Chamskie reakcje na widok motoru
Do tytułu tematu moje skromne zdanie - , a w święta Bożego Narodzenia i Wielkanoc wszyscy sobie dobrze zyczą i sie tak bardzo kochają. Szkoda, że tylko przez dzień, góra dwa dni. Uważam to za fałsz, hipoklryzję, z którą walczę bez skutku. Miedzy innymi dlatego nie lubię świąt, bo ta miłość to wielka ściema. Kocham moją maszynkę, a jak ktoś nie może tego przezyć, że nie ma to niech sobie kupi. Jednak i tak będzie różnica między nami. Ten ktoś kupi do lansu itp. a ja mam, bo kocham motocykle ( motory ). Smiać mi się chce czasami, bo jak moją CR latam to patrzą na mnie jak na jakiegoś diabła, teraz tylko czekam kiedy zacznął mówić, że przeze mnie kury jajek nie znoszą na wsi, ha, ha. Pozdr.
Tylko na torze. | Honda CR 125 - Osobniku! Do Ciebie piszę! Narzekasz, że bez przerwy Ci mocy brakuje? Jeśli tak, ta czerwona diablica pokaże Ci , gdzie jest Twoje miejsce! Normalnie Cię sponiewiera! | http://www.youtube.com/watch?v=6FQG7Eqwtow
-
Hamulec - Bywalec
- Posty: 773
- Dołączył(a): 4/1/2009, 21:14
- Lokalizacja: okolice Leszna
przypomniało mi się, że jak byłem mały i wakacjowałem u babci na wsi to one już na motocyklistów narzekały, że szaleją i kury się nie niosą. nie pamiętam co to były za sprzęty. jakieś wsk czy shl... ale już lata temu mieliśmy u babć przechalapane
-
SQ - Mieszkaniec forum
- Posty: 1677
- Dołączył(a): 22/11/2007, 23:05
- Lokalizacja: Przasnysz/Ostrołęka
1/4mozgu/czerep juz po dobronocce wiec idz juz spac bo mama bedzie krzyczec
zeby nie bylo ot
ostanio na raclawickiej cialem sobie w mega korze o 17 az tu nagle jakis gnojek zjechal lusterkiem do autobusu i gnojek sie trzymal jego boku zebym przypadkeim nei przejechal. Musialem przez hooycka z 5 minut tak stac dopuki autobus mnie nie puscil jak mogl. menda w vectrze
zeby nie bylo ot
ostanio na raclawickiej cialem sobie w mega korze o 17 az tu nagle jakis gnojek zjechal lusterkiem do autobusu i gnojek sie trzymal jego boku zebym przypadkeim nei przejechal. Musialem przez hooycka z 5 minut tak stac dopuki autobus mnie nie puscil jak mogl. menda w vectrze
-
bast - Bywalec
- Posty: 849
- Dołączył(a): 7/7/2008, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
dojezdzam ostatnio do korka, a taxiarz przede mna stojacy na prawym pasie otwiera drzwi i sie na mnie patrzy z glupim usmieszkiem (a mi nawet nie chcialo sie przeciskac, bo korek krotki a swiatlo juz zielone). duzo mowi o tym gosciu
Peugeot Vivacity -> '06 Kawasaki Ninja 250 :D:D
-
SHVAYA - Bywalec
- Posty: 687
- Dołączył(a): 23/11/2008, 19:52
- Lokalizacja: Piła, Wlkp
SHVAYA napisał(a):dojezdzam ostatnio do korka, a taxiarz przede mna stojacy na prawym pasie otwiera drzwi i sie na mnie patrzy z glupim usmieszkiem (a mi nawet nie chcialo sie przeciskac, bo korek krotki a swiatlo juz zielone). duzo mowi o tym gosciu
Ja zazwyczaj grzecznie do ludu i lud odpłaca się tym samym. Światełka, ręka, oczko i takie tam zawsze lepiej działa niż arogant i lusterko na glebie Aczkolwiek jeżeli coś takiego jak mówisz otrzymam od taksiarza albo tirowca to przysięgam, że dostaną za swoje.
