Gmole własnej roboty-czy są legalne?

[krydka]

Witam!
Nie jestem pewien czy ten dział, więc jakby co to pokornie proszę o przeniesienie:)
Czy ktoś z was ma gmole wytworzone samodzielnie i czy nie miał jakiś nieprzyjemności związanych z brakiem homologacji? A właściwie to czy do gmoli (tak jak np. do haka holowniczego) potrzebna jest takowa homologacja?

[kosta]

ja o niczym takim nie słyszałem

[malyzck]

wydaje mi sie ze sa legalne, to nie jest element wymagajacy homologacji tak jak bys zmienial swiatla itp

[YZF R1]

na pewno nie wymagają homologacji, ale gdy będą zrobione tak że stanowią zagrożenie lub mogą utrudnić prowadzenie pojazdu to na przeglądzie może to nie przejść.

[Lukasiusclay]

Jak beda normalne chodz wytworzone samemu to problemu nie bedzie.

[krydka]

Dzieki za odpowiedź. Chcialem je zrobic na kształt oryginalnych wiec na pierwszy rzut oka powinny wyglądać jak nówki ze sklepu-mam taka nadzieje:)

[kosta]

to tak jak z klatką do moto nikt tego nie zabrania a policja chyba też za to nie gania

[SQ]

kupiłem gmole Givi. żadnych atestów, czy homologacji na nich nie ma, więc zapewne nie potrzebna.

[Raczek_6]

Jak montowałem gmole zakupione w Larssonie to był dołączony Niemiecki TUV. (tam na przeglądach sprawdzają i jest wymagany papier nawet na kierownice)
u nas nikt tego nie sprawdza, ale warto pokusić się o xero takiego papieru.

[dambandit]

Ja tez mam gmole, nic na nich nie ma .A jeśli następne moto będzie znowu jakiś neked to gmole robię sam , tak dla frajdy .

[adam_89]

Poza frajdą żadne inne czynniki za tym nie przemawiają bo materiał trzeba kupić, powyginać, dopasować generalnie sie narobić a dużo taniej nie wyjdzie zapewne.

[Raczek_6]

Wychodzi taniej niż akcesoryjne gmole renomowanych producentów, ale czy lepiej ?

[melvin]

jakbym miał nakeda to zapodałbym mu klatkę...

[Kurt]

Jak ktoś ma dostęp do warsztatu i umie pewne rzeczy samemu zrobić to napewno wyjdzie taniej, czy lepiej to zależy jak bardzo się przyłoży do roboty. Wsumie to nie jest jakaś filozofia takie gmole ale jak ktoś chciałby zlecić cała robotę do jakiegoś zakładu to napewno trochę zapłaci. Myślę,że to się może opłacić przy chopperach gdzie te gmole są duże i drogie bo w nakedach to zwykle mała osłona silnika jest.

[melvin]

bo gmole są dla precli

crash pady albo klatka wyglądają o niebo lepiej

[kosta]

bo gmole są dla precli

crash pady albo klatka wyglądają o niebo lepiej

proste

[krydka]

Klatka jak dla mnie zarezerwowana jest dla stuntu a stunterem to ja nie jestem:)
Crash pady do CB500? hmm... nie widziałem takowych;)
poza tym klatka trochę duża jest i trudniej jest się między samochodami przeciskać

[adam_89]

Miałem podobny dylemat na jesień. Kupiłem crash pady i całkiem fajnie wkomponowały się w wygląd moto - CBF 500

[melvin]

http://www.allegro.pl/item557540331_cra ... b_500.html

a klatka chyba aż tak nie przeszkadza w jeździe, latałem na 2ch moto z klatkami i w żadnym mi ona nie przeszkadzała, no może w sc33 bo była chu*owo zrobiona i zaczepiałem o nią butem przy zmianie biegów...

[Traperoso]

bo gmole są dla precli

crash pady albo klatka wyglądają o niebo lepiej

Chyba żartujesz, klatka wygląda jakbyś pospawał motocykl rurami z piwnicy. Wygląda to beznadziejnie. Gmole też mogą wyglądać beznadziejnie, choć tu jest różnica, niektórzy tak sprytnie robią gmole, że na prawdę wygląda to spoko. Tyle, że tu jest mowa bardziej o nakedach, bo w super sporcie trochę trudniej, tam lepiej zapodawać dobry crashpad

http://www.honda-hornet.pl/download.php?id=542

Zajebiście to wygląda, z tym że nie odważyłbym się bez full butów tym jechać, w razie co mogą piszczele zajebiście ucierpieć.