Honda VTR FireStorm - pukanie - tylny cylinder.
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Honda VTR FireStorm - pukanie - tylny cylinder.
Witam wszystkich.
Zaobserwowałem pukanie z tylnego cylindra w mojej Hondzie VTR z roku 1998.
Jak schodzi z obrotów to sobie charakterystycznie puka. Jak wchodzi na obroty ( bez obciążenia czy podczas przyspieszania) to jest OK. Natomiast podczas hamowania silnikiem lub na biegu jałowym popukuje sobie schodząc z obrotów.
Podczas pracy silnika na biegu jałowym nic nie słychać - jest OK.
Co o tym sadzicie? Moto kupiłem juz z takim pukaniem. Poprzedni właściciel informował ze w serwisie mu powiedzieli ze nic groznego i ze mozna z tym jezdzic.
Twierdził ze tak pukało u niego od samego poczatku posiadania motocykla. Wiem ze to moze byc jakas tania bajka.
Czy to bedzie napinacz łancuszka rozrządu? Jak to najprosciej zdiagnozowac? Czy samo wykręcenia napinacza cos da?
Przebieg wg. licznika to 53000km
Prosze o jakies rady.
Pozdrawiam.
Zaobserwowałem pukanie z tylnego cylindra w mojej Hondzie VTR z roku 1998.
Jak schodzi z obrotów to sobie charakterystycznie puka. Jak wchodzi na obroty ( bez obciążenia czy podczas przyspieszania) to jest OK. Natomiast podczas hamowania silnikiem lub na biegu jałowym popukuje sobie schodząc z obrotów.
Podczas pracy silnika na biegu jałowym nic nie słychać - jest OK.
Co o tym sadzicie? Moto kupiłem juz z takim pukaniem. Poprzedni właściciel informował ze w serwisie mu powiedzieli ze nic groznego i ze mozna z tym jezdzic.
Twierdził ze tak pukało u niego od samego poczatku posiadania motocykla. Wiem ze to moze byc jakas tania bajka.
Czy to bedzie napinacz łancuszka rozrządu? Jak to najprosciej zdiagnozowac? Czy samo wykręcenia napinacza cos da?
Przebieg wg. licznika to 53000km
Prosze o jakies rady.
Pozdrawiam.
- Azydek
- Świeżak
- Posty: 26
- Dołączył(a): 12/10/2005, 21:52
- Lokalizacja: Poznań
Zalezy jaki dzwiek, jezeli metaliczne pukanie, to moze byc panewka, ale wraz ze wzrostem obrotow to by pukalo jeszcze bardziej, wiec raczej nie.
Jezeli jest to klekotanie, takie kle kle kle, to moze byc cos z zaworami, zle luzy, klejacy sie zawor, uszkodzoan sprezyna zaworu lub luzny lancuszek. Wykrecenie napicza spowoduje jeszcze wiekszy halas, ale jak go wykrecisz to sprawdzisz czy sprezyna mocno odbija,bo moze tez juz sie wysluzyla.
Jezeli jest to klekotanie, takie kle kle kle, to moze byc cos z zaworami, zle luzy, klejacy sie zawor, uszkodzoan sprezyna zaworu lub luzny lancuszek. Wykrecenie napicza spowoduje jeszcze wiekszy halas, ale jak go wykrecisz to sprawdzisz czy sprezyna mocno odbija,bo moze tez juz sie wysluzyla.
Kiedy humor Ci sie zjebie... wsiadz na moto, bedziesz w niebie
-
stasic - Świeżak
- Posty: 20
- Dołączył(a): 20/5/2008, 21:08
- Lokalizacja: Kolbuszowa
Ja bym na twoim miejscu podjechał do najbliższego serwisu i poprosił mechanika o diagnozę.
Tak jest ciężko napisać co może być przyczyną pukania w twoim motocyklu.
Trzeba to po prostu usłyszeć.
Tak jest ciężko napisać co może być przyczyną pukania w twoim motocyklu.
Trzeba to po prostu usłyszeć.
-
skwy - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1540
- Dołączył(a): 7/10/2007, 08:21
- Lokalizacja: Gołdap
zanosi się na zakup nowego łańcuszka rozrządu rozkręć VTRe do 8 tyś na drugim biegu i puść gaz, jak dzwoni jak szalone to łańcuszek rozrządu, może sam napinacz który jest mankamentem VTRy,
Przebieg 53 tyś może już cisnąć do wymiany łańcucha.
Polecam by odwiedzić serwis
Przebieg 53 tyś może już cisnąć do wymiany łańcucha.
Polecam by odwiedzić serwis
-
zomodj - Świeżak
- Posty: 256
- Dołączył(a): 2/7/2008, 21:33
Chciałem bez wiekszych rozbiórek zdiagnozować przyczynę. Kupilem motorek i zrobilem nim 100km jak do tej pory. Przy zakupie slyszalem te pukanie. Wczesniej w GS500E przez 3 sezony mi tak pukalo Nie wiem teraz czy kupowac napinacz? Czy to coś da? Nie widze nic w sklepach internetowych/allegro. Domyslam sie ze jest do dostania tylko w ASO Hondy. A moze zastosować taki manualny śróba z kontrą?
- Azydek
- Świeżak
- Posty: 26
- Dołączył(a): 12/10/2005, 21:52
- Lokalizacja: Poznań
Z tym że do wymiany napinacza-y polecam zdjąć dekle ustawić na punktach i po kolei wymienić tylny a później przedni napinacz, w zasadzie oryginał tylko ASO Hondy. Oraz przy okazji skontrolować luzy zaworowe.
Już nie jedna osoba chciała Sobie uprościć i rozrząd przeskoczył po wyjęciu napinacza.
W modelu z 1997roku była wada napinacza, w 1998 poprawili problem.
Manualny ponoć lepiej się sprawdza, ale wymaga większego doświadczenia w prawidłowym ustawieniu.
Już nie jedna osoba chciała Sobie uprościć i rozrząd przeskoczył po wyjęciu napinacza.
W modelu z 1997roku była wada napinacza, w 1998 poprawili problem.
Manualny ponoć lepiej się sprawdza, ale wymaga większego doświadczenia w prawidłowym ustawieniu.
http://motomaniax.pl/ - serwis Ducati | http://www.motorakowski.pl/ - serwis Kawasaki | | Nie pomagam w oględzinach motocykli.
- Raczek_6
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 4217
- Dołączył(a): 20/9/2008, 23:23
- Lokalizacja: W-wa
Posty: 6
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości