Scigacz.pl

przez **KOKii** » 26/2/2010, 21:43

Siemka

Jestem nowy na forum

Mam Quantuma chyba z 2006 roku (tak mam w dowodzie rejestracyjnym) ktorego kupilem w lato 2009 roku

Mam kilka spraw i mam nadzieje ze mi pomozecie .. 1 jak poprawic jego osiagi ?? (pliss o KONKRETY)

przez **Komentatorzy** » 27/2/2010, 10:30

Komentatorzy napisał(a):Siemka Jestem nowy na forum Mam Quantuma chyba z 2006 roku (tak mam w dowodzie rejestracyjnym) ktorego kupilem w lato 2009 roku Mam kilka spraw i mam nadzieje ze mi pomozecie .. 1 jak poprawic jego osiagi ?? (pliss o KONKRETY) <hr>KOKii

Ja mam quantuma z 2009 roku. mam go juz bez jednej blokady czyli mam odblokowany modul.Podnioslem iglice o dwa zabki wyzej i ustawilem go sobie tak aby mi pasowalo teraz jest o wiele bardziej zrywniejszy

80km to nie problem ale z druga osoba to 70,75 idzie bez problemu i nie ma az takiej wielkiej roznicy ale ma to tez swoja duza wade bo bardzo duzo pali tylko ze cos za cos bo widzac mine kierowcow jak patrza na wymykajacy sie skuterek przed nimi bezcenne...

<hr>Krzywy

przez **Komentatorzy** » 28/2/2010, 19:53

witam co mam zrobić jak skuter od 45 zaczyna pszerywać dodam że iskra jest prosze pomóżcie <hr>gracjan

przez **Mati1422** » 1/3/2010, 20:38

pawel503 napisał(a):Albo uszkodzony włącznik, albo kable, albo żarnik w żarówce, ale to mało prawdopodobne że w obu żarówkach żarniki Ci padły. Sprawdź czy pod czachą na kablach dochodzi prąd od krótkich do żarówki, jak nie dochodzi, to sprawdź włącznik. Napisz tu na forum co było przyczyną, jak już będą działać, pozdrawiam.

Witam ponownie, dosyć późno odpisuję na moje pytanie. Skuter został zrobiony przyczyną tego było uszkodzony włącznik, ale został już naprawiony i wszystko działa. Pozdrawiam i dziękuję za pomoc

przez **Komentatorzy** » 3/3/2010, 11:30

Hej chlopcy bo widze ze tu sama plec meska.
Mam pytanei wiem ze glupie idiotyczne.
Ale chce sie zapytac czy gdy chce sie ruszyc skuterem trzeba go wlaczyc i poczekac okolo4/5minut zeby sobei pochodzil??
Czy mozna odpalic zalozyc kask rekawiczki wsiasc i jechac??Skad moje pytanei bo moj Maz jak rano jedzie do pracy to wlacza ten cholerny skuter i z 5min chodzi mnei obudzi moja corke w drugim pokoju.I Jak mu mowie zeby szybciej odjezdzal to mowi ze on musi bo sie mu dusi.hehe Wiec pytam czy on naprawde musi!!! Bo szalu dostane.W nocy wyjde i poprzebijam mu opony bo on jedzie do pracy o6rano!!! Dziekuje z gory za pomoc

) <hr>Martuska

przez **Komentatorzy** » 3/3/2010, 19:50

Komentatorzy napisał(a):Hej chlopcy bo widze ze tu sama plec meska.
Mam pytanei wiem ze glupie idiotyczne.
Ale chce sie zapytac czy gdy chce sie ruszyc skuterem trzeba go wlaczyc i poczekac okolo4/5minut zeby sobei pochodzil??
Czy mozna odpalic zalozyc kask rekawiczki wsiasc i jechac??Skad moje pytanei bo moj Maz jak rano jedzie do pracy to wlacza ten cholerny skuter i z 5min chodzi mnei obudzi moja corke w drugim pokoju.I Jak mu mowie zeby szybciej odjezdzal to mowi ze on musi bo sie mu dusi.hehe Wiec pytam czy on naprawde musi!!! Bo szalu dostane.W nocy wyjde i poprzebijam mu opony bo on jedzie do pracy o6rano!!! Dziekuje z gory za pomoc ) <hr>Martuska