Kiedyś taksiarz tak wymusił pierwszeństwo , że nieomal rozjechałem kobietę. Tir podpuścił mnie na czołowe wyprzedzanie. Wiele lat temu mogłem już więcej nie wyprzedzać.
Zatem lepiej żeby żaden z tych typów kierowców nie zrobił czegoś specjalnie. Mam dwójkę dzieci i za każdego z nich polecą 2 przednie zęby.
Ps. W przypadku konkretnych uwag śmiać mi się chce bo kierowca za każdym razem przeprasza jakby spodziewał się , że zaraz wlepię mu mandat ehheeh
Mam niezły ubaw na drodze. Strój ala policjant pozwala manipulować kierowców Każdy z Was musi tego spróbować !
Pozdr
Sh
-
Shaft - Świeżak
- Posty: 397
- Dołączył(a): 23/6/2008, 10:49
w piątek doświadczyłem miłego zachowania ze strony, uwaga gościa w BMW fakt, że auto było na niemieckich blachach, ale jednak. więc, jadę sobie do Elbląg, bo jechałem z kumplem po jego GSXF-a i sznur samochodów i nagle jeden skręca w lewo, więc ja w prawo i chciałem go z boku ominąć, a nagle gościu stojący przede mną robi to samo! wyjechał gdzieś na moją wysokość aż myślałem, że przyciśnie mnie do barierki, więc dodałem gazu i wyjechałem przed niego. wina po połowie była jego, bo jechałem za nim wcześniej jakieś 5min i mimo to i tak nie spojrzał w lusterko, no i wina też trochę była moja, bo za szybko chciałem go omimąć, nie myśląc, że on zrobi to samo. ale gdy już go ominąłem to wyciągnąłem rękę w ramach przeprosin i zobaczyłem w lusterku, że on też mi odmachał. kawałek dalej staneliśmy na światłach, to się odwróciłem i znowu machnąłem mu i on też odmachał a nawet się uśmiechną w sposób jakby chciał powiedzieć,że nic się nie stało więc znowu zgadzam się z Shaftem, że jeżeli będziemy w miarę uprzejmi to kierowcy puszek też nie będą jakoś specjalnie nam przeszkadzać w jeździe.
XR 400R | | Kula daje fula | | https://www.youtube.com/watch?v=2Cq4e3WiCr0
-
Kula07 - Stały bywalec
- Posty: 1006
- Dołączył(a): 29/10/2008, 07:43
- Lokalizacja: Sadłuki
Ja na szczęście nie mam specjalnych problemów z sąsiadami ani innymi wybrykami natury Są raczej bardzo wyrozumiałymi ludźmi, chociaż mają synka który lubi też swoją BMW-icą pogazować w garażu na dobry początek dnia xD
Raz tylko zdarzyła mi się historia, w której kolega ''normalny inaczej'' poszalał sobie na kole przed policją, na dodatek załozył sobie blachy od przyczepy którą normalnie ciąga traktorem jego ojciec.. no i ja byłem ofiarą policji bo on gdzieś sobie uciekł ;P spisali mnie, coś pogadali że dzwonią że szaleje i to raczej wszystko ;p
Jedyne co mi się tu nie podoba to sąsiad który jest policjantem a reszta jak bardziej wporządku ;]
Nawet róznego rodzaju pospólstwo, menelstwo, dresy i inne grupy społeczne z okolicznych wiosek nie mają jeszcze nawyku wkładania wideł tudzież nóg, rąk i innych rzeczy w szprych ;] a zdarza się że po prostu pomachają lub zatrzymają Cię aby pogadać ;]
