eneasz napisał(a):mianps napisał(a):Z oponami podobnie...nie stać na nowe, a opony trzeba mieć to się kupuje używane - dla mnie sprawa oczywista
Robisz sobie jaja prawda?
enek w polsce na nowy komplet dobrych opon trzeba pracować miesiąc...
w UK zarobisz na nie w tydzień, ze względu na różnice w cenach i płacach...
ot cała prawda.
dlatego u nas się jeździ na używkach.
sam latam na sportmaxie z 2003r (chyba był naprawiany bo w środku jest mała prostokątna łatka) na tyle i jakoś daje radę zejść na niej na kolano, na mokrym też na nią nie narzekam, przy prędkości 250km/h nie wybuchła, a przy gumach jest stabilna, czego chcieć więcej?
co do pytania autora to jedź do Staśka Wiśniewskiego (za przejazdem kolejowym na Roosevelta, koło lotosu) i u niego pytaj o oponę...
sam brałem do CB i w dobrej kasie dobrą gumę dostałem...