Nie musi, ale tak się składa, że inaczej odrazu po odpaleniu rano, po nocy spędzonej w niskiej temp. skuter nie pojedzie, tylko właśnie będzie się dusił, nie musi to być aż 5 min, wystarczą 2min, po prostu skuter musi złapać temp. roboczą i wtedy będzie mógł jechać, niestety niskie temperatury tak wpływają na skuter. Pozdrawiam
P.S trzeba się na jesienne i wczesno wiosenne chwile zaopatrzeć w stopery;] <hr>omen93

przez **Komentatorzy** » 4/3/2010, 23:37

Witam. Mam pytanie . Mam Simson kr51/2. Właśnie jechałem 3 km. I przestało silnik , jak odpalę nic nie uruchomi , a jak przestygnie silnik to odpali. Dlaczego tak i co mam zrobić. <hr>Zygmunt.

przez **Komentatorzy** » 5/3/2010, 02:04

Komentatorzy napisał(a):Witam. Mam pytanie . Mam Simson kr51/2. Właśnie jechałem 3 km. I przestało silnik , jak odpalę nic nie uruchomi , a jak przestygnie silnik to odpali. Dlaczego tak i co mam zrobić. <hr>Zygmunt.

Kolego, to jest temat ZIPPA Quantuma, nie Simsona, szukaj gdzie indziej odpowiedzi. <hr>gp

przez **Mati1422** » 5/3/2010, 16:14

Witam, mam zipa quantum 2006r. Mam pytanie. Zakupiłem niedawno czujnik poziomu paliwa, a wskazówka cały czas pokazuje na full chociaż zbiornik nie jest pełny. Jak się odłączy czujnik to wskazówka leży i nie podnosi się. Co może być jeszcze tego winą, że mi nie pokazuje ile mam w zbiorniku paliwa? Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam

przez **Komentatorzy** » 5/3/2010, 16:49

Komentatorzy napisał(a):Witam, mam zipa quantum 2006r. Mam pytanie. Zakupiłem niedawno czujnik poziomu paliwa, a wskazówka cały czas pokazuje na full chociaż zbiornik nie jest pełny. Jak się odłączy czujnik to wskazówka leży i nie podnosi się. Co może być jeszcze tego winą, że mi nie pokazuje ile mam w zbiorniku paliwa? Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam <hr>Mati1422

Masz zepsuty czujnik, musisz go wymienić na nowy. Ja miałem podobną sytuację, tylko u mnie wskazówka raz pokazywała - Nic, a raz latała jak ogłupiała. Dwa razy wymieniano mi go, aż założono dobry, nie może mieć żadnej dziurki. Podjedź najlepiej do serwisu i spytaj czy za dobre słowo Ci nie wymienili by na porządny.
Warto spróbować.
Życzę powodzenia. <hr>gp

przez **Mati1422** » 5/3/2010, 17:02

Właśnie zakupiłem nowy czujnik, i się tak samo zachowuje jak poprzedni. Czy może być coś jeszcze oprócz zepsutego czujnika?

przez **Komentatorzy** » 5/3/2010, 19:36

Komentatorzy napisał(a):Hej chlopcy bo widze ze tu sama plec meska.
Mam pytanei wiem ze glupie idiotyczne.
Ale chce sie zapytac czy gdy chce sie ruszyc skuterem trzeba go wlaczyc i poczekac okolo4/5minut zeby sobei pochodzil??
Czy mozna odpalic zalozyc kask rekawiczki wsiasc i jechac??Skad moje pytanei bo moj Maz jak rano jedzie do pracy to wlacza ten cholerny skuter i z 5min chodzi mnei obudzi moja corke w drugim pokoju.I Jak mu mowie zeby szybciej odjezdzal to mowi ze on musi bo sie mu dusi.hehe Wiec pytam czy on naprawde musi!!! Bo szalu dostane.W nocy wyjde i poprzebijam mu opony bo on jedzie do pracy o6rano!!! Dziekuje z gory za pomoc ) <hr>Martuska 
Komentatorzy napisał(a):Nie musi, ale tak się składa, że inaczej odrazu po odpaleniu rano, po nocy spędzonej w niskiej temp. skuter nie pojedzie, tylko właśnie będzie się dusił, nie musi to być aż 5 min, wystarczą 2min, po prostu skuter musi złapać temp. roboczą i wtedy będzie mógł jechać, niestety niskie temperatury tak wpływają na skuter. Pozdrawiam
P.S trzeba się na jesienne i wczesno wiosenne chwile zaopatrzeć w stopery;] <hr>omen93