Raz tylko zdarzyła mi się historia, w której kolega ''normalny inaczej'' poszalał sobie na kole przed policją, na dodatek załozył sobie blachy od przyczepy którą normalnie ciąga traktorem jego ojciec.. no i ja byłem ofiarą policji bo on gdzieś sobie uciekł ;P spisali mnie, coś pogadali że dzwonią że szaleje i to raczej wszystko ;p
Jedyne co mi się tu nie podoba to sąsiad który jest policjantem a reszta jak bardziej wporządku ;]
Nawet róznego rodzaju pospólstwo, menelstwo, dresy i inne grupy społeczne z okolicznych wiosek nie mają jeszcze nawyku wkładania wideł tudzież nóg, rąk i innych rzeczy w szprych ;] a zdarza się że po prostu pomachają lub zatrzymają Cię aby pogadać ;]
XL 125 Varadero
-
gba4 - Bywalec
- Posty: 543
- Dołączył(a): 12/9/2007, 19:29
ja dzisiaj doswiadczylem ciekawej reakcji babki na stacji benzynowej
kumpel zdejmowal kask i faktycznie malo babki nie strzelil lokciem, nie zauwazyl, bardzo grzecznie ja przeprosil a ta z tekstem "no tak, skora i kask to wiadomo"
jak poprosilem zeby rozwinela ta gleboka mysl to stwierdzila, ze nie chce wiedziec ..... od slowa do slowa stwierdzila, ze jestem agresywny, ja, ze ona jest bezczelna i jak widzi nikt nie jest doskonaly
obsluga stacji miala niezla polewke
kumpel zdejmowal kask i faktycznie malo babki nie strzelil lokciem, nie zauwazyl, bardzo grzecznie ja przeprosil a ta z tekstem "no tak, skora i kask to wiadomo"
jak poprosilem zeby rozwinela ta gleboka mysl to stwierdzila, ze nie chce wiedziec ..... od slowa do slowa stwierdzila, ze jestem agresywny, ja, ze ona jest bezczelna i jak widzi nikt nie jest doskonaly
obsluga stacji miala niezla polewke
Twoj podpis jest za dlugi
-
leff - ZlyCzlowiek
- Posty: 4443
- Dołączył(a): 30/9/2008, 09:22
- Lokalizacja: sercem WX
Nie to nie ja nawet jakbym chciał. Ale czasami przelatuję przez Piaseczno trasą na Żabią Wolę. Teraz coraz częściej będę tam jeździł.
Pozdr
Sh
Pozdr
Sh
Kam25 napisał(a):Shaft czy ja mogłem Cie wczoraj widzieć w piasecznie ?? Bo zwrócił moją uwagę motocyklista ubrany jak policjant
-
Shaft - Świeżak
- Posty: 397
- Dołączył(a): 23/6/2008, 10:49
to ja mia³em inny przypadek w zesz³ym tygodniu. Poszed³em na spacer ze swoja dziewczyn± po moim miasteczku ubrany normalnie. Moto sta³e ju¿ od 3dni nie ruszane w gara¿u. id±c us³ysza³em jakie¶ wo³anie w stylu "ej ty kole¶, m³ody..." jak spojrza³em w jego kierunku to on sta³o pod sklepem z puszka ¿ubra i chwiej±c siê na nogach powiedzia³: "jak jeszcze raz bêdziesz je¼dzi³ tym swoim simsonem ko³o mego domu i ha³asowa³ to ci wpier**** tak ze popamiêtasz..." Ja siê odwróci³em tylko i nie chcia³em z nim zaczynaæ nawet jedyne co zrobi³em to uspokaja³em dziewczynê by siê nie rzuca³a bo by³a w¶ciek³a jak tak mo¿na. Hmmmm... ja to nawet nie znam tego kolesia i nie wiem gdzie w jakim kontenerze ten menel mieszka? ³achudra nawet nie by³ ubrany jak cz³owiek. jak widaæ chamskie reakcje s± nawet je¶li motoru nie ma.
