Suzuki GSXR k7 - łańcuch i zakuwka

[Marcello1990]

Witam, mam problem z dobraniem zakuwki do mojego łańcucha który niewątpliwie jest firmy RK. W manualu mam napisane iż jest to: RK 525ROZ5Y. WSzystko fajnie ale na oficjalnej stronie RK, nie ma takiego oznaczenia łańcucha: http://www.rk-excel.co.jp/global/chain/ ... cation.gif

Moje pytanie brzmi: jaki w końcu mam łańcuch w swoim GSXrze ? Mam go od nowości i przyszedł czas po ostatnich ulewach na wielkie czyszczenie, chciałbym też umyć łańcuch w nafcie (jest cały w piachu, suchy i przydałoby się smarowanie ale nie chcę smarować na brud i piach). Żeby dokonać jego konserwacji chciałbym go zdjąć poprzez rozkucie zakuwki. Chciałbym kupić zakuwkę ponieważ to nie majątek i zakuć sobie łańcuch ponownie.

Zakuwek do RK na larssonie jest mnóstwo: http://www.larsson.pl/?c=odk&pno=5&nt=2 ... pinki%20rk

W innym sklepie kilka podstawowych: http://www.x-moto.pl/c.p/lancuchy.bea.html

Łańcuch jest z o ringiem tylko nie wiem czy jest to X-ring Czy O-ring czy XW-Ring. Chciałbym dobrać zakuwkę która była w oryginalne, nie chcę żeby byłą inna niż wszystkei inne ogniwka ani innych kombinowań.

Proszę zatem posiadaczy suzuki i nie tylko o wypowiedzenie się jaką zakuwkę dobrać pod mój łańcuch który według manuala jest: RK 525ROZ5Y.

Pozdrawiam.

[hugo2003]

kolego.. moze wiecej roboty-nie wygody jest jak czyscisz go na moto ale po co rozkuwac i tak zaraz Ci sie zasyfi (chodz to zabieg przydatny i pozyteczny).. proponuje tak jak ja to zrobilem kupic nafte pedzelek i tak jak bys malowal lancuch syf zlatuje po skonczeniuobiegu robisz mala rundke by nafta zleciala pryskasz smerem i lancuch jak nowy i bez rozkuwania.. polecam...

[Marcello1990]

Dzięki za odpowiedź, nie jestem laikiem więc wiem jak używać nafty i pędzelka Chciałem tylko zapytać jaki mam łańcuch w moto.
Chciałbym ściągnąć jeszcze wahacz i koło. Motocykl jechał ponad 100km w deszczu, trasą, bocznymi drogami i na dodatek musiałem przebić się przez rozgrzebaną ulicę na której trwały prace nad wdrążeniem kanalizacji, ale to nie ważne.. Chodzi o to że motocykl jest mocno zasyfiony - w każdym słowa tego znaczeniu.. błoto, piach, aż zgrzyta łańcuch.. Okolice tylnego amorka, wahacza itp. są mocno zabrudzone, wszędzie jest zaschnięty piasek, troche błota i szaro-bury nalot z deszczu. Chciałem po prostu rozebrać trochę motocykla - owiewki, sub frame, wahacz, amortyzator tył i jego mechanizm aby wszystko dokładnie wyczyścić i nasmarować. Miałem już kilka motocykli które rozebrałem doszczętnie do każdej najmniejszej śrubki, oczywiście złożyłem je bez większych problemów. Bardzo lubię takie operacje - dają mi dużą satysfakcję. DLatego też tym bardziej chcę aby moja maszynka znów lśniła jak nowa..
No cóż rozpisałem się a mało tu konkretów, ale może uda mi się ściągnąć wachacz z łańcuchem bez kaleczenia tego pierwszego. i umyję go w tedy w nafcie, poczym nasmaruję dopiero jak poskładam wszystko i wyczyszczę.

Dzieki za odpowiedź.. Ale mimo to może ktoś na przyszłość powiedzieć jaki jest łańcuch w seryjnym GSXR 750 k7 ? Wiadomo że RK, wiadomo że 525, ale nie wiadomo jaki jest rodzaj Gumowego Ringa uszczelniającego - O, RX, XW lub po prostu jego oznaczenie przy póxniejszej wymianie z zębatkami - XSO, SO, GXW. Jeżeli ktoś wie to pytanie nadal aktualne.