dziekuje slicznie za odpowiedz
Zaraz mu pokarze ze moze szybciej odjezdzac

)
Gwarantujesz mi dalszy sen hehe <hr>Martuska

przez **Mati1422** » 5/3/2010, 20:15

Witam, mam zipa quantum 2006r. Mam pytanie. Zakupiłem niedawno czujnik poziomu paliwa, a wskazówka cały czas pokazuje na full chociaż zbiornik nie jest pełny. Jak się odłączy czujnik to wskazówka leży i nie podnosi się. Co może być jeszcze tego winą, że mi nie pokazuje ile mam w zbiorniku paliwa? Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam

przez **Komentatorzy** » 5/3/2010, 21:48

Komentatorzy napisał(a):Właśnie zakupiłem nowy czujnik, i się tak samo zachowuje jak poprzedni. Czy może być coś jeszcze oprócz zepsutego czujnika? <hr>Mati1422

Może to być problem z elektroniką, ale też z tablicą rozdzielczą. Mimo wszystko proponuję jednak fachowca, tylko pewnego.
Nie wiem skąd jesteś, ale od razu wszystkim z terenu Łodzi odradzam serwis w Starowej Górze.
Dwa razy naprawiali mi ZIPPA Quantuma i dwa razy się zepsuł po tzw. naprawie. Wygląda na to, że wadliwie zakładane były przez nich części. Ponoć wymienili wał korbowy, a wał jak zachowywał się strasznie, wył i waliło po nogach, tak nadal jest. Pierścień dwukrotnie pękł i nawet nie testowali go.
Tak więc też nie kazdy serwisant to fachowiec.

Zresztą, dobry fachowiec to ten, który wystawia rachunek. <hr>gp

przez **KOKii** » 6/3/2010, 11:44

Komentatorzy napisał(a):
Komentatorzy napisał(a):Siemka Jestem nowy na forum Mam Quantuma chyba z 2006 roku (tak mam w dowodzie rejestracyjnym) ktorego kupilem w lato 2009 roku Mam kilka spraw i mam nadzieje ze mi pomozecie .. 1 jak poprawic jego osiagi ?? (pliss o KONKRETY) <hr>KOKii 
Ja mam quantuma z 2009 roku. mam go juz bez jednej blokady czyli mam odblokowany modul.Podnioslem iglice o dwa zabki wyzej i ustawilem go sobie tak aby mi pasowalo teraz jest o wiele bardziej zrywniejszy 80km to nie problem ale z druga osoba to 70,75 idzie bez problemu i nie ma az takiej wielkiej roznicy ale ma to tez swoja duza wade bo bardzo duzo pali tylko ze cos za cos bo widzac mine kierowcow jak patrza na wymykajacy sie skuterek przed nimi bezcenne... <hr>Krzywy

Haha mam to samo ale moj jedzie tyko do 60 km/h ale przyspieszenie jest masakryczne na starcie troche moglo by byc lepiej ale od 30 do maksa to po prostu wciska w zaglowki

I tu moje kolejne pytanie jak zwiekszyc V- max ?? Czy modol na wielkie znaczenie ??

przez **zipera** » 8/3/2010, 11:36

Ja mam rocznik 2008, przejechane 400 km.

Faktycznie przyśpieszenie jest zajebiste jak na skuter.
pyt. 1. Jak myślicie ile pojedzie po zdjęciu blokady(moduł)?