- maruder07
- Świeżak
- Posty: 158
- Dołączył(a): 18/8/2008, 16:12
- Lokalizacja: Michałowo
A moim zdaniem na takie traktowanie zapracowali Ci co szaleja po drogach.Jazda bez tlumika, na osiedlach przygazowki, wpadanie miedzy samochody ze spora roznica predkosci.Nie spotkalem sie z wiekszoscia opisanych sytuacji, oprocz korkowych utrudnien.Ale nawet jak jest miejsce to w korek nie wpadam na pelnym gazie bo jednak zawsze ktos moze potem juz nei zrobic miejsca wiec powolutku ze zrozumieniem bo czesc z nas i samochodami sie porusza wiec wie o czym mowie.
Chcemy zachodniego podejscia to i zachowujmy sie tak.
A prawda taka ze nikt nie zapamieta 10 jadacyhc spokojnie ale 1 ktory szalal.A nerwy na dordze to najgorzy doradca.
Chcemy zachodniego podejscia to i zachowujmy sie tak.
A prawda taka ze nikt nie zapamieta 10 jadacyhc spokojnie ale 1 ktory szalal.A nerwy na dordze to najgorzy doradca.
-
qlik - Świeżak
- Posty: 130
- Dołączył(a): 11/11/2008, 13:34
- Lokalizacja: W-wa
Dzisiaj około poludnia przejezdzalem obok kosciola gdzie na przeciwko stoi budka z lodami i auta ludzi ktorzy przyjezdzają na lody stoją wzdłuż kraweznika na pasie ruchu na dlugosc okolo 10 pojazdów... Jako ze jadę moto pozwolilem sobie pojechac srodkiem pomiedzy stojącymi przy krawezniku a tymi co jadą z naprzeciwka, predkosc okolo 70km/h i jadący z przeciwka golf IV ewidentnie i z premedytacją zjezdza do srodka wyjezdzając mi na tzw. "czołówke". Był na tyle silny ze jechal tak do samego konca gdzy w ostatnim momencie odbił na co bylem przygotowany bo to nie pierwszy mądry kierowca puchy. Ja osobiscie nie mialem miejsca gdzie by sie do prawej strony scisnąc, a ze jechałem Endurakiem na kołach Super-moto to wstałem i ja przechylilem sie do prawej aby nie zachaczyc swoim cialem o goscia, przy wymijaniu poczylem silne uderzenie mojej nogi ktora byla nieco nad podnóżkiem o siedzenie moto. Bardzo mocno mi sie wydaję ze uderzyłem butem o goscia lusterko chociaz nie jestem pewien. Szczescie jedno ze bylem ubrany jak nalezy i noga cala nawet bez siniaka Takie nietolerancyjne zachowanie to prawie codziennosc, ale nieraz wychodzi to naprawde hamsko i z pełną premedytacja co jest najbardziej uciązliwe. Pozdrawiam i życze jak najmniej takich "głupich" sytuacji.
Yamaha DT 125R [SPRZEDANA] >> Aprilia RS 125 [SPRZEDANA] >> Yamaha YZF 250
22.10.08 ====> Zdałem Prawko
22.10.08 ====> Zdałem Prawko
-
zdzichu123 - Bywalec
- Posty: 869
- Dołączył(a): 11/7/2007, 21:37
- Lokalizacja: Chodzież
wczoraj lece sobie traską , prędkość no przyznam sie bez bicia nie byla mała , pogoda ladna, droga pusta to troszke odkrecilem wiecej manetki.. cos kolo 150 i z na przeciwka jada 3 samochody nagle z jednego z nich tuz przede mna wypada puszka po piwie(zielony lech :p ) prosto mi pod koła zebym jechal 200 to na 100% wjechal bym na nią i bog wie co moglo by sie stac, a tym razem udało mi sie ja wyminąć doslownie na styk az mi sie gorąco zrobiło ... takich debili co rzucaja smieci na srodek jezdni to powinno sie wieszac .
zwolnij
- RAFF
- Świeżak
- Posty: 156
- Dołączył(a): 15/11/2008, 17:27
- Lokalizacja: Białystok
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości