Scigacz.pl

przez **MIK** » 11/12/2006, 15:34

Witam, mam mały problem z wyborem...
Niebawem mam zamiar zakupić drugi motocykl... Na codzień jeżdżę GSXF600... ale koniecznie chce kupić drugi moto ENDURO/CROSS.
Nie chodzi mi o wyczynową jazdę ale o dobrą maszynę na wycieczki do lasu itp... szukam uzywanego moto do 4-5 tys zł nie koniecznie z papierami.

Waże ok 80kg. Z tego co sie dowiedziałem to lepiej wybrać poj.125 gdyż jest lekka i nie zakopuje sie w piachu i ponoć lata sie na tym po lasach wspaniale...

Czy DT 125 jest ok ? Warto? Nie za mały?

Moze lepiej RM 125 ?

Czy lepszy Cross czy Enduro? Co jest mniej zawodne?

dzięki za wszelkie uwagi i wątki.

pozdrawiam

przez **polsky** » 11/12/2006, 16:21

A nie lepiej jakiegos 4T?
Z tym zakopywaniem w piachu to przesada...
Zakopywac to sie bedzie BMW GS a nie lekkie enduro.

przez **kuba9449** » 11/12/2006, 19:42

Lepiej kup hard enduro, np KTM EXC 125, bo dt mało mocy ma.

przez **Kraker** » 11/12/2006, 19:51

nie polecam kupowac 2t enduro do żyłowania w terenie albo na torze . Radze odlozyc kase , dozbierac i kupic yz 125-250 koniecznie w 4t

po 1 sezonie praktycznie cyl tlok piersiecnie itd sa do wymiany , oczywiscie mowie jak moto byl normalnie uzywany a nie raz na miesiac ;]

a dt 125 to sredniawe enduro. Wolalbym za taka kase kmxa

przez **MIK** » 12/12/2006, 15:38

Dzieki za info, ok moze faktycznie DTki są za małe... nigdy na tym nie jeździłem ...

znalazłem kilka KMX 125 na allegro...

co myslicie o tym sprzęcie... ?
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M326515
czy po wjechaniu w las wogóle tym wyjade i wróce?

dzieki, pozdroo

http://www.bikepics.com/members/meciek/ · przez **Meciek** » 13/12/2006, 12:49

Też sie zastanawiałem czy nie kupic jakiegos enduro - kiedyś miałem dt80 i niezle sie smigało ale pozniej to za mało mocy, niedaleko mam poligon i pola razem z lasem wiec miałbym wyśminitą zabawe tylko ,ze nikt u mnie nie ma sprzetu zeby razem pośmigać, a samemu nudy.

przez **MIK** » 13/12/2006, 14:01

Meciek: dokładnie.... i można poszaleć zimą!

a co sądzisz o tym Hyosung XRX ? jw.

generalnie nie chce wydawać nie wiadomo ile szmalu na ten sprzęt... moze być poobijany i poździerany, ważne by silnik miał sprawny...

przez **Tomek_mm7** » 13/12/2006, 15:56

Ja jeźdze na Dt 125r, bo w sumie nie stać mnie było na coś droższego, Detke kupiłem za 4000zł 97rok i jak na moje pierwsze enduro jest super,tyle że ja chciałem zacząć przygodę z motocrossem, tak więc jak fundusze pozwolą to za jakies półtora roku zmienie na wyczyna typu YZ, KX, RM. czy CR to sa maszyny

Ale szczerze mówiąc dla ciebie Mik takie enduro może być za słabe i nie da ci tyle przyjemności. Meciek stary ja mam ten sam problem co ty, u mnie tez nikt nie ma takiego sprzętu i nie mam zabardzo z kim jeździć, szkoda że nie mieszkasz blisko

.,.,., Pozdro dla wszystkich ,.,.,.

http://www.bikepics.com/members/meciek/ · przez **Meciek** » 13/12/2006, 22:21

Mik - ja jestem przeciwny wszystkiemu co jest na czyjejś licencji, już wole dozbierac wiecej siana i kupic cos lepszego. Jak ktoś kupi u mnie jeszcze enduro to wtedy zaczne sie poważnie zastanawiać ale na razie kawa zx6r a potem jakieś autko

przez **lisek767** » 14/12/2006, 16:11

POWIEM KROTKO. JEZELI MASZ KUPIC 125 W 4T TO LEPIEJ NIE KUPUJ NIC. MAJA ONE 15KM A 50CCM W 2T MA OK12. SMIECH NA SALI. JA RADZIL BYM CI KUPIC HONDE CR125 W 2T(WAZY ona ok.100kg i ma 40km mocy) mowiac krotko na trojce samym gazem na kolo idzie . wiem bo jezdzilem. kumpel ma 600cm yamahe krossa w 4t i nie mogl mnie dojsc hahaha(sam mam nsr125 a cr125 pozyczylem od kumpla) :lol:

przez **polsky** » 14/12/2006, 18:05

No i jeszcze powiedz ile kosztuje tlok,pierscienie i caly komplet...
Nie ma nic za darmo.
2T jest drogie w exploatacji. Fakt,ze konkretnie kopie ale wolal bym jakies 4T kupic. Zwykle DR650 juz daje duzo frajdy.
I jest tanie.

przez **barteckstreet** » 15/12/2006, 21:42

Bierz crossa a nie enduro! Kolega miał yamahe yz125. Świetna, a za słaba napewno nie będzie. Bierz crossa

Scigacz.pl

Enduro 125? Warto?

Enduro 125? Warto?

Kto przegląda forum