Jest na dotarciu ale ostatnio raz jak był dobrze rozgrzany to sprawdziłem nie kręcąc obrotów maksymalnie i jedzie Vmax 50km/h.

pyt. 2. Nie mogę zrozumieć dlaczego jednym idzie Vmax 60km/h, a drugim spokojnie zamyka licznik... ?? Skoro to ten sam model... znacie jakąś receptę na to żeby jechał z odblokowanym modułem lekko 70km/h?

przez **pawel503** » 9/3/2010, 00:25

Komentatorzy napisał(a):Hej chlopcy bo widze ze tu sama plec meska.
Mam pytanei wiem ze glupie idiotyczne.
Ale chce sie zapytac czy gdy chce sie ruszyc skuterem trzeba go wlaczyc i poczekac okolo4/5minut zeby sobei pochodzil??
Czy mozna odpalic zalozyc kask rekawiczki wsiasc i jechac??Skad moje pytanei bo moj Maz jak rano jedzie do pracy to wlacza ten cholerny skuter i z 5min chodzi mnei obudzi moja corke w drugim pokoju.I Jak mu mowie zeby szybciej odjezdzal to mowi ze on musi bo sie mu dusi.hehe Wiec pytam czy on naprawde musi!!! Bo szalu dostane.W nocy wyjde i poprzebijam mu opony bo on jedzie do pracy o6rano!!! Dziekuje z gory za pomoc ) <hr>Martuska

no sam muszę sobie troszke poczekać aż się nagrzeje,ale to tylko zimą, latem po nocy odpalam, wsiadam i jadę, jest inne rozwiązanie! Niech mąż wypycha sobie bzyka gdzieś dalej i tam go odpala. pozdrawiam ps sam tak robię bo sąsiedzi z bloku by mnie jajkami z okien po obrzucali gdybym im pierdzikółkiem pyrkał o 6 rano

przez **pawel503** » 9/3/2010, 00:27

Mati1422 napisał(a):Witam, mam zipa quantum 2006r. Mam pytanie. Zakupiłem niedawno czujnik poziomu paliwa, a wskazówka cały czas pokazuje na full chociaż zbiornik nie jest pełny. Jak się odłączy czujnik to wskazówka leży i nie podnosi się. Co może być jeszcze tego winą, że mi nie pokazuje ile mam w zbiorniku paliwa? Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam

Zrypany czujnik, sam odpowiedziałeś sobie na pytanie odłączasz- nie pokazuje, podłączasz-oszukuje

przez **pawel503** » 9/3/2010, 00:29

Mati1422 napisał(a):Właśnie zakupiłem nowy czujnik, i się tak samo zachowuje jak poprzedni. Czy może być coś jeszcze oprócz zepsutego czujnika?

może jakieś zwarcie na trasie licznik-czujnik

przez **pawel503** » 9/3/2010, 00:31

Komentatorzy napisał(a):
Komentatorzy napisał(a):Właśnie zakupiłem nowy czujnik, i się tak samo zachowuje jak poprzedni. Czy może być coś jeszcze oprócz zepsutego czujnika? <hr>Mati1422 
Może to być problem z elektroniką, ale też z tablicą rozdzielczą. Mimo wszystko proponuję jednak fachowca, tylko pewnego.
Nie wiem skąd jesteś, ale od razu wszystkim z terenu Łodzi odradzam serwis w Starowej Górze.
Dwa razy naprawiali mi ZIPPA Quantuma i dwa razy się zepsuł po tzw. naprawie. Wygląda na to, że wadliwie zakładane były przez nich części. Ponoć wymienili wał korbowy, a wał jak zachowywał się strasznie, wył i waliło po nogach, tak nadal jest. Pierścień dwukrotnie pękł i nawet nie testowali go.
Tak więc też nie kazdy serwisant to fachowiec.

Zresztą, dobry fachowiec to ten, który wystawia rachunek. <hr>gp

coś na ten temat wiem, dlatego się douczam i staram się wszystko robić sam. Umiesz liczyć?-licz na siebie.

Scigacz.pl

[skutery] Zipp Quantum

Kto przegląda forum