Zobacz wątek - Problem z wsk 125
NAS Analytics TAG

Problem z wsk 125

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Problem z wsk 125

Postprzez Garfildxx » 21/6/2009, 17:28

Mam kłopot z moim motorkiem a mianowicie nie zasysa paliwa do cylindra tylko wszystko wylewa na zewnątrz przez gaźnik do cylindra nie dochodzi ani grama mieszanki jeśli ktoś wie dlaczego tak się dzieje proszę pisać
Garfildxx
Świeżak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 21/6/2009, 17:00
Lokalizacja: Łomża


Postprzez R1driver » 21/6/2009, 17:48

zapchany gaźnik? sprobuj poprzeczyszczac dysze.
Niektórzy jeżdżą strasznie szybko, jak wariaci... aż ciężko ich wyprzedzic.
R1driver
Świeżak
 
Posty: 37
Dołączył(a): 21/6/2009, 14:08


Postprzez Michal_burnout » 22/6/2009, 19:59

Opisz swój problem dokładniej, co robiłeś z moto, czy wcześniej odpalał lub może naprawiałeś go i jest po remoncie czy taki kupiłeś, mogą to być zapchane dysze jak mówi przedmówca lub coś z iglicą(?), ze za dużo wypluwa mieszanki. A czy świeca nie jest zalana? Bo piszesz, że do cylindra nie trafia ani grama mieszanki, ale skoro wypluwa to znaczy że kanału dolotowego nie masz zatkanego, tylko coś nie tak z gaźnikiem, nie jestem jakimś tam mechanikiem, ale wsk sie składało i nie jest to filozofia, zdejmij gaźnik i obejrzyj go dokładnie, rozkręć, przepłucz i spróbuj jeszcze raz. Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Michal_burnout
Świeżak
 
Posty: 101
Dołączył(a): 4/5/2009, 21:04
Lokalizacja: Mława

Postprzez Garfildxx » 2/7/2009, 11:11

a wiec tak zaczą mi sie psuć na jesieni nie wkręcał sie na obroty na wiosne zrobiłem remont przeczyściłem gaźnik wymieniłem cylinder tłok uszczelki simeringi łożyska na wale i skrzyni pierścieni nie zmieniałem bo były dobre (wcześniej przejechałem na nich 150 km) po tym odpalał ale było tak samo jak przed remontem przejechałem tak może z 20 km a może nie i teraz nie chce zapalić z gaźnika wylewa się paliwo a świeca sucha a iskra jest
Garfildxx
Świeżak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 21/6/2009, 17:00
Lokalizacja: Łomża

Postprzez Garfildxx » 2/7/2009, 11:30

jak jeszcze odpalała to tak raz było lepiej raz gożej ale dobrze nie było
Garfildxx
Świeżak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 21/6/2009, 17:00
Lokalizacja: Łomża

Postprzez Obserwator » 2/7/2009, 13:43

Pływak ci sie zawiesił w gaźniku


a tak na marginesie to :D
Obserwator
Świeżak
 
Posty: 38
Dołączył(a): 28/6/2009, 11:07

Postprzez Garfildxx » 4/7/2009, 07:32

nie sądze żeby to była wina pływaka
Garfildxx
Świeżak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 21/6/2009, 17:00
Lokalizacja: Łomża

Postprzez Obserwator » 5/7/2009, 14:34

no jak nie jak tak:) Ile razy miałem że w romecie mi ciekła benzyna jak by bak był przedziurawiony
Obserwator
Świeżak
 
Posty: 38
Dołączył(a): 28/6/2009, 11:07

Postprzez hugo2003 » 5/7/2009, 18:04

Obserwator ma racje ... i zgadzam sie z nim!!! mialem WSK 125 w swojej karierze i ona w gazniku ma taki przycisk by zalac gaznik i sie czekalo az paliwo wyplynie taka dziurka na gorze cylindra plywakaa potem sie koapalo lub zapychalo az odpali... wiec mysle ze albo masz dziurawy plywak i zatonol (i nie zamyka zaworka) lub zawisil sie lub zabrydzil sam zaworek.. odkrec dwie sroby te ktore trzymaja wezyk doprowadzjacy paliwo.... przeczysc podmuchaj i zobacz jak wyglada plywak....
powodzenia i pozdro!!!
Motorynka Pony

WSK 125 (1983r)

MZ ETZ 251

GSX 600F

ZX 9 R (moje oczko w głowie)
Avatar użytkownika
hugo2003
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1588
Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Garfildxx » 5/7/2009, 21:22

pływak jest dobry zaworek sie zamyka i z tej dziurki u gury nie leci tylko z tych dwuch u dołu jak go prubuju kopać albo na popych a jak go przeleje to leci jeszcze więcej
Garfildxx
Świeżak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 21/6/2009, 17:00
Lokalizacja: Łomża

Postprzez Garfildxx » 5/7/2009, 21:24

leci i leci a zapalić nie chce
Garfildxx
Świeżak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 21/6/2009, 17:00
Lokalizacja: Łomża

Postprzez macs » 5/7/2009, 22:27

Masz cos nie tak z gaznikiem i moze z zaplonem.
Wlej na probe troche paliwa do cylindra i sprobuj odpalic,to wykluczy zaplon jesli wsk odpali na chwile.
Jak nie mozesz poradzic sobie z gaznikiem to wkrec inny
Avatar użytkownika
macs
Bywalec
 
Posty: 546
Dołączył(a): 29/3/2009, 17:20
Lokalizacja: Pomorskie

Postprzez Garfildxx » 6/7/2009, 07:46

jak wleje paliwa do cylindra to motor na ułamki sekund zapali ale co może być z tym gaźnikiem
Garfildxx
Świeżak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 21/6/2009, 17:00
Lokalizacja: Łomża

Postprzez Obserwator » 6/7/2009, 18:18

jest gdzieś zapchany w takim razie. Obejrzyj go dokładniej. Sprężarka i ognia we wszystkie dysze.
Obserwator
Świeżak
 
Posty: 38
Dołączył(a): 28/6/2009, 11:07

Postprzez Garfildxx » 6/7/2009, 19:48

zatkany napewno nie jest bo czyściłem go nie raz i nie dwa i nowe uszczelki kupowałem
Garfildxx
Świeżak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 21/6/2009, 17:00
Lokalizacja: Łomża

Postprzez Obserwator » 6/7/2009, 20:14

iglica?



Spal to :twisted: Nic innego nie przychodzi mi do głowy co może być z tym gaźnikiem.
Ostatnio edytowano 6/7/2009, 22:43 przez Obserwator, łącznie edytowano 1 raz
Obserwator
Świeżak
 
Posty: 38
Dołączył(a): 28/6/2009, 11:07

Postprzez macs » 6/7/2009, 22:26

Kolego nie ma nikt u Ciebie w okolicy wsk,przeloz gaznik i sie okaze.Na pewno dobrze zlozyles silnik,cylinder nowy czy po szlifie,tlok dobra strona zamontowales(strzalka w dol)pierscienie mogles wlozyc nowe,to nie majatek.
Avatar użytkownika
macs
Bywalec
 
Posty: 546
Dołączył(a): 29/3/2009, 17:20
Lokalizacja: Pomorskie

Postprzez Garfildxx » 7/7/2009, 09:43

cylinder po szlifie tłok używany założyłem strzałką do wudechu a pierścienie to po 150 km to sie nawet ułożyć dobrze nie zdążyły to po co je zmieniać
Garfildxx
Świeżak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 21/6/2009, 17:00
Lokalizacja: Łomża



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości




na gr