazdy
Innocence proves nothing...
valhalla
Świeżak
 
Posty: 88
Dołączył(a): 4/9/2008, 10:33
Lokalizacja: Łódź

Postprzez laser » 10/11/2009, 22:03

możesz trzeć kolanem i nie mieć domkniętej gumy a możesz nim nie trzeć i jechać na krawędzi, to trzeba wyczuć, kolano w tym pomaga poprpstu musisz śmigac i zobacz(a raczej wyczuć) w jakiej odległosci od baku masz kolano na zamknietej gumie,szorując nim o asfalt, tylko nie "opieraj" sie kolanem o asfalt bo gleba bedzie :wink:
Avatar użytkownika
laser
Bywalec
 
Posty: 859
Dołączył(a): 8/5/2009, 19:12
Lokalizacja: KaliszCity

Postprzez valhalla » 10/11/2009, 22:10

oki, dzieki, pocwicze

w sumie to chyba zapisze sie do promotora (Wawa) na doskonalenie techniki to mnie naucza jak trza.

w lodzi oczywiscie nie ma niczego takiego, wiocha :(
Innocence proves nothing...
valhalla
Świeżak
 
Posty: 88
Dołączył(a): 4/9/2008, 10:33
Lokalizacja: Łódź

Postprzez laser » 10/11/2009, 22:24

szkoła na pewno coś ci pomoże:) tez wiecej mógł bym napisac jak bym fote widział :) jak i każdy pewnie:) ale nikt za ciebie nie wyczuje kiedy masz zamkniętą gume:) możesz smigac do momentu tarcia sie podnóżek o ziemie tez jakas metoda jest :)

powodzenia :)
Avatar użytkownika
laser
Bywalec
 
Posty: 859
Dołączył(a): 8/5/2009, 19:12
Lokalizacja: KaliszCity

Postprzez warjatron » 10/11/2009, 23:39

w zakrecie nic nie da sie zrobic.....tak wlasnie mowia mistrzowie prostej, bo w zakrecie w zaleznosci od predkosci mozesz manewrowac gazem, owszem odpuszczenie mija sie z celem, wiec zawsze lepiej go dodac, a dodatkowo masz rece, istnieje przeciwskret, a i cialem mozesz nie waska balansowac....wiec blagam na Boga tylko mistrzowie prostej mowia, ze nic w zakrecie nie zrobisz....mozna tez wspomoc sie przednim heblem co przy wykozystaniu powyzszych warunkow (przeciwskret, balans cialem) pomoze zaciesnic zakret....no ale przeciez wszysyscy juz czytaliscie motocykliste doskonalego ze zrozumieniem, ciwczyliscie na szosie i na torze wiec wszystko na ten temat wiecie....bzdura bzdurai raz jeszcze bzdura...dodatm tylko jeszcze, ze mozna zamknacopony nawet w xj600 oraz to, ze na torach ludzie rowniez gina, tak wiec kto ma jezdzic bedzie smigal....a co do sliderow to kazdy moze zejsc na kolano, bo to jest kwestia techniki, a nie wzrostu bikera....pozdrawiam miszczuniow prostej:)
<<< Całkowity Brak Rozumu 929 '01 >>>
Avatar użytkownika
warjatron
Świeżak
 
Posty: 224
Dołączył(a): 16/4/2007, 16:04
Lokalizacja: okolice i WuWua ;)

Postprzez Kuba-szprota » 11/11/2009, 00:29

Laser to, że lubię zejść w winkiel na kolano nie znaczy, że robię to zawsze i wszędzie. Mam dużo wyobraźni w tym co robię i kiedy to robię, więc nie musisz się o mnie bać :) A branie zakrętów na pełnej p***zie w większości wypadków jest nieodpowiedzialne. Taki akurat nie jestem.
Moja opinia, że nie da się zamknąć opony wzięła się pewnie z moich odczuć, że bardziej złożyć się nie da. Smarkaczem jestem jeszcze na moto i dużo nauki przede mną, więc z czasem będę weryfikował swoje opinie co do jazdy na moto :)
Yamaha Fazer 600
Avatar użytkownika
Kuba-szprota
Świeżak
 
Posty: 146
Dołączył(a): 13/5/2009, 10:21
Lokalizacja: Łódź

Postprzez laser » 11/11/2009, 09:54

warjatron napisał(a): istnieje przeciwskret, a i cialem mozesz nie waska balansowac..)

tak można zaciesnic zakręt i można sie wyprostować,ale jak masz puszkę przed sobą (cały czas gadamy o jeździe po drodze nie torze) to teho nie zrobisz bo w nią wyje^^^sz, jak z przeciwka nic nie pojedzie to wyprostujesz jak pojedzie to jestes martwy


warjatron napisał(a):mozna tez wspomoc sie przednim heblem co przy wykozystaniu powyzszych warunkow (przeciwskret, balans cialem) pomoze zaciesnic zakret


przedni hebel nie służy do hamowania nawet w lekkim złożeniu, bo zawsze będzie gleba do tego jest tylko tylko i wyłącznie
tu masz pokazane czym grozi użycie przedniego hebla:
http://www.youtube.com/watch?v=6WkqvYfn ... re=related

warjatron napisał(a):...dodatm tylko jeszcze, ze mozna zamknacopony nawet w xj600

tak można, ale sporty są bardziej stabilne w winklach

warjatron napisał(a):oraz to, ze na torach ludzie rowniez gina

tak giną ale 1 na 5 sezonów a nie 1 na 5minut

warjatron napisał(a): tak wiec kto ma jezdzic bedzie smigal

nikt z takim podejściem długo nie pożyje...na 1 msc jest rozum a nie durna odwaga i składanie sie wszedzie....
tak sie konczy składanie na normalnej drodze :
http://www.youtube.com/watch?v=pMb1j5YFMdQ&NR=1

warjatron napisał(a): pozdrawiam miszczuniow prostej:)

thx i nawzajem
Avatar użytkownika
laser
Bywalec
 
Posty: 859
Dołączył(a): 8/5/2009, 19:12
Lokalizacja: KaliszCity

Postprzez valhalla » 11/11/2009, 10:42

warjatron napisał(a):...no ale przeciez wszysyscy juz czytaliscie motocykliste doskonalego ze zrozumieniem, ciwczyliscie na szosie i na torze wiec wszystko na ten temat wiecie....


to niby do mnie ? czy ja napisalem gdziekolwiek ze wszystko wiem ?
Innocence proves nothing...
valhalla
Świeżak
 
Posty: 88
Dołączył(a): 4/9/2008, 10:33
Lokalizacja: Łódź

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Motocykle



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości




na gr