[Przemo_rene]

Słuchaj ja bym najpierw podjechał na myjkę ciśnieniowa i wypłukał wodą (sam tryb spłukiwania, bez środków czyszczących) - w ten sposób pozbędziesz się piachu szybko i skutecznie. Ja tak robie zawsze jak jest syf po jeździe w deszczu. Później normalne czyszcze nie moto i tyle. Bez nafty.

ps. Czyszcząc łańcuch i jego okolice obracaj kołem na luzie.

ps2. Miej ze soba spray do smarowania i po tym jak trochę woda sama spłynie przejedź się wokół myjni pare razy i rozgrzej trochę łańcuch po czy dokładnie go przesmaruj.

razem max 30min Ci to zajmie i problem z głowy i z piachu

Co do rodzaju łańcucha to z uwagi na to, że jest to nowa 750 (ponad 150 koni tak? ) a zamierzasz zmieniać łańcuch to nie patrz na to jaki masz założony bo takiego samego nie dostaniesz nigdzie. Fabryczne napędy mają inne oznaczenia. Na Twoim miejscu kupiłbym złotego X-ringa DID'a ii zębatki sunstara lub JT. X-ringi to patent DID a wszystko inne topróby dogonienia x-ringowych uszczelek.

Naped o-ringowy jest mniej wytrzymały i stawia większe opory - do tgo sprzęta nie ma co takiego kupowac. Jedyną jeszcze alternatywą będzie x2-ring - ultra wzmacniany DID - dedykowany dla moto ponad 180KM

Dodatkowo zadzwoń po porstu do kogoś kto handluje napędami i powiedz, że chcesz napęd do swojego sprzęta w oryginalnych przełożeniach. *jak Ci się w serwisówce nie chce szukac ile masz zębów i ogniw) Powiedz tylko,że niech Ci wycenę zrobią na x-ringowy złoty lub x2ringowy. Kupisz wtedy super napęd za kasę na jaką bedzie Cie stać.

poza tym polecam stronę DID. www.didchain.com

ps.3 napędy fabryczne sa często skute jeszcze w fabryce, więc nie rozkujesz ich tak łatwo. POza tym to by go osłabiło. Tego się po prostu nie robi. Wyczyśc jak powiedziałem a będzie jak nowy - i sprzęt i łańcuch.

[cichy]

Nie rozkuwaj łańcucha, oryginał może wcale nie mieć zakuwki, szkoda to rozkuwać. Zdejmij koło i tą część która wisi za wahaczem możesz umyć w misce i potem obróć.
Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.

[Marcello1990]

Dzięki wielkie za rady.. Na dniach kupuję karchera bo przy tej pogodzie to nie wyrobię na myjnię, także myślę że karcher sam w sobie zwróci się dosyć szybko zwłaszcza że w domu stoją już 4 samochody i motor.

Dzięki za rady jeszcze raz, faktycznie nie ma co rozkuwać łańcucha.

"Nadgorliwość gorsza od faszyzmu" - tak zawsze powtarzała moja pani od biologii z liceum hehe

PS: łańcucha nie chcę wymieniać - moto ma przebieg 4500km od nowości

Pozdrawiam.

[cichy]

Tylko przypadkiem łańcucha nie myj tym karcherem. W ogóle to do motocykla z tym ostrożnie.

[Przemo_rene]

nie pisałem by myć dokładnie ciśnieniowo z bliska karcherem łańcucha, a tylko by opłukać tylko z piachu - bez przesady - jak sie to robi z głową i wyczuciem to jest to najlepszy, szybki sposób na pozbycie się piachu z zewnątrz (nikt nie mówi tu o waleniu w każde ogniwo hektolitrów wody).

Co do mycia reszty moto to zasad jest kilka - po samej jeździe niech silnik, tarcze i chłodnica trochę ostygnie (z 20min choć). Ogólnie to starsze moto były nieodporne na wodę. Nowsze maszyny jak nie leje się wody w szczeliny i na zegary i później wyciera do sucha papierowymi recznikami to nic się nie stanie.

Mój zygzak a nawet były Intruz były tak myte i nigdy problemów nie miałem. Ani z elektryką ani z niczym.

POza tym prosze pamiętać by do spłukiwania łańcucha i ogólnie tyłu motocykla nie używać z wodą jakiś środków czyszczących (sama woda ma być) A resztę moto spłukać po myciu z piany dokładnie.

A jak ktoś się bardzi boi to jeden worek czarny na śmieci i przykryć zegary wraz z kierownicą i myjemy.

[Ltcrx]

nie potrzebnie chcesz sobie roboty dodac...efekt bedzie taki ze pojezdzisz troche... i znowu bedziesz mial zasyfiony lancuch...poprostu dobrze to wymyj jak Ci radza koledzy powyzej... a jesli idzie o to jaki masz lancuch...sprawdz w Larssonie...katalogowo jakie lancuchy podchodza...mozesz nawet dostac wydruk...wszystkich czesci dostepnych do Twojego modelu...